Oficyna Wydawnicza Paulina Wilk przedstawiaksiążkę Pauliny Wilk „Przygody misia Kazimierza”, czyli bajki dla dzieci i niezupełnie dorosłych
Premiera: 15 listopada 2012 r.
Paulina Wilk
Przygody misia Kazimierza
Wilk&Król Oficyna Wydawnicza
Warszawa, 2012
Format: 155 x 190 mm
Oprawa: twarda, 128 stron
cena: 29,90 PLN
ISBN: 978-83-9358-370-6
Premiera: 15.11.2012
Książkę można kupić na www.miskazimierz.pl
Książka dostępna również jako audiobook w formacie mp3 i e-book.
Miś Kazimierz mieszka z Anią w pięknym domu z ogrodem. Trafił tam jako uciekinier z ogromnego sklepu, w którym przebywał z setką identycznych misiów. Czmychnął w nieznane, by sprawdzić, czy uda mu się być wyjątkowym. Z Anią odkrywa przyjaźń, marzenia i niesamowite przygody.
Beżowy miś potrafi wyczarować jezioro w umywalce, zrobić z mydelniczki żaglowiec i zbudować pojazd kosmiczny z guzików. Nigdy się nie nudzi – bywa kompozytorem, filozofem i detektywem. Wymyśla wesołe piosenki, zgłębia sekrety deszczu i tropi zagadkę znikających pastylek. Zna się na modzie i ogrodnictwie, zbiera znaczki pocztowe i świetnie odgrywa role amantów.
„Przygody misia Kazimierza” to książka trochę niedzisiejsza, ale i bardzo współczesna. Miś Kazimierz, poczciwy i kochany, przypomina niedoskonałe zabawki z dzieciństwa i zabawy, za którymi tęsknimy. Ożywia wiarę w to, że proste sprawy i radości mogą być najważniejsze, a zwykłe przedmioty, przyjaźń i ciepło są jedynym, czego potrzebujemy. Kazimierz mruga okiem do Kubusia Puchatka, po przyjacielsku wyciąga łapę do Coralgola i Uszatka. Dwanaście historii spisanych przez Paulinę Wilk
w „Przygodach misia Kazimierza” to opowieści mądre i ciepłe, jakie lubimy czytać przed zaśnięciem. Jest w nich także poczucie humoru, który docenią rodzice noszący odrobinę tęsknoty za starym, dobrym i nieco zapomnianym misiowym światem. Jako mama dwójki małych dzieci wiem jakie to ważne, by książka dla dzieci była jednocześnie interesująca dla dorosłego. I tak jest w przypadku „Przygód misia Kazimierza”. To rzecz bardzo dobrze i lekko napisana, wciągająca i nie błaha. Dlatego, że tak naprawdę opowiada o uczuciach i relacjach, z którymi dziecko się styka, ale ich jeszcze nie rozumie – o samotności, poczuciu odrzucenia, a jednocześnie o wielkiej bliskości, przyjaźni, czułości. O tym, jak należy pielęgnować przyjaźń, a także o tym, jak rozumieć zachowanie kogoś bliskiego. (Justyna Sobolewska, krytyk literacki, „Polityka”).
Poniższy tekst jest informacją prasową przesłana nam przez zaprzyjaźnione serwisy. Żadna z naszych redaktorek nie jest autorką poniższego tesktu i nie odpowiadamy za zamieszczone treści. Jednakże dokładamy wszelkich starań, aby przedstawione informacje były zgodne z polityką oraz tematyką naszego serwisu.