Czarna księga – Ian Rankin
Tytuł: Czarna Księga
Autorzy: Ian Rankin
Cykl: Inspektor Rebus
Tom: 5
Liczba stron: 416
Wydawnictwo: Albatros
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Rok wydania: 2022
Przyznam szczerze, że nie wiem, dlaczego lubię rzucać się na głęboką wodę i czytać książki nie w tej kolejności, którą zaplanował autor. Czarna księga to już piąty tom o inspektorze Rebusie, a dla mnie było to pierwsze spotkanie, całkiem udane.
Czy nieznajomość wcześniejszych tomów była błędem? I tak i nie. Czasem brakowało mi kontynuacji pewnego wątku, ale autor tak prowadzi czytelnika, że nawet osoba nieznająca wcześniejszych tomów, odnajdzie się bez problemu.
Kim jest główny bohater Czarnej Księgi?
Autor, Ian Rankin, stworzył nietuzinkową postać. John Rebus, inspektor policji w Edynburgu, to osoba z krwi i kości. Nieustępliwy, wręcz upierdliwy nie tylko dla kolegów po fachu, ale też dla czytelnika. Jak się już uprze, to koniec, nie ustąpi, dopóki nie odnajdzie tego, czego szukał. Nie uznaje szarości, tylko krystalicznie czysta biel jest prawdą, reszta to zło, które trzeba odszukać i wytępić.
Choć można by uznać, że takich policjantów nam trzeba, to życie osobiste inspektora dalekie jest od ideału. Można odnieść wrażenie, że z każdą kolejną kartką książki jest coraz gorzej. Został porzucony przez partnerkę, co zmusiło go do powrotu do jego mieszkania, obecnie wynajmowanego studentom. Dla Rebusa ostała się tylko kanapa. W dodatku niespodziewanie odwiedza go brat, niedawno wypuszczony z więzienia. Jakby tego było mało, zaprzyjaźniony z nim policjant zostaje brutalnie napadnięty i zapada w śpiączkę.
W ręce Rebusa trafia notes policjanta z ciekawymi informacjami dotyczącymi prowadzonych śledztw. Odnajduje w nim pewien zapis o zwłokach znalezionych przed pięciu laty w ruinach spalonego hotelu oraz broni, z której został wystrzelony pocisk znaleziony na miejscu zbrodni. Okazuje się, że główny bohater wie o tej broni więcej, niż powinien.
Odnalezione notatki mogą pomóc w zamknięciu starej sprawy, jednak czy wszyscy tego będą chcieli?
Czarna księga to dobry klasyczny kryminał. Jest trup, tajemnica pogrzebana w przeszłości oraz bohater po przejściach. Jest wieloczłonowa intryga, powolne odsłaniane kłamstwa oraz w miarę dynamiczna akcja. Lektura Czarnej księgi niewątpliwie przyciąga czytelnika, choć czasem można odnieść wrażenie dłużyzny. Niemniej ta książkowa pozycja jest dla mnie dobrym pretekstem, by wkrótce wypożyczyć wcześniejsze tomy.
Wpis powstał we współpracy z Wydawnictwem Albatros