Emocje 6 lutego 2016

Dziecko do żłobka a ty zostajesz w domu? Nie bądź taka “wygodna”

Rodzice którzy pracują na pełen etat, a czasem ich zobowiązania zawodowe pochłaniają i 12 godzin pracy na jednej zmianie nie mają lekko. Pojawiają się pytania, kto zajmie się dzieckiem, jeśli dziadkowie nie mogą? Niania, żłobek czy prywatne przedszkole, do którego łapią się młodsze dzieciaki? Takie rozwiązanie jest akceptowane przez otoczenie malca, gdy rodzice faktycznie są poza domem. Rzecz ma się inaczej, gdy mama czy tato odprowadzają dziecko, gdy mają dzień wolny.

Konieczność czy wygoda?

Ja taką sytuację znam z autopsji. Moja znajoma i jej mąż pracują właśnie po te rzeczone 12 godzin, zmianowo. Tylko ktoś, kto próbował przy takim układzie połączyć pracę, prowadzenie domu i wychowanie dziecka, może zrozumieć jakie to jest karkołomne.

Oni oddają dziecko do żłobka, gdzie młody ma się bardzo dobrze. Oddają go także gdy jedno z nich jest w domu, ale nie dlatego żeby “pozbyć” się dzieciaka i móc się pobyczyć, tylko po to, by przez te parę godzin doprowadzić dom do stanu używalności. Jasne, że nie dzieje się tak za każdym razem, i nie na cały dzień. I ja się wcale im nie dziwię, robiłabym tak samo, bo przynajmniej dwa razy szybciej są wstanie uporać się z robotą bez dwulatka, niż z nim kręcącym się pod nogami. Tym bardziej, ze ich pociecha  jest dzieckiem wymagającym uwagi.

Następnie odbierają młodego ze żłobka a resztę dnia spędzają wspólnie, bo to czego im odmówić nie mogę, to że dziecko po domu nie biega samo sobie. Czy to jest takie straszne? Na pewno lepsze niż przeganianie dziecka z kąta w kąt, bo szybko, szybko tu kurze, tu mycie podłóg a tam pranie trzeba rozwiesić i obiad nastawić. Ale to ile się oni nasłuchali gorzkich słów od osób ze swojej rodziny, ile krytyki, to głowa mała. A paradoks polega na tym, że bliscy zamiast pomóc młodym, i np. wziąć dziecko nawet na godzinny spacer, to wolą narzekać.

Niestety tak bywa – zamiast motywacji i pomocy, dołowanie. Przykładanie rodziców do wydumanego szablonu perfekcji i zamiast pochwały, że radzą sobie jak tylko mogą, to narzekanie że powinni coś robić inaczej. Tylko tak jest w naszym pięknym kraju, że prorodzinna polityka jest jeszcze w powijakach, więc rodzice częściej pracują na takich zasadach bo muszą, niż bo chcą. A że próbują zapewnić dziecku byt i jeszcze wyszarpać wspólny czas dla rodziny i ogarnąć otoczenie by dzieciak nie tylko był czysty, ale wychowywał się w przyjaznym otoczeniu… To wcale nie jest takie łatwe!

Subscribe
Powiadom o
guest

46 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Monika Andrzejewska-Gemba

Również tak robiłam i nie widzę w tym nic złego. Lepiej, żeby dziecko spędziło czas na zabawie z innymi dziećmi, niż stało z mamą np. w kolejce w urzędzie, bo matka też ma przecież różne sprawy do załatwienia.

W roli mamy - wrolimamy.pl

jest nas podobnie myślących cała rzesz, tym bardziej dziw bierze że tyle krytyki czasem się sypie za to

Marta Grzegorz Dela-Breitbeck

Witajcie, moje dziecko poszło do przedszkola niepublicznego gdy skończyło 3 lata, a raczej 9 dni wcześniej 😉 Nie pracowałam zawodowo, co prawda, ale uznaliśmy z mężem, że im wcześniej pójdzie, tym się lepiej nauczy i zaadaptuje. Na chwilę obecną studiuję, młody ma ponad 4 lata, chodzi chętnie do przedszkola, po 3 miesiącach pobytu (w godzinach 8 – 12:30) zaczął lepiej mówić, liczy do 10-ciu, dba o higienę. Ponadto, rozwija się lepiej, mając rówieśników na co dzień i codzienne lekcje angielskiego, niemieckiego, rytmiki itp. A gdy mam dzień wolny, i tak go zaprowadzam, ogarniam cały dom, gotuję jego ulubione potrawy i… Czytaj więcej »

W roli mamy - wrolimamy.pl

A mnie się takie podejście, także z myślą o dziecku bardzo podoba 🙂

Anna Maćkiewicz
8 lat temu

Ja też swoich odstawialam do przedszkola 😉

W roli mamy - wrolimamy.pl

ja mojego też, ma zajęcie, a ja wolne ręce. Przy czym mnie na szczęscie nikt nie ocenia za to, ze ułatwiam sobie życie

Anna Maćkiewicz
8 lat temu

A ja już dawno przestałam przejmować się co ludzie mówią o mnie moim sposobie bycia wyglądu i wychowywania dzieci nasze życie nasza sprawa jak popełnimy błąd to potem staramy się naprawić 😉

W roli mamy - wrolimamy.pl

Anna przynajmniej zdrowsza jesteś, na nerwach oszczędzisz 😉

Marta Sobczyk-Ziębińska

Hmm, Ru przez pół roku chodziła do mini-przedszkola zanim ja poszlam do pracy. I nie uważam, żeby to było coś złego. Powoli się przyzwyczaila, zaczynała od 3 godzin dziennie (podczas których ją szybko robilam obiad i ogarnialam dom), aż do prawie 8 teraz (gdy jadę do pracy). Ona się łatwo przyzwyczaila, a ja nie miałam w pracy stresu co się z dzieckiem dzieje 🙂

W roli mamy - wrolimamy.pl

czyli obie na tym skorzystałyście 🙂 pochwalam, nie musimy być całe życie męczennicami, dobrze ułatwiać sobie życie, a w tym przypadku nie dzieje się to kosztem dziecka

Marta Sobczyk-Ziębińska

Dokładnie, tym bardziej, że to ona ciągnęła do dzieci. Nic nie odbywało się na siłę 🙂

Iwona Wintonów
8 lat temu

Oczywiście, że zaprowadzam synka do żłobka, kiedy mam wolne. On fajnie spędza tam czas, a ja mogę trochę odsapnąć i załatwić swoje sprawy 🙂

Małgorzata Prusaczyk

Ja tez oddawalam synow do żłobka i przedszkola. Moje wolne było dla mnie. A dzieci zawsze po obiedzie odbieralam. Frajda dla dzieci zawsze jest jaj ktoś pierwszy wychodzi i nie musi lezakowac. Pozdrawiam wszystkie panie przedszkolaki i opiekunki z dawnych czasów

Milena Kamińska
8 lat temu

Uważam że mama ktora zawozi dziecko do przedszkola gdy ma wolny dzien jest mądrą osobą ponieważ dziecko spedza czas z rowiesnikami uczy sie nowych rzeczy a przedewszystkim nie ma przerwy w procesie adaptacyjnym. Kazda przerwa powoduje trudniejszy powrot, zaburzenie rytuałów. Jesli ktos ocenia niech lepiej przyjrzy się swojemu życiu. Owszem znam osoby ktore posylaja dzieci do zlobka nie pracujac bo chca odpocząć ja bym tak nie zrobiła. Ale jednorazowe ,,wybryki,, to nic zlego

W roli mamy - wrolimamy.pl

też tak uważam, tym bardziej że dziecko „nie kisi” się tam po 10 godzin, mojej koleżance wystarczy czas do południa żeby się ogarnąć i załatwić co potrzebuje. poza tym, zgadzam się z Twoim argumentem o procesie adaptacyjnym. Myślę że jak się raz posyła dziecko, a raz nie, można zafundować mętlik w głowie małego

Magdalena Bielecka
8 lat temu

Nie wszystko da radę załatwić z dziećmi 🙂 dzieci szybko się nudzą i cieżko je ciągać przez pół dnia po urzędach, bankach itd 🙂 a poza tym każdej mamie należy sie chwila wytchnienia 🙂

W roli mamy - wrolimamy.pl

Magdalena racja, czasem dobrze jest pomyśleć o sobie, szczególnie że dziecko jest pod pewną, zaufaną opieką

Gosia Blue
8 lat temu

moja corka chodzi do przedszkola ja ten rok jeszcze w domu ale to dla nas obu lekcja ja musze nauczyć się być bez niej i ona z rówiesnikami zdala odemnie narazie chodzi na 5 h jesienią planuje przeprowadzkę wiec chcieliśmy to wszystko zrobić stopniowo by było jej łatwiej druga sprawa to choroby niestety ten rok przedszkolny to taka przeplatanka co kilka dni coś łapie wiec dobrze że może się spokojnie wychorować doleczyć

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Gosia Blue

zmiany nie są łatwe, powodzenia w realizacji planów 🙂

Beata Baziak
8 lat temu

O kurde jestem wyrodna,wstretna , leniwa matka :)) oddaje corke do przedszkola i wracam do domu spac :)) pozniej posprzatam , ugotuje . Odbieram corke i spedzamy czas razem .

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Beata Baziak

jesteś, a co ! 😉

Beata Baziak
8 lat temu
Reply to  Beata Baziak

I nawet nie wyobrazasz sobie jak mi z tym dobrze :))

Alicja Złotucha
8 lat temu

No tak, rodzina to najbardziej lubi obrabiac d, w tym przypadku to pewnie z zazdrosci 😉 niech kazdy rodzic robi to co chce

Karolina Rozbiewska
8 lat temu

Moje dzieci zaczęły przedszkole i żłobek jak ja jeszcze nie pracowałam Ale ja miałam chwilę dla siebie by spokojnie załatwić zaległe sprawy zrobić zakupy pójść do lekarza one w tym czasie się adoptoealy do nowego środowiska a ns wiedziałam że to jest dobre dla naszego wspólnego dobra mimo wielu negatywnych komentarzy bliskich bylam wytrwale w swojej decyzji o nie żałuje

Patrycja Arent
8 lat temu

Oooo to cos o mnie ja nie pracuje, a moj syn chodzi do przedszkola. Tylko nie z powodu mojego lenistwa, chce dla mojego dziecka jak najlepiej i w przedszkolu nauczy sie duzo wiecej niz w domu. chodzi mi tu o obcowanie z innymi dziecmi. nie chce zeby byl malym doroslym ☺ chodzi tam na 3-4 godziny dziennie.

Aneta S-a
8 lat temu

Ciuuuu ja lubiłam wszystkie na łopatki. Dziecko moje poszło do żłobka w wieku 9 msc. 1. Ponieważ bardzo ciężko o miejsce a była szansa. 2. Ponieważ skończyłam studia w związku z czym miałam więcej czasu na pracę dyplomową. 3. Ponieważ poświęcając ten 5 godzinny czas na rozwozeniu cv i szukaniu pracy tam gdzie chciałam a nie tam gdzie musiałam. W związku z czym bez stresu udało mi się zrealizować wszystko, a moje dziecko odchorowac początki zlobkowe i ja bez stresu ze utracie pracę pomagałam ja hartowac..unikając szybkiej metody antybiotykiwej bo muszę szybko wracać do pracy..na spokojnie. A opinie innych miałam… Czytaj więcej »

Natalia Zalewska
8 lat temu

Jutro mam „wolne”…córki pójdą do żłobka i przedszkola a ja będę miała czas na wołające od miesiąca porządki w szafach, bieżące pranie, sprzątanie i porządny obiad (nie taki na szybko)…ale jestem wygodna 😀

Alergiczne Dziecko
Alergiczne Dziecko
8 lat temu

To „wolne” to najczęściej nadrabianie zaległych obowiązków domowych, a nie leżenie plackiem na kanapie. Znam to przecież 🙂 http://alergicznedziecko.pl/cztery-godziny-tylko-dla-siebie/

Niecałkiemsamamama
8 lat temu

Takie czasy. Mus to mus 🙁

W roli mamy - wrolimamy.pl

Właśnie – takie czasy…

Milena Kamińska
8 lat temu

Niestety i moj syn i moja corka musieli chodzić do żłobka niestety bo fajnie byłoby z nimi spędzić czas jednak mimo to jestem zadowolona bo trafiłam na super opiekę

W roli mamy - wrolimamy.pl

🙂

Monika Górny
8 lat temu

Mam ten komfort, ze mlody dziadek mieszka „za plotem”, maz czesto jest w domu, ja pracuje w szkole kilka godz dziennie – wiec zlobek i przedszkole zupelnie sa nam niepotrzebne, chyba, ze corka sama wyrazi chec chodzenia do przedszkola. Tez bardzo sie ciesze, ze mam dla dziecka duzo czasu i mlodych rodzicow chetnych pomoc.

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Monika Górny

Dziadkowie w formie to skarb:)

Karolina Bylina
8 lat temu
Reply to  Monika Górny

Tylko że dziecko, które nie chodzi do przedszkola, jest bardzo, BARDZO w tyle za dziećmi, które tam chodzą. Rodzic ma zadanie wymagać od dziecka i dbać o jego rozwó, myśląc przyszłościowo, a nie spełniać jego wszystkie zachciewajki, szczególnie, że dzieci po krótkim okresie niechcenia, zaczyna uwielbiać przedszkole. Tylko pojedynce jednostki mają z tym problem i są to przeważnie chłopcy. Nietety problemy te wynikają głównie z winy odprowadzających, bo mają problem z tym aby wyjść i dać dziecku się szybko uspokoić, zamiast tego pozwalają na histerie, krzyki inne tego typu historie. Piszę z własnego doświadczenia i obserwacji.

Observer
Observer
1 rok temu

Moje dziecko sama wychowywałam i uczyło się genialnie, było wybitne i w liceum i na studiach.Nigdy nie było w żłobku,ani przedszkolu.

Gosia Kowal
8 lat temu

A ja zrezygnowałam z pracy po pół roku dziecka w żłobku, szpitalu, antybiotykach, ciągłych infekcjach, to nie miało sensu. Więcej na L4 niż w pracy, co to za pracownik, to nie ma sensu.

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Gosia Kowal

Dokładnie, często tak to właśnie wygląda.

Siostra Polka
8 lat temu

Jesteśmy wyrodną rodziną. W weekendy nie możemy się doczekać aż nasza trzylatka pójdzie w poniedziałek do żłobka 😀

Monika Górny
8 lat temu

Poczytaj tez o rodzicielstwie bliskosci i emocjach dziecka, prosze, zanim na przyszlosc napiszesz o „pozwalaniu na histerie” i szybkim uspokajaniu dziecka. Tobie pozwala sie na emocje czy kaze sie je tlumic? Tak rodzi sie depresja.

Monika Górny
8 lat temu

Rodzic ma za zadanie dziecko kochac i wychowywac, wielu dzisiaj decyduje sie na edukacje domowa. Nie ma za zadania je tresowac 🙂 Sama do przedszkola nie chodzilam, podobnie jak moi bracia i w tyle nigdy nie bylismy ani jesli chodzi o nauke ani jesli chodzi o relacje z dziecmi. Nie umniejszam dzieciom chodzacym do zlobka czy przedszkola bo tez uwazam, ze daja wiele dobrego ale przesada w zadna strone dobra nie jest i niestety sie z Toba nie zgodze. Moja jeszcze nie dwulatka rozroznia kolory i ksztalty, zwierzeta, i nigdy bym nie napisala, ze jest „lepsza czy gorsza” od innych… Czytaj więcej »

Monika Górny
8 lat temu

Karolina 🙂 z calym szacunkiem.. Jestem nauczycielka i mam nieco inne spostrzezenia 🙂 dzieci krzywdza stereotypy i ocenianie przez doroslych 🙂 Nie pisz, prosze o wyrzadzaniu dziecku krzywdy bo chyba nie do konca wiesz o czym piszesz.

Karolina Bylina
8 lat temu

A ja uważam, że to bzdura. Mam w swoim otoczeniu kilkoro dzieci, które uczęszczają do żłobka i to uwielbiają. A choroby….jeśli dziecko nie zdobędzie odporności w żłobku, to będzie ją zdobywać w przedszkolu.I tak pierwszy rok dziecko spędza w domu, także to jest czas na to aby zaszczepić je na wszystko co się da i dać mu szansę na bycie zdrowym. A jeśli chodzi o rozwój, dziecko, które chodzilo do żłobka jest sto razy bardziej rozwinięte niż dziecko, które siedziało w domu. JAk dla mnie żłobek to jest kwestia wyboru, ale ludzie, którzy nie posyłają swoich dzieci do przedszkola, po… Czytaj więcej »

Anna Sokołowska
8 lat temu

Zarówno przedszkole jak i żłobek to jedna z najlepszych rzeczy jaka przytrafiła mi się w życiu, tyle ile się nauczyłam ile nawiązałam więzi i znajomości na lata, nie doświadczyłabym zostając w domu. Moje dziecko mając 16 miesięcy poszło do żłobka, 2 pierwsze miesiące trochę poprzeplatały się chorobowo ale później było już ok. Mój syn tak się związał z dziećmi, że nie chciał wychodził jak po niego przychodziliśmy. Rozwijał się w tempie ekspresowym, uczył się nowych rzeczy, wierszyków, piosenek. Teraz chodzi do przedszkola i też jest zadowolony 🙂 My bardzo chwalimy sobie fakt, że nasz syn codziennie ma kontakt z grupą… Czytaj więcej »

Mój Monika
Mój Monika
7 lat temu

Jeszcze nie zdecydowaliśmy się na zlobek… nie jesteśmy na niego gotowi. Co nieco na ten temat: http://mamswiat.blogspot.com/2017/01/gotowi-na-rozake.html

Piotrek
Piotrek
7 lat temu

Bardzo przydatny artykuł. Widać lekkie pióro autora 🙂 Pozdrowienia!

http://kapsulkaendoskopowa.com.pl/senior-wigor.htm

Kulinaria 4 lutego 2016

Smalec w wegetariańskim wydaniu

Nigdy nie lubiłam smalcu. Na samą myśl miałam odruch wymiotny i nie rozumiałam jak można się tym smakiem zachwycać. Tłuste mazidło, nic więcej, tym dla mnie było to smarowidło. Minęło kilka lat zanim się przemogłam by spróbować tradycyjnego smalcu, najwidoczniej musiałam do tego dojrzeć. Dziś z kolei zachwycam się smakiem wegetariańskiego smalcu z cebulką i jabłkiem. Gdy tylko zobaczyłam propozycję Olgi Smile na smalec wegetariański, wiedziałam, że muszę tego spróbować.

  Nie zawiodłam się. Wyszła pyszna, wyjątkowa alternatywa dla masła, która w połączeniu ze świeżym pieczywem i gruboziarnistą solą morską łechce moje podniebienie. Smalec pod względem walorów smakowych niczym nie różni się od tradycyjnego, zupełnie niewyczuwalny jest zapach i smak kokosa. Jedynie pod wpływem chłodnej temperatury zmienia swoją konsystencję na bardzo zbitą. Olej kokosowy nie jest tak plastyczny jak tłuszcz zwierzęcy. Jest na to rada, przed podaniem najlepiej wcześniej wyjąć go z lodówki. Jest to świetna alternatywa dla niezbyt zdrowego i kalorycznego smalcu zwierzęcego.

Składniki:

  • 2 cebule
  • 1 duże jabłko
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżeczka soli
  • 200 g tłuszczu kokosowego
  1. Cebulę kroję w drobną kosteczkę i podsmażam na 3 łyżkach tłuszczu kokosowego. Dodaje sól i smażę ją kolejne 10 minut, aż się zeszkli i nabierze złotego koloru.
  2. Do tak zeszklonej cebulki dodaję obrane ze skórki i drobno pokrojone jabłko. Smażę ponownie dosłownie kilka minut mieszając, co jakiś czas.
  3. Zdejmuję patelnię z rozgrzanego palnika i dodaję pozostała część tłuszczu kokosowego oraz rozdrobniony czosnek. Dokładnie mieszam. Czekam aż wszystko trochę przestygnie i przekładam do słoiczków.
  4. Smalec przechowuję w lodówce, pamiętając by przed serwowaniem wyjąć go z godzinę wcześniej. Najlepiej smakuje i się rozsmarowuje, gdy stoi w temperaturze pokojowej.  

Voila! Zwykły olej kokosowy z dodatkami zamienił się w niezwykle smaczny i zdrowy wegetariański odpowiednik smalcu. Smacznego.

DSC01599-001

 

DSC01600-001

 

DSC01606-001

 

Zdjęcia: Sylwia

 

Subscribe
Powiadom o
guest

4 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Ania Król Malcherek

a przetestowały mój przepis na smalec z fasoli????

W roli mamy - wrolimamy.pl

Nie znam.

Ania Król Malcherek

Którejś z Was przesyłałam i to dosyć dawno… polecam stronę jadłonomia.pl zajrzyj, skarbnica pomysłów 🙂

W roli mamy - wrolimamy.pl

Ania napewno zajrzę 🙂

Emocje 3 lutego 2016

Sześciolatki nie pójdą do szkół a trzylatki do przedszkoli. Proszę, dajcie spokój z kolejną reformą szkolnictwa!

Skręca mnie gdy pomyślę o cudach jakie wyczyniają nasi jaśnie oświeceni politycy, w kwestii obowiązku szkolnego. Jedni mądrzy wprowadzili, drudzy wyprowadzą sześciolatki ze szkół, a ty rodzicu spróbuj się w tym odnaleźć!Mnie osobiście szlag trafia, gdy słyszę o kolejnych zmianach w szkolnictwie. Mam tego tematu serdecznie dość i jako rodzic i nauczyciel, bo bałagan i zamęt jaki się przy tej okazji wytworzył zakrawa o pomstę do nieba.

Więc tak, mój starszy syn miał od września tego roku iść do szkoły jako 6-latek. Nie pójdzie, Ministerstwo Edukacji po raz kolejny zmieniło zasady. Nie powinnam narzekać, biorąc pod uwagę, że dziecku będzie lepiej zostać kolejny rok w przedszkolu, które jest dla niego znanym środowiskiem. Tam ma swoich kolegów, ulubione panie i dobrą opiekę oraz efektywną edukację. Bartek nie musi plątać się wśród starszych uczniów na korytarzach, nie musi uczyć na nowo rozkładu pomieszczeń, poza tym nie widzę potrzeby by go wciskać już teraz w pewien kierat. I wszystko byłoby super, gdyby nie fakt, że zostawiając starsze dziecko w przedszkolu, młodsze od września nie rozpocznie tam edukacji!

Starsze dzieciaki zablokowały młodszym miejsca w przedszkolach. I to jest wyjątkowo głupie, bo Woju musi zostać rok dłużej w domu, więc ja znów nie pójdę do pracy, bo nie zapewnię mu odpowiedniej opieki. Określę to jeszcze dobitniej – nie będzie stać mnie na nianię, żebym mogła pójść do pracy, a dwa prywatne żłobki i przedszkola mają obłożenie. I kosztują kilka razy więcej niż dopłata do pobytu dziecka w państwowym przedszkolu!

Mówi się, że rodzice będą mieli wybór. A ja się pytam jaki wybór? Poinformowano mnie w przedszkolu, że rodzice jak jeden mąż wyrazili chęć zostawienia dzieci, więc mój sprzeciw niczego nie zmieni. Inni zostają, więc oddziału 3-latków nie będzie i koniec.

Was by szlag nie trafił?

Lepiej by mi jednak było posłać 6-latka do szkoły, gdzie edukacja z założenia jest bezpłatna, niż blokować miejsce 3-latkowi, w przypadku którego zamiast dopłacić 150 zł miesięcznie do przedszkola, prywatnie zapłacę jakieś 600-800. Ale jaki to dla mnie problem, przecież szanowni rządzący “dadzą mi”(oby!) 500 zł na drugie dziecko, jak znalazł na wymuszoną opłatę za opiekę w prywatnej placówce. Nie ma to jak dobra zmiana!

Apel do rządzących!

Kochani politycy wszelkiej maści, napychający swoje kieszenie pieniędzmi z mojego portfela! Darujcie sobie reformy, kolejne poronione pomysły. Zostawcie w spokoju podstawówki, gimnazja i szkoły ponadgimnazjalne. Już teraz jest średnio, a widząc po tym co wyprawiacie, będzie jeszcze gorzej. Nie dotykajcie placówek, zostawcie wiek dzieci w spokoju, nie ruszajcie podstawy programowej. Jeszcze kilka lat, a nie będzie już nawet nad czym rąk załamywać. W przypadku zabaw w coroczną “naprawę” szkolnictwa, konsekwencje w przyszłości poniosą nasze dzieci.

Z poważaniem

Matka, Nauczycielka.

 

Subscribe
Powiadom o
guest

130 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Magda
Magda
8 lat temu

Ja mam już dość tej reformy, słowa szkoła i 6latki ;/ Że tacy ludzie decydują za polaków…

Mag Zaj
8 lat temu

Ej ale z tymi 3-latkami to chyba nie nakaz ministerstwa tylko wymysł danego przedszkola. Wczoraj byłam u mnie w Państwowym i mi powiedziano że może nie być miejsc dla 2,5 ale 3 latki dostają się wszystkie, które się zapiszą.

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Mag Zaj

wymysł ministerstwa jest z 6-latkami, 3-latki tracą „przy okazji”. Niestety.

Mag Zaj
8 lat temu
Reply to  Mag Zaj

Nooo…..ale pewnie to zależy od woli dyrekcji danego przedszkola. Niepubliczne nie są takie drogie a przyjmują od 2,5 ?

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Mag Zaj

Mag Zaj tak, zależy od dyrekcji, co nie zmienia faktu że ta dowolność przesunie o rok mój rozwój zawodowy, bo w prywatnych placówkach miejsc brak i nie mam dokąd posłać mojego 3latka

Gosia Wawrzyniak
8 lat temu
Reply to  Mag Zaj

Przede wszytkim to zalezy od ilosci miejsc w danym przedszkoku i woli rodzicow czy dzieci zostana w przedszkoku – jesli odzi o maluszki (2,5 – 3 latka) są żłobki?

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Mag Zaj

Gosia u mnie na 17.000 mieszkańców są…2 po kilkanaścioro podopiecznych. Brakuje miejsc, żeby na wrzesień się dostać już teraz trzeba szukać miejsc

Gosia Wawrzyniak
8 lat temu
Reply to  Mag Zaj

No a u nas na.8000 gmine jest jeden zlobek baaa na.caly powiat jest jeden i nie mamy pelnej obsady!

Angelina Sychta
8 lat temu
Reply to  Mag Zaj

Ja mieszkam na wsi. Jest u nas 1 grupa łączona 3- i 4-latków, łącznie 25 dzieci. Jeśli nikt z tej grupy nie odejdzie do zerówki, to nie przyjmą żadnego nowego dziecka,bo nie ma miejsca aby utworzyć drugą grupę.

Mag Zaj
8 lat temu
Reply to  Mag Zaj

To jest chore naprawde. Mydlą oczy 500+ a nie potrafią zapewnić przedszkoli czy żłobków!!

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Mag Zaj

Mag Zaj „jałmużna” od rządu nie byłaby aż tak konieczna, gdyby właśnie były BEZPŁATNE żłobki, podręczniki itp, to byłoby wyjątkowe udogodnienie, mieć gdzie zostawić dziecko bez bólu głowy, czy będziemy miały za co opłacić opiekę.Choć tak po prawdzie… nie zamierzam gardzić tymi pieniędzmi, dorzucę od siebie 300 zł i puszczę dziecko prywatnie 😉 jak znajdę miejsce 😛

Lemoniada
8 lat temu
Reply to  Mag Zaj

Proszę nie rozpowszechniać nieprawdziwych informacji. Przedszkola i szkoły właśnie otrzymują rozporządzenia ministerstwa, które mówi jasno i klarownie, że 6-latki nie zostają w przedszkolach, tylko idą do zerówek, które powstaną przy każdej szkole. To jest praktycznie 100% pewne, do takiego stopnia, że w marcu u nas startuje rekrutacja do zerówek!

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Mag Zaj

Lemoniada to jest tak pewne że już podpisałam deklarację tego, że moje dziecko nie idzie do szkoły tylko rok wraz Z CAŁĄ grupą zostają w PRZEDSZKOLU. Dlaczego skoro WSZYSTKIE SZKOŁY przyjmą 6latków, jednak otwierają oddziały dla nich w przedszkolach? Proszę o treść rozporządzenia. Tekst został napisany 3 dni wstecz, gdzie nie miałam takich informacji. Skoro jednak moje dziecko pójdzie do zerówki w szkole a 3-latek do przedszkola, to chcę zobaczyc to rozporządzenie, wtedy będę mogła się cieszyć, bo problem zostanie zdjęety z mojej głowy. Póki co cisza w tym temacie, choć odbieramy dziecko w przedszkola, dyrekcja nie podała tej informacji.

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Mag Zaj

ps, praktycznie pewne to nie to samo co pewne!

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Mag Zaj

Lemoniada, nie oparłam się temu – pracuję jako reporter- zadzwoniłam do urzędu miasta do wydziału oświaty, wykonałam telefon również do przedszkola. uzyskałam jedną spójną informację – nieprawdą jest żeby wchodziło nowe rozporządzenie, nie ma takich informacji, zadeklarowane 6latki we wrześniu zostają w przedszkolu, 3latki w domach. To przy okazji zarzutu o rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji. A jeśli będą wprowadzone jakiekolwiek zmiany w przyszłości przedszkole będzie informować rodziców. Póki co, zostaje jak jest. O ile wspaniałomyślni politycy czegoś znów nie zmienią.

Edyta Skrzydło
8 lat temu

Starszy dostał się dopiero jako 5 latek , a teraz młodszy ma 5,5 i bardzo się cieszę ,że zostaje w przedszkolu .Nie rozumiem tylko jednego , że tak płakali mało dzieci , grupy marne , a teraz nie ma miejsca dla maluchów . To gdzie tu prawda ????

W roli mamy - wrolimamy.pl

cholera wie, najpierw się ucieszyłam że Bartek zostaje bo myślałam że dwóch w jednym miejscu będę miała. Jasne 😛

Edyta Skrzydło
8 lat temu

To jest właśnie nasz ” poddany ” kraj . Tak czy siak dupa z tyłu !

Hania Majchrzak
8 lat temu

Beznadzieja,najpierw starsza córka trafiła na przymus szkolny dla 6-latków,a teraz dla młodszej może nie być miejsca w przedszkolu 🙁

Roksana Gorajczyk
8 lat temu

U nas problem jest jeszcze gorszy bo mój syn poszedł juz od października 2015 do przedszkola jako 2,5 latek bo zwolniło się miejsce a teraz niewiadomo czy będzie mógł kontynuować bo 3 latków nie będą przyjmować jeśli 6latki nie pójdą do szkoły ;/ niby ja nie pracuje bo z młodszym siedzę w domu ale synek płacze jak nie idzie do przedszkola bo jest chory czy idziemy np do dentysty i jak mu wytłumaczę ze nie będzie chodził?! Masakra jakaś mieszają okropnie

W roli mamy - wrolimamy.pl

no to jeszcze „weselej”! współczuję kłopotu

Magdalena Potecka
8 lat temu

Mamy dokładnie tak samo, jak Pani Roksana. Synek poszedł we wrześniu jako 2,5 latek. Przedszkole maleńkie, miejsc malo, i co teraz, jak sie mieszka na „zadupiu”? Mam wozic dziecko codziennie po 30 km w jedna strone, czy mogl uczeszczac do przedszkola prywatnego?

Joanna Iskrzycka
8 lat temu

Jeśli chodzi do przedszkola to chodził będzie. Podpiysuje się tylko dokument ze dziecko bedzie kontynuowalo nauke i pozniej nowa umowe. Wyrzucic dziecja nie wyrzuca.

W roli mamy - wrolimamy.pl

Joanna na szczęcie nie wyrzucają, na nieszczęście nie przyjmują maluchów bo nie ma miejsc. Mój starszy syn ma szczęście a młodszy pecha. Mnie z kolei uziemiono w domu. Płakać nie będę ale liczyłam na rozwój zawodowy.

Roksana Gorajczyk
8 lat temu

Rozmawiałam z dyrektorka będzie miał pierwszeństwo ale pewności nie ma ze go nie wyrzuca tak jak pozostałych 4 dzieci

Roksana Gorajczyk
8 lat temu

Mnie też uziemili bo chciałam młodszego od drugiego semestru puścić. a dyrektorka na to ze dadzą nam z rządu po 500zł to nic tylko siedzieć i dzieci wychowywać. Mi w sierpniu minie 4 lata siedzenia w domu i juz mam dość

Kamila Maria Meżykowska

zostawiam córkę w zerówce ale nie bo tak mi się podoba czy coś, ale córka nie radzi sobie na razie.

W roli mamy - wrolimamy.pl

najważniejsze są dzieci, rozumiem taką postawę, nic na siłę, nie ma sensu pracować na niechęć do szkoły

Kamila Maria Meżykowska

córka jest diagnozowana na razie. Nie mw na szczęście autyzmu ale ma sporo cech autystycznych 🙁 . Ma dużo lęków 🙁 .

W roli mamy - wrolimamy.pl

mój syn z kolei jest dość specyficzny i dla niego lepiej jest zostać w środowisku znanym, bo ma kłopot z dostosowaniem do nowych warunków. Wszystko przed nami.

Ania Kaliszewska
8 lat temu

U nas nie chcą zrobić grupy dla 6latków w przedszkolu BO NIE BĘDZIE MIEJSCA DLA 3LATKOW :/

W roli mamy - wrolimamy.pl

ja mam odwrotny kłopot :/

Ania Kaliszewska
8 lat temu

600-800 to niedrogo u Was jak na przedszkole. Zazdroszczę 🙂

W roli mamy - wrolimamy.pl

Ania niedrogo bo mieścina niewielka, podobnie jak zarobki… jedno wpływa boleśnie na drugie

Ania Kaliszewska
8 lat temu

Pomyśl sobie, że nie jesteś sama 🙂 Ja mam przyszłego 3latka i 6latka w domu , ciesZę się z powrotu do tego jak było kiedyś :).

Marta Kopacz
8 lat temu

My zwalniam miejsce w przedszkolu i ruszamy do zerówki w szkole. Moim zdaniem to najlepsze rozwiązanie – przygotowanie do 1 klasy, poznanie nowych kolegow i „miękkie” wejście w edukację.

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Marta Kopacz

a jak reszta rówieśników? u mnie prawie wszyscy zostawili

Marta Kopacz
8 lat temu
Reply to  Marta Kopacz

W roli mamy – wrolimamy.pl u nas większość wysyla albo do 1 klasy albo do zerówki w szkole. I tak być powinno, po pierwsze dla dobra dzieciaczkow, żeby się przyzwyczaily do nowych warunków a po drugie ile można w tym przedszkolu siedzieć ;)? Tak więc u nas zwalnia się trochę miejsca dla najmłodszych

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Marta Kopacz

Marta mnie nikt nie pytał, zostałam poinformowana że dzieci zostają, gdyby grupa szła to i moje dzieci e by poszło, a tak nie ma sensu go separować

Marta Kopacz
8 lat temu
Reply to  Marta Kopacz

W roli mamy – wrolimamy.pl nie no jak wszyscy zostają to trochę inaczej. Mój poszedł do przedszkola wcześniej niż większość rówieśników i nie chce żeby siedział w przedszkolu kolejny rok, szczególnie jeśli jego koledzy „idą dalej”

Agnieszka Detyna
8 lat temu
Reply to  Marta Kopacz

Jest jeszcze ten problem ze nie wszędzie w szkołach są zerówki. U nas na cały Olsztyn tylko w 4 szkolach są zerowki.

Marta Kopacz
8 lat temu
Reply to  Marta Kopacz

Agnieszka Detyna no to fakt, też się bałam bo w mojej miało nie być.

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Marta Kopacz

Agnieszka Detyna wcale nie za wesoło

Joanna Mikulska
8 lat temu
Reply to  Marta Kopacz

Nieciekawie… Nasz starszak rowniez rusza do zerowki mimo ze poszedl do przedszkola normalnie od 3 lat to nie chce zeby sie stresowal w 1 klasie ze cos mu nie idzie a potem go zostawiac drugi rok w 1 klasie? Lepiej niech idzie swoim rytmem i sie zapozna ze szkola

Agnieszka Bzumowska
8 lat temu
Reply to  Marta Kopacz

Marta Kopacz – dla jakiego dobra dzieci ?Po co ma szybciej kończyć szkoły i iść do pracy, której nie ma?Poza tym polskie szkoły w większości nie są przygotowane dla 6latków. Takie dziecko nie ma może wielkich problemów z nauką, ale z wysiedzeniem 45 minut w ławce już tak. Szkoda, że nie ma miejsc dla 3latków, ale dobrze że 6latki nie muszą iść do szkoły.

Marlena Jkb
8 lat temu
Reply to  Marta Kopacz

Już nawet komentować mi się nie chce …

Marta Kopacz
8 lat temu
Reply to  Marta Kopacz

Zerowka w szkole a nie w przedszkolu dla dobra dzieci- żeby łatwiej im się wchodziło w szkole a nie nie po cieplarnianych warunkach przedszkolnych nagle taki szok i od razu 1 klasa w obcym miejscu i ludzmi. Moim zdaniem tak jest lepiej sle każdy może.uwazac inaczej. Ja swojego 6 latka nie wysyłam do 1 klasy.

Agnieszka Bzumowska
8 lat temu
Reply to  Marta Kopacz

A gdzie są/będą zerówki w szkołach? Pytam tak z ciekawości, bo w moim mieście i okolicy nie ma. I czy te zerówki są przy Szkołach Podstawowych czy przy Zespołach Szkolno-Gimnazjalnych?

Marta Kopacz
8 lat temu
Reply to  Marta Kopacz

No to, że cała reforma i zmiany są źle przygotowane i jest.straszny bałagan to już jest inna sprawa. Moim zdaniem niepotrzebnie w ogóle się brali za zmiany już wcześniej. No ale już w takim kraju żyjemy że wszystko od za przeproszeniem „dupy strony” się robi o w efekcie kosztem dzieci i nerwow rodziców. U nas akurat zerówki są (też miało nie być) więc wygląda na to że mamy dużo szczęścia.

Alicja Alutka Drzazga

mam i 6 latka i 3 lateke,i jestem zawiedziona ze mała się do przedszkola nie dostanie 🙁

W roli mamy - wrolimamy.pl

ja również i nie ukrywam że po trochu czuję się „ograbiona” z tej możlwiości

Dominika Furmaniak-Sochocka

Moj syn 6 lat konczyl 25 listopada,a wiec poszedl do szkoly jeszcze jako 5 latek. W szkole 15 lutego bedzie zebranie rodzicow 6 latkow na temat dobrowolnego zostawienia dzieci jeszcze raz w klasie 1- bez konsekwencji,.bez swiadectwa, tak jakby od nowa poprostu zaczynali 1 klase. Chore!

W roli mamy - wrolimamy.pl

owszem, chore

Joanna Joanna
8 lat temu

Kiedyś państwowych przedszkoli było dużo więcej niż teraz, moja 3 latka poszła do przedszkola gdy miała 2,5 roku ale gdybym miała 6latkę, to cieszyłabym się, że mam wybór czy wysłać ją do szkoły. Na szczęście mnie ten problem póki co nie dotyczy…

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Joanna Joanna

było więcej przedszkoli, były i dzieciaki które do nich uczęszczały. Przyszedł niż, zabrakło dzieci i przedszkola zamknięto. teraz są dzieciaczki a nie ma placówek. Niestety.

Joanna Joanna
8 lat temu
Reply to  Joanna Joanna

myślę, że w każdym mieście znajdą się i budynki i kadra, szczególnie że dzieci ma przybyć…podobno…

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Joanna Joanna

tak, tylko że władze pieniędzy nie znajdują na to

Patrycja Bzumowska
8 lat temu

U nas to samo córka kończy we wrześniu 3 lata i jak się dostanie to chyba jakiś cud …

Aga Robert Kierzkowscy

Szkoda dzieci, bo taki trzylatek w domu juz się nudzi. A rodzic myśli jak mu rozwój dalszy zapewnic

Aga Robert Kierzkowscy

Rozmawialam z,dyrekcja przedszkoli i przyjęcia trzylatkow jesli w ogóle będą, będą ograniczone.

W roli mamy - wrolimamy.pl

przynajmniej można liczyć na pojedyncze miejsca, u mnie nawet na to nie

Aga Robert Kierzkowscy

Gorzej jak w malych miastach nie ma niepublicznych przedszkoli.

Aga Robert Kierzkowscy
Siostra Polka
8 lat temu

Moim zdaniem 6 latki powinny iść do szkolnej zerówki… 3 latki mają prawo pójścia do przedszkola, a ich rodzice do pracy…

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Siostra Polka

mają prawo, bez możliwości w naszym przypadku…

Patrycja Bzumowska
8 lat temu
Reply to  Siostra Polka

Dokladnie , ja też nie mogę pójść do pracy bo gdzie mam zostawić córeczkę ? Może tak napisać teraz do P. Szydlo co z tym zrobic ? Jak tak dobrze zadecydowali

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Siostra Polka

Patrycja Bzumowska żebyś nie usłyszała to co chyba od rzeczniczki rządu dziś padło – zrób sobie kolejne dziecko, to dostaniesz kolejne 500 zł i nie musisz isć do pracy 😛

Patrycja Bzumowska
8 lat temu
Reply to  Siostra Polka

Nie zartujcie , że takie słowa padły. .. tacy pro rodzinni :/

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Siostra Polka

Patrycja tak, aż mi szczena odpadła, tylko to padło w kontekście samotnej matki, która o kilka zł przekroczyła próg, żeby ubiegać się na dofinansowanie do jedynaka. Wtedy padło żeby drugie zrobiła, to się załapie

Mar Ta
8 lat temu
Reply to  Siostra Polka

Ja osobiście uważam że te 500 zł powinno być dla najuboższych tam gdzie dzieci nie mają co zjeść czy co na siebie włożyć. Tam gdzie przez sytuacje finansową odbierane są dzieci rodzicom!! Nie bądźcie tacy pazerni raczej miłosierni. Zawsze łatwiej jest kobiecie z jednym dzieckiem niż z 3 czy 6. Ludzie trochę empatii!!! powinni dostać tylko najbiedniejsi!!!! ☺

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Siostra Polka

Mar Ta mnie zniesmaczyło stanowisko pani Pyżalskiej, milionerki, prezeski Warty Poznań. Na Buty wydaje po parę tysięcy, a na dzieci się domaga – łącznie przyjmie 2500 zł na 5 pociech. Akurat, dla niej będzie na waciki :/

Mar Ta
8 lat temu
Reply to  Siostra Polka

Dlatego powinni dostać tylko najbiedniejsi ???????

Marta Wnękowska
8 lat temu
Reply to  Siostra Polka

Ja przepraszam ale właśnie Pyżalska idealnie pokazuje paradoks tej ustawy. Jestem zdania, że niech bierze, niech politycy zapłacą w końcu posadami za swoje ustawy po nocach na kolanie pisane. Dają progi a później „proszą” bogatych aby nie korzystali z 500+. Szkoda, że nie słuchają jak ich się prosi. Dają? Niech ona bierze. Gdybym łapała się w ich standardy też bym brała mimo, że do szczęścia wielce nie jest mi to potrzebne.

Emilia Jarzębowska
8 lat temu
Reply to  Siostra Polka

szkoda tylko że to nie „płacą politycy” a My…

Marta Wnękowska
8 lat temu
Reply to  Siostra Polka

Dlatego napisałam posadami bo wiedziałam, że to będzie koronny argument:)

Kaśka Adamczyk
8 lat temu
Reply to  Siostra Polka

A dlaczego dzieci pani Pyżalskiej są gorsze i nie mogą dostać tych 500 zł? Coś nie tak z tymi dziećmi? Przecież ustawa nie jest kolejnym zasiłkiem dla biedniejszych tylko zupełnie inną kwestią.

Anna Stachowicz
8 lat temu
Reply to  Siostra Polka

Szczerze mówiąc to pamiętam jak kilka tygodni temu ( kiedy o ustawie 500+ nie było aż tyle powiedziane) rozmawiałam z kolegą ( fakt faktem 3 dzieci i nie pracująca żona ale SPOKOJNIE mogą sobie na to powiedzmy pozwolić bo kolega zarabia sporo) i on był załamany bo tego dnia w wiadomościach podawanych na cały kraj pan reporter powiedział że będzie próg dochodowy nawet przy 2 i kolejnym dziecku. Oni jeszcze sami nie wiedzieli jak to ugryźć i dyskutowali o tym.. I 1000 zł przeszedł by kolo nosa.. Kilka dni temu znowu się widzieliśmy.. I co się okazało?? Że jednak nie… Czytaj więcej »

Asia Kania
8 lat temu
Reply to  Siostra Polka

W roli mamy – wrolimamy.pl ale ona tak samo płaci podatki i to zapewne nie małe ze względu na wyższe zarobki i wyższy próg podatkowy więc niby dlaczego ma nie brać. Tak samo się jej należy jak innym.

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Siostra Polka

Kaśka gorsze? śpią na pieniądzach matki. Nie są gorsze tylko na resztę życia ustawione. Moim zdaniem trzeba wstydu nie mieć, żeby głośno się dopominać o kasę przez MILIONERÓW których stać na dziesięcioro dzieci, a samotnej matce radzić żeby sobie drugie dziecko zrobiła, to i ona dostanie, bo z pierwszym przekroczyła o złotówkę limit dla tej sprawy., Wstyd mi za ten kraj i pewnych ludzi. Ja nikomu kasy na szmatki od Prady nie żałuję, ale żałuję że biedna matka z jednym dzieckiem ubiera się w lumpeksach bo pazerni politycy znów dzielą niesprawiedliwe.

Asia Kania
8 lat temu
Reply to  Siostra Polka

W roli mamy – wrolimamy.pl to powinnaś mieć wyłącznie pretensje do rządu a nie do milionerów którzy na te milony sobie zapracowali bo nikt im za piękne oczy tego nie dał.

Kaśka Adamczyk
8 lat temu
Reply to  Siostra Polka

Ale to nie wina Pyżalskiej tylko wina kretyńskiej ustawy i jej zasad! Proszę winić rząd, a nie zamożniejszych Polaków, którzy swoją drogą wkładają podatkami więcej niż biedniejsi i nie należy im się żaden zasiłek i żadna pomoc od państwa – takie kary za sukces.
Pyżalska ma rację, że pieniądze weźmie – wg zasad się one należą i tyle. Zawiścią jest chęć odebrania innym, gdy samemu się nie ma.

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Siostra Polka

Kaśka wyjaśnię moj pogląd, bo widze ze się mijamy w kwestii interpretacji. Nie jest winna Pyżalska, nie są gorsze jej dzieci. Winni sa politycy którzy stanowią idiotyczne chwilami przepisy. Ale dla ludzkiej przyzwoitości, czy to ok gdy milioner z chęcią weźmie pieniądze których w przypływie własnych nawet nie zauważy, a matka która tych pieniędzy nie ma, ich nie dostanie. ja bym chyba nie mogła spać w nocy, jak Boga kocham. To ma być rządowa „dobra zmiana”? Nie odpowiadajcie, ja i tak mam wątpliwości i niesmak. Czas kończyć ten wątek, bo się z głównym problemem braku miejsc w przedszkolach strasznie rozjechał.… Czytaj więcej »

Kaśka Adamczyk
8 lat temu
Reply to  Siostra Polka

A to proszę – mój syn kończy zaraz 3 latka. Nie dostanie się do przedszkola. Kolejna beznadziejna ustawa wg której po głowach dostają dzieci i rodzice. Nie wspominając o zamęcie w szkołach, programach i niszczeniu czegoś bez szans na sprawdzenie się. Cyrk i brak szacunku do zainwestowanych pieniędzy podatników…

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Siostra Polka

Kaśka tego mieszania własnie się boję i jako matka i nauczycielka, bo na tym traci i tak raczej kulejący system, cała edukacja. Konsekwencje poniosą nasze dzieci, jak politycy będą dalej tak chętnie „naprawiać naprawione” to będzie dopiero klęska… żebyś wiedziała, że to cyrk, a my i nasze dzieci jesteśmy małpkami w tym cyrku :/

Asia Kania
8 lat temu
Reply to  Siostra Polka

Tylko, że jak zamożni zrezygnują z tych 500 zł to wcale nie oznacza że biedniejsi dostaną więcej bo gdyby w tym tkwił problem to rząd by wprowadził maksymalny próg dochodowy do tej doracji. Skoro tego nie zrobił widocznie ma w tym jakiś cel.

Lemoniada
8 lat temu
Reply to  Siostra Polka

Dziewczyny, może nie macie dostępu do rozporządzeń ministerstwa oświaty, ale nie siejcie fermentu. rodziece 6-latków już wiedzą, że te nie zostaną w przedszkolach, tylko będą szły do przyszkolnych zerówek. przedszkola obecnie realizowały program przygotowania do szkoły, który będzie kontynuowany teraz w zerówce. I nie ma najmniejszej szansy, żeby 6-latki zostały w przedszkolach. nawet nie można takiej decyzji odroczyć.

Terefere Re
8 lat temu
Reply to  Siostra Polka

popieram 6 latki idą do zerówek, a nie zostają w przedszkolu, chyba, że dyrektorzy utworzą zerówkę w przedszkolu, ale nie oznacza to, że dla 3 latków nie będzie miejsc, wiem bo sama jestem mamą 6 latka i moje dziecko idzie do zerówki z czego de facto bardzo się cieszę, a rekrutacja dla 3 latków będzie przebiegać normalnie

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Siostra Polka

Terefere Re powtórzę w skrócie komentarz który powyżej zamieściłam – dzwoniłam do wydziału oświaty w moim mieście, do przedszkola. 6-latki w moim mieście zostają,jak i w wielu innych, nie będzie grupy 3-latków i to się na razie nie zmieni, nie ma nowych rozporządzeń które by dotarły do placówek. A to oznacza że nie ma i nie będzie miejsc, pani dyrektor prosiła by nie powtarzać głupot, bo jedynie nieliczne miasta wychodzą z taką inicjatywą. O zmianie zasad możemy dyskutować gdy to już będzie miało miejsce. Ten tekst powstał 3 dni temu, i omawia stan faktyczny a nie ten który dopiero może-… Czytaj więcej »

Patrycja Bzumowska
8 lat temu
Reply to  Siostra Polka

Terefere Re u nas w regulaminie jest nawet , że dzieci muszą mieć ukończone 4 lata 31 sierpnia żeby mogły pójść to przedszkola

Terefere Re
8 lat temu
Reply to  Siostra Polka

w takim razie pani dyrektor dość słabo współpracuje z samorządem bo takie spotkanie na szczeblu gminy były i 6 latki idą do zerówek a 3 latki do przedszkolia, a jak dany dyrektor chce to może zorganizować u siebie zerówkę dla 6 latków ale nie kosztem 3 latków!!!

Anna Pyzdra
8 lat temu
Reply to  Siostra Polka

niestety w zerówkach szkolnych nie będzie miejsc bo zostaną w nich dzieci które teraz tam są, po za tym mój w tamtym roku nie dostał się do zerówki szkolnej w naszej szkole podstawowej,wcale nie jest tak łatwo, były tylko 2 zerówki

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Siostra Polka

Anna Pyzdra otóż to

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Siostra Polka

skąd nabrać teraz miejsc dla tych biedaków, którym reforma najbardziej szkodzi. Nic tylko współczuć dzieciom.

Karolina Chmielowiec
Reply to  Siostra Polka

Poza tym nie mówmy o tych 500zł jakby to była jakaś fortuna, która uratuje biedną rodzinę, albo zachęta do posiadania kolejnego dziecka…

Nina B-ska
8 lat temu

ja mam córkę, która w czerwcu kończy 3 lata – zostaje w domu ze mną i syna, który w marcu kończy 6 lat – będzie powtarzał zerówkę w szkole. Ogólnie chaos i beznadzieja jeśli chodzi o miejsca zarówno w przedszkolach czyli brak jak i w szkole, bo grup zerówkowych juz jest dużo, a bedzie jeszcze wiecej. :/

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Nina B-ska

chaos, ładne podsumowanie jednym słowem

Olga Pacholczyk
8 lat temu

Mój syn na szczęscie w zeszłym roku poszedł do szkoły jako 6-latek niestety córka do przedszkola jako 2,5 latek na pewno sie nie dostanie. Podpisuje sie pod Twoim tekstem rękoma i nogami, jestem tak samo wkurzona. Coś czuje że szykuje mi się kolejny rok w domu. To jest jakiś koszmar co robią w tym rządzie!

Nikol Magdalena
8 lat temu

A dla mnie ok 🙂 mój syn zaczął szkole, miesiąc po przyjeździe z Niemiec ( tam się wychował) i mimo, że język polski zna, nie daje sobie rady, nauczyciele nie mogą skupiać się tylko na jednym dziecku, bo mają jeszcze 24 innych uczniów, wiec jeżeli chodzi o naszą indywidualna sprawę, cieszymy się, że jest możliwość zestawienia dziecka w klasie pierwszej bez konsekwencji.

Alicja Anna Gicewicz

Paranoja jednym słowem.

Alicja Anna Gicewicz

Lecz nikt się niepytal czy chcemy zostać gdy moje 6letnie dziecko przymusem posciku do zerowki z innymi .gdzie wtedy jeszcze ustawa nie obowiązywała.

Alicja Anna Gicewicz

Moja corcia w październiku kończy 3 i juz dyrektorka przedszk

Alicja Anna Gicewicz

..i dyrektor przedszkola oznajmiła mi iz nie ma miejsca żadnego dla trzylatkow z powodu decyzji polityków.bo dzieci sześcioletnie maja zostac

W roli mamy - wrolimamy.pl

Alicja to nasz sąsiedzki ból, bo Wojtek też zostaje w domu /Pozdrawiam. Żaklina/

Katarzyna Lejk
8 lat temu

Moja w tym roku kończy 6 lat. Obecnie jest w zerówce przedszkolnej. .a od września daje ją do zerowki szkolnej.

Anna M. Karaś
8 lat temu

Mój synek skończył teraz w styczniu 3 lata i modlę się, żeby go przyjęli do przedszkola. Jeśli nie to chyba zdecyduję się posłać go prywatnie. Bo we wrześniu już mu będzie bliżej do 4 lat i nie chcę, żeby kolejny rok w domu siedział…

Kasia Soboń
8 lat temu

Moja córeczka kończy 3 lata w październiku. Będzie starała się o miejsce w przedszkolu od września. Z tego, co mi wczoraj powiedziano w jednym z przedszkoli, na warszawskim Mokotowie, zerówki zostaną utworzone w szkołach, więc będą miejsca dla 3latków w przedszkolach. Odetchnęłam.

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Kasia Soboń

o tyle dobrze, ja nadzieję porzuciłam w tej materii

Karolina pytlak
Karolina pytlak
8 lat temu

6 latki idą do zerówki a tam nie siedzi się 45 min w ławce. !!!!dzieci się bawią, jedzą,rysują i w ramach zabawy się uczą. Dzieci z przedszkoli powinno iść do zerowki,poznać szkołę za nim pójdą do pierwszej klasy

Michalina Twardowska

Mój chodzi do szkolnej zerowki i teraz mial iść do pierwszej klasy pani stwierdziła ze drugi raz to będzie się nudził i niech idzie ja się wahałam i raczej bylam za tym zeby go zostawic teraz bylo zebranie i powiedziała żeby lepiej ci co się nadawali to zostali zerówce bo ci co poszli jako 6 latki do pierwszej klasy to wiekszosc rodziców zadeklarowala ze one zostaną w tej pierwszej klasie i nie będą tworzyć nowej klasy dla tegorocznych 6 latków one trafia do dzieci które juz chodzily czyli 7 latków ciekawe co wymyślą po feriach chaos i zamęt i nic… Czytaj więcej »

Marta Smędzik
8 lat temu

Moje dziecko w grudniu dopiero skończyło 3 lata a od września chodzi do przedszkola (czyli miała 2.5roku) i nie było najmniejszego problemu jeśli tylko dziecko ma na tyle rozwinięte umiejętności co dzieci starsze (samodzielne korzystanie z toalety, smarkanie nosa, samodzielne jedzenie itp). Nie było najmniejszego problemu.

Anna Stachowicz
8 lat temu

Ja jestem mamą 2 i pół rocznego synka i szczerze mówiąc nie mam pojęcia co zrobię. Synka mam jednego więc pewnie 500 zł dopłaty mnie ominie (więc nawet nie będzie żeby dołożyć i do prywatnego przedszkola synka puścić) a nie stać mnie, żebym zatrudniła nianię, lub w całości opłaciła przedszkole prywatne.. Pracuje tylko mąż i szczerze mówiąc to liczyłam na to że synek pójdzie od września do przedszkola a ja poszukam pracy, by chociaż teochę wspomóc rodzinny budżet… ale wychodzi na to że jeszcze rok będę siedzieć w domu z synem… i nie mówię że to źle że chce pozbyć… Czytaj więcej »

W roli mamy - wrolimamy.pl

brak miejsca w przedszkolach państwowych to nic innego jak uziemienie matek, które chcą wesprzeć domowy budżet

Anna Stachowicz
8 lat temu

Prawdziwe podsumowanie 🙂

Edyta
Edyta
8 lat temu

A ja jestem zadowolona bo moja córeczka dopiero w grudniu kończy 6 lat i co na 5.5 miała iść do szkoły to jest dopiero glupota.U nas niemszkole zerówki

Justyna Cieplik
8 lat temu

Chyba nie do konca tak jest ze nie bedzie miejsc, bo jak moj syn zaczynal przedszkole, to 6 latki jeszcze byly w przedszkolu i to caly rocznik i 3 latki byly normalnie przyjmowane, moze nie tyle co od wrzesnia 2015 roku, ale bylo po jednej grupie 3,4,5 i 6 latkow i jedna mieszana, teraz sa dwie grupy 3 latkow, wiec nawet jak 6 latki zostana to przyjma 3 latki, ale jedna grupe. Nauczyciele tylko tak strasza, zeby jak najwiecej 6 latkow sie pozbyc, a nie do konca patrza na dobro dziecka.

Marta Bogusławska
8 lat temu

u nas szesciolatki sa w szkolnej zerówce…wiec nie zabieraja miejsca w przedszkolu…3,4,5 latki chodza do przedszkola

Anna Sznyk
8 lat temu

Ja mam 6cio latkę i 3 latkę, i 4, 5 latkę. Moja 6 cio latka idzie do szkoły, po prostu jest na to gotowa, a najmłodsza i tak nie dostanie się do szkoły bo nie będzie miejsc. Tyle w tym temacie.

Łucja Kozłowska
8 lat temu

Ja się cieszę że moja córka obecnie prawie 5 lat nie będzie musiała już od września iść do zerówki tylko jeszcze rok będzie mogła chodzić do przedszkola. Poza tym jak szła do przedszkola to jeszcze wtedy nie wszystkie 6-latki obowiązkowo szły do szkoły, poza tym multum dzieci było odroczonych i wcale nie miała z tego tytułu problemu jako 3 latka dostać się do przedszkola, ba nawet były przyjmowane dzieci które rocznikowo miały 3 lata ale jeszcze nie skończone, bo były z listopada, grudnia. A jeżeli nawet są problemy z przyjęciem do przedszkola młodszego dziecka (3 latka)to przecież są jeszcze żłobki,… Czytaj więcej »

W roli mamy - wrolimamy.pl

są żłobki, w których nie ma miejsc. W moim mieście 17.000 są… 2 żłobki! I kosztują swoje, 600-800 zł. Fajnie gdy ktoś ma wybór.

Joanna Juszkiewicz
8 lat temu

Moja córka chodziła do żłobka. Płaciłam 800zł. Mój dochód był 1300zl i jako samotna matka z jednym dzieckiem naprawde ledwo wiazałam koniec z koncem. Wyjechałam z Polski wraz z córką. Córka ma opłacane przedszkole, leki do 18roku życia na receptę za darmo. Ja jako samotna matka miałam inny podatek i mozliwosc pracy w godzinach dla matek. Do mieszkania dopłata, zasilek na dziecko i zaczelo sie układac. Teraz mam partnera to jest jeszcze łatwiej. Mysle ze 500zl nie rozwiaze problemu przedszkoli i szkol, nie zmieni warunkow i pomimo iz miec a nie miec to duza różnica. To niestety byloby trzeba najpierw… Czytaj więcej »

Lemoniada
8 lat temu

Jak mama przyszłego 6-latka, wiem że tak nie będzie. 6-latki nie zostają w przedszkolach, tylko pójdą do zerówek, które mają powstać przy każdej szkole – bez wyjątku. U nas za miesiąc już startuje rekrutacja do zerówek!

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Lemoniada

a u mnie już tak jest -w szkole nie ma wystarczającej ilości miejsc, więc dzieci zostają w przedszkolach kosztem 3-latków. Tak mnie poinformowano w przedszkolu.

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Lemoniada

dostałam w ubiegłym tygodniu deklarację do podpisania, więc „słowo ciałem się stanie”

Anna Pyzdra
8 lat temu

no niestety w tym roku niech 3 latki szykują się do pozostania w domu niech rodzice nie maja złudzeń, u nas 2 grupy zerowe zostają na przyszły rok, przedszkole prywatne, nikt nie chce by 6 latek chodził do 1 klasy w której będą 7 latki powtarzające kolejny rok i potrafiące pisać i czytać, a nasze 6 latki nie znają nawet liter bo nie mogą ich uczyć w tym roku w zerówce, a za rok będą mogli

Justyna Krajewska
8 lat temu

Ja mam zamiar posłać moja córcie 6 letnią do klasy pierwszej

Katarzyna Maryjosz
8 lat temu

Mój sześciolatek idzie do szkoły. Starszy poszedł jako sześciolatek, radzi sobie świetnie, więc nie narzekam i wysyłam wcześniej.

Marysia Hreczuch Fornol

Niewszystkie 6 – latki nadają się do 1 klasy, myślę, że rodzice powinni mieć wybór, bo wodzą jak rozwija się ich dziecko. Mój prawie 3 latek może mieć problem z dostaniem się do przedszkola, ale jestem dobrej myśli 🙂

Nina Walocha Leszczyńska

Tu nie powinno być kłótni kto ma iść a kto nie tylko powinni zrobić tak aby miejsca były dla wszystkich dzieci, nie ważne czy mają 6,5,4 czy 3. Zamiast dofinansowywać Rydzyka czy stawiać pomniki niech dają te pieniądze na nowe przedszkola które pozwolą rodzicom wrócić do pracy i zarabiać pieniądze.

Aneta
Aneta
6 lat temu

Ja zapisałam dziecko do żłobka – Akademia Malucha Myszka Miki Warszawa i powiem wam, że normalnie poszłam do pracy
Moim zdaniem to logiczne..

top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close