W rytm zaklęć. Bajki brazylijskie – Luigi Dal Cin
Tytuł: W rytm zaklęć. Bajki brazylijskie
Autor: Luigi Dal Cin
Cykl: Opowieści z czterech stron świata
Wydawnictwo: Słowne
Liczba stron: 48
W rytm zaklęć. Bajki brazylijskie to już trzeci tom cyklu Opowieści z czterech stron świata. Cykl ten, godny pochwały, ma na celu przybliżenie młodszym czytelnikom/słuchaczom nieco świata, dziedzictwa kulturowe, różnice i podobieństwa pomiędzy nimi. To rzeczywiście dobry sposób na to, by wykorzystać ciekawość dzieciaków do poznawania nowego, rozmów o różnorodności i sile tradycji, która w bajkach jest wyjątkowo widoczna.
W rytm zaklęć. Bajki brazylijskie to zbiór 12 opowiadań, których korzenie sięgają kultury rdzennych mieszkańców Brazylii. Głównymi bohaterami są przede wszystkim dzikie zwierzęta, których historie tłumaczą funkcjonowanie świata (skąd się wzięło niebo i ziemia, noc oraz światło słońca, czy „popękana” skorupa żółwia lub grzechotka na ogonie węża). Pokazują spryt zwierząt, który pozwalał dostać to, na czym najbardziej im zależało, oraz przewagę sił przyrody nad wszystkim innym. Oczywiście w opowiadaniach pojawiają się i ludzie, jednak to przyroda wiedzie prym i to z niej człowiek powinien czerpać inspirację.
W rytm zaklęć. Bajki brazylijskie mają różną długość — niektóre zajmują jedną stronę, inne już kilka. Każda z nich jest wyjątkowa i okraszona oryginalnymi ilustracjami autorstwa międzynarodowych artystów. Ilustracje są tak różnorodne, jak same opowieści.
Bajki są raczej wyciszające, idealne na czytanie przed snem — przynajmniej ja w ten sposób je potraktowałam. Młodszy syn zasypiał w trakcie czytania, natomiast starszy, nim ułożył się do snu, wysłuchiwał opowieści do końca, a gdy się skończyły, był bardzo niepocieszony. Historie, zapewne przez zakorzenienie w temacie sił natury i zależności człowieka od niej, mają swój klimat, który wyjątkowo odpowiada mojemu dziecku. Sam zresztą twierdzi, że W rytm zaklęć. Bajki brazylijskie to jego ulubiony tom z cyklu Opowieści z czterech stron świata. Ciekawa jestem, jak przyjmie kolejną część, Baśnie z Dalekiego Wschodu, skoro bajki brazylijskie zawiesiły wysoko poprzeczkę. Czekam z niecierpliwością na okazję, by się o tym przekonać 🙂
Dziękuję Wydawnictwu Słownemu za przekazanie egzemplarza recenzenckiego książki