Idealne morderstwo – Charlie Donlea
Tytuł: Idealne morderstwo
Autor: Charlie Donlea
Wydawnictwo: Filia
Liczba stron: 480
Oprawa: miękka
Dawno nie czytałam tak dobrego, niesztampowego thrillera. Powieść Idealne morderstwo to moja pierwsza styczność z twórczością z Charliem Donlea. Po tej lekturze ściągnęłam na Legimi, jego wcześniejsze dzieła z nutką niecierpliwości – czy będą tak dobre i wciągające?
Na początku poznajmy dwóch głównych bohaterów, młodego śledczego Walta Jenkinsa oraz Victorię Ford, która była podejrzaną o morderstwo słynnego pisarza. Wszystkie zebrane dowody bezapelacyjnie wskazywały na Victorię, wkrótce miało paść oskarżenie, jednak sprawę zamieciono pod dywan, gdyż główna podejrzana zginęła w największym zamachu terrorystycznym, jaki pamiętają Stany Zjednoczone, czyli uderzeniu dwóch samolotów w budynki World Trade Center. To właśnie w jednym z nich była podejrzana.
Sprawa Victorii Ford wypływa po dwudziestu latach, gdy w laboratorium została zidentyfikowana jedna z tysięcy próbek zebranych z gruzów bliźniaczych wież. DNA wskazało na Victorię, co tylko potwierdziło jej śmierć, choć zrodziło wiele pytań.
W tym momencie na scenę wchodzi Avery Mason, młoda prezenterka telewizyjna, która nie zna słowa “niemożliwe”. Odkrywa informację o identyfikacji Victorii Ford i postanawia ruszyć na drugie wybrzeże, by bliżej przyjrzeć się historii zmarłej kobiety. Jej losy splatają się za śledczym Waltem Jenkinsem. Wspólnie powracają do sprawy sprzed dwudziestu lat. Czego tylko się nie dotkną, rodzi kolejne pytania i wywraca wszystko do góry nogami. Zarówno Mason, jak i Jenkins mają swoje sekrety, które jeszcze bardziej namieszają w tej powieści. Nie tylko przeszłość Victorii Ford wychodzi na zewnątrz. Z pozoru jasna i prosta sprawa, zostaje z każdą stroną coraz bardziej zawikłana.
Autor świetnie charakteryzuje głównych bohaterów, ukazując ich słabe punkty. Nie przynudza zbyt długimi opisami, a dialogi dodają tej powieści lekkości. To książka na maksymalnie dwa popołudnia, koniecznie pod ciepłym kocykiem i z dobrą herbatą w ręku.
Powieść Idealne morderstwo może nie wciąga od pierwszych stron, jednak później hipnotyzuje czytelnika na dobre, nie ma szans odłożyć książki. Jeśli w trakcie czytania odnosisz wrażenie, że wiesz szybko, to grubo się mylisz. Autor zapewnił czytelnikowi rollercoaster zwrotów akcji. Do ostatnich stron nie można być pewnym swoich podejrzeń. Charlie Donlea umiejętnie steruje emocjami czytelnika, błyskotliwie wprowadza nowe informacje, mydli oczy i wyprowadza na manowce.
Komu polecam Idealne morderstwo? Wszystkim, którzy lubią wszelkiego rodzaju thrillery oraz tym, którzy szukają naprawdę dobrej, wciągającej książki, która zagwarantuje nie lada emocje. Ponadto książkę czyta się szybko i dobrze, a psychologiczna kreacja bohaterów jest wręcz idealna, a całość zdecydowanie niesztampowa.
Wpis powstał we współpracy z Wydawnictwem Filia