26 czerwca 2021

Kocia Szajka i ucho różowego jelenia – Agata Romaniuk

Tytuł: Kocia Szajka i ucho różowego jelenia
Autor: Agata Romaniuk
Oprawa: twarda
Rok wydania: 2021
Wydawnictwo: Agora dla Dzieci

 

Tę recenzję napisała moja dwunastoletnia córka 

 

Kocia Szajka i ucho różowego jelenia Agaty Romaniuk, to książka o Kociej Szajce oraz Policjantce Walerce, którzy wspólnie prowadzili śledztwo. Akcja dzieje się w czasach współczesnych w Cieszynie, zarówno po stronie polskiej, jak i po czeskiej. Jest to druga książka z serii. Pierwszą częścią jest Kocia Szajka i zagadka zniknięcia śledzi

Lola i Poziomka, członkinie Kociej Szajki uprawiały właśnie jogę, kiedy ktoś, nikt nie wie kto, rzucił kamieniem w rzeźbę różowego jelonka stojącego na Placu Zamkowym w Cieszynie. Kocia Szajka to grupa kotów, która pomaga policji cieszyńskiej w prowadzeniu śledztw. Walerka wraz z Kocią Szajką przesłuchują wszystkich, którzy byli w pobliżu miejsca zbrodni, oraz szukają online osób, które mogłyby być przeciwne obecności jelonka na Placu Zamkowym. Wiele osób jest podejrzanych, jednak ostatecznie prawda wychodzi na jaw. 

kocia szajka i ucho różowego jelenia

Książka bardzo mi się podobała, była bardzo wciągająca. To, że przez całą historię chodziło o odkrycie tajemnicy, sprawiało, iż ja sama także myślałam razem z bohaterami. Nie mogę mieć pewności, że Autorce pozycji chodziło dokładnie o to, jednak jest pewien fragment, który chciałabym przytoczyć oraz zinterpretować. 

„A zauważyłaś, że ludzie potrafią być czasem bardzo niemili dla tych, których nie znają? Wśród jeży to nie do pomyślenia. Jeż się zawsze każdemu kłania.”

Być może jest to znak dla nas ludzi, żebyśmy byli znacznie milsi dla siebie nawzajem? Ludzie często tego nie zauważają, że są wobec siebie niekulturalni czy niemili. Właściwie sama zaobserwowałam ostatnio, że w moim otoczeniu (przykładowo w szkole czy nad wodą) można posunąć się do stwierdzenia, że kultura zanika. Coraz rzadziej słyszy się takie słowa jak: „proszę” „przepraszam” czy też „dziękuję”, co jest co najmniej przerażające. Co prawda, nie wiem, czy to właśnie Autorka miała na myśli, pisząc te słowa, jednak zinterpretowałam to właśnie w taki sposób. O ile łatwiej byłoby żyć na tym świecie, gdyby wszyscy byli mili dla siebie, pomagali sobie nawzajem, zawsze byli kulturalni. Oczywiście jak to mówią „nie ma dobra bez zła”, a więc gdyby zupełnie nie było ludzi niekulturalnych, nie zauważalibyśmy tych kulturalnych, jednak mimo to warto być dobrym i grzecznym. Wiadomo, zawsze znajdzie się ktoś niemiły, ale jednak mimo to lepiej, aby takich osób było mniej, a jest ich tylko więcej. A więc ludzie, bądźmy kulturalni oraz mili w stosunku do siebie!

Koniec książki także niesie za sobą ważne przesłanie. Z wydarzeń można coś wywnioskować, a konkretnie, że nie można śmiać się z innych.  Kiedy ktoś jest wyśmiewany, osoby, które wskazują tę osoby palcem, nie znają sobie często sprawy z tego, co czuje taka osoba. Zastanawia się nad tym, co jest z nią nie tak, często nie rozumie, dlaczego się w ten sposób dzieje. Czasem nawet zdarza się, że dana osoba naprawdę zaczyna wierzyć w prawdziwość słów innych, ale to się raczej nie dzieje aż tak często. Wydaje się człowiekowi, że nikt go nie lubi. Takiej osobie jest zwyczajnie przykro. Nie wierzy w siebie. Mimo tego ludzie wciąż wyśmiewają innych. Być może nie zdają sobie sprawy z powagi zdrowia psychicznego. Mogą nie wiedzieć, że coś takiego niszczy od środka. Jak pokazała książka, bywa też tak, że ci, którzy wyśmiewają, sprawiają, że wyśmiewani ludzie robią coś wbrew sobie. Dlatego ważne jest też, żeby wyśmiewane osoby nie dały się sprowokować takim ludziom. Jeżeli się dadzą, zaszkodzą sobie albo otoczeniu, albo dwie opcje naraz. 

Ważne jest, aby nigdy nie przypuszczać, kto co i kiedy. Jeśli chce się to wiedzieć, lepiej jest do tego dojść i mieć potwierdzone informacje, niż przypuszczać. Bohaterowie, aby dowiedzieć się, kto rzucił kamieniem w jelonka, prowadzili śledztwo w tej sprawie. Gdyby założyli z góry, kto, co i kiedy zrobił, bez sprawdzenia informacji, być może po pierwsze ta książka by nie powstała, po drugie niewinna osoba zostałaby ukarana, co byłoby niesprawiedliwe. 

Książka w bardzo ciekawy sposób pokazuje, jak policja przeprowadza śledztwa. Polecam ją każdemu, ale w szczególności miłośnikom kryminałów oraz kotów.  

 

Dziękujemy Wydawnictwu Agora dla Dzieci za przekazanie egzemplarza recenzenckiego

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close