Zabawa – zabawka – dziecko – dorosły

„Taka zabawa – jaka zabawka, jaka zabawka – takie dziecko, jakie dziecko – taki człowiek.”
Piotr Bogdanowicz
Niezwykle ważne miejsce w świecie zabawy zajmują dorośli. Przecież zabawa i zabawka kształtuje przyszłe pokolenia, wpływając na stosunek do zabawy ich dzieci.
Dla udanej zabawy istotna jest atmosfera panująca w rodzinnym domu, w najbliższym otoczeniu dziecka. Bardzo ważne jest czy uczestniczymy w zabawie naszych dzieci – szczególnie w przypadku najmłodszych. Rodzic również z zabawy wynosi przyjemność i satysfakcję – co pozytywnie wpływa na jego kontakty międzyludzkie.
Czy zauważyliście, jak dzieci doskonale wychwytują nieuważność dorosłych i brak zaangażowania w zabawę? Szczerość intencji wszystkich osób uczestniczących w zabawie wydaje się być warunkiem koniecznym dla jej pozytywnego przebiegu.
W rękach rodziców lub opiekunów leży również wybór zabawek – owszem kierują się oni często preferencjami dziecka, jednak w przypadku najmłodszych dzieci, wybór zazwyczaj zależy tylko i wyłącznie od preferencji i wyborów dorosłych.
A zatem to od dorosłych zależy jaka zabawka trafi w ręce dziecka – jednak nie są oni w stanie w stu procentach, przewidzieć czy dana zabawka będzie dla dziecka wartościowa, bądź czy będzie ona pełniła takie funkcje i role, jakie zakładali podczas dokonywania wyboru.
Często wybór zabawki, zależy od wspomnień z dzieciństwa rodziców, lub jest próbą rekompensaty niespełnionych w dzieciństwie pragnień. Czy to źle? Skąd! Najważniejsze, by się całkiem „nie zapomnieć”, by bawić się całym sobą – dla radości, a zabawki kupować zgodnie ze swoim sumieniem! Nie muszą „wyglądać”, nie muszą „kosztować” czy lokować się w zabawkowej „pop-liście” na samej górze.
Wystarczy, że wybierzemy zabawkę bezpieczną i sprawiającą radość!
Życzymy Wam zawsze udanej zabawy, powodującej uśmiech na małych buziach i dorosłych twarzach!
A w co Wy najbardziej, lubicie się bawić?
Źródło zdjęcia: Flickr
Z wszystkich zabawek, którymi się bawię razem z synem, a które sprawiają mi samej wiele radości – są klocki lego :)
Fakt najlepsza zabawka to taka, którą dziecko się po prostu bawi:) U nas nie ma ulubionej – na razie są „fazy” na jakiś czas, jedna zabawka na topie po jakimś czasie się nudzi, ale gdy znow uplynie troche czasu wraca do względów. bezkonkurencyjne jest malowanie, pieski, gotowanie i papierki/karty/inne troche śmieciowe skarby :)