„Nierozłączki” seria książek o przygodach Lilki i Pestki

Autor: Annie Barrows i Sophie Blackall
Seria książek: Nierozłączki
Część 1: Lilka i Pestka
Część 2: Duch, który musiał odejść
Część 3: Lilka i Pestka biją rekord świata
Część 4: Heca z opiekunką
Oprawa: miękka
Wydawnictwo: Egmont

Przyjaciel – bardzo ważna osoba w życiu każdego człowieka. Dla ośmioletniej dziewczynki, bo tyle ma moja córka, słowo to nabiera szczególnego znaczenia, ponieważ słowo zmienia się w osobę. Szczególną, wyjątkową, powierniczkę największych sekretów oraz towarzyszkę codziennych zabaw.  Dlatego bardzo ucieszyłam się, gdy dotarła do nas seria książek „Nierozłączki” od Wydawnictwa Egmont.

Lilka i Pestka to główne bohaterki całego cyklu, które początkowo wcale nie były nierozłączne. Wręcz przeciwnie, nawet nie przypuszczały, że mogłyby stać się chociaż koleżankami. Pestka to prawdziwy wulkan energii i pomysłów, żeby nie powiedzieć diabeł wcielony. Lilka zaś początkowo przedstawiona jest jako spokojna, ułożona uczennica.  Jednak czy przeciwieństwa się nie przyciągają?

Ich drogi połączyły się przy okazji kolejnych tarapatów w jakie wpadła Pestka, wówczas okazało się, że Lilka wcale nie jest taka, jaką widziała ją Pestka. Od tego momentu ich wspólnym mianownikiem została dobra zabawa, psikusy i niesamowite przygody. Bo kto powiedział, że łobuzami nie mogą być dziewczyny? W tych książkach zdecydowanie rządzą psoty i żarty, które mogą przyjść do głowy tylko szalonym dziewczynkom.

Zwariowane pomysły i przygody dziewczyn uświadomiły mnie – dorosłemu czytelnikowi – jak potężna jest moc dziecięcej wyobraźni. Natomiast tym młodszym odbiorcom doskonale przekazują, jak świetnie można się bawić, bez używania zdobyczy technicznych dzisiejszych czasów. Wystarczy patyk pomalowany na złoto, szlafrok z przyczepionymi gwiazdkami i już się jest czarownicą. Przy okazji wspomnę, że książki te uczą kreatywnego myślenia i tworzenia, opisują jak ze zwykłych przedmiotów mogą powstać niezwykłe rzeczy.  

W książkach znajdziemy również  obraz dorosłych – rodziców, nauczycieli, sąsiadów, którzy uczą dzieci samodzielności, wyznaczają granice, zachęcają do podejmowania decyzji oraz uświadamiają o konsekwencjach tych decyzji.

Cała seria napisana jest prostym językiem, jest w nich mnóstwo dialogów, we współczesnym stylu, którym operuje dzisiejsza młodzież. Zabieg ten sprawia, że młodym czytelnikom dobrze się ją czyta, czują więź z bohaterkami książek. Dodatkowe utrzymanie szybkiej akcji i tempa, wzmaga chęć zagłębiania się w dalsze części przygód dziewczynek. Czarno – białe, śmieszne ilustracje wzbogacają każde wydanie, sprawiając, że jeszcze chętniej sięgamy po kolejną książkę o przygodach zwariowanych nierozłączek.

„Mamo te Panie fajnie piszą, te książki tak dobrze się czyta” – to słowa mojej córki. Uważam, że będą najlepszym podsumowaniem tej recenzji.  

Dziękuję Wydawnictwu Egmont za przekazanie egzemplarzy recenzenckich.

!!!Niezwykła gratka dla miłośników czytania ->> od dziś tj. 18.09. do 30.09., klikając w RABAT i wpisując KOD: wrolimamy, otrzymacie rabat 40% na całą serię szalonych nierozłączek Lilki i Pestki.