9 maja 2019

Akademia Tropicieli Faktów. Piraci – Mary Pope Osborne i Will Osborne

Tytuł: Akademia Tropicieli Faktów. Piraci
Autorzy: Mary Pope Osborne i Will Osborne
Liczba stron: 120
Oprawa: Miękka
Rok wydania: 2019
Wydawnictwo: Mamania

Akademia Tropicieli Faktów to seria wydawana przy okazji innej serii – Magiczny domek na drzewie. Właściwie obie tworzą spójną całość i teoretycznie należałoby przeczytać najpierw Magiczny domek na drzewie – popołudnie z piratami, później zabrać się za Akademię Tropicieli Faktów. Teoretycznie, bo przymusu nie ma. Magiczny domek na drzewie to typowa opowieść o przygodach dwójki dzieci. Akademia Tropicieli Faktów to po prostu solidna porcja wiedzy. I to nie byle jakiej wiedzy!

Powiem Wam szczerze, w życiu nie spodziewałabym się, że temat piratów może być tak fascynujący. Do tej pory kojarzyli mi się oni z kulawymi, pijanymi marynarzami z opaską na oku. Tymczasem… no dobrze, okrzesani tak całkiem to oni nie byli, a ich regulamin mógł niejednego śmiałka przyprawić o ból głowy. Niemniej jednak nie zawsze byli to ludzie wyjęci spod prawa i ścigani za swoje występki. Czasem działali na zlecenie rządu swojego kraju! Tak, dokładnie tak – dawni władcy imali się różnych sposobów na powiększenie zasobów skarbca. Także tych niekoniecznie legalnych.

Piractwo znane było już w Starożytności i miało się dobrze aż do XVIII wieku naszej ery. Z tej niepozornej małej książeczki można dowiedzieć się, na jakich statkach najczęściej pływali piraci, co było dla nich najcenniejszym łupem, czego się bali i jak wyglądało ich codzienne życie. Oraz co się stało z pirackimi statkami, bo nie wszystkie dopłynęły do portów… Poznacie też najsłynniejszych piratów, których imiona wciąż powtarzane są trwożliwym szeptem.

Akademia Tropicieli Faktów to nic innego jak ilustrowany mini podręcznik. Kompendium wiedzy, za każdym razem na inny temat. I chociaż to książka napisana z myślą o dzieciach, ja przeczytałam ją z zainteresowaniem. Wiecie, te skarby ciągle czekają na odnalezienie, a ja bogata nie jestem…

 

Dziękuję Wydawnictwu Mamania za przekazanie egzemplarza recenzenckiego

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close