Odkrywamy przed wami mówiący długopis Ting
Mówiący długopis Ting – to nowość, która podbija świat. Gdy do nas dotarł, pomyślałam co to za nowinka technologiczna, która nie służy do pisania, a do czytania? Nie pozostawało nic innego jak tylko zwołać maluchy i zająć się “rozbrajaniem” tajemniczej paczki.
Córka, gdy tylko otworzyła kartonik i zobaczyła ten niezwykły długopis, była bardzo zdziwiona i jednocześnie szczęśliwa. Bez czytania instrukcji zabrała się za odkrywanie tajemnic zegara, ponieważ taką właśnie książkę otrzymaliśmy w zestawie. Wnętrze książki zawiera ponad 300 nagrań, dialogów i rymowanek. Dodatkowo na każdej stronie jest pole z zagadką, którą dziecko rozwiązuje, poprzez użycie długopisu. Jakież było zdziwienie, gdy po włączeniu, długopis zaczął opowiadać o dinozaurach… Ja byłam rozczarowana, że nie mamy odpowiedniej książki, córka natomiast nie dała za wygraną i zerknęła na opis z tyłu. Aktywowała długopis wedle wskazówek i nagle wszystko zaczęło działać jak powinno. Dzieciaki to jednak są spryciarze:)
Rozpoczęła się nasza podróż w czasie, a dokładniej przeżywanie jednego dnia z życia przedszkolaków – Idy i Tomka oraz ich przyjaciół. Razem z głównymi bohaterami uczestniczyliśmy w ich codziennym życiu. Dowiedzieliśmy się kiedy jedzą śniadanie, o której idą do przedszkola, co tam robią i jakie mają plany. Dzieci mogą podczas zabawy z Tigiem usystematyzować sobie wiedzę, przybliżyć pojęcia czasu i tego co robi się przed południem, a kiedy tak naprawdę jest już po południu.
Książka ma również duży zegar ze wskazówkami, które można przestawiać. To świetny sposób na naukę godzin.
Każda strona to tak na prawdę nowe odkrycia, nowe informacje i niespodzianki. Książka na pierwszy rzut oka wygląda jak zwykła, tylko z grubszymi kartkami. Ma ciekawe ilustracje pokazujące to, co dzieje się w danym czasie. Na każdej stronie jest też zegar, wskazujący konkretną godzinę.
Książka wraz z długopisem to niebanalny zestaw, dzięki któremu dziecko uczy się i rozwija w niebanalny sposób.
Bardzo podoba mi się to, że długopis można zaprogramować do różnych książek, które oczywiście są z nim kompatybilne. Gdy dziecko pozna już swoją książkę, można kupić nową i udać się w kolejną kształcącą podróż.
Obsługa długopisu Ting jest bardzo prosta, a magnetyczny czujnik na jego końcu jest czuły i wystarczy tylko przesunąć długopis w odpowiednie miejsce, by z głośnika usłyszeć opowieść. Głosy są bardzo przyjemne, dobrze intonują emocje. Ting ma odpowiednie rozmiary dla dziecięcych rączek. Jest solidnie wykonany – nasz przeszedł już kilka crash testów oraz zalanie i nadal działa:)
Na rynek wchodzą nowe książki, które można dobrać według upodobań swoich dzieci. Ja muszę zaopatrzyć się w tą o dinozaurach, ponieważ mój syn je uwielbia.
Początkowo moje podejście było trochę sceptyczne, ale w miarę poznawania możliwości długopisu moja przyjaźń z nim się pogłębiała. Obserwuję jak dzieci angażują się w zabawę i stwierdzam, że nie taki diabeł technologiczny straszny:)
Wydawnictwo: Grupa Wydawnicza Foksal
Seria: Discoveria
Liczba stron: 14
Rodzaj stron: sztywne