Kocia szajka i zagadka zniknięcia śledzi – Agata Romaniuk
Tytuł: Kocia szajka i zagadka zniknięcia śledzi
Autor: Agata Romaniuk
Liczba stron: 128
Oprawa: twarda
Rok wydania: 2021
Wydawnictwo: Agora
Tytułem wstępu: tę recenzję napisała moja jedenastoletnia córka.
Kocia Szajka i zagadka zniknięcia śledzi Agaty Romaniuk jest książką o kotach pomagających dwójce policjantów: Walerce Koczy i Komisarzowi Ludwikowi Psocie, prowadzących śledztwo w sprawie zniknięcia śledzi ze sklepu pani Macurowej. Autorka w swojej książce przedstawiła świat, w którym ludzie i zwierzęta mówią jednym językiem. Akcja rozgrywa się w Cieszynie, głównie przy ulicy Głębokiej, ale nie tylko.
Książka jest naprawdę wciągająca, dużo się dzieje. Sporo jest tam małych zwrotów akcji, które potrafią zaskakiwać. Świat, w którym żyją bohaterowie, jest raczej realistyczny, chociaż są pewne elementy nierealistyczne dodające uroku książce, chociażby to, że koty mogą rozmawiać z ludźmi. Właściwie, gdyby nie te elementy, książka mogłaby nie powstać, ponieważ tworzą one znaczną część fabuły.
Jeśli ktoś ma zwierzę, może mieć pewne skojarzenie książki z rzeczywistością. W prawdziwym życiu ludzie także rozmawiają ze zwierzętami. Nie do końca w taki sposób jak w tej historii, ale ludzie bardzo lubią mówić do zwierząt. Podobnie jak w owej pozycji, zwierzęta są naprawdę dobrymi rozmówcami, szczególnie koty. Zawsze możemy z nimi porozmawiać, a one zawsze wysłuchają. W książce jest to ukazane w bardzo ciekawy sposób, ponieważ koty mogą odpowiadać werbalnie na ludzkie słowa. Książka pokazuje, że koty mogą być przyjaciółmi ludzi. Ukazuje pewną więź między człowiekiem a kotem oraz fakt, że koty są naprawdę bardzo mądrymi zwierzętami.
Książka Kocia szajka i zagadka zniknięcia śledzi jest naprawdę ciekawa. Za każdym razem kiedy koty przepytują kolejne podejrzane osoby, w głowie czytelnika zaczyna pojawiać się mnóstwo myśli i pytań. Automatycznie zaczynamy zastanawiać się razem z bohaterami nad rozwiązaniem zagadki. Zaskakują także przeróżne kocie wynalazki. Np. Koci internet, „CatTube”, czy „Kociagram”, albo to, że koty mają swoje okulary słoneczne z butelek. W kocich menu są różne potrawy, których nazwy są właśnie jak z kociego świata.
Historia ta pokazuje także, że każdy jest inny. Widać to, gdy przyjrzymy się, jak bardzo różnią się bohaterowie charakterami. Bronka, jedna z bohaterek, jest bardzo stanowcza i poważna, wie, kiedy można żartować, kiedy nie. Stara się myśleć racjonalnie. Z kolei Morfeusz, lubi spać i często myśli o jedzeniu. Raczej nie zawsze chce myśleć nad skomplikowanymi sprawami, chociaż kiedy trzeba, zastanowi się nad rozwiązaniem problemu. Nie zawsze łatwo przychodzi mu bycie bardzo stanowczym. Woli spokój. Jeden kot będzie lubił się zawsze bawić, inny będzie wolał jeść, kolejny spać. Jeden kot jest łagodny, inny od razu miauknie, jak coś mu się nie spodoba. Jeden będzie dużo leżeć na kanapie, inny będzie bawić się i szaleć. Każdy kot jest inny, co możemy zobaczyć właśnie na przykładzie Bronki i Morfeusza. Jak widać, oba koty są zupełnie inne, ale są przyjaciółmi i potrafią się dogadać mimo różnicy charakterów.
Ilustracje w książce są bardzo ładnie wykonane, chociaż nie są realistyczne. Raczej przypominają bajki typu kreskówki. Dzięki nim czytanie jest przyjemniejsze.
Książkę w szczególności polecam młodym miłośników kryminałów oraz oczywiście kotów. Jednak polecam ją każdemu, ponieważ w historii przemycono uniwersalne wartości, jak choćby prawdziwa przyjaźń.
Jako mama od siebie mogę dodać, że książka została nie tyle przeczytana, co pochłonięta, a niekontrolowane wybuchy śmiechu są najlepszym dowodem na to, że warto ją wręczyć dziecku. Moje jest zachwycone. Dodam jeszcze, że Kocia szajka i zagadka zniknięcia śledzi jest pierwszym tomem nowej serii. Niecierpliwie czekamy na kolejne!
Dziękuję Wydawnictwu Agora za przekazanie egzemplarza recenzenckiego