I dobrze. Dzięki temu znacznie trudniej popełnić aranżacyjną gafę, bo do bieli po prostu wszystko pasuje.
Pozwala ona także na spektakularne metamorfozy przestrzeni przy niskim nakładzie finansowym. Jako kolor bazowy stwarza nieograniczone możliwości i balans pomiędzy różnymi stylami wyposażenia wnętrz.
Biała podłoga
Kojarzy się z rozwiązaniem ekstremalnym. Boimy się jej twierdząc, że „na białym wszystko widać”. Zwolennicy odpowiadają: nie bardziej niż na czarnym. Skoro jest tak powszechna wśród praktycznych Skandynawów, nie może utrudniać codziennego życia. Warto uświadomić sobie zalety jasnej podłogi: przez to, że dobrze odbija światło, optycznie zwiększa przestrzeń, nadaje jej aranżacyjnej lekkości i jest strzałem w designerską dziesiątkę. W wersji tradycyjnej, powszechnie spotykanej w Szwecji, Danii i Norwegii, biała podłoga to po prostu pomalowane deski. Mniej ekstremalne rozwiązanie, w którym widoczny będzie rysunek słojów, polega na pobieleniu desek przy użyciu bejcy lub fachowych preparatów do ługowania. Na biało można także pomalować stary parkiet, również ten ułożony w jodełkę. Uzyskamy w ten sposób bardzo interesujący efekt wykończenia podłogi. We wnętrzach, zwłaszcza tych z ogrzewaniem podłogowym, dobrze sprawdzają się białe płytki. Ich niewątpliwą zaletą jest praktyczność użytkowania. Nie straszne im rozlane wino, czy plastyczne ekspresje najmłodszych domowników. Coraz większym zainteresowaniem cieszy się podłoga z białej żywicy epoksydowej. Jest gładka i jednolita. Łatwa do utrzymania w czystości. Tańszym rozwiązaniem jest biała wykładzina PCV. Łatwiej ją położyć we wnętrzach, w których stoją już ciężkie meble. W ostateczności nie trzeba ich bowiem ruszać z miejsca.
Białe ściany
Biała ściana stanowi doskonałe tło dla żywych, intensywnych barw. W nowoczesnym wnętrzu daje to ciekawy, graficzny efekt i wielkie pole do popisu poprzez dobieranie i komponowanie dodatków. Zaczynając jednak od początku. Biała farba jest mniej wymagająca dla malarza. Na białej ścianie, mniej niż na kolorowej, widoczne są niedociągnięcia, czy to w zakresie faktury tynku czy precyzji pociągnięć pędzla/wałka. Jakość współcześnie stosowanych farb pozwala także na większy luz w funkcjonowaniu wśród białych ścian. Tym lateksowym nie straszne żadne zabrudzenia, wystarczy bowiem wilgotna szmatka, by w kilka chwil usunąć ewentualne plamy. Do lamusa odchodzi więc przekonanie, że białe znaczy łatwo brudzące, nieużyteczne. Ponad to wśród białych ścian łatwiej odpoczywać, łatwiej też kreatywnie myśleć.
Białe drzwi
Tych, którzy chcą pójść w kierunku białego designu powinna zainteresować linia Bianco z kolekcji Invado. Drzwi wykonane z wysokiej jakości MDF-u wykończone są laminatem CPL typu ECO-FORNIR w kolorze czystej bieli. Bianco Fiori idealnie wpasuje się we wnętrza bardziej nowoczesne, Bianco Neve lepiej odnajdą się w przestrzeniach klasycznych, także eklektycznych. Nowością są drzwi Bianco Nube z pięcioma płycinami lub, w wersji przeszklonej, z pięcioma szybami typu satinato. Coraz większą popularnością cieszą się także białe, lakierowane drzwi. Już wkrótce w takiej wersji dostępne będą skrzydła Atos i Portos, dotychczas sprzedawane jedynie w okleinie fornirowanej.
Z białymi drzwiami dobrze komponują się białe listwy przypodłogowe. Naszą uwagę zwróciła kolekcja Prestige, która obejmuje aż 10 modeli wykończonych białą, przystosowaną do malowania, okleiną. Wśród nich znajdują się zarówno profile o kształtach klasycznych jak i nowoczesnych. Listwy instaluje się za pomocą kleju, wkrętów lub specjalnych klamer pozwalających na ich wielokrotny montaż i demontaż.
Nuda bieli nie groźna
Ilość bibelotów, książki w kolorowych oprawach, obrazy, czy zabawki, jeśli w domu mieszka dziecko, to wszystko sprawi, że przestrzeń nabierze nowego wyrazu. – Jeśli baza, czyli ściany, podłogi, drzwi, jest biała, łatwiej nam uniknąć chaosu i niechcianego poczucia bałaganu, w którym trudno o rzeczywisty relaks. Trudniej za to o aranżacyjną nudę. Wystarczy bowiem zmienić kolor narzuty, poszewki na poduszki, kupić dodatki w modnym kolorze i już całość nabiera nowego wyrazu. W przypadku ciemnych mebli, np. w kolorze wenge czy czereśni i kolorowych ścian, przearanżowanie wnętrza nie jest już takie proste i łatwiej o designerskie faux- pas– podsumowuje projektantka Monika Krasiejewicz.
Poniższy tekst jest informacją prasową przesłana nam przez zaprzyjaźnione serwisy. Żadna z naszych redaktorek nie jest autorką poniższego tesktu i nie odpowiadamy za zamieszczone treści. Jednakże dokładamy wszelkich starań, aby przedstawione informacje były zgodne z polityką oraz tematyką naszego serwisu.