Enola Holmes. Sprawa złowieszczych bukietów – Nancy Springer
Tytuł: Enola Holmes. Sprawa złowieszczych bukietów
Autor: Nancy Springer
Tłumacz: Elżbieta Gałązka-Salamon
Liczba stron: 200
Seria: Enola Holmes, tom: 3
Oprawa: twarda
Wydawnictwo: Poradnia K
Rok: 2019
Bardzo lubię czytać książki, czy to dzieciom, czy dla siebie samej. Tak jak ja, moje dzieci lubią serie książek, w których mogą śledzić perypetie głównego bohatera. Dlatego wcale się nie zdziwiłam, gdy spodobały im się kolejne przygody młodej detektyw pod tytułem: Enola Holmes. Sprawa złowieszczych bukietów.
Dwie poprzednie części: Sprawa zaginionego markiza i Sprawa leworęcznej Lady ukazały przed nami buntowniczą nastolatkę, odważną, walczącą o swoje miejsce, pełną entuzjazmu i niesamowicie przebiegłą. Potrafiła nie jeden raz przechytrzyć swojego starszego brata, słynnego detektywa Sherlocka Holmes’a.
Enola Holmes za cel stawia sobie poszukiwanie zaginionych osób w dziewiętnastowiecznym Londynie. Wbrew woli starszych braci nie zamieszkała na pensji dla dobrze urodzonych panien.
W trzeciej części Sprawa złowieszczych bukietów znika doktor John Watson, najwierniejszy przyjaciel Sherlocka Holmes’a. Nie tylko Sherlock postanawia za wszelką cenę odszukać doktora, ale także Enola prowadzi swoje własne śledztwo. “Zatrzymałam się w pół kroku. Oj. Ojej, nie potrafiłam iść dalej. Brzmienie głosu brata działało na mnie jak magnes na igły i szpilki. Musiałam się dowiedzieć czegoś więcej. Ale co będzie, jeśli ktoś mnie przyłapie na podsłuchiwaniu?”
Enola podjęła ważny trop. Kiedy jej brat zignorował bukiet kwiatów, który otrzymała pani Watson, ona się nie poddała i podążyła tym tropem. Czy odnajdzie doktora Watsona?
Przedstawione zagadki w książce nie są trudne, dorosły z przyjemnością szybko je rozszyfruje, a dla starszych dzieci i nastolatków będzie to niezła gratka. Książkę czyta się bardzo lekko i płynnie, a rozmiar czcionki sprawia, że kolejne strony uciekają spod palców.
Moim zdaniem, trzecia część Sprawa złowieszczych bukietów jest najlepsza z wszystkich trzech dotychczas wydanych tomów. Autorka ma lekkie pióro, potrafi oddać klimat tamtych czasów. Duże ukłony w stronę tłumaczki Pani Elżbiety Gałązki-Salamon.
Dziękuję Wydawnictwu Poradnia K za przekazanie egzemplarza recenzenckiego książki
Recenzja pierwszego tomu – Enola Holmes. Sprawa zaginionego markiza
Recenzja drugiego tomu – Enola Holmes. Sprawa leworęcznej Lady