Klamki dla wymagających


Geometryczne kształty, które łączą w sobie solidność i perfekcję wykonania. Oto Quanta i VIP – klamki z najnowszej kolekcji drzwi Invado.

Klamki  nie pełnią już tylko roli użytkowej. Choć ta bez wątpienia jest najważniejsza, to sprawa wzornictwa nie pozostaje bez znaczenia.  Klamki mają bowiem ogromne znaczenie nie tylko dla charakteru drzwi, ale i charakteru całego wnętrza. Quanta, którą cechuje wytworny wygląd oraz dobre wykonanie to model, który zmieści się nawet w ograniczonym budżecie przeznaczonym na urządzenie domu.  VIP – zgodnie z nazwą jest propozycją dla tych, którzy wymagają absolutnie najwyższej jakości. Obie, zgodnie z filozofią Invado, która stawia na ergonomiczne rozwiązania, dobrze leżą w dłoni, zapewniając wygodne użytkowanie.

 

Klamki Quanta i VIP rekomendowane są do drzwi nowoczesnych – m.in.: modeli z kolekcji Bianco, Domino, D’Artagnan, Martina, Malawi czy Lido.

Klamka VIP_Invado

Klamka Quanta_Invado

Klamki Quanta i VIP

Producent: Invado

Szczegóły na: www.invado.pl

Cena: od 49 zł netto

Poniższy tekst jest informacją prasową przesłana nam przez zaprzyjaźnione serwisy. Żadna z naszych redaktorek nie jest autorką poniższego tesktu i nie odpowiadamy za zamieszczone treści. Jednakże dokładamy wszelkich starań, aby przedstawione informacje były zgodne z polityką oraz tematyką naszego serwisu.

Nasze recenzje Zobacz wszystkie »

Subscribe
Powiadom o
Informacje prasowe

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Mało? To może sprawdź kolejny tekst :)

BAM – BLOGGERS AND AUTHORS MEET UP – blogujące mamy


Jeszcze do niedawna blogująca mama mogła się kojarzyć z Matką Polką, która tęskniąc za dorosłym światem, postanawia odkrywać swoje życie pisząc blogi. Śledząc poszczególne strony, mogłam poczuć, jak trudne może być macierzyństwo, ile wymaga, z jakimi wyrzeczeniami się wiąże. Aż tu nagle trend się zmienił! Dziś blogująca mama to inspirująca kobieta. Siedzi w domu z dzieckiem? Nie do końca – blogująca mama czyta, recenzuje, próbuje i inspiruje. Sprawdza ciekawe miejsca w swoim mieście, pisze o ważnych kwestiach związanych z dietą malucha, jego rozwojem i poszukiwaniem recepty na piękne dzieciństwo. Blogująca mama doskonale wie, czego chce – i powie Ci o tym – wejdź tylko na jej stronę.

BAM – Bloggers And Authors Meet up – blogujące mamy to wydarzenie dedykowane kobietom, które postanowiły dzielić się swoją miłością do dzieci i dziecięcego świata. Te właśnie blogi to nie tylko pamiętniki – znajdziesz w nich masę inspiracji i bodźców do upiększenia swojego życia. Te blogi to poważna sprawa. Dlatego właśnie 28 września spotkamy się w Krakowie, żeby spojrzeć na blogowanie w pełen profesjonalizmu sposób.

Krótko o wydarzeniu:

  • Organizator: Edyta Zając, autorka blogów Life Skills Academy, The Body. Naturally.
  • w trakcie trwającego 3 godziny spotkania odbędą się dwa szkolenia (techniczne i kreatywne), które mają wspomóc uczestników w ich blogowaniu – każde szkolenie potrwa 30 minut.
  • oprócz rozwojowych spraw, dajemy sobie 2 godziny na newtorking, wymianę doświadczeń, rozmowy przy kawie i szukanie współpracy. Cel: poznać się i zastanowić nad poszerzeniem własnej blogowej historii.

Blogerzy, którzy zapowiedzieli swój udział w BAM – blogujące mamy:
Pozytywne Rodzicielstwo, Optymistyczna Mama, Ciepełkowo, Taste of life – blog by Basia Szmydt, Tatowy, Oda do codzienności, Tekstualna i spółka, I’m Cacynka, Mama bloguje, Tatinkowe love, Mini Mini, Znaczki jak robaczki, Mommy life, Lenkowo Mi, Baby testerki, Mammusima, Mama Granda, My everyday life, Panna Mi i jej zabawki, Lili Naturalna, Dziecięce klimaty, Codziennik Żelikowskiej, Life Skills Academy, The Body. Naturally.

Sponsorzy:
Fabryka PrezencikaTaTenToThe Body. Naturally.

Wsparcie medialne:
W Roli MamyZapytaj PołożnąTaTenTo

Wsparcie merytoryczne i organizacyjne:
FamigaAkademia Rozwoju Rozwojowa Cafe

BAM

Poniższy tekst jest informacją prasową przesłana nam przez zaprzyjaźnione serwisy. Żadna z naszych redaktorek nie jest autorką poniższego tesktu i nie odpowiadamy za zamieszczone treści. Jednakże dokładamy wszelkich starań, aby przedstawione informacje były zgodne z polityką oraz tematyką naszego serwisu.

Nasze recenzje Zobacz wszystkie »

Subscribe
Powiadom o
Informacje prasowe

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

To co? Jeszcze jeden artykuł?

Zaczynamy nowy sezon artystyczny w Pleciudze!


sobota 7 września 2013 Teatr Lalek PLECIUGA
Teatr Lalek PLECIUGA zaprasza na rozpoczęcie nowego sezonu artystycznego!
W najbliższą sobotę serdecznie zapraszamy do wspólnej zabawy!
W programie mnóstwo atrakcji dla wszystkich, bez względu na wiek!nowy-sezon-pleciuga-jesien

PROGRAM

przedstawienia

12:30 Na strychu… przedstawienie przygotowane przez uczestników projektu Lato w teatrze [duża scena] / wstęp wolny
16:00 Calineczka przedstawienie dla dzieci od 3 lat [scena kameralna] / rezerwacja biletów – tel. 91 433 58 04
17:00 Bajki prawie na dobranoc czytanie bajek Aleksandra Fredry w wykonaniu aktorów PLECIUGI [plac Teatralny, przy fontannie] / wstęp wolny

warsztaty

13:00 – 14:30 warsztaty z szycia Wielkich Maskotek dla dzieci 6-9 lat + opiekunów [sala edukacyjna] / bilet 5 zł
13:30 – 14:30 warsztaty taneczne BABY BALLETT dla dzieci 3-5 lat [sala prób] / bilet 5 zł
14:45 – 16:15 warsztaty z szycia Wielkich Maskotek dla dzieci 10-12 lat [sala edukacyjna] / bilet 5 zł
15:00 – 16:00 warsztaty taneczne FUN FUNKY KIDS dla dzieci 6-8 lat [sala prób] / bilet 5 zł
16:00 – 17:00 warsztaty taneczne FUNKY JAZZ dla dzieci 9-12 lat [sala prób] / bilet 5 zł

Podczas tego dnia w PLECIUDZE funkcjonować będzie stoisko informacyjne Szczecińskiej Inicjatywy na Rzecz Zwierząt Basta!, promującej kampanię CYRK BEZ ZWIERZĄT.

na-strychuNA STRYCHU…
12:30 – 13:00 [duża scena] / wstęp wolny

Nad realizacją spektaklu czuwały panie Paulina Lenart i Anna Nowicka – instruktorki grupy teatralnej oraz pani Joanna Orłowska i pan Bartłomiej Orłowski, czyli instruktorzy grupy muzycznej.
Opowiada ono o dzieciach przebywających na strychu, które odkrywają mroczne legendy o Szczecinie. Główną z nich jest legenda o wielkim raku, który najpierw sieje spustoszenie w rybackiej wiosce, a później zostaje żywcem przypięty łańcuchem do dna morza. Są też legendy o Sydonii von Bork i o kotach na zamku. Przedstawienie jest realizowane techniką teatru cieni. Dwutygodniowa praca była bardzo żmudna, lecz nie bez efektu, o czym przekonają się Państwo oglądając nasz pokaz końcowy.

calineczkaCALINECZKA
16:00 – 16:45 [sala kameralna]
bilety według cennika PLECIUGI / informacje na www.pleciuga.pl
zapisy: tel. 91 433 58 04

Jak to jest być wielkości kciuka i urodzić się z ziarenka zasianego w ogródku? Być porwaną przez paskudną ropuchę i nieczułego chrabąszcza? Zapewne każdy, kto zna piękną i pełną przygód historię Calineczki będzie w stanie odpowiedzieć na to pytanie.
Głęboko zakorzenione w tradycji magicznej i mitologicznej widowisko dla dzieci pomaga zrozumieć istotę piękna i dobra, zwraca uwagę na cudowność i potęgę dobrych uczynków. Czy nie warto wybrać się z dzieckiem na spektakl poruszający tak ważne tematy podane w tak czarownej i zwiewnej postaci?

warsztaty-taneczne

WARSZTATY TANECZNE
13:30 – 14:30 BABY BALLETT dla dzieci 3-5 lat [sala prób]
15:00 – 16:00  FUN FUNKY KIDS dla dzieci 6-8 lat [sala prób]
16:00 – 17:00 FUNKY JAZZ dla dzieci 9-12 lat [sala prób]
koszt: 5 zł (uwaga! ilość miejsc ograniczona!)
Uczestnicy zajęć, już w stroju do ćwiczeń, mają czekać w foyer przy dużej witrynie wystawowej. Pokaz dla rodziców odbędzie się 15 minut przed końcem każdych zajęć w sali konferencyjnej na pierwszym piętrze.

instruktorka: Agnieszka Dolecka
Tancerka, choreograf, nauczyciel tańca. Zawodowo tańczy od 19 lat. Stypendystka renomowanej Akademii Tańca Johna Neumeiera w Hamburgu, uczestnik tanecznych kursów i warsztatów w Niemczech, Polsce i Anglii. Tańczyła na deskach teatrów między innymi w Hamburgu, Lubece, Norymberdze, Sztokholmie, a ostatnio na londyńskim West End. Współpracowała między innymi z Januszem Józefowiczem, Adamem Hanuszkiewiczem, Assai Samba, Marianne Kruuse, Kevin Heigen. Niedoścignionym wzorem pozostają dla niej Fred Astaire i Monique Loudiers. Prowadzi zajęcia taneczne, gdyż wierzy, że w każdym drzemie piękno, które można obudzić tańcem, a taniec to pasja dająca siłę i ukazująca nas takimi, jakimi jesteśmy naprawdę!

szycie-wielkich-maskotekWARSZTATY Z SZYCIA WIELKICH MASKOTEK
13:00 – 14:30 dla dzieci 6-9 lat + opiekunów [sala edukacyjna]
15:00 – 16:00 dla dzieci 10-12 lat [sala edukacyjna]
koszt: 5 zł (uwaga! ilość miejsc ograniczona!)

instruktor: Andrzej Wojtasik
Kryzys, albo Andrzej Wojtasik – urodzony w 1970 roku w Szczecinie. Trzykrotnie zdawał na ASP w Poznaniu, bez powodzenia. Mieszkał w Londynie, Krakowie, Katmandu i Los Angeles. Tłumacz takich poczytnych książek, jak: „Zawsze pewnie, zawsze sucho… nie zawsze bezpiecznie”, „Sens życia z buddyjskiej perspektywy” i „Co zdarzyło się podczas Soboru Watykańskiego Drugiego?”. Od sześciu lat, posługując się techniką spontaniczną, wykonuje zwierzęta przeznaczone do przytulania. Obsługiwać maszynę do szycia nauczył się całkiem niedawno.

Biuro Obsługi Widzów
tel. 91 433 58 04

godziny otwarcia Biura Obsługi Widzów:
poniedziałek-czwartek: 8:30 – 15:30
piątek: 9:00 – 17:00
sobota-niedziela: na godzinę przed spektaklem

www.pleciuga.pl
www.facebook.com/Teatr.Lalek.Pleciuga

Poniższy tekst jest informacją prasową przesłana nam przez zaprzyjaźnione serwisy. Żadna z naszych redaktorek nie jest autorką poniższego tesktu i nie odpowiadamy za zamieszczone treści. Jednakże dokładamy wszelkich starań, aby przedstawione informacje były zgodne z polityką oraz tematyką naszego serwisu.

Nasze recenzje Zobacz wszystkie »

Subscribe
Powiadom o
Informacje prasowe

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Sprawdź nasz kolejny artykuł

Podkładki decoupage w 3 krokach


Chciałam dziś Was zabrać do mojej krainy ręcznych robótek i odsłonić kolejny etap w poznaniu techniki decoupage. Pierwsze kroki poznaliście już w poprzednim moim wpisie o samodzielnym wykonaniu oryginalnej kartki. Dziś przypominam Wam podstawy decoupage i wzbogacam je o pracę z klejem i lakierem. Wskazówki, które wam prezentuję są wynikiem moich prób i błędów, a także radami zasięgniętymi u fachowców. To co, zabieramy się do pracy?

Będziecie potrzebować:
– serwetki
– papier do pieczenia
– 6 podkładek
– klej do decoupage
– lakier do decoupage/ lakier do drewna
– gąbkę do zmywania – przeciąć na 2 lub 4 części
– farby akrylowe – kolor biały lub kość słoniowa, i fiolet
– nożyczki
– żelazko

Na początku wśród serwetek wybieram motyw, który chciałabym zamieścić na podkładkach. Zdecydowałam się na letni motyw z lawendą. Pamiętajcie, każda podkładka może być inna, np. kiedyś wybrałam maki.

Cenną radą jest przygotowanie i zaplanowanie naszego miejsca pracy, by nie musieć co chwilkę przechodzić, a to do kuchni po wodę, a to do przedpokoju poprasować podkładki, itp. Później już idzie jak z górki. Całość powinna zając ok. 1,5-2 godzin w zależności od czasu schnięcia lakieru.

Podsumowując, wybrałam wzory z serwetek, tak by całe przykrywały podkładkę. Więc ruszam do pracy.

Krok 1

Podkładki maluję z jednej strony kolorem np. kości słoniowej (nota bene moim ulubionym), za pomocą połowy małej gąbki, którą wcześniej przecięłam. Czekam do wyschnięcia i drugim kolorem, w moim wypadku fioletem maluję drugą stronę podkładek, także za pomocą małej gąbki. W zestawie z podkładkami miałam także pudełeczko do nich. Zewnętrzną stronę pomalowałam jasnym kolorem, a wewnętrzną fioletem. Gąbką z fioletową farbką lekko przetarłam krawędzie pudełka, by lekko go postarzyć.

Krok 2

Kiedy podkładki będą suche z obu stron, przystępuję do kolejnego kroku. Jasną stronę podkładki smaruję klejem do decoupage, lub klejem winylowym (można wykorzystać do tego gąbkę). Po jego wyschnięciu przyszła kolej na serwetki. Następnie przykładam motyw pamiętając, że każda serwetka składa się z trzech warstw i dlatego należy delikatnie oddzielić pozostałe dwie warstwy od wybranego wzoru. Tak przygotowany wzór kładę na podkładkę (strona pomalowana na biało) i przykrywam papierem do pieczenia. Całość kładę na ręcznik, nagrzewam żelazko na najwyższy poziom i prasuję przez ok. 1 min. dociskając na krawędziach. Ta technika sprawdza się rewelacyjnie, a jej dużym plusem jest fakt, że nie ma problemu z marszczeniem się delikatnej serwetki, odrywaniu i brudzeniu się w kleju. Pozostałe jej fragmenty, które są poza podkładką, teraz powoli odrywam, a brzegi delikatnie maluję fioletowym kolorem.

Krok 3

Ostatnim i chyba najżmudniejszym etapem jest lakierowanie. W tym celu można wykorzystać profesjonalny lakier do decoupage, ale nauczona już doświadczeniem podpowiadam, że zwykły lakier do drewna, także da sobie świetnie radę. Powierzchnie podkładek maluję fazami – najpierw stronę z serwetką, kiedy wyschnie, drugą stronę z brzegami. Stronę z motywem można lakierować kilka razy (3-5), będzie wtedy zdecydowanie lepszy efekt.

Kiedy wszystko wyschnie i lakier nie będzie się już kleił, ogłaszam koniec pracy. Teraz można usiąść na tarasie z kieliszkiem zimnego napoju i cieszyć swoje oczy wykonaną pracą.

Przyznam, że większość moich prac trafia do innych domów, głównie jako prezenty, które mają nieocenioną wartość bo są wykonane ręcznie. Jeśli macie pytania, piszcie, komentujcie…

Czy Wy także wykonujecie prezenty sami?

podkladki1

podkladki

 Zdjęcia: Rachela

Nasze recenzje Zobacz wszystkie »

Subscribe
Powiadom o
Agnieszka Jelinek

12 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Milena Kamińska
Milena Kamińska
10 lat temu

jak poszłam do pracy zobaczyłam na żywo jakie tą metodą można zrobić cudeńka, jak czytałam wcześniej instruktaże było to dla mnie czarną magią( a bardzo chciałam tą metode poznać bo mi się bardzo spodobała) . Naprawde mnie to wciągnęło, polecam

Rachela
Rachela
10 lat temu

oj tak decoupage potrafi zarazić 🙂 tylko znaleźć ten czas 🙂

Basia Z
Basia Z
9 lat temu

Czy zamiast farby akrylowej można użyć plakatowej?

Rachela
Rachela
9 lat temu
Reply to  Basia Z

osobiscie nie probowalam. Niestety moga byc one zbyt wodniste.

Ewa
Ewa
9 lat temu

Czy mogę użyć zamiast serwetki jakiegoś wydruku (zwykłego papieru do drukarki)? Chciałabym zrobić tematyczne podkładki na prezent. A niestety serwetek z potrzebnymi mi motywami nie ma.

Ewa
Ewa
9 lat temu

Super, na pewno spróbuję 🙂

Joanna
Joanna
7 lat temu

Post bardzo przydatny 🙂 Dość dawno wstawiony, ale mam nadzieję, że uda mi się uzyskać odpowiedź. Chciałabym dowiedzieć się czy w przypadku korkowych podkładek mogę pominąć część z malowaniem farbą?

Agnieszka
Agnieszka
7 lat temu
Reply to  Joanna

Oczywiście możesz pominąć malowanie podkładek. Pytanie tylko czy twój wzór będzie widoczny.
Zapraszam też do innych moich wpisów z serii diy. 🙂

Małgorzata Żywicka
Małgorzata Żywicka
7 lat temu

Gdy serwetki przyklejam na zelazko a pozniej lakieruje niestety pod wplywem lakierowania serwetka wyglada na pognieciona…co moge robic zle?

top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close