Syrop z młodych pędów sosny – naturalne wsparcie zdrowia prosto z lasu

Syrop z młodych pędów sosny to jeden z najstarszych, domowych środków na infekcje górnych dróg oddechowych. Jego popularność nie słabnie od pokoleń, a wiele osób sięga po niego w sezonie przeziębień jako naturalną alternatywę dla syntetycznych leków. Poznaj właściwości zdrowotne syropu sosnowego, dowiedz się, jak działa i dlaczego warto mieć go w domowej apteczce.
Co to jest syrop z młodych pędów sosny?
Syrop przygotowuje się z młodych, jasnozielonych pędów sosny, które zbiera się zazwyczaj w maju, choć dokładny termin zależy od pogody, kiedy pędy się pojawią. Te delikatne fragmenty rośliny zawierają skoncentrowane dawki cennych substancji aktywnych – to właśnie one odpowiadają za lecznicze właściwości syropu sosnowego.

Fot. Żaklina Kańczucka
Właściwości zdrowotne syropu z młodych pędów sosny
Ja stosuję go na kaszel i dla samej przyjemności (bosko pachnie lasem), ale wiadomo, że ludowa medycyna znalazła nieco więcej zastosowań dla tego naturalnego specyfiku.

Fot. Żaklina Kańczucka
1. Działa wykrztuśnie i łagodzi kaszel
Syrop z pędów sosny to skuteczny sposób na kaszel mokry i suchy. Zawarte w nim olejki eteryczne i flawonoidy pomagają rozrzedzić zalegającą wydzielinę i ułatwiają jej odkrztuszanie. Dlatego często stosowany jest jako naturalny syrop na kaszel.
2. Działa przeciwzapalnie i antybakteryjnie
Dzięki obecności związków żywicznych, garbników i witaminy C, syrop działa antyseptycznie i wspiera organizm w walce z infekcjami. Może być pomocny przy przeziębieniu, bólu gardła i stanach zapalnych górnych dróg oddechowych.
3. Wzmacnia odporność
Syrop sosnowy to naturalny sposób na podniesienie odporności – szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Regularne spożywanie syropu (w rozsądnych dawkach) może pomóc organizmowi szybciej reagować na drobnoustroje chorobotwórcze.
4. Łagodzi objawy grypy i przeziębienia
W tradycyjnej medycynie ludowej syrop z sosny stosowany był jako środek łagodzący gorączkę, osłabienie i inne typowe objawy przeziębienia. Działa rozgrzewająco i wspomaga naturalne procesy regeneracyjne organizmu.
Jak stosować syrop z młodych pędów sosny?
Dorośli mogą spożywać 1 łyżeczkę syropu 2–3 razy dziennie. Dzieci mogą go przyjmować najlepiej po konsultacji z pediatrą. Syrop można podawać samodzielnie lub dodać do herbaty czy ciepłej wody (nie gorącej, aby nie zniszczyć cennych składników), można wypić go z łyżeczki.
Przeciwwskazania i środki ostrożności
Chociaż syrop sosnowy jest produktem naturalnym, nie każdy może po niego sięgać. Osoby uczulone na żywicę, kobiety w ciąży, matki karmiące oraz małe dzieci powinny skonsultować jego stosowanie z lekarzem. Nie należy też przekraczać zalecanej dziennej dawki.
Jak zrobić syrop z młodych pędów sosny?
Domowy syrop z pędów sosny można przygotować na dwa proste sposoby. Jeden już dawno temu zdradziła moja redakcyjna koleżanka Agnieszka i przepis znajdziecie tutaj, natomiast ja robię to inaczej.
Oto moja sprawdzona wersja:
Składniki:
-
świeże, młode pędy sosny do ok. 10 – 12 cm długości. Polecam zbierać z czystego terenu, z dala od dróg i koniecznie w jednorazowych rękawiczkach, bo się nie doszorujecie z żywicy. Pamiętajcie, żeby nie ogałacać całej sosny, bo przecież musi rosnąć.
-
cukier (ja stosuję biały).
Przygotowanie:
-
Pędy i zielone szyszki (opcjonalnie, ja dodaję) po zebraniu rozłóż np. na słonecznym balkonie, by żyjątka z nich odeszły. Pędów nie myję i żyję 😉
-
Kroję je na mniejsze części i układam warstwami w słoiku: warstwa pędów i taka sama warstwa cukru, naprzemiennie do końca.
-
Słoik okryj dobrze ściereczką (mocuję ją recepturką do szyjki) lub delikatnie zakręcić, by środek oddychał, po czym postawić na ciepły, słoneczny parapet czy półkę na 2–3 tygodnie. Przez pierwsze dni ugniataj np. okrągłym tłuczkiem do ziemniaków (ja przed użyciem wyparzam), aby pędy szybciej puszczały sok i cukier, który chroni przed psuciem, dostał się wszędzie. Ja po paru dniach mieszania, gdy cukier stwardnieje i robi się skorupa, zostawiam słój w spokoju. Przyznam, że w tym roku zapomniałam o nastawie i tak sobie już 6 tydzień stoi, nic złego się z nim nie dzieje. W zeszłym roku też stał dłużej niż w przepisie.
-
Po tym czasie przecedź przez gazę i przelej do buteleczek. Ja soku nie pasteryzuje, zakręcam szczelnie i trzymam w lodówce.
Na zdrowie <3
Źródło zdjęcia: Archiwum prywatne