Kto ma już ochotę na kawał pięknej Baby?
I znów Święta za pasem! Czas mija szybko i odnoszę wrażenie, że nam Mamom ktoś przyśpiesza zegarki – szczególnie przed świętami. Zbliżające się Święta Wielkiej Nocy oraz poprzedzający je Wielki Post, są wyjątkowym okresem w życiu religijnym Chrześcijan. Post to dobry moment na prawdziwą Ucztę dla ducha, a świętowanie zgodnie z polską tradycją przyniesie równie obfite „ukojenie” ciału!
„[… ] Wielkanoc, Wielkanoc, Wielkanoc.
No i babki zaczęły się budzić
Na wielkanocnych obrusach.
Ludzie szli z kwiatem do ludzi
Jak do poetów muza […]”
Konstanty Ildefons Gałczyński „Wróble wielkanocne”
Jedną z dobrze znanych nam tradycji jest Święconka. Oczywiście barwy Święconki zmieniają się jak tęcza, podczas wędrówki przez różne regiony naszego kraju. Często właśnie koszyczek – staję się największą atrakcją świątecznych przygotowań dla najmłodszych członków rodziny. A co znajdziemy w koszyczku? Z pewnością znajdziemy JAJKO – symbol odradzającego się życia. To istny wybieg mody dla jajek wszelkiej maści i w każdej formie! Obecność obowiązkowo. Przy strojnych jajkach, można by powiedzieć nieco w ich cieniu, odnajdziemy również CHLEB – symbol przyjaźni, gościnności, a przede wszystkim symbol ciała Chrystusa. Nie może zabraknąć też SOLI – symbol więzi miedzy Bogiem a ludźmi, „[…]Wy jesteście solą ziemi […]”Mat 5,13. Pikanterii naszemu koszyczkowi doda szczypta CHRZANU – symbol siły, która nie tylko potrzebna jest nam do pielęgnowania sfery transcendencji, ale na pewno żadna z nas kobiet, przygotowujących wszystkie świąteczne rarytasy, nie pogardzi odrobiną krzepy przy wytężonej pracy! WĘDLINY, SER, CIASTO – choć wiele teorii o ich obecności krąży po świecie, zdają się być najczęściej formą nagrody i spełnienia po wielu dniach postu . Wraz z upływem czasu, do koszyczków zaczęły coraz chętniej wskakiwać czekoladowe zające, a z niektórych jajeczek wykluwają się pod serwetką czekoladowe kurczaczki.
Tradycji związanych ze Świętami Wielkanocnymi jest niezliczona ilość. Dekoracja stołu wielkanocnego i inne ozdoby domów, umilają naszym oczom te wspólnie spędzone chwile. Kuchenne zapachy kuszą wygłodniałe brzuchy już na kilka dni przed celebracją zmartwychwstania. Kurczaczki, baranki i zające zdają się wyskakiwać z każdej sklepowej witryny. Dajmy się więc po raz kolejny porwać Świętom i zabierzmy ze sobą wszystkich napotkanych po drodze! Bo to wyjątkowo radosny okres, a szczęściem zawsze warto się dzielić!
Aby podtrzymać naszą małą- tradycję i tym razem zwracamy się do Was z prośbą i zaproszeniem do dzielenia się w naszym gronie swoją wiedzą, tradycją, historią i zdolnościami.
Aby oczekiwanie na te święta było jeszcze bardziej radosne, chcemy razem z Wami stworzyć Wielkanocną edycję naszej „Książki Kucharsko – Zwyczajowej”
Wysyłajcie do nas swoje przepisy na wielkanocne smakołyki, opisy tradycji, które kultywujecie w Waszych domach i zdjęcia Waszych smakołyków, dekoracji i pisanek! Już po raz drugi zbierzemy wszystkie te cuda i opublikujemy w formie elektronicznej „Wielkanocnej Księgi Mamy”! Piękne zdjęcia dekoracji i pyszności opublikujemy również w specjalnej Galerii na naszym profilu na Facebooku!
Przepisy, zdjęcia i opisy wysyłajcie na nasz adres koniecznie z poniższą adnotacją (bez takiej informacji nie będziemy mogli opublikować Waszych prac):
„Oświadczam, że nadesłane przeze mnie zdjęcie/rysunek oraz przepis jest moją własnością/ jest mojego autorstwa i nie narusza praw autorskich osób trzecich. Jednocześnie wyrażam zgodę na ich publiczne rozpowszechnianie, utrwalanie lub zwielokrotnianie w każdy dostępny sposób przez blog „W roli mamy”.
Wyrażam zgodę na wykorzystanie i przetwarzanie przez blog “ W Roli Mamy” swoich danych osobowych uzyskanych w związku publikacji mojego przepisu kucharskiego zgodnie z przepisami ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2002r. Nr 101, poz. 926 z późn. zm.).”
Na Wasze listy czekamy do 26 marca 2012 roku.
już nie mogę się doczekać przepisów! u nas te święta nie są jakąś kulinarną eksplozją smaków, nie ma aż tylu rozmaitości w porównaniu ze świętami Bożego Narodzenia, dlatego chętnie dowiem się co gości na Waszych stołach poza symbolami Wielkiej Nocy 🙂
Wczoraj byłam z mężem w sklepie pełnym przepięknym ozdób świątecznych. Wyszliśmy z pustymi rękami, ale zainspirowani – cały czas myślę, jak udekorować stół wielkanocny.
Z niecierpliwością czekam na Wasze propozycję, by w Święta było nie tylko ładnie, ale i smacznie 🙂
Sprobuje coś wyszperac 🙂
Już nie mogę się doczekać tegorocznych Świąt! Teraz rodzinka jest w komplecie i pewnie pójdziemy do święconki z dwoma koszyczkami. Rok temu był jeden – bo synek jeszcze był pod moim serduchem. A teraz dwa brzdące będą się cieszyły na przyjście zajączka 🙂 Z przepisami to u mnie ciężko… Ale coś może wygrzebię 🙂
Oj, ja to „noga” z pieczenia ciast jestem! „Słone” za to przyrządzać lubię, więc pomyślę nad jakimiś pysznościami, do których posiadam fotki! I na pewno chętnie poczytam i pooglądam przepisy!
a dla nas to pierwsze święta tylko we trójkę 🙂 Czas wyczarować swoje smaki i tradycje.
Dla nas we czwórkę, choć ten czwarty powinien być wtedy jeszcze w brzuszku, ale kto wie, kto wie, wszak będzie to już finisz:)
Trzeba poszperać w zeszycie z przepisami 😉