Idziesz do więzienia i Kobiety bez litości – Camilla Lackberg

Tytuł: Idziesz do więzienia i Kobiety bez litości
Autor: Camilla Lackberg
Oprawa: twarda
Liczba stron: 296
Rok wydania: 2021
Wydawnictwo: Czarna Owca 

Z twórczością pisarki Camilli Lackberg zetknęłam się przy serii o Fjalbalce, potem dałam się ponieść kolejnym książkom: Złota klatka i Srebrne Skrzydła. Tym razem autorka oferuje nam dwie krótkie, zwięzłe, pełne emocji historii. Do przeczytania w jeden dzień, co jest zdecydowanym minusem, bo chciałoby się dłużej pobyć z bohaterami. Niestety, kiedy lektura książki potrafi mnie pochłonąć, wszystko spada na drugi tor. Opowieść ma pierwszeństwo. 

Tytuł pierwszej historii Idziesz do więzienia nawiązuje do klasycznej gry Monopoly. Czwórka przyjaciół, złożona ze szkolnych gwiazd, wspólnie spędza sylwestra. Niby wszystko takie piękne, idealne. Bo czego może im brakować? Są najpopularniejsi w szkole, odnoszą sukcesy, są bogaci i piękni. Czy coś więcej potrzebne jest do szczęścia? 

Z nudów, w oczekiwaniu na catering, decydują się rozegrać partyjkę w Monopoly. Wkrótce „ulepszają” grę w dodatkowe zadanie Prawda czy Wyzwanie. Strach czasem czytać, na jakie pomysły potrafią wpaść, a gęsiej skórki człowiek dostaje, gdy odkrywane są kolejne karty, tajemnice, które dotychczas nie widziały światła dziennego. 

Tuż obok ich domku, na sylwestrowej zabawie, bawią się ich rodzice. Młodzież wspólnie podejmie niebezpieczną decyzję, która będzie z nimi do końca ich życia. Zemsta jeszcze nigdy nie była tak zimna i wyrachowana. Czy zasłużona, czy odpowiednia? 

 Kobiety bez litości, to drugie opowiadanie, w którym poznajemy losy trzech kobiet uwikłanych w trudne i przemocowe związki. Łączy je chęć zemsty na swoich partnerach i rozpoczęcia nowego życia, z dala od przemocy, nienawiści, siniaków. Czy będziemy mieli doświadczenie ze zbrodnią doskonałą w trzech odsłonach? Kobiety wykreowane przez autorkę budzą empatię, poczucie krzywdy, niesprawiedliwości. Każda, choć inna, z innym bagażem doświadczeń, bierze życie w swoje ręce. Czy uda im się uwolnić od toksycznych mężów, czy poniosą konsekwencje swoich wyborów?

W obu opowiadaniach Camilla Lakcberg ukazuje nam bohaterów, jako ofiary szeroko ujętej przemocy. Współczujemy im, płaczemy z nimi, odczuwamy tę bezsilność i niemoc. Wspieramy w dążeniu do chęci zmiany, ale ostrożna byłabym z poparciem ich decyzji. Przedstawione historie są bardzo realne i prawdziwe. Natomiast rozwiązanie problemów nie jest sposobem do naśladowania.

Kobiety bez litości i Idziesz do więzienia polecam wszystkim, którzy lubią dobrą lekturę z dreszczykiem. Camilla Lackberg ma talent do uwodzenia czytelnika. Ogromne zasługi dla tłumaczy: Roberta Kędzierskiego i Ingi Sawickiej za oddanie klimatu i lekkiej narracji. 

Dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca za egzemplarz recenzencki książki