6 domowych sposobów na oparzenia słoneczne
Latem z największą przyjemnością korzystamy ze słońca. Opalamy się godzinami, marząc o opaleniźnie godnej pozazdroszczenia. W pewien sposób przyciemnioną skórę traktujemy jako dowód udanego urlopu, a dla wielu z nas im mocniejsza opalenizna, tym lepsza.
Aby było szybciej, celowo pomijamy smarowanie skóry kosmetykami z wysokimi filtrami przeciwsłonecznymi. Efekt przychodzi szybko, tylko zamiast równomiernego brązu, najczęściej pojawia się paląca czerwień i razem z nią schodząca skóra. Poparzenie słoneczne bywa bardzo nieprzyjemne, a nawet niebezpieczne. Im dłuższa ekspozycja na palące słońce, tym większy kłopot. Aby załagodzić problem bolesnej skóry, można sięgnąć po apteczne preparaty lub wykorzystać to, co akurat mamy pod ręką.
1. Chłodny kompres
Namocz ręcznik w chłodnej, ale nie lodowatej wodzie, by oszczędzić sobie szoku termicznego, i przyłóż do skóry. To samo dotyczy lodu, który należy zawinąć w czystą ściereczkę, żeby uniknąć miejscowego odmrożenia. Podobnie zadziała chłodny prysznic.
- Jogurt naturalny
Jogurtem bez cukru (może być także maślanka lub kefir) posmaruj podrażnione miejsca, by odczuć ulgę. Skóra nie tylko zostanie schłodzona, ale i nawilżona.
- Woda
Tym razem nie na ciało, ale do picia. Opalanie sprawia, że sporo wody ucieka z organizmu. poparzona skóra jest bardzo wrażliwa i zapewnienie jej nawilżenia od wewnątrz przyniesie pozytywne efekty dla jej kondycji.
- Sok z aloesu
Jeśli hodujesz leczniczy aloes na swoim parapecie, odetnij liść, przetnij go na pół i wyciśnij z niego “żel” lub przejedź przeciętą stroną liścia poparzoną skórę. Aloes łagodzi podrażnienia i regeneruje skórę.
- Zielona herbata
Zaparz zieloną herbatę, a po ostudzeniu wykorzystaj do okładu, by przyspieszyć proces gojenia się skóry.
- Miód
Jeśli oparzenie nie jest rozległe, posmaruj wrażliwe miejsce miodem. Miód ma właściwości przeciwzapalne i antybakteryjne, działa zbawiennie na niewielkie podrażnienia skóry.
Powyższymi sposobami możesz śmiało radzić sobie sama, o ile oparzenie nie jest duże. Pamiętaj, że kiedy rumień skóry jest rozległy i towarzyszy mu silne pieczenie skóry, opuchlizna, pęcherze, wysięk surowiczy i gorączka, oznacza to oparzenie II stopnia. W tym przypadku nie można leczyć się na własną rękę i należy zgłosić się do lekarza.