Emocje 23 czerwca 2015

Co się zmieniło, odkąd zostałem tatą?

Dziś – w Dniu Ojca – poprosiłyśmy tatusiów naszych dzieci o chwilę refleksji, by tym razem oni napisali klika słów na bloga. I tak oto publikujemy wspólny wpis naszych mężów o tym, co zmieniło się w ich życiu, odkąd stali się ojcami.

Odkąd zostałem tatą, świat stanął na głowie. A im dziecko starsze tym szybciej na tej głowie się kręcę… 😉

tata Jasia

Kiedy zostałem tatą i głową rodziny musiałem stać się odpowiedzialny nie tylko za siebie. Poza tym teraz mam dla kogo żyć 🙂

tata Toli

Odkąd zostałem Tatą odkryłem, że da się żyć śpiąc trzy godziny na dobę, wiem co to kucyk i jak go zrobić, umiem założyć córce rajstopy, mogę jednocześnie bawić się lalkami i lego i nikt nie powie mi, że jestem dziecinny 😉

tata Adiego i Nisi

Bycie ojcem zmieniło mnie pod wieloma względami. Jestem trochę poważniejszy i bardziej zacząłem martwić się przyszłością, zdrowiem i bezpieczeńswem swoim i swojej rodziny. Mam za to nieograniczony dostęp do nowych zabawek, klocków Lego i rozrywek na które nie miałem czasu wcześniej 🙂 No i radość z pierwszych i do tego udanych prób – jazdy na rowerze, gokartem czy skakania do basenu – jest bezcenna!

tata Aleksa

Od kiedy jestem tatą, żyję w innym świecie. Cała moja dotychczasowa bytność na tym świecie się zmieniła. I może tyle w tym temacie.

tata Mai i Mateusza

 

Odkąd zostałem tatą wszystko się zmieniło. Czas płynie szybciej i nie raz doba jest za krótka. Każdego dnia kiedy wracam do domu cieszę się, że jest z nami synek. Fajnie jest patrzeć jak rośnie w oczach, rozwija się, zaskakuje pomysłami i rozbawia śmiesznymi tekstami.

tata Jakuba

 

Co zmieniło się w moim życiu, gdy zostałem tatą Duśki? Oszalałem na jej punkcie, nie wiedziałem, że tak jeszcze się da, wszak miałem już dwoje dorosłych dzieci. Bycie ojcem to wspaniała sprawa. Zmieniają się priorytety, wszystko nabiera innego znaczenia – rodzina, dom, praca. Generalnie odmłodniałem – polecam 😉 Ciągle jestem zaskakiwany elokwencją coraz bardziej przemądrzałej córeczki 😉

tata Duśki

Tony brudnych pampersów, sterty brudnych ubrań do prania, mniej miejsca w bagażniku, krótszy sen i mniej czasu z żoną sam na sam. Te minusy przyćmiewa jednak uśmiech dzieciaków.

Tato Marcina i Łucji

Subscribe
Powiadom o
guest

1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Zabawa 22 czerwca 2015

Ogród w środku handlowego miasta

Wyobraź sobie ogród. Patrzysz na zgiełk, wielość przedmiotów, dźwięków i kolorów. Czujesz się zagubiona. Nie w sposób to wszystko ogarnąć – myślisz, ale spoglądasz na swoje dziecko i widzisz uśmiech na jego twarzy, wiesz, że chce tu zostać. Odwzajemniasz jego uśmiech, a ono już wie, że może… biegnie…

Po chwili spostrzegasz go wynurzającego się z wody, przecierasz oczy ze zdumienia i widzisz, że zamiast wody, basen wypełniony jest kolorowymi piłkami. Kilka minut później już stoi nad krawędzią ogromnej czerwonej zjeżdżalni. Gdy w radosnym uśmiechu dotyka nogami podłogi biegnie do wagonika. Wielki Diabelski Młyn unosi go, a ty patrzysz na swoją pociechę i jego radosną twarz. W zatoce przycumował piracki galeon. W chwili gdy dziecko przekracza jego pokład staje się Rudobrodym, pogromcą mórz i oceanów. Wraz z rówieśnikami odgrywa sceny bitewne. Twoje dziecko przechodzi do sali obok, gdzie zasiada na tronie niczym Król Lwie Serce. Natomiast twoja królewna otoczona damami i rycerzami w komnacie zamkowej spożywa poczęstunek.

_DSC5953

Czy uwierzysz, że to wszystko i wiele więcej znajduję się w jednym miejscu? Naprawdę to miejsce istnieje. Incaplay to największa w Polsce sala zabaw mieszcząca się w Centrum Handlowym Blue City w Warszawie. To także miejsce na organizację niezapomnianych urodzin twojego dziecka, gdzie czekają na niego sale: sportu, księżniczek, rycerzy, zwierząt, wróżek i laboratorium. Ponadto na 1500m2  zmieścił się mały lunapark w postaci Diabelskiego Młyna, skaczącej wieży, czy pirackiego statku.

_DSC6031

Na koniec nie mogę nie wspomnieć o małpim gaju, który jest po prostu ogromny! Nawet dorosły może się tam zgubić i ma do tego święte prawo, by razem z dzieckiem pokonywać kolejne etapy tego gaju. Jest to czas na świetną wspólną zabawę. Czas płynie tam innym trybem.

_DSC6054

_DSC5655

Razem z incaplay.pl zapraszamy na konkurs.

Do rozdania mamy dla Was 2 rodzinne wejścia do incaplay.pl w Blue City w Warszawie, a dla wszystkich biorących udział – niespodziankę!

Wystarczy, że odpowiecie na pytanie: Ile znajduje się sal urodzinowych w incaplay –  oraz wymień mininum 3 z nich. Nie znasz odpowiedzi na pytanie? Zobacz podpowiedź. Poprawną odpowiedź napisz w komentarzu pod tym wpisem.

Na wasze odpowiedzi czekamy do poniedziałku 29.06.2015

Spośród wszystkich prawidłowych komentarzy wybierzemy 2 osoby. Wyniki ogłosimy na naszym profilu FB w dniu 30.06.2015

Wpis jest elementem współpracy z incaplay.pl

Zdjęcia: incaplay.pl

Subscribe
Powiadom o
guest

22 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Monika Ścieplik
9 lat temu

Sal znajduje się 7 – sala stadionowa, magiczny ogród i sala chemika 🙂

Lenka Chabrowska
9 lat temu

Moim zdaniem w Inca Play jest sześć sal urodzinowych.
1. Stadion
2. Wróżki
3. Laboratorium
4. Las/ zwierzątka
5. Księżniczki
6. Rycerska
No chyba że jeszcze się przed nami jakaś ukryła ;-)))

Chcesz mieć wspaniałe URODZINY
Przyjdź do salek urodzinowych Inca Play!!!!!!
Zaproś przyjaciół i pół rodziny!!! ;-)))

Bożena Niewiarowska
Bożena Niewiarowska
9 lat temu

W Inca Play jest 6 sal urodzinowych. A trzy z nich to sala księżniczek, rycerzy i laboratorium. Pozdrawiam!!!

Magda Borkowska
Magda Borkowska
9 lat temu

W Incaplay znajduje się 7 sal, m.in: sala dla księżniczek, królestwo wróżki oraz sala naukowca z leśnego laboratorium 🙂

Laura Dominik
Laura Dominik
9 lat temu

Jest sześć sal, a wśród nich są:
– sala wróżek
– sala wojowników (rycerzy)
– sala zwierząt
– sala sportowa
– sala balowa (księżniczek)
– leśne laboratorium

Małgorzata Pomiankowska
Małgorzata Pomiankowska
9 lat temu

w Incaplay jest 5 sal urodzinowych : sala księżniczki, sala wróżki , sala sportowca, sala wojownika. sala naukowca z leśnego labolatorium 🙂

Beata Bartczak--Dominik
Beata Bartczak--Dominik
9 lat temu

W Incaplay znajduje się 7 sal urodzinowych . Jest sala rycerska ,a także wspaniała sala sportu i sala która najbardziej nas ciekawi -sala zwierząt . Zbliżają się 6 urodziny mojego synka,byłby piękny prezent. Pozdrawiam.

Monika Fiuczek Matuszewska

W Inca Play jest 6 sal urodzinowy, między innymi: ksiezniczkowa, laboratorium, piratka, sportowa… Dla każdej pociechy napewno coś się znajdzie

Iwona Blocka
Iwona Blocka
9 lat temu

W Inca Play jest 5 salek urodzinowych
Trzy z nich to
– sportowca
– wojownika
– naukowca z lesnego laboratorium

Anka Pagas
9 lat temu

jest 6 sal urodzinowych: rycerzy laboratorium wróżek księżniczek sportu i zwierzat

Marcin Hermann
Marcin Hermann
9 lat temu

Urodzinowych jest 6 sal:
sportu,
księżniczek,
rycerzy, zwierząt,
wróżek
laboratorium

Ewa Dymowska
Ewa Dymowska
9 lat temu

6 sale urodzinowych

sale: sportu, księżniczek, rycerzy, zwierząt, wróżek i laboratorium

Marcin Hermann
Marcin Hermann
9 lat temu

Jest 6 sal urodzinowych

sale: sportu, księżniczek, rycerzy, zwierząt, wróżek i laboratorium

ewa dymowska
ewa dymowska
9 lat temu

Jest 6 salek urodzinowych
sportu, księżniczek, rycerzy, zwierząt, wróżek i laboratorium

Marcin Hermann
Marcin Hermann
9 lat temu

Sal jest 6
sale: sportu, księżniczek, rycerzy, zwierząt, wróżek i laboratorium

Marta Dobrowolska
Marta Dobrowolska
9 lat temu

Kto bawi się w Inca nie zrzędnie mu minka,bo odpowiedz na pytanie zna,hurra,hurra,nie dajcie się zwieść urodzinowych sal jest sześć 🙂 Jest sala wróżek,a dla komfortu jest sala sportu,entliczek pentliczek jest sala księżniczek,coś dla harcerzy jest sala rycerzy,jest laboratorium też i zwierząt sala w niej się bawić może Jaś,Natalka,Ala :))) z pozdrowieniami dla Inca Play 🙂 a teraz przyłoże poduchę do ucha,wierszyk ten jest prosto z serducha

Aleksandra Zmarzlińska
Aleksandra Zmarzlińska
9 lat temu

W Incaplay znajduje się 6 sal urodzinowych m.in. sala księżniczek, zwierząt i rycerzy. Pozdrawiam z samego rana:)

Karolina Olszewska
Karolina Olszewska
9 lat temu

w Inca Play jest 6 sal .. trzy z nich to sala: zwierząt , księżniczek , rycerzy … dla każdego coś dobrego 🙂

Urszula Bochenek
Urszula Bochenek
9 lat temu

W Inca Play znajduje się 6 sal urodzinowych. Są to m. in. : Sala balowa, Salka Leśne Laboratorium, Salka Zwierząt, Salka wojowników.

Małgorzata Pomiankowska
Małgorzata Pomiankowska
9 lat temu

a jednak , doczytałam , jest 6 sal 🙂
sale: sportu, księżniczek, rycerzy, zwierząt, wróżek i laboratorium.

Agnieszka Jelinek
9 lat temu

Gratulacje

Rachela
Rachela
9 lat temu

Mamy rozwiązanie konkursu – laureaci otrzymają po 1 rodzinnym wejściu do Plac zabaw dla dzieci Inca Play

A dla wszystkich pozostałych uczestników zabawy super zniżka

Zwycięzcami zostają: Anka Pagas i Bożena Niewiarowska!

Wszystkich, którzy udzielili odpowiedzi prosimy o kontakt na priv lub a.jelinek@wrolimamy.pl podamy tajne hasło, dzięki któremu otrzymacie rabat.
Gratulujemy i życzymy wspaniałej zabawy!

Podróże 19 czerwca 2015

Zamek Królewski w Warszawie

– Mamusiu, tatusiu, pamiętacie, że dziś jedziemy na wycieczkę?
No tak, słowo się rzekło kobyłka u płota, nic to, że pogoda mało zachęcająca, nic to, że tydzień był intensywny i rodzice na twarze padają, nic to – wycieczka urodzinowa została obiecana i musi się odbyć. A jak musi to musi.

IMG_4427.resized

– Dokąd chcesz jechać?
– Do zamku, chcę zobaczyć salę tronową.
Tak naprawdę planowaliśmy Centrum Nauki Kopernik, ale w weekendy tam są straszne tłumy, bilety w internecie wyprzedane długo naprzód, stać dwie godziny w kolejce do kasy bez sensu, trzeba to będzie przełożyć. Dobrze, że nie zdążyliśmy Duśce powiedzieć, bo pewnie by nie odpuściła. I nie pytajcie mnie, skąd ona wie, że w zamku jest sala tronowa. Pewnie w jakiejś bajce było.

IMG_4455.resized

IMG_4439.resized

Zamek Królewski w Warszawie to bardzo przyjemny obiekt do zwiedzania, zwłaszcza dla małych księżniczek. Duśka chodziła po salach z otwartą buzią i dosłownie nie wiedziała gdzie patrzeć – na sufitach freski, na ścianach lustra i obrazy, podłogi też warte obejrzenia. Tak tak, patrzcie pod nogi w zamku, posadzki to istne dzieła sztuki.

IMG_4464.resized

IMG_4440.resized

Warszawa wychodzi naprzeciw zarówno mieszkańcom jak i turystom – w niedzielę zamek zwiedza się za darmo. Ale coś za coś, tego dnia obowiązuje tylko jedna trasa i do tego skrócona. Jeśli ktoś liczy na szczegółową wycieczkę to musi wybrać inny dzień. Natomiast ta trasa skrócona to coś w sam raz dla dziecka, obejście zamku zajęło nam półtorej godziny.

IMG_4451.resized

 

 

Ponieważ po drodze nie wypada jeść ani pić jest to idealny czas na wycieczkę z dzieckiem, dłuższa mogłaby być trudniejsza, już pod koniec słyszałam „mamo pić!” Wykorzystaliśmy do tego celu jedną salę, taką hmm… przejściową, odsłonięte okna i podłoga z marmuru albo czegoś podobnego, w razie awarii łatwo wytrzeć. Tam gdzie było drewno konsekwentnie odmawiałam wyjęcia butelki, niech się dziecko uczy kultury 😛

IMG_4426.resized

IMG_4485.resized

 

Zwiedzanie zamku jest trochę klaustrofobiczne bo wszystkie okna są pozasłaniane. Wbrew pozorom, nie po to, żeby się do nich nie zbliżać, tylko dlatego, że światło słoneczne szkodzi obrazom. A jest ich tam naprawdę duuuużo. Matejko, Canaletto, Rembrandt…  Duśka długo stała przed obrazami starej Warszawy – to kiedyś  tak  tu wyglądało?? Naprawdę??

IMG_4516.resized

IMG_4493.resized

 

Zamek to oczywiście nie tylko obrazy, ale także meble, zegary i inne ciekawe eksponaty.
W każdej sali zamkowej zobaczycie pracownika zamku. To bardzo dyskretne, prawie niezauważalne osoby. Wbrew pozorom są tam nie tylko po to, żeby chronić zamek przed dewastacją przez turystów 😉 Nikomu się nie narzucają ale zapytane potrafią opowiadać naprawdę ciekawe historie i robią to bardzo chętnie. Na przykład my już wiemy dlaczego w sali sypialnianej nie ma prawdziwego łóżka 😉

IMG_4454.resized

IMG_4422.resized

 

Jeśli ktoś ma ochotę może sobie wypożyczyć wirtualnego przewodnika. Słuchawki na uszy i w drogę. Ta przyjemność kosztuje jakiś symboliczny pieniążek, kojarzy mi się 7zł, ale upierać się nie będę. Ze względu na Duśkę nie korzystaliśmy z tej możliwości, ale widziałam, że wiele osób chodziło ze słuchawkami na uszach.

Z tych samych powodów, z których pozasłaniano okna nie można robić zdjęć z użyciem flesza. Ale nie martwcie się, w zamku jest jasno, spokojnie można zrobić całą dokumentację z wycieczki. Tylko poproście dzieci, żeby się przez chwilę nie ruszały 😉

IMG_4435.resized

IMG_4465.resized

IMG_4469.resized

 

Podejrzewam, że jak Duśka będzie starsza jeszcze wrócimy do zamku, może na jakąś wycieczkę tematyczną. Historia na żywo jest o wiele ciekawsza niż w szkole.

IMG_4482.resized

IMG_4462.resized

 

zdjęcia: Mirella

Subscribe
Powiadom o
guest

2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Edyta Skrzydło
9 lat temu

🙂

Dorota Michalak
9 lat temu

e dla mojego dziecka – bo by wszystkiego dotykała, w Kozłowce alarm wyl kilka razy

top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close