Pokój motyli- Lucinda Riley

Tytuł: Pokój motyli
Autor: Lucinda Riley
Liczba stron: 528
Oprawa: miękka
Wydawnictwo: Albatros

Dziewczyny z naszej redakcji zachęciły mnie do przeczytania najnowszej książki Lucindy Riley Pokój motyli. Dotychczas nieczęsto czytałam literaturę obyczajową, zdecydowanie wybierałam thrillery, kryminały. Jednak po lekturze Pokoju motyli długo zbierałam się z podłogi. To cudowna i wzruszająca historia. Po prostu chylę czoła kunsztowi pisarki i na pewno sięgnę po inne pozycje tej autorki.

Zacznijmy jednak od początku. Główną bohaterką jest prawie 70-letnia Posy Montague, matka dwóch synów i babcia dwójki uroczych wnuków. W książce historia jej życia przeplata się – dzieciństwo i okres studiów z teraźniejszością. Dzięki temu zabiegowi nie od razu wszystkiego się dowiadujemy, a to powoduje napięcie, pewien niedosyt. Tej książki nie sposób łatwo odłożyć, gdy zacznie się ją już czytać.

Na pierwszych stronach poznajemy małą Posy, która razem z tatą stworzyła idylliczny świat pełen wyobraźni, piękna. On był królem, a ona księżniczką. Zamiłowanie do obserwacji przyrody zaszczepił w niej właśnie ojciec. Wspólnie łapali motyle, podziwiając ich piękno i delikatność. Mieszkali wtedy w rodzinnym malowniczym nadmorskim domu w Suffolk, zwanym Domem Admirała. Różne koleje losu sprawiły, że w dzieciństwie musiała go opuścić, jednak kiedy była już dorosła, powróciła i zamieszkała w nim. Swoje zamiłowanie do przyrody przelała na ogród, o który dbała ćwierć wieku i stał się on istnym arcydziełem.

Jednak to nie książka o przyrodzie, czy poradnik o zakładaniu ogrodu. To historia rodziny Posy, jej matki i ojca oraz synów. Lucinda Riley mistrzowsko rozgrywa karty w tej powieści, dając nam domysły, nadzieję, wodzi czytelnika za nos. Ukazuje jak jedna tajemnica, niewyjawiany sekret z dawnych czasów, może przekreślić rodzącą się prawdziwą miłość. Bohaterów stawia przed trudnymi wyborami i daje do zrozumienia jakie konsekwencje spowodują ich decyzje.

Pokój motyli to książka o miłości, o tej prawdziwej, o tym, że każdy nas na nią zasługuje. Pierwszą miłością Posy był Freddie i gdy wszysko było na najlepszej drodze, pewne tajemnicze wydarzenie z przeszłości przekreśliło ich szczęście. Teraz, gdy ma prawie siedemdziesiąt lat, w jej życiu na nowo pojawia się Freddie. Czy będą mieli drugą szansę, czy znów zaważy na ich losie przeszłość?

Autorka podejmuje się także bardzo ważnego tematu, jakim jest przemoc domowa. To dzisiaj nadal temat tabu i czasem najbliższa rodzina nie zdaje sobie sprawy, co tak naprawdę się dzieje lub nie chce wiedzieć. Sceny przemocy są bardzo realistyczne i dają wiele do myślenia, bo czy przemoc to tylko ta fizyczna strona? Czy jednak psychiczna przemoc jest bardziej niszcząca drugą osobę.

Pokój motyli to historia, która poruszy Wasze serca, wyciśnie z Was kilka łez, wprowadzi w nostalgiczny nastrój. Przy lekturze tej książki nie będziecie chcieli się spieszyć, lecz chłonąć ją powoli, dając się porwać historii o miłości, stracie i szansie na nowy początek.

Dziękuję Wydawnictwu Albatros za przekazanie egzemplarza recenzenckiego książki