50 rzeczy, które musisz zrobić, zanim skończysz 13 lat na wakacjach – Pierdomenico Baccalario, Lucia Stipari
Tytuł: 50 rzeczy, które musisz zrobić, zanim skończysz 13 lat na wakacjach
Autor: Pierdomenico Baccalario, Lucia Stipari
Ilustracje: Antongionata Ferrari
Wydawnictwo: Mamania
Oprawa: miękka
Liczba stron: 185
50 rzeczy, które musisz zrobić, zanim skończysz 13 lat na wakacjach to zbiór pięćdziesięciu propozycji zadań do wykonania, a tym samym przygód, jakie możesz sobie zaserwować w czasie wakacji. Każda przygoda ma swój numer, tytuł oraz opis, w którym pokrótce, acz treściwie jest opisane, co możesz zrobić, w jaki sposób i dlaczego. Przy niektórych wątkach są też cenne wskazówki, ważne informacje, ciekawostki, a także przypominajki, by uważać na siebie w trakcie danej przygody i nie zrobić sobie krzywdy.
Opcje wakacyjnych aktywności są różne – od kąpania się w jeziorze czy morzu nocą, przez zjedzenie wszystkich smaków lodów w lodziarni, po budowę sekretnej bazy, robienie łuku i strzał albo rzeźbienie w drewnie scyzorykiem. Wachlarz pomysłów jest na tyle urozmaicony, że moim zdaniem każdy znajdzie tutaj coś dla siebie.
Co ważne, nie trzeba zaliczać wszystkich przygód, by móc powiedzieć, że przeżyło się niezapomniane wakacje. Nie trzeba też wykonywać ich po kolei. Książkę można swobodnie przeglądać i wertować w tę i z powrotem, szukać takiego pomysłu, który przypadnie nam do gustu. Niektóre opcje można zatem bez skrępowania pominąć, inne wielokrotnie powtarzać. Nie jest też wymagane od nas, byśmy przeżyli daną przygodę dokładnie tak, jak autorzy książki. Śmiało możemy obierać własną drogę i strategię.
Po każdej ukończonej przygodzie jest miejsce na jej ocenę oraz zapisanie swoich wrażeń i wspomnień. Owej ocenie podlegają takie kwestie jak:
Dobra zabawa – czy dużo się śmialiśmy?
Odwaga – czy towarzyszył nam dreszczyk emocji?
Odkrycia – czy znaleźliśmy coś ciekawego, albo zrobiliśmy coś nowego, czego wcześniej nie próbowaliśmy?
Wpadki – różnego rodzaju potknięcia i niepowodzenia zdarzają się nawet największym poszukiwaczom przygód, wszak człowiek uczy się na błędach, prawda? W tym miejscu możemy odnotować, co poszło nie tak i co należy poprawić następnym razem.
Po wakacjach przyznane przez nas punkty możemy podliczyć i sprawdzić na końcu książki, do którego wielkiego poszukiwacza przygód jesteśmy podobni.
Z racji tego, że autorzy książki zachęcają nas do różnorodnych aktywności poza domem, na łonie natury, z dala od wszelkich mediów (i dorosłych ?) jest też ważny rozdział poświęcony temu, co należy mieć przy sobie, gdy jesteśmy żądni przygód. Chodzi tu głównie o: bidon z wodą, czapkę z daszkiem, scyzoryk, podręczną apteczkę, kurtkę przeciwdeszczową, no i oczywiście przekąski, żeby nie paść trupem w czasie dobrej zabawy.
Nawiasem mówiąc, pakowanie plecaka na wyprawę, to jedno z pierwszych zadań do wykonania – wydaje się banalne i mało atrakcyjne? Cóż, jeśli naprawdę chcemy ruszyć na poszukiwanie przygód, budować bazy, chodzić po lesie, jaskiniach i robić mnóstwo innych ciekawych rzeczy, musimy umieć dobrze się pakować. Zadanie to jest więc bardzo ważne i przydatne, tym bardziej że autorzy w jego opisie zawarli mnóstwo cennych porad, które moim zdaniem przydadzą się również dorosłym wyjeżdżającym na urlopy.
À propos dorosłych, mam takie poczucie, że książka ta nie powinna być dedykowana tylko małolatom do trzynastego roku życia, bo stanowi niemałą inspirację również dla starszych, którym być może brakuje własnych pomysłów na ciekawe spędzenie czasu wolnego, albo po prostu w czasach swojego dzieciństwa nie zdążyli zrobić tego i owego.
Wracając jeszcze na chwilę do pakowania, muszę zaznaczyć, że lektura ta jest niewielkich rozmiarów, zmieści się nawet do plecaka przedszkolaka, dzięki czemu można ją wszędzie ze sobą zabrać.
Słowem podsumowania – czy książka przypadła mi do gustu i jest warta uwagi? Zdecydowanie tak i powiem szczerze, że w pewnym sensie spadła mi z nieba, ponieważ co roku z moimi dziećmi tworzymy naszą małą listę marzeń, pomysłów i zadań do wykonania w wakacje. Za sprawą tytułu 50 rzeczy, które musisz zrobić, zanim skończysz 13 lat na wakacjach w tym roku mieliśmy nieco ułatwione zadanie i myślę sobie, że (chociażby z racji różnicy wieku moich pociech) pewnie nie raz i nie dwa wrócimy do tej pozycji.
…
Wpis powstał w ramach współpracy z wydawnictwem Mamania
Zdjęcia: Fizinka