Mamy, mamusie, mamuśki!
Życzymy Wam abyście czuły się spełnione w roli mamy! Abyście każdego dnia czerpały radość z dużych i tych najmniejszych osiągnięć swoich Pociech. Aby uśmiech Waszego Skarbu rozwiewał wszelkie problemy, a miłość była największą siłą. Żebyście potrafiły odnaleźć czas dla siebie, swoich pasji i realizować się nie tylko jako mamy, ale i jako kobiety!
A oprócz życzeń wraz ze sklepem Brioko przygotowałyśmy specjalnie dla Was dwa mała upominki. Spośród komentarzy, które pojawią się pod tym wpisem do środy 30 maja, wybierzemy dwa, które najbardziej nam się spodobają. A Waszym zdaniem jest w komentarzu dokończyć zdanie zaczynając się od słów: W roli mamy….
Nagrody ufundował sklep Brioko, który aby trochę ułatwić Wam macierzyństwo przygotował wspaniałe dzienniczki – Dzienniczek karmienia maluszka i Dzienniczek żywienia.
W roli mamy czuje się najlepiej, nawet nie wiedziałam ani nie wyobrażałam sobie, jakie to piękne i niebywałe uczucie i przeżycie być mamą. Bardzo kocham swoje dziecko i dziwie się jak mogłam żyć dotychczas bez niego. Każdego dnia dziękuje za to co mam.
W roli mamy czuję się najlepiej, jednak jest to tez rola wymagająca wielu wyżeczeń, ogromnej cierpliwości. To lekcja pokory dla nas. To rola, dzieki której każda kobieta czuje sie spełniona. Jest to tez rola w której nieżadko sobie popłaczemy, ale naszczęscie wiecej jest tych wspaniałych chwil, a słowa synka, że jestem najlepszą mamą na świecie upewniaja mnie tylko-że to rola życia…
W roli mamy dopiero debiutuję, ale jest to najlepszy z debiutów w moim życiu 😉
W roli mamy bedę całe zycie! dla moich dwoch rozbojników ktorych mam:)
to dla mnie cudowne chwile! Zycie zmienia sie o 180 stopni, wszytsko zaczyna sie jakby od nowa.
Moje priorytety sie zmieniły i juz JA nie jestem na pierwszym miejscy tylko moje skarby.
To ich szczescie mnie zadowala. To ich usmiech sprawia takze usmiech na mojej twarzy.
To dla nich jestem a oni dla mnie- Kocham ich 🙂
Mama to najpiękniejsze słowo świata….to pierwsze słowo które wypowiada dziecko….Mama to największa miłość dobroć i serce które bezgranicznie kocha
W roli mamy… nie czuję się jak aktorka w roli! Jestem sobą. Jestem Mamą. To nie rola, ale to cała ja. To niepojęta miłość Macierzyńska ujęta w jedną osobę. Całkowicie naturalna i zbierająca się we mnie od lat, a objawiona światu równe trzy lata temu, wieczorem 25 maja… mój mały prezencik na Dzień Matki 🙂 I na moje urodziny – bo urodziłam się 26 maja! Bo z natury… jestem Mamą – takie moje Przeznaczenie 🙂
W roli mamy czuję się spełniona 🙂
jestem wreszcie na właściwym miejscu.
W roli mamy poczułam i uświadomiłam sobie co tak naprawdę znaczy byc mamą:) To nie tylko Zawód 24 godziny na dobę zapłacony nie pieniędzi lecz prawdziwym uczuciem, które jest bezcenne, ale również miłość, wsparcie, opieka i nadopiekuńczość (hahha), troska i wartość. W takiej roli czuję sie spełniona i wiem, że to najwazniejsza rola w moim życiu:)
W roli mamy odnalazłam sie bardzo szybko,mimo wielkiego strachu,obaw.Ja z natury leniwiec pospolity i suseł,zaczełam budzić sie 5 minut przed płaczem dziecka.Z cierpliwoscią dotąd mi nie znaną i spokojem pielęgnowałem mojego Ksieciunia…Dziś on ma 11 lat i wyrósł na bardzo madrego, kochajacego mlodego mężczyznę.Myśle,że właśnie po to mamy te 9 miesiecy aby w roli matki działać intuicyjnie..
W roli mamy czuje się cudownie i wyjątkowo, nauczyłam się dzięki niej dużej wyrozumiałości i cierpliwości oraz innego podejścia do życia, ludzi…zmieniłam swój egoistyczny tryb życia i teraz całą uwagę poświęcam swojemu dziecku, które w zamian daje mi dużo miłości i mnóstwo radości każdego dnia.
W roli mamy jestem już prawie od czterech lat i tak naprawdę nie wiem czym sobie na ” ów” rolę zasłużyłam…?! Rola tak nie powiem jest bardzo trudna, bo trzeba zmierzyć się nie tylko z przyjemnościami ale również z trudem i słabościami dnia codziennego, lecz kocham ją ponad wszystko. Czuję i wiem, że została ona napisana specjalnie dla mnie 🙂 Kocham moje dzieci ponad wszystko i mimo wszystko.Wierzę, że docenią one kiedyś ” przedstawienie w którym brały udział. Życie ach życie…
W roli mamy czuję się najszczęśliwsza na świecie! Dopiero ta rola dała mi spełnienie, dumę i radość, jakiej nigdy wcześniej nie czułam i pozwoliła odkryć w sobie pokłady miłości, o jakie nigdy wcześniej siebie nie podejrzewałam…
„W roli mamy” to także mój ulubiony blog w sieci! Cieszę się, że tutaj trafiłam, bo czytając wiele tekstów identyfikuję się z nimi, a te, z którymi się nie identyfikuję, pozwalają mi poszerzyć horyzonty i zrozumieć inne mamy. Po prostu lubię tu być:)
w roli mamy czuje się wreszc ie spełniona, to coś czego szukałam… taki mały człowiek, zmienia nas świat, a my wariujemy ze szczęścia:)
W roli mamy …ciężko było mi się odnaleźć. Czułam straszliwą presję i nie mogłam liczyć na niczyją pomoc. Zostałam z tym wszystkim sama ale teraz wiem że już nigdy nie poczuję co to samotność. Już zawsze będzie przy mnie ktoś kto mnie kocha bezgranicznie i tylko dlatego że jestem. To najlepsza nagroda jaką mogłam otrzymać. Jestem mamą i odnalazłam moje szczęście. 🙂
W roli mamy czuję się spełniona,doceniana i podziwiana.Jest kimś,komu się ufa bezgranicznie i kogo się kocha bezwarunkowo.To rola mojego życia…
tralala,kocham mego Bobasa!!!! ^^
W roli mamy nauczyłam się co to znaczy naprawdę kochać, naprawdę martwić się i naprawdę żyć, bo macierzyństwo przyniosło mi wiele radości (każdy dzień, gdy widzę uśmiechniętą buźkę synka i córeczki, każdy dowód ich miłości czy też po prostu wspólna zabawa), ale też i wiele smutku i cierpienia (czy to wtedy, gdy u mojej córeczki podejrzewano raka – na szczęście podejrzenia okazały się mylne, albo gdy przez ostatni tydzień leżałam z dwójką moich maluszków w szpitalu z rotawirusem). Jedno jest jednak pewne – wszystkie te chwile – i dobre i złe – są dla mnie cenne. Nauczyły mnie tego co… Czytaj więcej »
W roli mamy czuje sie szczesliwa kazdy ranek z usmiechem witam widzac gdy moje dzieciaczki sie budza i z radoscia mnie witaja moje serce sie raduje a ja cudownie sie czuje! kocham ten widok piekny i moje dwie krolewny to sa chwile bezcenne i bardzo piekne a gdy sloneczka moje buziaczka mi daja i mocno przytulaja to moje oczy mokre sie staja serduszko mam wrazliwe na takie piekne chwile to najwiekszy skarb na swiecie-pewnie o tym wiecie nic tak nie jest wazne i cenne jak bycie Mama przeciez szczescie w zyciu mnie spotkalo i dwie cudne corki dalo!! W roli… Czytaj więcej »
W roli mamy czuje się spełniona. Przed narodzeniem mojego synka szukałam swojego miejsca na ziemii. Czułam,ze ciągle czegoś mi brakuje, za czymś goniłam. Gdy urodził się Adam -zmienił całe moje życie. Cieszą mnie inne rzeczy, nie gonie za czymś za wszelką cenę, cieszę się każda chwilą z rodziną i czuje się kimś naprawdę ważnym. Jako mama odnalazłam to czego mi brakowało.
W roli mamy odnalazłam szczęście. Nauczyłam się kochać i czuję, że jestem kochana. Nie można opisać słowami miłości matki do Dziecka, ale to uczucie, jest tym, które mnie dopełnia. Mimo wielu przeciwieństw, z którymi borykam się każdego dnia, może banalnie, ale uśmiech mojej Córeczki zdejmuje ze mnie każdy ciężar, jak za dotknięciem czarodziejskiej różczki. Ostatnio wchodzimy z moją Małą w nowy etap jej rozwoju… i jest fantastycznie!!! Mam w niej maleńką Przyjaciółkę.
wiesia
W roli mamy czuję się przede wszystkim spełniona,dumna i szczęśliwa,opiekuńcza i odpowiedzialna, pewna,że prawidłowo wychowuję swoje córki, obdarzam je czystą,piękną,matczyną bezwarunkową miłością .
W roli mamy najpiękniejsze jest to,że jest na świecie ktoś kto kocha Cie za nic kocha po prostu za to że jesteś, a za maleńki uśmiech otrzymujesz uśmiech wart więcej niż Twoje życie.
W roli mamy czuje się najlepiej zawsze, ponieważ mogę nauczyć swoje dziecko dobrego wychowania, miłości a przede wszystkim to w jaki sposób kocha się najbliższych. Mamą jestem od dwóch lat, czyli Aniołem Stróżem swojego dziecka dzień i w nicy, to jest najważniejsze w roli mamy:)
w roli mamy czuje się wspaniale! to najlepsza z moich ról, mam nadzieje ze uda mi sie grac ja podwojnie niedlugo. a usmiech i radosc mego dziecka sprawia ze wiem ze jest dobrze.
W roli mamy czuje się szczęśliwa,w roli mamy czuje się spełniona,dumna .Kocham siłą wielką ,która jest mi również odwzajemniona .Rola ta jest rolą mojego życia bez której nie umiałabym żyć ,bycie mamą jest cudem i wielkim szczęściem ,bo cóż jest piękniejsze od urodzenia i wychowywania swego maleństwa???A no nic ,każdy dzień ,każda chwila bycia mamą jest wielką siłą dla której warto żyć ,każdy uśmiech każdy płacz dziecka ,to jest cudowne ,bo życie bez dzieci nie miałoby sensu żadnego.
W roli mamy czuje się kochana i kocham bezwarunkowo!
W roli mamy czuję się naprawdę wyjątkowo, ale to zasługa moich wyjątkowych dzieciaczków :*
W roli mamy czuję się fantastycznie! Jestem spełniona i zadowolona! Jestem wyjątkowa bo jestem mamą <3
W roli mamy być…trudne, co tu kryć.Śpiochem kiedyś byłam lecz się wyleczyłam. Teraz wcześnie rano wstaję i Piotrusiowi czas swój oddaję. Piorę i sprzątam, gotuję, zmywam, a zwykłą mamą siebie nazywam. Kiedyś nie miałam zupełnie czasu, o byle głupstwo sporo hałasu. Teraz się dobrze organizuję i nawet książki czasem czytuję, a że zasypiam w trakcie czytania…hmmm pewnie tak ma, co trzecia mama. Cierpliwość we mnie się rozmnożyła, zupełnie nie wiem gdzie kiedyś była? Teraz z Piotrusiem wszystko możliwe, a życie wreszcie bardzo szczęśliwe i chociaż czasem sił już brakuje JEGO „mamusiu” licznik zeruje :).
W roli mamy czuję się idealna, potrzebna, kochana.
W ROLI MAMY… nigdy nie byłem, nie jestem i nie będę….i CAŁE SZCZĘŚCIE 🙂 Jestem TATĄ i taka rola w zupełności mi wystarcza. Nie umniejszam tu swojej roli jaką spełniam, gdyż my ojcowie z całych sił staramy się by Wam – Naszym KOBIETOM dorównać i jakoś Was odciążać I POMAGAĆ w troskach dni powszednich, ale nie oszukujmy się: to i tak zawsze Wy będziecie grały pierwsze skrzypce JEŚLI CHODZI O RODZICIELSTWO. To Wy najpierw przez 9 miesięcy nosicie nasze skarby pod sercami, a później przeżywacie katusze podczas porodu. To Wy częściej wstajecie w nocy gdy dzieci budzą się z płaczem… Czytaj więcej »
W roli mamy czuje się wspaniale. Nikt nie mówił mi jak byłam w ciąży ze mimo nieprzespanych nocy będę miała zapalenie piersi, gorączki po 39 stopni, laktacja będzie różna raz większa raz mniejsza, maleństwo będzie budziło się i płakało co 2h na karmienie i przewijanie a mimo to wszystko nie zmieniłabym już decyzji o macierzyństwie. To wspaniały stan, który powinna poznać każda kobieta jeżeli tylko ma możliwość. Rola mamy to najwspanialsza rola na świecie, najbardziej wdzięczna..
W roli mamy czuje się wspaniale. Nikt nie mówił mi jak byłam w ciąży ze mimo nieprzespanych nocy będę miała zapalenie piersi, gorączki po 39 stopni, laktacja będzie różna raz większa raz mniejsza, maleństwo będzie budziło się i płakało co 2h na karmienie i przewijanie a mimo to wszystko nie zmieniłabym już decyzji o macierzyństwie. To wspaniały stan, który powinna poznać każda kobieta jeżeli tylko ma możliwość. Rola mamy to najwspanialsza rola na świecie, najbardziej wdzięczna..
W roli mamy jestem już 15 lat,jestem szczęśliwą „posiadaczką” córki(15l) i syna(7l).Jestem szczęśliwa,radosna i uśmiechnięta.I chcę w tej roli być lat 100 a może jeszcze dłużej!
Dziękuję mojej mamie,że pokazała mi jak dobrze być kochaną mamą.
W roli mamy czuję się szczęśliwa i spełniona. Dopiero będąc mamą dowiedziałam się wiele także o sobie. Teraz już wiem, że jestem gotowa na poświęcenia, że mam siły na codzienne obowiązki, mimo nieprzespanych nocy i że kocham je ponad wszystko (nie wiedziałam, że można tak mocno kochać).
W roli mamy jestem od dziecka… Juz jako mala dziewczynka uwielbialam bawic sie w dom udajac mame. Zawsze lubilam dzieci, wiec czesto opiekowalam sie tymi duzo mlodszymi i sprawialo mi to ogromna frajde i myslalam jak to bedzie miec swoje Malenstwo… Dzis jestem mama, ale nie moge powiedziec,ze to moja rola, lecz cale moje zycie… Mam niespelna dwuletnia Corcie, z ktora laczy mnie ogromna wiez. Szczegolnie dlatego,ze spedzam z nia 24 godziny na dobe,nigdzie sie bez niej nie ruszam. Jedyne gdzie sama wychodze to do fryzjera,ale wracam jak najszybciej moge. Lubie miec ja na oku i wiedziec, ze wszystko jest… Czytaj więcej »
W roli mamy…
Dzięki Ci Boże,że jestem jestem kobietą…
i zanim zamknę trumny swej wieko…
Obejrzę się z refleksją za siebie…
i stwierdzę, że żyło mi się niczym w niebie!
Lubiłam ubierać się w falbanki,
z garnkami często stawałam w szranki…
Lubiłam malować swe paznokcie
i chociaż nęciły mnie łakocie…
miałam figurę jak bogini,
na szpilkach chodziłam po prostej linii…
Nie rezygnowałam nigdy ze swej kobiecości
i robiłam sobie samej wielkie przyjemności!
Nie wstydziłam się kolejnych swych urodzin,
a wszystko przebił cud narodzin…
Bo nic nie jest warta sława i fama,
a warto usłyszeć pierwsze słowo syna: „mama”!!!
W Roli Mamy jestem spełniona w mildardach procentach.
Moje pocieszki Wiktorka i Mikołajek to mój Raj słodki kochający raj.
Bez tych kochanych duszek mój świat byłby czarny,a tak to jest KOlorowy.
Wiadomo zawsze są upadki i wzloty ale cała radość i miłość przezuciłam na dzieci
one są całym moim światem.Bez nich bym nie istniała,dla nich się staram .dla nich walczyłam
o życie.Moja radość i życie teraz jest dzięki moim Dzieciom.
W roli mamy dobrze się czuję
Robię to po raz drugi, więc nie debiutuję.
Jestem sobą w 100 procentach
Zawsze o obowiązkach swoich pamiętam.
Moje dzieciaczki kocham szalenie
i mam nadzieję że one również mnie
W roli mamy wyobrażam sobie siebie za rok. Czekam i planuję to, bo czuję że to będzie najpiękniejszy okres w moim życiu. Dlatego jest tak ważny dla mnie i dlatego przygotowuję się do niego świadomie!
Na razie czekam na bycie w roli mamy…
W roli mamy dopiero się odnajduję. Przeżywam pierwsze ruchy maluszka i uświadamiam sobie, że ja ta szalona kobita, która nad życie kocha taniec i fitness oraz imprezy:) siedzi w domku głaszcze brzuszek i wie, że pomimo iż jej życie na pewno nabierze innego wymiaru jest szczęśliwa. A najpiękniejszą rzeczą jak na razie na świecie jest zdjęcie z ostatniego USG, na którym nikt oprócz niej nie widzi tego Małego Ruchliwego Szczęścia:)
W roli mamy zawsze widziałam tylko moją mamę! A teraz sama nią jestem: z dziwnym rozrzewnieniem uświadamiam sobie, że zaczynam przeżywać te same problemy, że zaczynam rozumieć Jej troski, Jej obawy i lęki, Jej radości… zaczynam zdawać sobie sprawę z tego jak czasem byłam niesprawiedliwa… taka kolej rzeczy – być może. Ale cudowne jest to, że teraz obie jesteśmy mamami, obie jesteśmy córkami… ale teraz ja nie jestem babcią i znowu nie rozumiem dlaczego dziadkowie tak rozpieszczają!:) W roli mamy jest nam świetnie. Nam wszystkim. Życzyłabym sobie, aby każda kobieta na świecie mogła to powiedzieć… pozdrawiam Was – Mamy!
W roli mamy ciągle zdobywam nowe doświadczenia. Nikt nie rodzi się matką, nie można się tej roli nauczyć w szkole ani na żadnym kursie. Nie stajemy się mamą w pełnym tego słowa znaczeniu w momencie kiedy rodzimy dziecko. Ten dzień, ta dana godzina kiedy na świat przychodzi nasze pierwsze dziecko to dopiero początek naszej trudnej a zarazem pięknej drogi w zdobywaniu doświadczenia mamy. Wszystko jest wtedy takie nieznane, nieoczekiwane, nowe, a zarazem tajemnicze i zachęcające do poznania. Pierwsze przytulenie, pierwsze spojrzenie, pierwszy uśmiech, pierwsze karmienie, pierwsze samodzielne złapanie grzechotki, pierwsze szczepienia gdzie niekiedy płaczemy razem z dzieckiem, pierwszy ząbek, pierwsze… Czytaj więcej »
w roli mamy jestem już od 3 lat a podwójną od 8 tygodni jest to moja najważniejsza rola życiowa w której czuje się na maksa szcześliwa i spełniona, bycie mamą to trudna rola musimy znac odpowiedz na kazde pytanie musimy byc kazdym po trochu musimy robić dobrą minę do złej gry i nie możemy sie z tego tak poprostu wycofać ta rola jest na całe życie ale dla mnie to jest czysta przyjemnośc kocham tą rolę :
W roli mamy to najcudowniejszy dar jaki może spotkać Kobietę, ja w tej roli czuję się świetnie 🙂
W roli mamy… debiutuję,ale to rola,która wyróżniła mnie jako kobietę.Nigdy nie pomyślałabym,że będę w tej roli taka szczęśliwa i spełniona.Kocham mojego synka nad życie i nie wyobrażam sobie bez niego życia a on wynagradza mi wszystkie ciężkie dni pięknym uśmiechem,którym obdarowuje mnie każdego dnia.To rola,w której mogę zdobyć nowe doświadczenie i czuję się w niej jak ryba w wodzie.Macierzyństwo nie jest łatwe ale dzięki wsparciu narzeczonego i widoku uśmiechającego się dziecka nic nie jest trudne i wszystkie problemy nie mają znaczenia i znikają w mgnieniu oka.
W roli mamy czuję się świetnie … Mam śliczną córeczkę która z każdym dniem nadaje mi siły to dzięki niej na mej twarzy codziennie pojawia się uśmiech. Dziękuję Bogu że mogłam zostać mamą że mam tak wspaniałą córeczkę… Rola mamy to najcięższa praca a z drugiej strony najwspanialsza dlatego że spędzanie czasu z taką istotą wychowywanie jej patrzenie jak dorasta jak się uczy to coś nie zapomnianego i wspaniałego … Cieszę się że jestem mamą…
Tego szukałem:)