Zawierucha w kuchni. Książka zwycięzcy programu MasterChef – Grzegorz Zawierucha

Tytuł: Zawierucha w kuchni. Książka zwycięzcy programu MasterChef
Autor: Grzegorz Zawierucha
Wydawca: Burda Media Polska
Ilość stron: 240
Oprawa: twarda

Nie jestem wielką zwolenniczką ślęczenia nad książkami kucharskimi przy gotowaniu, ale skądś pomysły trzeba czerpać, prawda? Tym razem szczęśliwie trafiłam na książkę Grzegorza Zawieruchy, zwycięzcy programu MasterChef, który chyba choć raz widział każdy z nas.

Zawierucha w kuchni – bo o tej pozycji dziś mowa – to pięknie wydana książka kucharska z przepisami potraw, na widok których z marszu robię się bardzo głodna. Ale to nie tylko suche i bardzo konkretne przepisy, ale po trosze swoisty pamiętnik, bo uzdolniony autor zaprasza nas do kulinarnej wędrówki po miejscach i czasach, które w pewien sposób są mu bliskie. Znajdziecie tu zarówno przepisy ze składnikami, jakich raczej nie kupujecie każdego dnia, ale także tych pospolitych (np. śledzie, grzyby, kapusta), które aż proszą się, by potraktować je z sercem, nieco inaczej, niż po macoszemu. 

Zawierucha w kuchni to zaproszenie do wędrówki przez potrawy autorskie, pachnące dzieciństwem i początkami kulinarnej przygody, aż po wykwintne dania godne MasterChefa. Ma ona w sobie coś takiego fajnego i szczerego, że czytelnik z przyjemnością podąża tropem autora, poznając go troszkę lepiej. Po drodze, wraz z Grzegorzem zaglądamy (dosłownie, bo ze zdjęć aż kipi kolorowy i pachnący świat!) do kuchni z różnych zakątków globu (Meksyk, do tego m.in. inspiracje greckie, hiszpańskie, galicyjskie, azjatyckie) i sycimy oczy, a kto chętny do gotowania, to i żołądki. 

Przekrój potraw jest szeroki – od lekkich sosów i przekąsek, do dań głównych, godnych wielkich przyjęć. Poziom trudności przepisów jest różny, ale nawet początkujący miłośnik smacznej kuchni da sobie z nimi radę. Są też takie, które w moim odczuciu pozwolą się popisać przed gośćmi, jeżeli najdzie nas taka ochota.

Myślę, że można pogratulować Grzegorzowi debiutu autorskiego i zachęcić do kolejnych publikacji. Sądząc po tym, jaki poziom prezentuje Zawierucha w kuchni, kolejne mogą być równie przydatne dla miłośników dobrej i nieskomplikowanej kuchni, jak i tych bardziej ambitnych. 

Dziękuję wydawnictwu Burda Media Polska za przekazanie egzemplarza recenzenckiego książki.