6 kwietnia 2020

Basia. Wielka księga przedszkola – Marianna Oklejak, Zofia Stanecka

Tytuł: Basia. Wielka księga przedszkola
Autor: Marianna Oklejak, Zofia Stanecka
Wydawnictwo: Egmont
Seria: Basia
Liczba stron: 112
Okładka: twarda

Basia. Wielka księga przedszkola to propozycja dla dzieci, których przygoda z przedszkolem już trwa, lub dopiero się do niej szykują. 

Wiecie, że lubię Basię? Wy pewnie też, skoro zaglądacie do mojego wpisu. A jeśli jeszcze jej nie znacie i zastanawiacie się, czy warto inwestować w książki z nią w roli głównej, to ja Wam je już teraz serdecznie polecam. 

Basia. Wielka księga przedszkola opowiada dzieciom o tym, jak wygląda codzienność przedszkolna, relacje z rówieśnikami i paniami wychowawczyniami. Pokazuje małe radości, smutki i kłopoty, mnóstwo przygód, z których mali bohaterowie wychodzą obronną ręką. Podglądamy psoty, które dzieciaki uwielbiają, szukając jednocześnie morału, który może dać do myślenia. 

Książka podzielona jest tematycznie na cztery pory roku i cyklem – jesień, zima, wiosna, lato – opisuje przedszkolny rytm. Nowicjuszy przygotowuje do tego, co się będzie działo, a zaznajomionym pozwala odświeżyć pamięć, opowiedzieć doświadczenia z własnej perspektywy, własnymi słowami. Każda pora roku zawiera cztery opowieści, niedługie, ale sporo się w nich dzieje. I jest wesoło! Nie licząc tego, że książka pisana jest lekkim językiem, to autorki przemyciły w sposób urzekający w dziecięcych dialogach ich sposób mówienia i myślenia. To jest po prostu urocze i ujmujące. Czytałam wszystkie opowieści i myślałam sobie, jak fajnie być dzieckiem. 

Basia. Wielka księga przedszkola

Fot. Basia. Wielka księga przedszkola

Książkę wydano w formacie A4, w twardej oprawie. Rysunki w każdej książce z cyklu Basia są charakterystyczne – już po rysunku zgadłabym, o kim jest opowieść. Sposób prowadzenia kreski tak bardzo przywarł do opowieści o Basi i nie wyobrażam sobie, by cokolwiek mogło tu wyglądać inaczej. Poza tym bardzo się chwali umieszczenie na końcu każdej pory roku instruktażu do zrobienia kasztanowych ludzików, kolorowych śnieżynek, Marzanny i wiatraczka idealnego na lato.

Basia. Wielka księga przedszkola

Fot. Basia. Wielka księga przedszkola

Basia. Wielka księga przedszkola to kolejna książka o perypetiach Basi, którą mają moje dzieci. Mimo że moi synowie zdecydowanie wolą słuchać o przygodach chłopców, na Basię żaden nie kręci nosem. Ani ten, który dopiero we wrześniu pójdzie do przedszkola, ani ten, który w czerwcu przedszkole ukończy, wraz z tym, który pójdzie niebawem do IV klasy podstawówki. Czytamy i słuchamy basinych przygód z przyjemnością i radością. Basi nie da się nie lubić!

Dziękuję Wydawnictwu Egmont za przekazanie egzemplarza recenzenckiego książki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close