Kulinaria 8 maja 2015

Wpis sponsorowany – Światowy Dzień Pieczenia

Zapach pieczonego ciasta to, najprościej  rzecz ujmując, zapach mojego dzieciństwa. Pamiętam przede wszystkim moją Babcię i pieczone przez nią ciasto drożdżowe. Zazwyczaj z niecierpliwością czekałam, aż się upiecze i prawie ze łzami w oczach prosiłam o kawałek. Babcia zawsze ostrzegała przed jedzeniem gorącego ciasta, ostrzegając, że gorące wypieki powodują ból brzucha, ale jakoś udawało mi się wyprosić. Drugim ciastem, które często pachniało w moim domu był pieczony przez Mamę sernik, który uwielbiałam i szarlotka, za którą nie przepadałam. Niemniej ten charakterystyczny zapach pamiętam do dziś.

Piec ciasta każdy może, jeden lepiej, drugi gorzej. Ja należę do tej drugiej kategorii. Nawet nie żebym zakalce robiła, na ogół to co upiekę jest jadalne i smaczne (są nawet tacy co mówią, że bardzo smaczne i nie mam tu na myśli męża i dziecka), ale no cóż… lepiej na te moje wypieki nie patrzeć. Mimo to lubię się czasem zakopać w kuchni i coś upiec (czasem, nie za często). O ironio losu zazwyczaj sięgam po mąkę i jajka, gdy mam zły humor lub po prostu chcę odpocząć. I nie ma to nic wspólnego z ochotą na słodkie przysmaki, raczej z ochotą do pieczenia.

Przypuszczam, że 17 maja z okazji Światowego Dnia Pieczenia coś upiekę. Dlaczego? Bo bardzo lubię obchodzić święta nietypowe. Przypominają o tak błahych sprawach, że na ogół o nich nie pamiętamy. A organizator tegorocznych obchodów Światowego Dnia Pieczenia tak zachęca do aktywnego udziału w święcie: “W Światowy Dzień Pieczenia chcemy sprawić, aby ludzie na całym świecie piekli dla swoich bliskich. Niezależnie od tego, czy będą piec dla swoich przyjaciół, rodziny czy współpracowników, z pewnością będzie to przepyszna okazja do celebrowania najcenniejszych relacji”

The World’s Happiest Cake_1

 

Poza tym uważam, że żadne ciasto, nawet z najlepszej cukierni, nie smakuje tak jak domowe. Mimo szerokiej oferty cukierniczej na rynku trzeba dbać o to, by tradycja pieczenia domowych ciast nie zanikła. Dlatego często wciągam moją córkę do wspólnego pieczenia. Szczególnie ciasteczek, bo ich wykrajanie to niebywała frajda dla dziecka.

A co upiekę? Pewnie murzynka, bo moje dziecko go uwielbia. Dla siebie wybrałabym wuzetkę albo ambasadora. A tym, którzy mają większe zacięcie i zdolności niż ja, polecam stronę (KLIK), gdzie znajdziecie mnóstwo inspiracji na fajne wypieki.

The World’s Happiest Cake_2

Ten post jest sponsorowany przez margarynę Kasia, ale zawarta treść jest mojego autorstwa.

 

Subscribe
Powiadom o
guest

11 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Magda
Magda
8 lat temu

Ale to ciasto pysznie wygląda!

Decoupage i nie tylko

Oj chętnie upiekę co nieco 🙂

Marta Marecka
8 lat temu

Ciasto z czerwonym serduszkiem w środku wygląda bosko 😉

Barbara Heppa-Chudy
8 lat temu

Szukam idealnego ciasta do upieczenia na weekend z tej strony i ponieważ w życiu nie jadłam czegoś takiego, też spróbuję ciasto mozaikowe Selmy.

Katarzyna Kuboszek
8 lat temu

A gdzie można znaleźć przepis na to ciasto leśny mech intrygująca nazwa

Katarzyna Kuboszek
8 lat temu

Wpis fajny tylko szkoda że brak na nim przepisu na to ciasto 🙁

W roli mamy - wrolimamy.pl

trzeba kliknąć na dole wpisu i przechodzi się do strony przepisów. A na Leśny mech zapraszam do nas za jakiś czas – musimy go upichcić.

Barbara Heppa-Chudy
8 lat temu

Poproszę przepis na leśny mech!
Obiecuję zrobić, a nawet wrzucić na bloga – chyba że Ty rezerwujesz!

W roli mamy - wrolimamy.pl

Mogę podesłać ten z którego robiłam + moje wskazówki:)

Ewa Metera-Zarzycka
8 lat temu

A co to jest za ciasto z mango na zdjęciu?

W roli mamy - wrolimamy.pl

Na dole wpisu na blogu jest link, trzeba w niego kliknąć i tam znaleźć przepis

Kulinaria 7 maja 2015

Domowe mleko migdałowe

Lubię eksperymentować w kuchni i gdy tylko czas mi na to pozwala, robię to z ochotą. Ostatnio w swoich zapasach zauważyłam paczkę całych migdałów ze skórką. Szkoda by się zmarnowały, więc postanowiłam je wykorzystać w taki sposób, by przygotowany produkt pozwolił na „wyciśnięcie” z nich drogocennych atrybutów.

Migdały znane są ze swych zdrowotnych właściwości ze względu na zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych, wysokiej ilości wapnia oraz wit. E, która jest przeciwutleniaczem i chroni przed wpływem wolnych rodników. Mleczko migdałowe jest napojem wpływającym na odporność organizmu. Jest bogatym źródłem magnezu, potasu i fosforu, a także cynku, miedzi i manganu. Obniża poziom „złego” cholesterolu LDL i trójglicerydów, a ponadto jako naturalny środek pomaga zwalczać zgagę, uciążliwą szczególnie w okresie ciąży.

Składniki:

  • 150 g migdałów (1 szklanka)
  • 2,4 szklanki przegotowanej zimnej wody (można dodać 4, wtedy będzie rzadsze)
  • Opcjonalnie do smaku: sól i cukier/ miód

Przygotowanie:

  1. Dzień wcześniej przed planowanym zrobieniem mleka migdały zalewam 1 szklanką zimnej przegotowanej wody i odstawiam na całą noc. Następnego dnia zlewam wodę do zlewu, a migdały przekładam do blendera. Dolewam 1,5 szklanki wody i dokładnie wszystko miksuję. Gotową papkę wlewam na uprzednio przygotowaną miseczkę z położoną na niej pieluchą tetrową (można użyć także gazy, bądź ściereczki kuchennej) i dobrze odciskam migdałową miazgę.
  2. Pulpę ponownie przekładam do blendera, zalewam kolejną szklanką wody, miksuję. Ponownie przelewam na tetrówkę i odciskam. Płyn który zostanie po wyciśnięciu w miseczce jest naszym migdałowym mleczkiem.
  3. Pozostałą migdałową pulpę można wykorzystać, jako składnik do wykonania serka. Wystarczy do niej dodać jogurt lub kilka łyżek mleka i dosłodzić do smaku. Idealnie nadaje się do naleśników.
  4. Do gotowego mleka dodaje szczyptę soli i łyżeczkę cukru. Tak gotowe mleczko przelewam do szklanej butelki.

Pamiętajcie, by mleko przechowywać w lodówce w zamkniętym słoiku lub butelce do 3 dni. Przed użyciem należy butelkę wstrząsnąć i zamieszać.

Mleko migdałowe pasuje do kawy, do płatków śniadaniowych, znakomicie nadaje się na śniadanie dla dzieci.

Smacznego!

mleko

 

Subscribe
Powiadom o
guest

1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Milena kamińska
Milena kamińska
8 lat temu

Mniam wygląda smakowicie

Ciąża 5 maja 2015

Czas kiedy dbasz nie tylko o siebie

Przychodzi taki dzień, w którym zaczynasz marzyć o dziecku. Najpierw widzisz w głowie beztroskie obrazki, Twoje dziecko w łóżeczku, w wózku, na rękach u taty, pierwsze słowa, pierwsze uśmiechy, pierwsze kroki, pierwsze „dorosłe” ubranka… Zastanawiasz się czy wolisz córeczkę czy synka.

Zaraz potem przypominasz sobie starą mądrość ludową, nieważna płeć, ważne żeby dziecko było zdrowe. No właśnie, a czy Ty jesteś zdrowa? Zaczynasz się zastanawiać czy jesteś gotowa na ciążę. Czy Twój organizm podoła dodatkowemu wysiłkowi? W myślach robisz rachunek sumienia, analizujesz swoją dietę, rozważasz czego może Ci brakować.

Właśnie wtedy po raz pierwszy sięgasz po Prenalen Magnez-Fol – preparat dedykowany między innymi kobietom planującym ciążę. Uzupełniasz niedobory kwasu foliowego, przecież chcesz mieć zdrowe dziecko, chronisz je przed wadami cewy nerwowej. Ale Prenalen Magnez-Fol dba nie tylko o Twoje dziecko, o Ciebie też. Sięgasz po niego również w ciąży, zbawienny magnez pomaga Ci pokonać zmęczenie, zapobiega skurczom, dba o Twoje zęby. Witamina B6 reguluje aktywność hormonalną, tak ważną u kobiety spodziewającej się dziecka. Jeśli pomyślisz, że potrzebujesz więcej witamin i minerałów sięgasz po Prenalen Multivit zawierający prawie całą tablicę Mendelejewa. Teraz jesteś spokojna – Twój organizm jest gotowy na przyjęcie lokatora. Pozostaje tylko czekać.

DSC_0557

Przychodzi w końcu ten dzień, kiedy na teście ciążowym widzisz upragnione dwie tłuściutkie czerwone krechy. Jeszcze nie do końca w to wierzysz, ale już wiesz – jesteś w ciąży, pod Twoim sercem rozwija się malutkie nowe życie – życie Twojego dziecka. Od tej pory dbasz jeszcze bardziej o odpowiednią ilość snu, zbilansowaną dietę, codzienny wypoczynek. Unikasz alkoholu, kawy i papierosów. Uciekasz od tłumu i hałasu. Nadal towarzyszy Ci Prenalen Magnez-Fol i Prenalen Multivit. Ten ostatni w trakcie ciąży zamieniasz na Prenalen Multivit + DHA. Dlaczego? Twoje dziecko potrzebuje kwasów Omega-3 dla prawidłowego rozwoju i funkcjonowania mózgu i siatkówki oka, a Ty przecież chcesz dać dziecku wszystko co najlepsze.

DSC_0559

Minęło dziewięć miesięcy i doczekałaś się, tulisz w ramionach swoje małe Wielkie Szczęście. Nagle cały świat przestaje istnieć, liczy się tylko ta Kruszynka, którą trzymasz w ramionach. Patrzysz w małe oczka, całujesz zadarty nosek i… przystawiasz do piersi. Patrzysz jak słodko i spokojnie ssie. Skąd wie jak to się robi? Instynktownie. A Ty instynktownie sięgasz po Prenalen Laktacja – tabletki dla kobiet po porodzie i karmiących piersią. Robisz to po to by uzupełnić niedobory witamin, minerałów i probiotyków, tak bardzo potrzebnych Twojemu dziecku ale i Tobie, przecież chcesz jak najszybciej wrócić do formy sprzed ciąży, by móc w pełni opiekować się Twoim maluchem.

DSC_0566


Prenalen został stworzony specjalnie dla kobiet oczekujących narodzin dziecka i matek karmiących, aby bezpiecznie przeprowadzić je przez okres ciąży i karmienia piersią dając to co najlepsze im i ich dzieciom.

Chcesz otrzymać preparaty Prenalen i inne nagrody dla Twojego dziecka – weź udział z w naszym konkursie.

DSC_0556

Zdjęcia: Basia

Wpis jest elementem współpracy z firmą Polski Lek S.A producenta preparatów Prenalen.

Subscribe
Powiadom o
guest

29 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Edyta Skrzydło
8 lat temu

Brałam Prenalen w jednej i drugiej ciąży… 🙂

Paulina Staszewski
Paulina Staszewski
8 lat temu

Prenalen Multivit towarzyszył mi w okresie ciąży, ale jakby przebieg zdrowej ciąży zależał tylko od takich ,,specyfikòw” byłoby cudownie.
Swój organizm stopniowo przygotowywała do bycia domkiem dla mojego Henia;-) Najpierw było stanowcze odstawienie alkoholu, aby organizm nabierał siły 😉 Uzupełniałam kwas foliowy. Jak w ,, domku” pojawiła się Fasolka to pojawiła się zdrowa dieta. Dzięki temu znów polubiłem owoce. Kurczak na parze i warzywa na parze to teraz jedno z ulubionych dań obiadow
Henio urodził się zdrów jak ryba. Na diete nadal nie narzeka, karmiony moim mlekiem rosnie w oczach, nie ma kolek;-)

Paulina Staszewska
8 lat temu

Prenalen Multivit towarzyszył mi w okresie ciąży, ale jakby przebieg zdrowej ciąży zależał tylko od takich ,,specyfików” byłoby cudownie. Swój organizm stopniowo przygotowywałam do bycia ,,domkiem” dla mojego Henia 🙂 Sporo przed poczęciem odstawiłam stanowczo alkohol, aby organizm nabrał siły. Uzupełniałam kwas foliowy. Jak w domku pojawiła się Fasolka to pojawiła się także zdrowa dieta. Dzięki temu polubiłam owoce na nowo. Kurczak i warzywa na parze to teraz jedno z ulubionych dań obiadowych. Henio urodził się zdrów jak ryba. Na moją dietę nie narzeka, a jest karmiony moim mlekiem. Rośnie w oczach i nie ma kolek:) Także polecam zdrową dietę… Czytaj więcej »

Paulina Staszewska
8 lat temu

Myślałam, że ten pierwszy komentarz się nie dodał, bo nie pokazywało mi go w telefonie. Stąd drugi komentarz, który jest tym odpowiednim 🙂

Edyta Skrzydło
8 lat temu

Przy pierwszym synku 4 lata, a przy drugim 6 miesięcy <3

Patty Patty
8 lat temu

Baaaaardzo!

Patty Patty
8 lat temu

Rok starania sie…. ❤

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Patty Patty

To radość była WIELKA 🙂

Patty Patty
8 lat temu

Bo juz mi sie wydawalo ze nie mozemy i zaczelismy myslec o adopcji a tu nagle…..

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Patty Patty

Pięknie, myśli powędrowały gdzie indziej i może się odblokowaliście i pyk, zaskoczyło. Pięknie.

Katarzyna Kuboszek
8 lat temu

Przy 1 synku 3 miesiące zanim anty przestały działać a przy drugim miesiąc w listopadzie zaczęliśmy starania a e grudniu juz były krechy wiec express aż mnie max przeraził ze tak szybko poszło i ma tym koniec 😉

W roli mamy - wrolimamy.pl

🙂 nie mów chop:) Skoro tak łatwo idzie, może się zdarzyć niespodzianka:)

Katarzyna Kuboszek
8 lat temu

Oj to na pewno nie potem będzie anty co mnie nie zawiodło nigdy wiec mam nadzieje ze tak będzie dalej choć nie powiem 3 zawsze mi się marzyła ale nie na nasze realia

Katarzyna Kuboszek
8 lat temu

To i tak ponad norma bo nowy model to 2+ pies i kredyt wiec i tak jesteś do przodu o 2 maluchów

Karolina Poręba
8 lat temu

Przy pierwszym synku 9m staran, przy drugim 12m i jak narazie jestem w 8tc wiec troche przede mna:)

Sylwia Similska
8 lat temu

Planowana i wyczekana. Pół roku się staraliśmy i synek ma już prawie 6 lat 😉

Ula Wieczorek
8 lat temu

Synek niespodzianka 🙂 córcia 4 miesiące starań, Terez 22 tc niespodzianka 🙂

Karolina Sardyko
8 lat temu

Pierwsza ciaza wpadka 🙂 potem przez 14 lat nic nie wychodzilo badania ok i jak powiedzialam sobie ze do konca roku nie zajde to odpuszczam i trach stalo sie 1 wrzesnia zaszlam i tak mam syna i corcie z roznica 15 lat 🙂

Karolina Sardyko
8 lat temu

Super jakbys miala jedenakow …a tak serio to nawet sie jakos dogaduja starszy nie jest zazdrosny, duzo pomaga, chetnie zabiera mala na spacery i wogole jest super 😉

Karolina Sardyko
8 lat temu

Nie odczowam tego ze mam dwojke 🙂

Regina Adamiec Babula

Obie ciąże planowane. Zarówno przed pierwszą jak i przed drugą brałam kwas foliowy. Przed pierwszą robiłam badania by sprawdzić czy mam przeciwdziała na niektóre zakaźne choroby czy powinnam się zaszczepić. Po zrobieniu kompletu badań i 3 miesiącach brania kwasu podjęliśmy decyzję o pierwszej próbie – kolejne nie były potrzebne 🙂 synek ma 14,5 m-ca. Przy drugiej ciąży po 3 miesiącach prób ujrzelismy upragnione kreski na teście. Drugi synek dołączy do nas we wrześniu 🙂

Milena Kamińska
8 lat temu

wszystko zgodnie z planem 🙂

Adrianna Mizgiert
8 lat temu

Raz wpadka, drugie planowe, trzecie z rozsądku wyczekane czwarte szczęśliwy traf 🙂

Ania Cepielik
8 lat temu

Pierwsze wpadka drugie planowane trzecie totalna wpadka…

Krystyna Potępa
8 lat temu

2x planowana , 1ciaza za pierwszym strzałem , druga po 2mc starań.

Kaja Stenimi
8 lat temu

U mnie tez planowane i już po 🙂 Kochana córeczka, obecnie 4mc i karmie piersią. Witaminki, dieta, zdrowe odżywianie jak najbardziej na tak 🙂

Agnieszka Wójcik
Agnieszka Wójcik
8 lat temu

Prenalen nie tylko towarzyszył mi cała ciążę, ale i ratował w trakcie przeziębienia, kiedy „nic nie wolno” 😉 I chwała mu za to, polecam gorąco 🙂

top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close