Wspólna, świąteczna piosenka Natalii Kukulskiej i podopiecznych Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce


„Kiedy Świąt przyjdzie moment” to piosenka Natalii Kukulskiej podarowana dzieciom ze Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce w ramach kampanii „Święta cieszą tylko w rodzinie”. 

Ambasadorka Stowarzyszenia zaangażowała się w inicjatywę świątecznej pomocy i przygotowała dla dzieci z SOS Wiosek Dziecięcych wspaniały prezent. Napisała tekst do własnej kompozycji i zaprosiła podopiecznych do nagrania utworu.

„Kiedy Świąt przyjdzie moment” to wzruszająca piosenka poprzez którą dzieci z SOS Wiosek Dziecięcych proszą o wsparcie w zapewnieniu im rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia.

„Tą piosenką apelujemy do wrażliwych serc Polaków, którzy mają to szczęście, że spędzają święta z rodziną. Mam nadzieję, że po jej wysłuchaniu pomyślą o dzieciach porzuconych i osieroconych. O dzieciach, które też mają pełne prawo do tego, by w święta mieć radosną dziecka twarz – tak jak śpiewamy w piosence”- mówi Natalia Kukulska.

Dobroczynna inicjatywa Natalii – ambasadorki Stowarzyszenia pomogła odzyskać dzieciom wiarę w swoje możliwości i poczucie własnej wartości. Dzięki jej pomocy dzieci przeżyły wspaniałą przygodę i mogły po raz pierwszy gościć w profesjonalnym studiu muzycznym, gdzie poczuły się jak prawdziwi piosenkarze. Takie doświadczenie z pewnością zaprocentuje w przyszłości.

Publiczne wykonanie piosenki „Kiedy Świąt przyjdzie moment” miało swoją premierę  1 grudnia 2012r. podczas koncertu „Wielka Iluminacja” na Placu Zamkowym w Warszawie. Piosenkarka zaprosiła na koncert swoich małych przyjaciół z SOS Wiosek Dziecięcych by zaprezentowali utwór przed zgromadzoną publicznością.

Materiał filmowy o tym jak wyglądała praca w studiu można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=4xmuWj91NkE

Premiera teledysku do piosenki „Kiedy Świąt przyjdzie moment” odbędzie się w przyszłym tygodniu.

***

Natalia Kukulska jest Ambasadorką Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce od lutego 2012 roku. Piosenkarka jest niezwykle zaangażowana w działania Stowarzyszenia. Swoją działalność charytatywną na rzecz podopiecznych rozpoczęła od wizyty w SOS Wiosce Dziecięcej w Siedlcach.Następnie przekazała na aukcję stroje, w których wystąpiła w programie „Bitwie na głosy” w TVP 2. W marcu znalazła czas by malować z dziećmi billboard zachęcający do przekazywania 1% podatku i ogłosiła w mediach, ze swój 1% przekaże właśnie Wioskom Dziecięcym. Wsparła je też w kampanii „Powrót do szkoły” kiedy to Stowarzyszenie zbierało pieniądze na wyprawki szkolne i zajęcia wyrównawcze dla potrzebujących dzieci. Teraz jest w finale plebiscytu „Gwiazdy dobroczynności”.

Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce w Polsce to organizacja dobroczynna, która działa na rzecz umacniania rodzin zagrożonych rozpadem oraz opiekuje się opuszczonymi i osieroconymi dziećmi. Wykorzystując międzynarodowe doświadczenie, z powodzeniem realizujemy swoją misję w Polsce już od prawie 28 lat. Pod opieką Stowarzyszenia znajduje się obecnie ponad 1250 dzieci.

Pełny komunikat w biurze prasowym

Poniższy tekst jest informacją prasową przesłana nam przez zaprzyjaźnione serwisy. Żadna z naszych redaktorek nie jest autorką poniższego tesktu i nie odpowiadamy za zamieszczone treści. Jednakże dokładamy wszelkich starań, aby przedstawione informacje były zgodne z polityką oraz tematyką naszego serwisu.

Nasze recenzje Zobacz wszystkie »

Subscribe
Powiadom o
Informacje prasowe

1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
noviamor
noviamor
11 lat temu

Eleganckie sukienki na wesele są bardzo impotant dla panny młodej, i mogę obiecać, że znajdziesz modna suknia ślubna 2013 w naszym sklepie.

Mało? To może sprawdź kolejny tekst :)

Bądź w kontakcie ze swoim dzieckiem – cokolwiek się wydarzy


Brytyjski Daily Mail[1] podało, że ponad ¾ brytyjskich dzieci w wieku 10 lat ma własny telefon komórkowy. W USA co trzecie dziecko cieszy się z posiadania własnego telefonu, a we Francji tylko jedno dziecko na 10 – rodzice wyposażają w komórkę.

W tej kategorii Polska jest niekwestionowanym liderem, ponieważ aż 8 dzieci na 10 ma własny telefon komórkowy. Skoro większość dzieci na poziomie 3-4 klasy szkoły podstawowej ma już własny telefon komórkowy, powstaje pytanie: kiedy powinniśmy kupić dziecku pierwszy telefon? Pytań jest więcej: jaki on powinien być? Co powinien posiadać, a na co trzeba uważać?

Drugim, poważniejszym problemem jest brak świadomości u dzieci z zagrożeń jakie niesie ze sobą ten środek łączności. Zagrożeń nie tylko dla kieszeni rodziców. Czasami zagrożeń dla zdrowia, czy życia pociechy. Jak wprowadzić dziecko w świat nowoczesnych technologii? Jak wyedukować takiego młodego człowieka i sprawić, aby stał się bardziej świadomym i odpowiedzialnym użytkownikiem?

Naturalnym sposobem wydaje się być rozmowa na ten temat. Ale czy to wystarczy? Jak często rozmawialiśmy z dziećmi, a one i tak zrobiły ‘po swojemu’? Najczęściej zwykła rozmowa nie wystarczy.

Na początku podstawową obawą jest sam fakt posiadania własnej komórki. Telefon komórkowy jest atrybutem dorosłości, więc każde dziecko próbuje naśladować rodzica i chętnie obnosić się z ‘dorosłym wyposażeniem’. Doświadczenia pokazują, że im szybciej minie zachłyśnięcie się dostępem do nowej technologii u dzieci i spowszednieje sam fakt posiadania telefonu, tym bezpieczniej dla nich. Dzieci szybko nudzą się nowinkami i po pewnym czasie traktują je jak coś normalnego czy powszedniego. Dlatego warto rozważyć wprowadzenie dziecka w świat nowych technologii stosunkowo wcześnie. Pytanie jak tego dokonać, minimalizując ryzyka i zagrożenia?

Pomoc w tym zakresie niesie firma KOM-NET, która wprowadziła na polski rynek nową markę telefonów dla dzieci aQooQoo. KOM-NET zebrał i przeanalizował obawy rodziców dotyczące pierwszego telefonu dla swoich pociech i stworzył aparat w całości zaprojektowany oraz dostosowany dla najmłodszych abonentów sieci GSM.

aQooQoo w przeciwieństwie do zwykłych telefonów komórkowych, jest lekkim i wytrzymałym urządzeniem, które zmieści się w kieszeni każdego dziecięcego ubranka. Ma bardzo nowoczesny design. Bardzo prostą obsługę, działającą na zasadzie „Wciśnij i dzwoń” pozwalającą na natychmiastowy kontakt z 4 numerami. Obsługa tego telefonu jest tak prosta , że nawet nie umiejący jeszcze czytać maluch jest w stanie bez problemu się nim posłużyć. Może on łatwo zaalarmować opiekuna w razie jakiegokolwiek niebezpieczeństwa (przycisk SOS) czy po prostu podzielić się radością w danej chwili, kiedy rodzic jest w pracy. Nieoceniony bywa w przypadkach, gdy dziecko oddajemy pod opiekę innych, np. na dodatkowe zajęcia czy treningi. Nie ma wówczas potrzeby przesiadywania pod drzwiami i czekania na koniec zajęć. Telefon sprawi, że dziecko w dowolnej chwili może zadzwonić do rodzica i dowiedzieć się co ma dalej robić, a rodzic może praktyczniej wykorzystać ten czas.

Największą i niekwestionowaną zaletą telefonu, jest możliwość pełnej kontroli, tego, co się dzieje w otoczeniu pociechy oraz kto może się z nią skontaktować. Podstawowymi założeniami aparatu, jest dbanie o szeroko rozumiane bezpieczeństwo szkraba. W tym celu producent wyposażył telefon w szereg funkcji i ograniczeń, których nie mają zwykłe telefony GSM. Do książki telefonicznej można wpisać  22 numery telefoniczne, z którymi dziecko będzie mogło się kontaktować. Wszelkie próby połączenia czy wiadomości SMS z innych numerów będą automatycznie odrzucane. Dzięki temu Rodzic ma całkowitą pewność, że do jego pociechy nie zadzwoni nikt niepowołany, a dziecko kontaktować się będzie wyłącznie z wybranymi przez rodziców osobami.

Inną, ale równie pomysłową funkcją, sprawdzającą co „słychać” u milusińskich jest MONITOR. Funkcja ta pozwala rodzicom na słuchanie tego, co dzieje się w otoczeniu pociechy – a wszystko odbywa się automatycznie, bez angażowania dziecka i … bez wiedzy otoczenia.

Jeśli natomiast rodzic będzie chciał sprawdzić, gdzie jego pociecha aktualnie się znajduje, ma możliwość skorzystania z usługi GPS, która ‘na żądanie’ dokładnie określi aktualne współrzędne geograficzne, a telefon automatycznie prześle SMS z linkiem do mapy prezentującej bieżące położenie telefonu.

Dodatkowymi atutami aparatu są:

  • „Sposób na złodzieja”, czyli w momencie, kiedy do urządzenia zostanie włożona nowa karta SIM, rodzic dostanie komunikat SMS z aktualnym numerem telefonu – w ten sposób może skontaktować się „bieżącym posiadaczem” jego własności,
  • bardzo niski poziom promieniowania radiowego (wskaźnik SAR <0,6 W/kg, dopuszczalna wartość w UE to 2W/kg), który w zwykłych telefonach może przekraczać zalecane normy w stosunku do dzieci.

 

aQooQoo LOCO został bardzo dobrze przemyślany i zaprojektowany pod względem technicznym. Ale to nie wszystkie jego zalety. Oprogramowanie telefonu ‘uzbrojono” w analogowy zegarek, którego zadaniem jest przyspieszenie edukacji dzieci w zakresie odczytywania aktualnej godziny. Każde wciśnięcie przycisków uruchamia wygaszacz na ekranie telefonu, który prezentuje tarczę zegarową z aktualną godziną. W ten sposób wymusza się na dziecku szybkie zapoznanie się taką formą prezentacji czasu. Także dobór melodii dzwonków i dźwięków budzika nie był przypadkowy. Dla potrzeb linii melodycznej dzwonków wybrano parę fragmentów znanych melodii muzyki poważnej, które zostały zaaranżowane w bardzo nowoczesny sposób. Taka forma kontaktu z inną muzyką, niż obecnie panująca w mediach, poszerza horyzonty dziecięcej fascynacji. Dźwięki budzika również zostały dobrane pod względem upodobań dzieci – poza zwykłym dźwiękiem budzika elektronicznego, pociechę może co ranek budzić odgłos trąbki sygnałowej czy pianie koguta, a nawet … sygnał alarmowego zanurzenia łodzi podwodnej.

W skład zestawu wchodzi:

  • Telefon (menu w języku polskim)
  • Bateria
  • Ładowarka
  • Instrukcja obsługi (w języku polskim)
  • Unikalna smycz, ze specjalnym zapięciem bezpieczeństwa, które w przypadku szarpnięcia otwiera się samoczynnie.

Więcej informacji na temat aQooQoo jest dostępnych na stronie www.aqooqoo.com



[1] Źródło: http://www.dailymail.co.uk/news/article-2198450/Three-quarters-British-children-aged-10-mobile-phone–twice-overseas.html

Poniższy tekst jest informacją prasową przesłana nam przez zaprzyjaźnione serwisy. Żadna z naszych redaktorek nie jest autorką poniższego tesktu i nie odpowiadamy za zamieszczone treści. Jednakże dokładamy wszelkich starań, aby przedstawione informacje były zgodne z polityką oraz tematyką naszego serwisu.

Nasze recenzje Zobacz wszystkie »

Subscribe
Powiadom o
Informacje prasowe

1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Joanna Pawlińska
Joanna Pawlińska
11 lat temu

Głupotą jest zastrzeganie numerów które mogą dzwonić i wysyłać wiadomości. Lepiej ustalić z dzieckiem kod po którym odbiera połączenia obce. Zawsze może nam paść telefon i możemy chcieć zadzwonić z innego. Poza tym dzieci dzwonią po lekcje często z telefonów rodziców. Ja dałam dziecku pierwszy telefon wtedy kiedy dziecko poruszało się samo. Miało obowiązek puszczenia sygnału po dojściu na miejsce. Bardzo długo telefon, którym posługiwało się dziecko był z dolnej półki cenowej komisów. Dziecko uczyło się obycia z telefonem, szacunku do urządzenia i obsługi na czymś czego nikt nie chciał kraść. Z czasem pojawiły się lepsze. Funkcje wymienione jako ułatwienie… Czytaj więcej »

To co? Jeszcze jeden artykuł?

Najnowsze trendy dla kobiet ciężarnych


Na polskim rynku odzieżowym pojawiła się nowa marka: Malaya Fashion. Jest to nowoczesny projekt skierowany do kobiet ciężarnych. Marka ta jest odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie kobiet w ciąży na ubrania zgodne najnowszymi trendami, podkreślające kobiecość i zapewniające niepowtarzalność. Malaya Fashion gwarantuje swoim klientkom najwyższą jakość tkanin i dzianin a przede wszystkim atrakcyjne wzory, które będą mogły wykorzystać również po ciąży.

Ponadczasowe, funkcjonalne wzornictwo podnosi poprzeczkę dotychczasowej oferty dostępnej na rynku. To doskonała alternatywa dla bezkształtnych ubrań oferowanych dla kobiet w ciąży.

Marce zależało na stworzeniu wielowymiarowej kolekcji, w której każda kobieta znajdzie coś dla siebie. Oferta zbudowana jest w taki sposób, aby bez pomocy stylistki można było skomponować modny zestaw. Modele oprawione w orientalne motywy i niecodzienne printy nadają całości unikalny charakter. Nie zabrakło również klasycznych wzorów, niezbędników kobiecej garderoby.

W zimowej kolekcji przeważają odcienie beżu i szarości, które są bazą kolorystyczną. W połączeniu z wyrazistymi szmaragdami, czy pomarańczą stanowią wyjątkowe zestawienie.

Warto podkreślić, że wszystkie modele zaprojektowane przez projektantów Malaya Fashion powstają w Polsce. Wzory szyte są w lokalnych szwalniach z najwyższą dbałością o szczegóły i jakość wykończenia.

Cała kolekcja marki Malaya Fashion dostępna jest w sklepie internetowym: www.malayafashion.com

Poniższy tekst jest informacją prasową przesłana nam przez zaprzyjaźnione serwisy. Żadna z naszych redaktorek nie jest autorką poniższego tesktu i nie odpowiadamy za zamieszczone treści. Jednakże dokładamy wszelkich starań, aby przedstawione informacje były zgodne z polityką oraz tematyką naszego serwisu.

Nasze recenzje Zobacz wszystkie »

Subscribe
Powiadom o
Informacje prasowe

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Sprawdź nasz kolejny artykuł

Prezentowy zawrót głowy


W ciągu całego roku jest wiele okazji do świętowania. Między innymi urodziny, imieniny, rocznica, ślub, chrzest, komunia i dużo, dużo innych. Takie uroczystości to nie tylko okazja do spotkania, to również szaleństwa prezentowe. A przed nami, chyba najbardziej kojarzący się z podarunkami miesiąc  – grudzień. No a tu wiadomo – Mikołajki i Święta Bożego Narodzenia.  Czyli gorączka zakupowo – pomysłowo – prezentowa.

Mnie ta gorączka zwykle dopada już na początku listopada. Zawsze wolę wszystko wcześniej przemyśleć i zaplanować budżet. Choć mimo, że zaczynam planowanie to i tak zdarza mi się „działać” na ostatnią chwilę.

A jak zaczynam planowanie, to pora na pomysły i tu chyba tkwi największy problem.  No bo jak wszystkim dogodzić, spełnić wszystkie wymagania i nie zrujnować swojego portfela? Nie da się ukryć, że aspekt finansowy ma tu ogromne znaczenie.  Szczególnie w dzisiejszych czasach narodziło się jakieś dziwne myślenie, że co roku „stawka jest podbijana”. W szczególności, jeśli chodzi o prezenty dla dzieci, no bo tegoroczny upominek nie może być gorszy od poprzedniego.

Martwi mnie takie postrzeganie sprawy, bo przecież nie ilość wydanych pieniędzy się liczy, a serce które wkładamy do danego pudełeczka.  Przecież można znaleźć fajny prezent w przystępnej cenie. Drugim wyjściem, coraz bardziej popularnym, jest samodzielne zrobienie prezentu. Ta opcja, nie dość, że oryginalna bo możemy mieć pewność, że prezent się nie zdubluje, to na pewno tańsza. A jaka satysfakcja wykonawcy:) Obdarowany ma poczucie, że wiele znaczy dla osoby, od której otrzymuje taki upominek. Bo nie sztuką jest pójść do sklepu i wrzucić do koszyka przypadkowy, gotowy i już zapakowany zestaw kosmetyków.  Choć takie działania zwalniają nas z konieczności zmobilizowania naszych szarych komórek, do poniesienia wysiłku poszukania pomysłu i jego realizacji. Nie wspomnę o przyjemności samodzielnego pakowania prezentu:)

Zachęcam Was do dłuższego zastanowienia się nad wyborem tego co umieścicie na prezentowej liście. Do lepszego poznania osoby, którą chcemy obdarować, bo obopólna satysfakcja przyniesie nam radość i pozwoli w pełni cieszyć się tym magicznym, świątecznym czasem. Przecież nam też będzie miło, jeśli „trafimy” i nasz prezent nie będzie zakurzony zdobił jakiejś ciemnej piwnicznej półki.

Niech pomysły i chęć obdarowania płynie z serca, a nie przymusu, przyzwyczajenia czy czystego obowiązku. A wartość nie objawia się w uszczuplonym stanie naszego konta, a w głębokiej sympatii, dobrym słowie i uśmiechu.

Ciekawa jestem, czy nasi Czytelnicy mają jakiś sposób na udany prezent? Wymyślacie coś oryginalnego, czy idziecie na łatwiznę? A może padną jakieś propozycje na nadchodzące święta, które pomogą puścić wodze fantazji i ułatwią tegoroczne prezentowe zmagania?

Zachęcam do komentowania i wymiany spostrzeżeń dotyczących Waszych prezentowych zawrotów głowy. Czekamy na Wasze sposoby, by nie oszaleć przed świętami, a zwariować ze szczęścia!

Nasze recenzje Zobacz wszystkie »

Subscribe
Powiadom o
Magdalena

52 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Magdalena Marczuk
Magdalena Marczuk
11 lat temu

Coroczny zawrót głowy. Hmmmm…..

Bombel
Bombel
11 lat temu

My w tym roku (ze względów finansowych) uzgodniliśmy, że nie będziemy robić sobie prezentów, jedynie dzieciakom, ale to jest oczywista sprawa 🙂 no i z prezentami dla dzieci chyba nikt nie ma problemów bo wybór jest ogromny 🙂 Ja natomiast wpadłam na pomysł żeby obdarować rodzinę chociaż malutkim prezencikiem, skromnym ale za to serdecznym bo ręcznie robionym i tak dla przykładu planuję razem z synem zrobić pierniczki, do tego ozdoby świąteczne (na choinkę) z masy solnej, kartki z życzeniami i nagrać płytę z kolędami, żeby nam w święta miło czas leciał.. wszystko zapakujemy w pudełeczko, przewiążemy ładną kokardką i będzie!… Czytaj więcej »

Karolina Sikorska
11 lat temu

my w tym roku zrobiliśmy losowanie kazdy wylosował jedna osobe której kupuje prezent niespodzianke jedynie dziec dostaja od wszystkich

mARTa
mARTa
11 lat temu

U nas, ja tak do końca wakacji od początku roku uważnie słucham! Może sie to wydawać innym śmieszne. Ale tak jest. A jak kończą sie wakacje, czyli od września zaczynam pakować mikołajowy worek. Dzięki takiemu podejściu, raczej każdy ma to o czym marzył i jeszcze jakieś drobiazgi na święta są- nowe ozdoby itp. 🙂 Wtedy nie ma problemu finansowego tak wielkiego jak wówczas, gdy robi sie prezenty pod koniec listopada, czy tylko w grudniu. No i ceny nie są zawyżone i sztucznie „przeceniane”. A z kilkuletniego doświadczenia, mogę Wam zdradzić, że ceny zabawek (przede wszystkim zabawek) zaczynają rosnąć pod koniec… Czytaj więcej »

Agnieszka Bałaga-Kupis

Bez paniki – u nas zasada jest taka: prezenty tylko dla nieletnich i spośród tych, które owi nieletni wskażą. Dzieciarnia listy do Gwiazdki pisze, a potem wybieramy, a że dzieciarnia teraz świadoma własnych potrzeb konsumenckich, to problemu nie ma 🙂

Kasia Chmielewska :)
Kasia Chmielewska :)
11 lat temu

U nas już jakiś czas temu zapadła decyzja że prezenty będą kupowane tylko dzieciom. Bo dorosłym ciężko trafić i późnej są dziwne, niezadowolone miny. A dzieci Cieszą się ze wszystkiego 🙂 I można kupić lepszą zabawkę oszczędzając na innych prezentach 🙂

Roksana Pszczolińska
Roksana Pszczolińska
11 lat temu

Ja na szczęście prezenty mam już zakupione. Udało się wcześniej i trafić na promocję, tak, że zawsze coś się udało zaoszczędzić. Odkąd jestem z moim mężem problem prezentów na święta jest duży, tzn jego rodzina „nie toleruje” byle czego. Prezent ma być konkretny, przydatny i nie za tani. Co roku wywoływało to tylko spięcia i kłótnie z moim mężem. Na szczęście w zeszłym roku, postanowiliśmy, ze od tego roku prezenty dostają tylko najmłodsi. Przynajmniej stres mniejszy, no a mi już na prezentach od dawna nie zależy. To ma być przyjemnie spędzony czas, a dzieciaki niech czekają na pierwszą gwiazdkę i… Czytaj więcej »

Ewa Korniluk
11 lat temu

ja pracuje w sklepie i przed świętami jakby ludzie powariowali… Kupują Kupują i kupują tak jakby cały rok nie jedli i nie potrzebowali garnków ubrań zabawek… poprostu czyste szalństwo

Małgorzata P
Małgorzata P
11 lat temu

u nas synowie sami robią opakowania a także pieczemy pierniczki, które potem ozdabiamy imionami członków rodziny – na choince też część wieszamy.

Dorota M.
Dorota M.
11 lat temu

Ja o świętach myślę przez cały rok, słucham moich bliskich, którzy często mi podpowiadaja co chcą dostać, czasem im się coś wymsknie, a wtedy ja skrzętnie to notuję do notesiku i szukam. Prezenty robię w ratach i skreślam z listy notatnikowej, wtedy jestem pewna że bliscy dostaną to o czym marzą 🙂 Od jakiś dwóch lat, czyli od kiedy mam Córcię, to robimy wspólnie ciasteczka kruche i pierniczki na choinkę oraz dokładamy je do prezentów gwiazdkowych. Radość i zdziwienie obdarowanych jest wielka, ponieważ są to nasze wspólne wypieki z córcią ( niekształtne, krzywo polukrowane – ale zrobione z sercem i… Czytaj więcej »

Sabina Jaworska
11 lat temu

świetny artykuł. Ja zawsze zastanawiam się nad wyborem prezentu i umieszczam go na prezentowej liście 🙂

Katarzyna Jaroszewicz
11 lat temu

Ja wcześniej próbuję podpytać, co by ktoś chciał, co by komuś się przydało…

Sylwia
Sylwia
11 lat temu

ja zwykle słucham innych i staram sie dopasować, czasem podpytuje, prezenty kupione juz jakiś czas temu, dzisiaj starannie zapakowane i teraz czekają na święta….hmmm… ach ten magiczny czas, ja juz chce ŚWIĄT!:) pozdrawiamy z Martynką:)

Henryk Dembkowski
11 lat temu

My zazwyczaj tez słuchamy, co kto lubi, czym się interesuje, lub czego potrzebuje. Mam nadzieje, że nasze prezenty są zawsze trafione i nie leżą gdzieś tam w kącie.

Agnieszka Kozłowska (Aga K-ka)
Agnieszka Kozłowska (Aga K-ka)
11 lat temu

witam w moim domku zazwyczaj siadamy cala rodzina i zastanwiamy sie co komu by sie przydalo spiujemy to na kartce i potem kazdy wybiera co chce kupic jesli jakas rzecz jest droga to sklada sie na nia kilka osob ale prezenty sa zawsze trafione i przydatne…:)

klaudia wacławiak
klaudia wacławiak
11 lat temu

ja stawiam na orginalne prezenty przewaznie cos z jajem dla dorosłych a dla dzieci wiadomo jakas zabawka i słodkosci moim akurat to podoba sie najbardziej 😀

Iwona Grybel-Sikora
11 lat temu

U nas na początku jest małe rozeznanko, pytanko : o czym kto marzy… i w miarę możliwości coś tam staramy się wyczarować… Uwielbiam te święta, cały rok się pracuje na to by móc pod koniec zaszaleć i sprawić komuś lub nawet sobie mega miłą niespodziankę. U mnie w domku i rodzinnym domku odbywa się istne szaleństwo jeśli chodzi o te święta i prezenty….

Katarzyna Psyk
Katarzyna Psyk
11 lat temu

Ja lubię planować zakup prezentów zdecydowanie wcześniej 🙂 siadam z rodziną i długo rozmawiamy na temat tego co potrzebne jest naszym dzieciom. Następnie wymieniamy się pomysłami, ustalamy kwoty prezentów a na sam koniec rozdzielamy kto co kupuje. Każdy zakup jest przemyślany unikamy w ten sposób rozczarowania i nie zadowolonych min ( przeważnie rodziców) dzieci cieszą się z większości zabawek/ rzeczy które dostaną 🙂

Angelika
Angelika
11 lat temu

A my zazwyczaj kupujemy same drobiazgi. Nie stać Nas na drogie prezenty. Fajny długopis, czy też kolorowa poducha, potrafią wywołać uśmiech zarówno na twarzy malucha jak i dorosłego 🙂 Ważne aby w tym wyjątkowym dniu nie zapomnieć o życzliwości i … opłatku…

Joanna
Joanna
11 lat temu

U mnie wcześniej zaczyna się szaleństwo,też próbuje podpytac o prezenty i raczej nie zwracam uwagi na ceny tylko na jakość i wykonanie aby były śliczne i długo służyły,ale pakowanie i upiększanie prezentów robię sama, naprawdę sprawia mi to wiele radości i przyjemności.

Dinara Paczewska
11 lat temu

A ja lubię słuchać w ciągu roku kto co by chciał i przed gwiazdką/urodzinami/innymi świętami:) kupić właśnie to co kto chciał:) wtedy każdy sie cieszy bo kiedyś chciał i zazwyczaj już zapomniał:) a w tym momencie przypomina sobie że własnie to chciał:)

Aniia
Aniia
11 lat temu

a my w tym roku robimy choineczki z makaronu, pióreczek, sznurka lub guziczków oraz bombki z cekinków lub wstążki do tego celofanik wstążeczka i prezencik gotowy 🙂

Kasia Kiraga
11 lat temu

Ja uwazam, ze wszystko z glowa robic trzeba, nie kazdemu da sie uchylic nieba. Wiadomo ,ze swoich bliskich kochamy, by ich uszczesliwic wiele pomyslow na prezent mamy. Jednak czesto funduszy brakuje, a wtedy czlowiekowi przykro i zle sie czuje. Moim zdaniem nie ma sie co przejmowac, lecz zmienic plany i czyms innym obdarowac. Najwazniejsze, by prezent byl od serca dany, a Obdarowany wiedzial,ze o nim nie zapominamy. Można też prezent wlasnymi rekami wyczarowac, upiec pyszne pierniczki,badz zrobic bizuterie-warto sprobowac. Choc dla niektorych ludzi cena prezentu jest najwazniejsza, a czesto bardziej sie podoba niespodzianka skromniejsza. Dla nich sie liczy,by wszyscy wiedzieli,… Czytaj więcej »

Agnieszka Ciesielska
11 lat temu

Najważniejsza jest pamięć i serce włożone w poszukiwanie lub zrobienie prezentu 🙂

MagDecore
MagDecore
11 lat temu

Witam Was kochane mamusie!!!

W tym roku postawiłam na własne rozwiązania prezentowe. Pomógł mi w tym bogaty wachlarz pomysłów wykonanych metodą decoupage. Mam nadzieję, że każdy obdarowany własnoręcznie wykonanym upominkiem będzie nim nie tylko zachwycony ale i zadowolony.

Pozdrawiam i życzę pogodnych Świąt Bożego Narodzenia zarówno czytelnikom, jak i Wam kochane redaktorki!!!

Ps. Gdyby ktoś potrzebował jeszcze kilu pomysłów na prezenty zapraszam na moją stronę: http://www.facebook.com/pages/Mag-decore/177144859087108?sk=photos_stream

Agnieszka
Agnieszka
9 lat temu

A my powiedzieliśmy w tym roku NIE dla zabawek. Kupujemy bilety, karnety, wejściówki na basen, sale zabaw itp. lub zabieramy gdzieś dzieci. Radość dłuższa, a nasze dzieci mało się bawią zabawkami i mają ich zdecydowanie za dużo 🙂 a dorośli ; z częścia umówiliśmy się na pieniążki, za które sami sobie kupimy prezenty, albo mówimy co chcemy dostać, a mamę zabieram do sklepu i sama coś sobie wybierze 😀

Milena kamińska
Milena kamińska
9 lat temu

My w tym roku ustaliliśmy że robimy zrzutkę po 50zł na każde dziecko i rodzice kupują porządny wymarzony prezent swojemu dziecku oczywiście rodzice dla swojej pociechy dokładają więcej

Renata Wojtysiak
9 lat temu

Brak mi tylko koncepcji na 1 prezent, reszta zabunkrowana lezy i czeka na zapakowanie 😉

Małgorzata Ciążkowska

Ja mam dla bratanicy męża i mojej siostrzenicy już prezenty .. jeśli chodzi o moje dzieciaki to kompletnie brak mi pomysłów .. :/

Anitka Guza-Bielarz
6 lat temu

Dzisiaj pakuje już wszystko kupione

Milena Kamińska
6 lat temu

Wszystko już jest i prawie wszystko spakowane

Angelika Handzełko
6 lat temu

Prezenty zamawiam przez internet bo jest taniej I wygodniej, staram sie nie robic tego na ostatnia chwile, w tym roku juz mam to z glowy. 😉

Agnieszka Cholewa
6 lat temu

Nie stać mnie na prezenty…Mikołaj był biedny…niestety co roku stoję coraz gorzej finansowo. Wigilia będzie bardzo skromna.

W roli mamy - wrolimamy.pl

Kochana w tym wszystkim liczy się serduchu. A Ty masz ogromne. Trzymam kciuki żeby wszystko się poukładalo.

Beata Ożóg
6 lat temu

U nas tez bez prezentow

Agnieszka Cholewa
6 lat temu

Dziękuję.

Ewa Kowalczyk
6 lat temu

Nie robię samodzielnie prezentów no chyba że jest to mega ciasto :-p które zabieram gdy jadę w odwiedziny, gdybym zajmowała się rękodziełem to i owszem ale jeśli nie to nie tworzę. Ja już październiku kupiłam prezent dla syna uwielbia minionki i dostanie minionka od chrzestnej lego bo akurat też uwielbia.. Dla doroslycy jeśli robię prezenty to w ostatniej chwili a jeśli chodzi o jakieś starsze dzieci – młodzież wiem, że chcą pieniądze i nie dziwię się

Kinga Koszałka
6 lat temu

My mamy wszystkie juz od 2tyg 😉

Magie Bryła
6 lat temu

Oprócz męża mam wszystkich już 🙂

Anna Pasikowska
6 lat temu

Została Mama, ale z nią zawsze największy problem, reszta obkupiona przez internet

Anna Sarnacka
6 lat temu

Kupione dawno, zapakowane tydzień temu

Kamila Podsiedlik
6 lat temu

Spakowane 🙂

Andrzej Heppa
6 lat temu

Pod choinkę prezenty powinno sie ograniczyc do dzieciaków.Do ustalenia wiek.I tyle.Rszta to komercja i męka 😉

Anna Sarnacka
6 lat temu
Reply to  Andrzej Heppa

Zależy dla kogo to męka ? Ja uwielbiam wybierać, kupować i pakować prezenty nie tylko dzieciom ??

Andrzej Heppa
6 lat temu
Reply to  Andrzej Heppa

Anna Sarnacka OK Jak by co, na priv prześlę adres do siebie.Uwielbiam sprawiac przyjemność 😉

Irena Lewandowska Cieszkowska

Taka sama brak pomysłu.

Martyna Bednarczyk
6 lat temu

Ja mam dopiero połowę i czekam na wypłatę żeby resztę kupić

Malgorzata Michalska-Pacek

Z roku na rok brakuje mi coraz bardziej pomysłów, ale jakoś sobie radzę. Już wszystko jest, zostało tylko spakować…. czekam jeszcze na jeden prezent z Chin i obawiam się że nie dojdzie do Świąt…i co ja powiem córci???

Patrycja Arent
6 lat temu

dodam ze mamy 10-cioro dzueciakow od 7 do 1 roku 🙂 Czworka zamowila prezenty robione na szydelku przez ciocie 🙂 takze jeszcze troche pracy mi zostalo 🙂

Patrycja Arent
6 lat temu

zamowilam wszystko przez internet juz w pazdzierniku w tamtym tygodniu chcialam domowic taki sam sakochod jak zamowilam wczesniej i nie przeszukalam wszystkie strony, na kazdej napisane brak towaru. takze polecam kupowac wczesniej 🙂

Joanna Okońska
6 lat temu

Ja mam wszystko pozamawiane, musi tylko dojsc. Jedynie z prezentem dla tescia mam problem…

top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close