Zakochany przez przypadek – Yoav Blum
Tym razem chcę Wam przedstawić książkę, z której oceną mam ogromny kłopot. Jest to książka Yoav Blum “Zakochany przez przypadek”.
“Zakochany przez przypadek” to historia niecodzienna, opowiadająca o życiu tak zwanych kreatorów przypadków, czyli osób, które zajmują się zawodowo aranżowaniem sytuacji decydujących o ludzkim losie. Na przykład spotkania, spóźnienia autobusów, wygranych w gry losowe itd. itp.
Kreatorzy przypadków nie mają jako takiego własnego życia, nie mają rodzin, są wolnymi strzelcami, którzy poświęcają się w stu procentach swojej pracy. Tymczasem coś idzie w życiu jednego z tych kreatorów przypadków nie tak, jak powinno i pojawiają się kłopoty. Bohaterami, wokół których autor obudował akcję, są Guy, Emily i Eryk.
Ci kreatorzy przypadków są różnymi osobami żyjącymi wg. własnych zasad, ale których można jednak potraktować jako przyjaciół. To oni zajmują się stwarzaniem sytuacji, które mają komuś przynieść szczęście i satysfakcję, ale można odnieść wrażenie, że sami tego szczęścia i spełnienia nie odczuwają. Gdzieś tam w tle pojawia się pojawiają się uczucia, wątpliwości, ale sytuacja w życiu kreatorów wydaje się być stabilna. Wszystko zmienia się, gdy jeden z kreatorów – Guy – otrzymuje wyjątkowe zadanie. Ono otwiera bramę do zmian oczywiście. Jeśli jesteście ciekawi, na czym one polegały, zapraszam do lektury.
Teraz opowiem, dlaczego ja mam z tą książką problem. W moim odczuciu miało to być rewolucyjne połączenie sensacji z romansem, ale to mnie nie porwało. Historia nie trafiła do mojego serca, choć jest ona dobrze pomyślana, nowatorska. Jeszcze z takim pomysłem w świecie różnych historii się nie spotkałam, i to jest godne pochwały. Jeżeli ktoś oczekuje nieoczywistych sytuacji i niecodziennych postaci, to w tej książce je znajdzie.
Mam jednak wiele wątpliwości, jak ocenić, żeby być sprawiedliwą. Powtórzę więc jeszcze raz – książka nie trafiła do mojego serca, ale przez wzgląd na historię idę o zakład, że znajdzie grono wielbiciel, którzy stwierdzą, że “Zakochany przez przypadek” jest najlepszym, co mogło co mogło wpaść im w ręce. Więc ja życzę, aby nie zawiedli swych nadziei.