Rozwój 3 lutego 2022

Co pamięta dziecko w ciągu pierwszego roku życia? Jego pamięć jest dobra, choć krótka

Co pamięta niemowlę? To pytanie ciekawi wielu rodziców. Choć wydaje się, że nowo narodzone jeszcze “nic nie ogarnia”, tak naprawdę naukę zaczyna wcześnie, bowiem zapamiętuje odgłosy już w życiu prenatalnym.  

Gdy kobieta przytula swoje dziecko do piersi, kołysze je, maluch szybko się uspokaja. Dzieje się tak, ponieważ noworodek ma zakodowane w pamięci to, co było dobre. Dźwięki i ruch, znane mu z życia prenatalnego, kojarzą się mu z bezpieczeństwem. Co jeszcze, i jak długo, pamięta taki maluch w ciągu następnych miesięcy swojego życia?

Wbrew pozorom pamięć takiego maluszka jest bardzo dobra, choć na początku wyjątkowo nietrwała. Dwie minuty mają trwać świeżo nabyte wspomnienia noworodka. Ale taki maluch, poza wspomnianym biciem serca i ruchem kołysania, kojarzy także brzmienie głosu mamy i taty oraz melodie, które słyszał, będąc jeszcze w brzuchu. 

Następnie jego uwagę zaprzątają bodźce, obrazy i zapachy, które mają dla niego znaczenie — np. kojarzenie bliskości mamy, jej piersi (lub butelki) i karmienie. Maleństwo uczy się rozpoznawania przedmiotów, ale trzymiesięczny maluch ma wyjątkowo krótką pamięć. Choć przez skojarzenia wie już, kiedy na przykład nastąpi karmienie. 

Pamięć dziecka dojrzewa z czasem, czego przejawem może być fakt, że niemowlę skojarzy nieprzyjemny przebieg ostatniej kąpieli, gdy na przykład nalała się mu woda do oczu, i może bać się kolejnej. Mniej więcej pięciomiesięczne dziecko wie również, że miało w buzi smoczek albo zabawkę w ręku, bo gdy te przedmioty upadną, rozpoczyna poszukiwania. Półroczny maluch rozpozna również swoją przytulankę, nawet jeśli zostanie schowana przed nim na całe dwa tygodnie.

Co pamięta niemowlę? Według naukowców siedmiomiesięczny maluch porządkuje zdobytą wiedzę do odpowiednich “szufladek” w mózgu, a roczne dziecko jest już w stanie nie tylko pamiętać przedmioty i osoby, które są w jego otoczeniu, ale także odtwarzać doświadczenia. Taki maluch nie bez przyczyny robi na pożegnanie “pa pa”. Zapamiętał i kojarzy, że tak się robi przy rozstaniu.

Zdolność do zapamiętywania nie pozostawia jednak trwałych wspomnień z okresu niemowlęctwa i wczesnego dzieciństwa. Dzieje się tak przez istnienie tzw. amnezji dziecięcej. Naukowcy uważają, że początkowe wspomnienia “przechowywane“ są w pamięci do trzynastu miesięcy wstecz. Później ulegają utraceniu. Pierwsze chaotyczne wspomnienia wypierają z czasem usystematyzowane, które zostają z nami już na dłużej. 

źródło: mamotoja.pl

Co pamięta niemowlę?

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Detektyw Bombel – przygodowa gra karciana dla przedszkolaków

Detektyw Bombel to niewielkich rozmiarów przygodowa gra karciana o bardzo prostych zasadach, skierowana do dzieci w wieku przedszkolnym (4+). Rozgrywka jest szybka, trwa około 10 minut i (teoretycznie) może w niej wziąć udział od jednej do dwóch osób – zgodnie z informacją na opakowaniu. Jednak w praktyce nic nie stoi na przeszkodzie, by przyłączyło się więcej ludzi, można wówczas ze sobą współpracować i wspólnie szukać wyznaczonych kart.

Jak sam tytuł wskazuje, dzieciaki wcielają się w role detektywów, którzy muszą zbadać różne miejsca (w szkole, wesołym miasteczku i na wyspie piratów), przyjrzeć się rozmaitym bańkom oraz odpowiadającym im obrazkom. Ich zadaniem jest odnalezienie trzech lub czterech (w zależności od wybranej przygody) kart oznaczonych gwiazdką.

Przekładając to na bardziej łopatologiczny język, żebyście zrozumieli istotę baniek ?

Wybieracie temat przygody, np. Wyspa piratów. Rozkładacie wszystkie karty kolorem (bańkami) do góry. Z lewej strony kładziecie kartę początkową, oznaczoną szachownicą, po prawej kartę zadania z wizerunkiem gwiazdek.

Odkrywacie kartę początkową i wybieracie pierwszą bańkę, do której chcecie zajrzeć, np. do bańki ze stoiskiem z puszkami. Szukacie więc jej wśród wszystkich rozłożonych kart, następnie odsłaniacie i przyglądacie się kolejnym bańkom. Ponownie wybieracie jedną i zaglądacie, co zostało w niej ukryte. Gra toczy się tak długo, aż odnajdziecie  wszystkie karty gwiazd – w tym przypadku cztery pluszaki. 

Na koniec sprawdzacie, ile popełniliście błędów, tzn. ile odkryliście kart z czerwoną ramką, tzw. ślepych uliczek – im mniej tym oczywiście lepiej. Jeśli jednak trafiliście na jakieś ślepe uliczki, oznacza to, że musicie jeszcze trochę popracować nad swoją intuicją, spostrzegawczością i pamięcią.

Dużym plusem tej gry jest właśnie trening umysłu, jeśli nasza pamięć dobrze funkcjonuje, szybko dojdziemy do mistrzowskiego poziomu i ekspresowego rozwiązywania zadań. Jeśli jednak w jakimś stopniu nas zawodzi, to mamy świetną okazję, by ją poprawić.

Gra, jak widać, ma niezwykle proste zasady, dzięki czemu mój niespełna czterolatek doskonale sobie z nią radzi. Dla mnie, jako rodzica, dużym atutem jest to, że dzieciaki mogą rozgrywać jednoosobowe rundy, bez mojej pomocy, dzięki czemu mogę zająć się choć na chwilę sobą.

W kompaktowym pudełku, zamykanym na magnes (co też jest dużą zaletą, bo karty nie wysypują się z opakowania) znajdują się trzy różne przygody: pomarańczowa, czyli Zabawa w chowanego w szkole, fioletowa to Wesołe miasteczko i niebieska Wyspa piratów. Dodatkowo mamy jeszcze kilka kart zielonych z przykładową, instruktażową historyjką.

Z racji tego, że Detektyw Bombel jest niewielkich rozmiarów, wręcz bym powiedziała, że to gra kieszonkowa i zmieści się do każdego dziecięcego plecaczka, świetnie sprawdzi się poza domem.

Moje dzieciaki bardzo polubiły tę grę, chętnie po nią sięgają i ogromnie się cieszą, gdy uda im się nie popełnić więcej niż jednego błędu. Kiedy jednak zdarzy się, że trafią na kilka ślepych uliczek, nie załamują się, tylko podejmują kolejną próbę – co z kolei bardzo cieszy mnie, że się nie poddają i cierpliwie dążą do celu. A z tym u (małych) dzieci bywa różnie, przynajmniej w przypadku gier – nie znam takich, które lubiłyby przegrywać, nawet w rozgrywce jednoosobowej ?

Jeśli więc macie dzieci w wieku przedszkolnym, które lubią bawić się w detektywów, to podrzućcie im „Bombelki” – jak to mówi Stasiu ?

Zdjęcia: Fizinka

Recenzja powstała w ramach współpracy z wydawnictwem Rebel.

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Dom 2 lutego 2022

Jak wybrać akcesoria do kuchni, aby było modnie i funkcjonalnie?

Kuchnia to najważniejsze pomieszczenie w każdym domu. To tutaj spędzamy najwięcej czasu każdego dnia. Dlatego też jej aranżacja, jak i wyposażenie, powinno jak najlepiej odpowiadać na potrzeby domowników. Jak stworzyć funkcjonalne i miłe dla oka wnętrze?

Na aranżację kuchni nie składają się wyłącznie meble i tkaniny. Równie ważne są stylowe akcesoria kuchenne. Mają one nie tylko funkcję użytkową, ale mogą także dopełnić wnętrze swoim designem. Przybory kuchenne z serii Ambition Nordic charakteryzują się bambusowymi elementami. Jest to najlepszy przykład na akcesoria, które nie tylko świetnie sprawdzają się podczas gotowania, ale też stanowią oryginalną dekorację pomieszczenia. Przekonaj się, dlaczego bambus w kuchni to dobry wybór.

Akcesoria kuchenne, których zabraknąć nie może

Planując wyposażenie kuchni nie można zapomnieć o tak istotnych elementach, jak akcesoria kuchenne. Bez nich trudno wyobrazić sobie codzienne gotowanie. Warto przy tym zwrócić uwagę, aby wybrane przez nas produkty cechowały się wysoką jakością oraz ponadczasowym designem. Dużo przyjemniej spędza się czas w pomieszczeniu, które wyróżnia się spójną aranżacją. Pojemniki na produkty sypie z bambusowym wykończeniem są nie tylko bardzo wygodne, ale też będą świetnie prezentować się na otwartych półkach czy w przeszklonych szafkach. Bambus ponadto jest bardzo dobrym surowcem na wszelkie akcesoria kuchenne typu łopatki czy kopystki. Wyróżnia się wysoką odpornością na wodę i jest łatwy do utrzymania w czystości. Dlatego też idealnie sprawdzi się w kuchni. Wyroby z bambusa charakteryzują się także lekkością i wytrzymałością. Są również niezwykle higieniczne, gdyż nie wchłaniają zapachów i nie odbarwiają się. Użytkowanie akcesoriów kuchennych z bambusowym wykończeniem jest bezpieczne dla naszych garnków czy patelni. Nie musimy już obawiać się uciążliwych zarysowań.

Minimalizm w kuchni

Bambusowe detale są popularnym dodatkiem w każdej kuchni, w której stawia się na naturalne produkty i minimalizm. Akcesoria potrzebne do gotowania są ważne, nie można jednak zapomnieć o naczyniach do serwowania gotowych potraw. Ich wygląd ma również duże znaczenie, gdyż sposób podania na stół czy to dania obiadowego, czy też samej kawy to także istotna kwestia. Eleganckie i ponadczasowe produkty z serii Ambition Fala świetnie odnajdą się w każdej sytuacji. Niedzielne spotkania z rodziną w pełni zasługują na estetyczną oprawę. Klasyczna biała porcelana bez zdobień sprawdzi się również na co dzień. Zaletą wspomnianych produktów jest możliwość skompletowania zestawu indywidualnie, w zależności od naszych potrzeb. Jest to bardzo dobry wybór, jeśli lubimy otaczać się rzeczami przyjemnymi dla oka, które znacznie podwyższają komfort spożywanych codziennie napojów czy potraw. Tym bardziej w sytuacji, gdy piękny wygląd idzie w parze z funkcjonalnością. Nie można bowiem zapominać, że zastawa stołowa i kawowa powinna być przede wszystkim wygodna w użytkowaniu.

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close