Co wolno dziecku? – Martin Herbert
autor: Martin Herbert
oprawa: miękka
ilość stron: 70 stron
cena: 19,90 zł
Każdy odpowiedzialny i kochający swoje dzieci rodzic, pragnie wychować je jak najlepiej. Zanim jednak nasze ukochane skarby zejdą z naszych rąk i zaczną pokazywać prawdziwe charakterki, wydaje się nam, że jeśli tylko będziemy wychowywać je zgodnie z wyobrażeniami, pójdzie z górki. Nie to, co u koleżanki, czy w programie o SuperNiani i mało super dzieciach.
A rzeczywistość mocno nas zaskakuje. Bo po pierwsze, nasze założenia trzeba często weryfikować, a po drugie, nasze ukochane pociechy wcale się do nich nie chcą stosować. Przynajmniej nie wszystkie i nie zawsze.
Okazuje się, że rodzice największy problem mają z mądrym stawianiem granic i ich egzekwowaniem. Aż ⅓ “grzecznych” dzieci nagina te granice, na tyle, ile niekonsekwentni rodzice pozwalają, i aż ½ “niegrzecznych” dzieciaków notorycznie je łamie. Z czego to wynika i w jaki sposób rzutuje na kształtujący się charakter dziecka, wyjaśnia profesor psychologii klinicznej i społecznej, Martin Herbert, w poradniku “Co wolno dziecku?”
Ta książka to takie mini kompendium wiedzy, które szczególnie pomoże debiutującym w roli rodziców. Mnie, jako matce trójki chłopaków, dała nie tyle pełną wiedzę, ile pomogła ją usystematyzować i zdecydowanie odświeżyć. Profesor Herbert skupia się w niej na objaśnieniu różnych systemów wychowawczych, wskazując na ich zalety, wady i wpływ na charakter dziecka. Jak zawsze, najlepszy, ale najtrudniejszy do wypracowania okazuje się złoty środek między prezentowanymi różnymi podstawami rodziców.
Osobną uwagę w poradniku autor poświęcił tematowi chwalenia dzieci. Okazuje się, że nawet przy tych pozornie prostych działaniach, rodzice popełniają masę błędów, których sami nie są w stanie dostrzec. Nacisk w treści położony został również na różnice między karaniem dziecka, a wzmocnieniem negatywnym oraz poprawnym wyciąganiem konsekwencji.
Cała koncepcja poradnika została pomyślana tak, by informacje nie przytłaczały czytelnika, który w większości przypadków jest rodzicem bez przygotowania psychologicznego. Z tego powodu książka jest napisana prostym językiem, a wiedza jest łatwa do zapamiętania. Tabelki i wypunktowania systematyzują informacje, pozwalają nawet na zapisywanie obserwacji dokonanych na dziecku. W załączniku autor przytoczył i streścił w kilku zdaniach literaturę dotyczącą wychowywania dzieci, po którą warto sięgnąć, by poszerzyć wiedzę.
Dziękuję Gdańskiemu Wydawnictwu Psychologicznemu za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego książki.