Dinopedia. Najlepsza encyklopedia dinozaurów – „Dino” Don Lessem
Tytuł: Dinopedia. Najlepsza encyklopedia dinozaurów
Autor: „Dino” Don Lessem
Kategorie: edukacja dla starszych dzieci
Typ okładki: okładka twarda
Wydawca: Burda National Geographic Polska
Wymiary: 21 x 26 cm
Ilość stron: 300
Kiedy zobaczyłam Dinopedię, o której dziś Wam opowiem, szczerze mówiąc byłam na nie. Pomyślałam sobie, że moi synowie – prawdziwi pasjonaci dinozaurów – nie potrzebują kolejnej, podobnej do innych, encyklopedii dinozaurów. Półkę zdobiły już trzy książki dotyczące tych gadów i powoli gromadził się na nich przysłowiowy kurz. Wszystko dlatego, że informacje z książek zostały doszczętnie wyeksploatowane i dzieciaki nie widzą sensu po raz kolejny czytać to samo. Serio – oni znają już ich treść na pamięć, mogą śmiało pretendować do tytułu małych paleontologów. Właśnie dlatego gotowa byłam machnąć ręką na Dinopedię. I całe szczęście tego nie zrobiłam.
Fot. Dinopedia
Dinopedia. Najlepsza encyklopedia dinozaurów różni się tym od innych pozycji dla dzieci, że omawia więcej gatunków, niż znane nam na pamięć tyranozaury, brachiozaury czy spinozaury. Przedstawia również gady, o których mówi się znacznie rzadziej lub nawet wcale. Gdyby ktoś miał marudzić, że treści na temat części mało znanych gatunków jest niewiele, informuję, że dinozaury nie zostały zaprezentowane szeroko, ponieważ nie wiadomo o nich aż tyle, by omawiać każdego z osobna i w pełni zaspokoić ciekawość młodego kandydata na paleontologa 😉 Tu jeszcze trochę pracy czeka specjalistów od prehistorii, zanim będziemy mogli w pełni skorzystać z ich cennej wiedzy.
Fot. Dinopedia
Dinopedię od razu zauważył mój najstarszy syn i zaanektował książkę do swojego pokoju. Później siedział razem z młodszym bratem i zawzięcie dyskutowali o tym, co udało się wyczytać. Żeby było jasne – ja o dinozaurach wiem co nieco, ale nie jestem znawcą, więc przyszło mi wierzyć na słowo, że Dinopedia faktycznie omawia temat na najwyższym poziomie, skoro oni tak twierdzą.
W encyklopedii znajdziemy ogrom wiadomości, które zostały zebrane w sposób przejrzysty na 300 stronach książki. Grafika jest dopracowana ze szczegółami, nie brakuje rysunków dinozaurów, zdjęć różnych przedmiotów i śladów dawnego życia, porównań wielkości każdego z dinozaurów do człowieka. Autor bardzo ładnie wprowadza czytelników do świata skamielin, tłumacząc, jak powstały i jakie mają znaczenie dla określenia dziejów Ziemi. Nie brakuje wiadomości z zakresu środowiska, w jakim żyły poszczególne dinozaury, zakresu ich wędrówek czy stylu życia. Książkę podzielono na cztery części:
- odkrywanie dinozaurów – czyli wspomniane wprowadzenie do ich fascynującego świata,
- dinozaury ptasiomiedniczne i dinozaury gadziomiedniczne – to dwie części, w których omówiono szerzej gatunki wszystkich najlepiej poznanych dinozaurów,
- dinozaury od A do Z – zestawione w tabelach podstawowe fakty o setkach gatunków dinozaurów. Tutaj nazwy umieszczone w kolejności alfabetycznej, co ułatwia odszukanie interesujących gatunków.
Fot. Dinopedia
Dinopedia. Najlepsza encyklopedia dinozaurów jest zdecydowanie najlepsza nie tylko ze względu na ilość informacji, ale przede wszystkim formę ich podania. To piękna i kształcąca podróż w czasie, która zrobiła na moich dzieciach duże wrażenie.
Fot. Dinopedia
Fot. Dinopedia
Moi synowie zdecydowanie polecają Dinopedię, więc ja też. Z fachowcami dyskutować nie będę 😉
Dziękuję Wydawnictwu Burda National Geographic Polska za przekazanie egzemplarza recenzenckiego książki