Czapu Czipu – seria książek wspierających rozwój mowy – Bogna Sroka-Mucha

Tytuł: Czapu Czipu: Co tak kapie? / Co tak skrobie? / Co tak świszczy? / Co tak człapie?
Autor: Bogna Sroka-Mucha
Wydawnictwo: HarperCollins Polska 
Oprawa: twarda
Ilość stron: 10

Czapu Czipu to mały chłopiec, który nosi wielką, papierową czapkę – taką, jaką niegdyś robiło się z gazety, szykując się do malowania. Z tym że to nakrycie głowy jest wyjątkowe, bo magiczne. Potrafi zmieniać kolory, wydawać różne dźwięki, a na dodatek robić czarodziejskie sztuczki, zachęcając przy tym chłopca, a wraz z nim czytelników do wspólnej zabawy.

Zabawa ta polega przede wszystkim na naśladowaniu dźwięków oraz zgadywaniu, co kryje się pod czapką? Za każdym razem – w każdym egzemplarzu książki – schowane jest w niej coś innego.

Raz, w części Co tak kapie? z niebieskiej czarodziejskiej czapki spadają jakieś krople. Czapu Czipu musi odgadnąć czy to pies otrzepuje swoje mokre futro? Klaun robi dziecku psikusa i pryska je wodą z węża? A może to chmura, z której pada deszcz?

Innym razem magiczna czapka przybrała kolor żółty i słychać w niej odgłosy skrobania. Chłopiec musi więc rozszyfrować zagadkę i odpowiedzieć na pytanie – Co tak skrobie?  Gołąb dziobiący obwarzanka? Czarownica obierająca marchewkę? Czy może mała myszka skubiąca ser?

W kolejnej pozycji Czapu Czipu słyszy odgłosy człapania, a jego okrycie głowy przybrało kolor zielony. Chłopiec zastanawia się więc – Co tak człapie? Czyżby to był kicający zając, klaszcząca małpa, albo skacząca żaba?

Z kolei w ostatnim egzemplarzu mamy do czynienia z tajemniczymi szumami, świstami i piskami. Dlatego musimy odgadnąć, z czego wydobywają się te odgłosy i co tak świszczy? Czy to kręcący się wiatrak furkocze, urodzinowa trąbka piszczy, a może to zwykły balon, z którego schodzi powietrze?

Tak w wielkim skrócie można przedstawić treści zawarte w książeczkach. Natomiast jeśli zastanawiacie się, o co w nich w ogóle chodzi, to już śpieszę z wyjaśnieniem. Otóż Czapu Czipu to nowa edukacyjna seria kartonowych książeczek dla maluchów wydawnictwa HarperCollins Polska. Jej celem jest wspieranie rozwoju mowy u dzieci w wieku (około) przedszkolnym, poprzez zabawę w powtarzanie i naśladowanie różnych odgłosów oraz zwrotów dźwiękonaśladowczych.

Zgromadzone  wyrażenia z pozoru są bardzo proste (kap kap, człap człap, skrop skrob, ffff, śśś…), ale regularnie powtarzane stanowią fajną gimnastykę języka i całego aparatu mowy, co niewątpliwie sprzyja nauce głosek i sylab, a także (w konsekwencji) pracy nad poprawnym i wyraźnym wymawianiem słów.

Poza tym odgadywanie co kryje się pod czapką chłopca pobudza dziecięcą wyobraźnię, a także jest całkiem fajną zabawą, dającą sporo powodów do śmiechu. Moje dzieciaki (w wieku dwa i cztery lata) rechotały, aż miło próbując rozwiązać zagadki i powtarzając wszystkie zapisane w książeczkach odgłosy. Zresztą co tu dużo mówić, sam tytuł i określenie chłopca, jako Czapu Czipu ubawiły Polę i Stasia niemalże do rozpuku. Śmiechu było więc wiele podczas czytania i trzeba przyznać, że jednemu i drugiemu książki przypadły do gustu. Chętnie je przeglądają i próbują czytać beze mnie – na swój własny sposób ?

Cała seria jest ładnie wydana. Każda część zawiera krótkie zdania przedstawiające w klarowny sposób historyjki i proste ilustracje – kolorowe ale nieprzesadnie, dzięki czemu zyskują na atrakcyjności, a także pozwalają skupić się na istotnych aspektach tych opowieści. A przy tym pozwalają dzieciakom poznawać i/lub utrwalać podstawowe barwy. 

W związku z tym, że w książkach Czapu Czipu nie ma zbyt wiele treści, można dziecku samodzielnie opowiadać co dzieje się na obrazkach i zachęcać je do tego, by ono również próbowało własnymi słowami opisywać to, co widzi. 

…

Dziękuję wydawnictwu HarperCollins Polska za przekazanie recenzenckich egzemplarzy książek.