“Witamy w krainie dinozaurów”

Tytuł: “Witamy w krainie dinozaurów”

Autor i ilustrator: Fabien Ockto Lambert

Tłumaczenie:Michał Goreń

Typ okładki: twarda

Wydawnictwo: Olesiejuk

Kategorie: dla dzieci 7+

Liczba stron: 14

“Witamy w krainie dinozaurów” to kolejna pozycja, w obszernej kolekcji mojego syna, który fascynuje się życiem pradawnych gigantów. Wydawnictwo Olesiejuk przygotowało prawdziwą gratkę dla małych pasjonatów. Ta książka wyraźnie różni się od tych, które już mamy. Jej wyjątkowość stanowią ukryte niespodzianki w postaci ruchomych elementów strony oraz otwieranych okienek, w których znajdziemy ciekawostki dotyczące wybranego tematu.

Książka od pierwszej strony, a w zasadzie już od okładki, robi bardzo dobre wrażenie. Jest bardzo kolorowa, ilustracje są ciekawe i żartobliwe. Nie znajdziemy tu ogromnych, groźnych paszczy czy ostrych pazurów – tu dinozaury są wesołe i od razu zapraszają do bliższego poznania się.  Rysunki pradawnych gadów często przedstawiają porównanie do aktualnych stworzeń oraz ludzi. Naprawdę bardzo przyjemnie ogląda się tę książkę, może również dlatego, że tekst jest zróżnicowany, świetnie zgrany z ilustracjami, a ważne informacje są wytłuszczone i napisane większą czcionką.

Niespodzianki, czyli dodatkowe elementy i okienka, o których wspomniałam wcześniej, to świetne uzupełnienie i zachęta do zabawy. Najczęściej ukryte są tam porównania wielkości danego dinozaura zestawione z np. wielkością samochodu, budynku, czy żyraf ustawionych jedna na drugiej. To świetny sposób na to, by dziecko mogło oczami wyobraźni zobaczyć jakie rzeczywiste rozmiary miały dinozaury. Ilekroć czytaliśmy książki i mowa była o wielkości, syn prosił, aby porównać je do czegoś dla niego znanego np. łóżka, długości jego pokoju, drzewa czy domu.

Wiadomości zawarte w książce są ułożone chronologicznie, według er, które również zostały opisane. Pradawni mieszkańcy, każdej z nich, zostali szczegółowo zaprezentowani i przedstawieni na rysunkach, z uwzględnieniem ciekawostek np. wielkość zęba tyranozaura porównano do banana.

Książkę dobrze się czyta, co chwila można odkryć coś nowego, coś ciekawego. Dziecko poznaje świat pradawnych stworzeń, które królowały na ziemi bardzo, bardzo dawno temu. A gdy dotrzemy do końca książki, znajdziemy jeszcze jedną niespodziankę –  dużą planszę, na której przedstawiono wybrane, najbardziej znane dinozaury. Na odwrocie planszy jest oś czasu prehistorii, przenosząca czytelnika do czasów naszych przodków.

Wydawnictwo Olesiejuk rekomenduje książkę dzieciom powyżej 7 lat, ja jednak uważam, że również dla pięciolatków będzie świetnym prezentem, dzięki któremu wybiorą się w podróż w czasie.

Dziękuję Wydawnictwu Olesiejuk za przekazanie egzemplarza recenzenckiego książki.