Przygody Pippi -Astrid Lindgren

Tytuł: Przygody Pippi
Autor: Astrid Lindgren
Liczba stron: 320
Tom: 1-4
Oprawa: twarda
Rok wydania: 2020
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia

Jaki jest Wasz ulubiony bohater z dzieciństwa? Ja uwielbiałam Pippi za jej wyobraźnię, samodzielność, pomysłowość, odwagę wyrażania tego, co się myśli i za dobre serce. Książka Przygody Pippi to zebrane w jednej pozycji wszystkie tomy przygód rudowłosej siłaczki, czyli „Pippi Pończoszanka”, „Pippi wchodzi na pokład” oraz „Pippi na Południowym Pacyfiku”.

Przygody Pippi skradną serca zarówno dziewczynek, jak i chłopców. Stanowczo odradzam czytanie tej książki przed snem. Zamiast wyciszyć dzieci, rozbudza ich wyobraźnię, sprawia, że pokój wypełnia się salwami śmiechu. No bo jak tu przejść obok widoku Króla Południowego Pacyfiku, stojącego na dachu na jednej nodze i krzyczącego „kukuryku” lub Pippi, próbującej nauczyć się „tabliczki schorzenia” (tabliczka mnożenia).

Nasz prawie dziewięciolatek najbardziej polubił historie związane ze szkołą, bo jak inne dzieci, Pippi także chciała móc pojechać na wycieczkę, czy mieć ferie. Jednak dziewczynka nie zdecydowała się uczęszczać do szkoły, bo jak mówi: byłam kiedyś w szkole przez cały jeden dzień i tak nasiąknęłam wiedzą, że jeszcze teraz mózg mi chlupocze.

Od kiedy Pippi zamieszkała w Willi Śmiesznotce, codzienność dwójki małych sąsiadów zmieniła się nie do poznania. Mowa o Annice i Tommy’m, którzy godzinami mogli spędzać czas z Pippi, przeglądać jej najróżniejsze skarby przywiezione z najdalszych zakamarków świata. Razem z naszą bohaterką przeżyli pełno przygód, a świat wydawał się już zupełnie inny, pełnych niespotykanych potworów.

Pippi, choć mieszka sama, nie boi się nikogo. Tommy i Annika oraz mieszkańcy wioski przekonają się, że to najsilniejsza dziewczynka, jaką dotąd znali. Choć ma szczerozłote serce, nie potrafi przestać kłamać i wymyśla niestworzone historie, które dorosłych irytują, a dzieci bawią.

Przygody Pippi to świetna lektura dla dzieciaków. Przedstawione w niej historie są zabawne, bawią, ale i uczą, by spoglądać na świat nieco inaczej. To, co dla nas nie ma sensu dla Pippi ma i nie boi się wytłumaczyć, dlaczego tak uważa.

Dziękuję Wydawnictwu Nasza Księgarnia za przekazanie egzemplarza recenzenckiego książki