Wczesną wiosną, kiedy pogoda bywa bardzo zdradliwa, warto zadbać o prawidłową dietę, tzn. wzbogacić ją o produkty wzmacniające odporność. W tym celu sprawdzą się powszechnie znane, sezonowe warzywa i owoce, a także rośliny, które wykazują działanie lecznicze, znajdują zastosowanie w profilaktyce, zapobiegając infekcjom oraz zwiększają odporność.
I właśnie rośliny immunostymulujące chciałabym wziąć dzisiaj pod lupę, zrobić ich mały przegląd, tak by wiedzieć, czego szukać zarówno w przyrodzie, jak i w gotowych produktach.
Zanim jednak przejdziemy do konkretnych roślin, musimy uświadomić sobie, jakie składniki należy dostarczać organizmowi, by jego system obronny działał prawidłowo i chronił nas przed wirusami, bakteriami, czy innymi patogenami.
Podstawową bronią do walki z infekcjami, a także budulcem odporności są:
– witaminy: A, C, D, E oraz witaminy z grupy B, szczególnie B6 i B12,
– minerały: cynk, selen, żelazo, miedź, magnez,
– antyoksydanty: flawonoidy, antocyjany,
– niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe: omega-3 i omega-6.
Nie ulega wątpliwości, że powyższe składniki powinny być regularnie dostarczane wraz z pożywieniem, jednak w życiu różnie bywa i z pewnych przyczyn nasza dieta nierzadko jest niewystarczająca. Jako potrójna mama wiem, że stanowi to problem szczególnie w przypadku dzieci, które odmawiają konsumowania wielu podsuwanych im potraw.
W takiej sytuacji należy zastanowić się, czy nie włączyć do codziennej diety dodatkowej suplementacji. A ponieważ przyroda obfituje w różnorodną florę, którą od zarania dziejów wykorzystuje się w medycynie (naturalnej), warto stworzyć sobie listę kilku surowców, po które będziemy sięgać, gdy nasz układ immunologiczny będzie musiał pracować intensywniej.
Jeśli chodzi o rośliny o właściwościach wzmacniających odporność, to z pewnością na uwagę zasługują:
CZARNY BEZ (Sambucus nigra)
Kwiaty oraz owoce czarnego bzu wykazują właściwości przeciwzapalne, napotne, przeciwgorączkowe, wykrztuśne, przeciwwirusowe i wzmacniające odporność organizmu. Roślina ta wykorzystywana jest między innymi przy przeziębieniu, chrypce i kaszlu.
Cennym surowcem zielarskim są kwiaty oraz DOJRZAŁE owoce – warto wiedzieć, że te niedojrzałe zawierają toksyny (glikozydy cyjanogenne), które w większych stężeniach mogą być trujące. Trzeba więc uważać przy samodzielnym zbieraniu czarnego bzu, bądź sięgać po prostu po gotowe i sprawdzone produkty, jak np. naturalne syropy Sambucus Kids. Dla mnie – mamy, która aż za dobrze wie, z czym wiąże się chodzenie do przedszkola i szkoły, szczególnie w okresie przedwiośnia, to niemal ostatnia deska ratunku ?
Należy jednak mieć świadomość, że tego typu produkt musi być stosowany dłużej, by wspierać odporność długofalowo.
Przy przeziębieniach stosuje się napary z kwiatów, syropy z owoców i sproszkowane ekstrakty owocowe zamknięte w kapsułkach.
DZIKA RÓŻA (Rosa canina)
Owoce dzikiej róży są jednym z najbogatszych źródeł witaminy C – szacuje się, że zjadanie trzech owoców dziennie zapewnia całodobowe zapotrzebowanie na tę witaminę.
Roślina ta działa między innymi: przeciwzapalnie, antybakteryjnie, przeciwgrzybiczo, a także stymuluje układ odpornościowy. Chroni również układ sercowo-naczyniowy.
W okresie przeziębienia, w przypadku kaszlu, bólu gardła oraz dla wzmocnienia odporności warto sięgać po soki, syropy, napary, herbaty, czy nalewki z dzikiej róży.
ALOES (Aloë)
Aloes ma mnóstwo substancji czynnych, dlatego wykazuje szerokie spektrum działania: wzmacniające i immunostymulujące, bakteriobójcze, antywirusowe, przeciwgrzybicze, przeciwbólowe, odkażające oraz antynowotworowe.
Aloes dobrze wpływa również na jelita – skąd, jak powszechnie wiadomo, bierze się spora część odporności. Podobno regularne przyjmowanie miąższu aloesu regeneruje mikroflorę jelitową.
W okresie przeziębień oraz w przypadku osłabionej odporności można pić sok z aloesu.
KWIATY LIPY (Tilia cordata)
Napar z kwiatów lipy łagodzi kaszel, podrażnienia gardła, objawy przeziębienia, grypy i anginy. Można go również pić profilaktycznie w celu wzmocnienia odporności. Ponadto lipowy napar wykazuje właściwości przeciwzapalne i bakteriobójcze. Działa napotnie i rozgrzewająco, dlatego zaleca się jego spożywanie podczas infekcji przebiegającej z gorączką.
SZAŁWIA (Salvia)
Szałwia najbardziej ceniona jest za swoje działanie bakteriobójcze, przeciwwirusowe, grzybobójcze i przeciwzapalne. Dostępna jest w formie suszonego ziela, herbat, olejków eterycznych, przypraw, nalewek oraz jako składnik maści, czy tabletek do ssania.
SOSNA (Pinus sylvestris)
Syrop z pędów sosny działa wykrztuśnie i bakteriobójczo. Poprawia również odporność i wzmacnia cały organizm. Zawiera cenne flawonoidy, olejek eteryczny, sole mineralne i witaminę C. Ze względu na jego właściwości syrop z pędów sosny warto stosować przy osłabieniu organizmu, przy pierwszych oznakach przeziębienia, jako lek na katar, kaszel, chrypę i ból gardła.
JEŻÓWKA PURPUROWA (Echinacea purpurea)
Cenne właściwości jeżówki odkryli (podobno) Indianie, którzy stosowali ją między innymi w leczeniu trudno gojących się ran, oparzeń, kaszlu, bólu gardła, głowy i przeziębień. W medycynie naturalnej uważana jest za jeden z najcenniejszych środków wzmacniających odporność. Zalecana jest w stanach osłabienia organizmu, np. po antybiotykoterapii.
Jeżówka purpurowa stosowana jest zarówno profilaktycznie, żeby zapobiegać infekcjom i wzmacniać odporność, jak i leczniczo przy schorzeniach górnych dróg oddechowych. Wykazuje działanie przeciwzapalne i przeciwwirusowe.
ŻURAWINA (Vaccinum)
Żurawina wykazuje silne działanie antybakteryjne. Najczęściej stosowana jest przy infekcjach układu moczowego. Bardzo dobrze wpływa na pracę żołądka i nerek, wzmacnia również odporność całego organizmu, pomaga także w przeziębieniach i chorobach gardła, szczególnie w połączeniu z miodem i cytryną.
Żurawinę najlepiej spożywać w postaci surowej, wtedy zachowuje wszystkie swoje cenne właściwości. Niemniej można też przygotowywać na jej bazie napary, herbaty, soki, syropy, czy nalewki.
Rośliny wzmacniające odporność można by jeszcze długo wymieniać, wszak przyroda skrywa ich całe mnóstwo. Nie sposób jednak wypisać w jednym artykule wszystkie. Warto natomiast mieć na uwadze fakt, że o odporność trzeba dbać regularnie przez cały rok, zarówno odpowiednią dietą, jak i codzienną aktywnością fizyczną, właściwą ilością snu oraz higieną.
Z perspektywy rodzica myślę też, że nie powinniśmy bać się dodatkowej suplementacji, szczególnie w okresach zwiększonej zachorowalności oraz w przypadku dzieci stroniących od warzyw i owoców. W takiej sytuacji witaminy warto przemycać w gotowych produktach – suplementach diety. Grunt to wybierać je świadomie, zwracać uwagę na skład – szukać naturalnych ekstraktów roślinnych, bez wzmacniaczy smaku, zbędnych konserwantów i syropu glukozowo-fruktozowego.
…
Wpis powstał we współpracy z firmą Pamex.
Fot. Archiwum prywatne J.Fizia
,, Zdrowie? Naturalnie? ,,
O zdrowie dbamy i piesze wycieczki w góry urządzamy, czy lato , czy zima ,,siły na Nas nie Ma,,. Leszczyna, olszyna już zebrane, teraz na Nas czekają pędy sosny ukochane, syropki robimy byśmy zdrowi byli. Zioła ususzone, pietruszka, bazylia i tymianek dzięki nim policzki mamy rumiane. Latem się wspomagamy owocami, które sami uprawiamy i zbieramy. A na zimę zapasik soczków i kompaktów niezły mamy, jabłuszka rumiane, gruszeczki, śliweczki, czereśnia,wiśnia, malina i truskawki. Taki mały wierszyk może nie rymowany ale tak o zdrowie Naszej rodziny dbamy i o nagrody chętnie gramy.
Zdjęcie cd.
,, Zdrowie? Naturalnie? ,, O zdrowie dbamy i piesze wycieczki w góry urządzamy, czy lato , czy zima ,,siły na Nas nie Ma,,. Leszczyna, olszyna już zebrane, teraz na Nas czekają pędy sosny ukochane, syropki robimy byśmy zdrowi byli. Lipa, szałwia, mięta,dzika róża, czarny bez, zioła ususzone, pietruszka, bazylia i tymianek pozbierane dzięki nim policzki rumiane mamy . Latem się wspomagamy owocami, które sami zbieramy A na zimę zapasik soczków i kompaktów niezły mamy, jabłuszka rumiane, gruszeczki, śliweczki, czereśnia,wiśnia, malina i truskawki wszystkie wpadają w dziecięce łapki. Taki mały wierszyk może nie rymowany ale tak o zdrowie Naszej rodziny dbamy… Czytaj więcej »
W konkursie o nagrodę gram o zdrowie swoje i rodziny dbam. Po lasach chodzimy, owoce i jarzyny też lubimy, soczki owocowe pijemy i owoce leśne chętnie jemy. „Bazie kotki” pozbierane, leszczyna i malina ususzone na herbatkę juz gotowe.. Nie zachodzę już w głowę bo dbam o Nasze zdrowie.
My gimnastykujemy ciało grając w Wygibajtusa albo odbijając balona bez użycia rąk. Polecam wszystkim, dużo śmiechu i zdrowia 🙂 Poza tym gimnastykujemy też umysł grając w Ubongo i szachy. O zdrowie dbamy też poprzez jedzenie. Unikając jak możemy słodyczy przemysłowych i korzystamy ze słodkości naturalnych. Pijemy dużo soków z jabłka („kto codziennie zjada jabłko ten lekarza widzi rzadko”) oraz z marchewki, która posiada w dużych ilościach boski pierwiastek ROD, a my kochamy być blisko przyRODy 🙂
A my już od wiosny zaczynamy działania w ogródku, by potem mieć piwnicę pełną domowych przetworów z ogromem witamin z naturalnych źródeł, dla zdrowia i lepszej odporności.
Owocowe witaminki ?
Warzywne witaminki ?
Jak o zdrowie nasze dbamy?
Razem aktywnie czas spędzamy!
My uwielbiamy rowerowe wypady,
najlepsze rodzinne są eskapady!??
Radość to jest bardzo wielka,
Gdy cała rodzina siada na swych rowerkach.
Z przyjemnością trasy rowerowe pokonujemy,
Z uśmiechem na ustach rowerami kierujemy.
Odporność nasza na tym zyskuje!
I zdrowie wtedy nam nie szwankuje! ?
Dbamy jak najbardziej naturalnie .Robimy soki ,dżemy ,kompoty ,kiszonki.Jeździmy na rowerach,biegamy .Zdrowo się odżywiamy Sałaty humusy,,pasty .
Soki świeże wyciekami ..tak o zdrówko dbamy
Nasza rodzina o zdrowie dba wychodząc codziennie na spacery niezależnie od pogody?lubimy chlupac sie w kałuży i gdy jest pogoda jezdzimy na rowerach lub synek na hulajnodze.Ważny jest ruch i hartowanie sie.Nie przegrzewamy a ubieramy sie dostosowując do pogody.regularnie wietrzymy pomieszczenia i dbając o zdrowie dezynfekujemy powierzchnie.Po każdym spacerze odrazu myjemy ręce.Ważna też jest zróżnicowana zdrowa dieta i jemy dużo warzyw i owoców. Pijemy soki świeżo wyciskane .Gdy czujemy że bierze nas przeziębienie przygotowuje domowy syrop z cebuli,miodu,cytryny czasem czosnku lub syrop z buraka i miodu.Pijemy herbate z cytryną i miodem,czarnym bzem.Dzieki naturalnym skladnikom mamy odpornosc i mało chorujemy.
Staramy się jak najwięcej czasu spędzać na świeżym powietrzu. W domu zaś zwracam uwagę na to, by na co dzień były warzywa, owoce. Pijemy olej z czarnuszki. Uwielbiamy kiszonki, sok z ogórków (czasem prosto ze słoika) ?
O odporność trzeba dbać aby nigdy nigdy nie chorować!!! ? ? Pijemy CODZIENNIE świeżo wciśnięte soki! To zasada która przyjęłam kilka lat temu jak córka poszła do przedszkola. Ciągle chorowała więc szukałam złotego środku i znalazłam! Codziennie szklanka soku z marchewki ? , jabłka ? i pomarańczy ?! ? spacery rzecz święta! Codzienny spacer, w pogodę czy nie pogodę. W deszcz, czy w śnieg. Musi być i koniec! ? w ciepłe dni kilka godzin na dworze. Mamy działkę na wsi gdzie dzieci tam biegają cały dzień i łapią pełną piersią świeże powietrze. ? morze.. Piękne Polskie morze i wdychanie jodu.… Czytaj więcej »
Nasza Rodzina razem podejmuje wyzwania zdrowotne – razem aktywnie spędzamy czas na dworze, razem gotujemy zdrowo, razem uczymy się o zdrowiu i razem celebrujemy ważne chwile 🙂
Dla nas sport to Zdrowie,
więc dbamy o nie o każdej porze.
Bo wszystkie cztery pory roku,
mają dużo uroku.
Stale się zmieniają ,
i do aktywności zachęcają.
Wiosną na hulajnogach śmigamy,
i w piłkę nożną gramy.
Latem nurkujemy i pływamy ,
i w basenie się pluskamy.
Jesienią na spacerki do lasu chodzimy,
I kolorowymi liśćmi się bawimy,
Grzybki też zbieramy,
a muchomorki omijamy.
Zimą bałwanki lepimy,
i bitwy na śnieżki robimy.
O zdrowie naturalnie dbamy,
I stale się ruszamy.
Zawsze super się bawimy,
I mamy wesołe miny.
Szczęście w rodzinie zawsze panuje Kiedy każdy zdrowy i dobrze się czuje Dlatego na piramidzie żywienia się opieramy I wirusy i bakterie głęboko „ w nosie” mamy Niezależnie od pogody na świeżym powietrzu przebywamy Na rowerowych rodzinnych przejażdżkach kalorie spalamy Czas z rodziną i z uśmiechem to czas wyjątkowy Każdy z nas na picie wody jest gotowy Treningi lekkoatletyczne dzieci trenują Przy czym swoich rodziców nieźle motywują Zimą narty zakładamy A latem witaminkę D chętnie pochłaniamy Nie jest nam straszny ciemny makaron, brokuły, bo to bomby witaminowe Uwielbiamy również wszystkie owoce kolorowe Nabiał również w naszej kuchni króluje W naszej… Czytaj więcej »
Staramy się dbać o zdrowie czerpiąc z natury. Uwielbiamy wszelkie owoce; te słodkie i kwaśne w dużych ilościach. Z warzyw wybieramy te, które szybko można chrupnąć -marchewki, ogórki, paprykę. W razie „nagłego ataku” wirusów bardzo dobrze sprawdzają się syropy z cebuli, buraka, czarnego bzu. Ja chętnie zjadam czosnek, ale pozostali domownicy -już niekoniecznie. Z czosnku przygotowuję dla nas „gałganek Aliny”, który świetnie działa w nocy. Jego zapach skutecznie likwiduje wszelkie zarazki. Od kilku miesięcy wspólnie z córką pijemy olej z czarnuszki z miodem dla poprawy smaku. Spędzamy też sporo czasu na powietrzu, ostatnio z radością obserwując pojawiające się rośliny w… Czytaj więcej »
Przede wszystkim dużo chodzimy na spacery. Nie ważne czy pada deszcz, śnieg czy wieje wiatr codziennie wychodzimy na co najmniej 40 minutowy marsz. Przygotowując posiłki staram się przemycić ząbek czosnku. Codziennie podaję swoim dzieciom tran. Kładę je o określonej porze, najpóźniej o 20 są w łóżkach. Dzięki temu mam pewność, że wykorzystają ten sen maksymalnie. Przed spaniem zawsze wietrzę 30 minut pokój. Cała nasza rodzina je dużo owoców, z warzywami jest nieco trudniej. Staram się gotować jak najwięcej zup. Bogactwo zawartych w nich warzyw sprawia, że nasza odporność automatycznie wzrasta. Chronią one nas przed przeziębieniem dostarczając naszemu organizmowi cennych witamin.… Czytaj więcej »
Razem z dziećmi ?♀️?♂️dużo spacerujemy?♀️?♂️, biegamy?♀️?♂️
Jemy owoce ?????? i warzywa ??? a nasza spiżarnia jest pełna kompotów, soków , przetworów z własnej produkcji ??
To jest nasz sposób na ZDROWIE ?
To część naszych zapasów ??
Szanowne zdrowie, niech każdy się dowie jak w naszym domu, witaminy przemycamy po kryjomu 😉 Głowi się ojciec i matka, patrząc jak zieleni się warzywna rabatka. Na stół więc podano siekaną cebulkę zebraną rano. I aby w oko nie kuła ona… w smacznej jajecznicy jest przysmażona. Danie to nowe nabrało imię …teraz „śniadankiem Tymoteusza Rymcimci” słynie Czarna porzeczka, jeżyny, maliny….to „napój Gumisiów” jedyny. Koktajl różowy jak nosek świnki … to „napój królewny” ….w nim słodki burak i malinki. Szaszłyki jak szable dla każdego rycerza, co na bój z papierowym smokiem zmierza. Krem z warzyw czerwonych, to „zupa pirata” co w… Czytaj więcej »
Owsianka, orzechy, witaminy, spacery, rowery, hulajnoga, dużo wody, kiszonki, świeże powietrze, radość, czułość, uważność!