26 października 2023

Rozmowy o wychowaniu w szacunku – Patrycja Frania, Katarzyna Kowalska-Bębas, Agata Frońska

Tytuł: Rozmowy o wychowaniu w szacunku
Autor: Patrycja Frania, Katarzyna Kowalska-Bębas, Agata Frońska
Liczba stron: 223
Oprawa: miękka
Rok wydania: 2023
Wydawnictwo: Mamania

Jakiś czas temu obiecałam sobie, że nie będę czytać więcej poradników o wychowaniu młodszych i starszych dzieci. Chyba mam słabą silną wolę, bo właśnie sięgnęłam po kolejny. Zdecydowałam się na niego ze względu na wyraźnie określoną grupę docelową rodziców nastolatków, do której i ja się zaliczam. No i – nie będę kłamać – przekonała mnie mała objętość. Liczyłam na wiedzę w pigułce, a nie długie wywody.

O czym są Rozmowy o wychowaniu w szacunku?

Właściwie sam tytuł odpowiada na pytanie, jednak pozostawia duże niedopowiedzenie. To nie jest poradnik o szanowaniu granic nastolatka, chociaż owszem i takie wątki się przewijają. Jednak poruszono tu różnorodne problemy z wychowywaniem nastolatków, z którym większość rodziców już się zetknęła, albo niebawem się zetknie. Może nie ze wszystkimi, ale z kilkoma na pewno.

W książce znajdziemy osiem rozdziałów. Każdy ma jednoznaczny tytuł, więc na podstawie spisu treści można łatwo ustalić, czego i gdzie szukać. Poruszono tu problemy uzależnień, seksualizacji, nowych technologii, depresji, rozwoju mózgu i inne. Rozdziały są krótkie, bo i książka nie należy do długich. Najdłuższy ma zaledwie 40 stron.

Jak się czyta Rozmowy o wychowaniu w szacunku?

Najważniejsze zamyka się w pierwszym słowie tytułu: to rozmowy z ekspertami, a nie nudne wykłady, z których ciężko cokolwiek zrozumieć. Czyta się szybko i chociaż trudno tu mówić o jakiejś akcji, całkiem przyjemnie. Tylko wciągnąć się ciężko, bo rozdziały szybko się kończą.

Rozmowy o wychowaniu w szacunku to poradnik, a więc książka, którą niekoniecznie trzeba przeczytać „od deski do deski”. Ja to zrobiłam, żeby podzielić się z Wami wrażeniami, ale bardzo szybko doszłam do wniosku, że to nie ma sensu. To nie podręcznik, który pozwala zapamiętać i usystematyzować wiedzę, ale rozmowy tematyczne przeprowadzone przez autorki z zaproszonymi ekspertami. Pozycja, którą warto mieć pod ręką, by móc do niej wrócić w chwili kryzysu i tak właśnie proponuję ją potraktować.

Każdy rozdział to inny temat i inny rozmówca, dlatego wyraźnie widać różnicę w sposobie przekazu i odbiorze treści. Raz się czyta łatwo i przyjemnie, innym – trochę gorzej. Jednak ogólnie wszystko można zrozumieć, książka napisana jest dość przystępnym językiem (momentami mniej 😉 )

Zabrakło mi czegoś na kształt podsumowań każdego rozdziału, takiego S.O.S. do którego można w razie potrzeby szybko sięgnąć.

Dla kogo są Rozmowy o wychowaniu w szacunku?

Chociaż poruszone tematy dotykają problemów, z jakimi muszą się mierzyć rodzice nastolatków, to – nie oszukujmy się – do tej roli warto przygotować się wcześniej. Dlatego poleciłabym Rozmowy o wychowaniu w szacunku rodzicom dzieci, które właśnie zaczynają szkołę. To dobry czas na zbieranie wiedzy na później.

Rodzicom nastolatków też się ta książka przyda, ale lepiej niech czytają ukradkiem. Moje dziecko zrobiło dość zdegustowaną minę na jej widok, a przypominam, że mam na pokładzie czternastolatkę. I szczerze mówiąc – faktycznie do mnie książka trafiła co najmniej o dwa lata za późno.

 


Recenzja powstała w ramach współpracy z Wydawnictwem Mamania

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close