Morderstwo na szlaku – Jenny Blackhurst
Tytuł: Morderstwo na szlaku
Autor: Jenny Blackhurst
Liczba stron: 352
Oprawa: miękka
Wydawnictwo: Albatros
Rok wydania: 2023
Morderstwo na szlaku to najnowsza powieść Jenny Blackhurst jest jeszcze lepsza od poprzednich pozycji. Autorka ma niesamowity dar do tworzenia zakręconych thrillerów psychologicznych. Do końca czytelnik nie wie, co za chwilę się wydarzy lub co kryje za sobą tajemnica o głównej bohaterce.
Morderstwo na szlaku West Coast Trail w Kanadzie
Wracając jednak do początku, wszystko wydarzyło się dwadzieścia lat wcześniej na malowniczym szlaku West Coast Trail w Kanadzie. Wędrować po górach uwielbiam, więc tym bardziej wciągnęłam się w lekturę. Na pierwszych stronach poznajemy dziewiętnastoletną Maisie, która zaplanowała wycieczkę do Kanady razem ze swoją koleżanką. Niestety w ostatniej chwili jej koleżanka zostawiła ją na lodzie. Maisie, która na co dzień obarczona jest opieką nad młodszym rodzeństwem, długo się nie zastawiała i wsiadła do samolotu z Anglii do Kanady i wyjechała sama.
To miała być przygoda jej życia, wyrwanie się z codziennej monotonii, by choć przez chwilę mogła poczuć, że sama decyduje o swojej przyszłości.
Samotne wędrowanie nie jest najlepszym pomysłem, dlatego dziewczyna szybko zaprzyjaźnia się z Serą i Rickiem, rodzeństwem bez grosza, które skorzystało z jej pomocy w opłaceniu biletów na autobus. Wręcz wymarzone towarzystwo, zwłaszcza przystojnego brata, który nie jest obojętny nowo poznanej szarej myszce z Anglii. W trakcie wędrówki dziewczyna będzie świadkiem brutalnej sceny, morderstwa. Jej zeznania przypieczętują los młodego chłopaka. Jednak czy to był on?
Dwadzieścia lat później kobieta o imieniu Laura wpada w panikę, gdy media informują, że niedaleko kanadyjskiego szlaku odnaleziono ludzkie szczątki. Wkrótce dzieją się w jej życiu podejrzane rzeczy. Ktoś próbował porwać jej dziecko, dostała przesyłkę od nieznajomej osoby. Wygląda na to, że ktoś zna jej sekret, który ukrywała od dwudziestu lat. Co kryje się w przeszłości Laury?
Powieść Morderstwo na szlaku jest prowadzona dwutorowo. Z jednej strony poznajemy coraz więcej szczegółów z wyprawy Masie, a z drugiej Laurę i jej determinację, by prawda z przeszłości nie wyszła na jaw. Taki zabieg sprawia, że człowiek zagłębia się w lekturę coraz bardziej. Po każdym kolejnym rozdziale trzeba iść do kolejnego i nie sposób odłożyć książkę.
Każdy sekret kryje kolejną tajemnicę. Tak wiele wątków, fałszywych śladów, dobrze skrojonych postaci, bez nudnych dłużyzn sprawia, że czyta się książkę jednym tchem. Jak na thriller przystało, jest trup. Gorąco polecam wszystkim niezdecydowanym!
Wpis powstał we współpracy z Wydawnictwem Albatros