Taka piękna śmierć – Magdalena Majcher
Tytuł: Taka piękna śmierć
Autor: Magdalena Majcher
Wydawnictwo: W.A.B
Kategoria: kryminał, obyczajowa
Liczba stron: 288
Magdalena Majcher, jedna z moich ulubionych autorek, popełniła nową książkę w stylu true crime. To kolejna, w moim odczuciu, świetna powieść, oparta na prawdziwej historii, ale nie będąca jej dokładnym odbiciem.
O czym jest „Taka piękna śmierć”?
Taka piękna śmierć jest historią Pauliny, dziewiętnastolatki, która została znaleziona martwa w łóżku, w wynajmowanym przez jej rodziców mieszkaniu. Wszystko wskazuje, że dziewczyna popełniła samobójstwo, ale jednak było coś dziwnego i bardzo niepokojącego w tym, jak wyglądała po śmierci. Choć nie dopatrzono się na niej śladów przemocy, to jednak ułożenie i ubiór denatki wywołały wątpliwości wśród policjantów skierowanych na miejsce zdarzenia. Nic nie było oczywiste, bo przecież nie umiera się ot tak w tym wieku. I nie w ten sposób. Starszy aspirant Michał Góralski i aspirant Karol Bystrzanowski rozpoczęli śledztwo.
Autorka prowadzi historię dwutorowo. Z jednej strony przedstawia postępy prowadzonego dochodzenia i odsłania poboczne historie związane z drugoplanowymi bohaterami, a z drugiej koncentruje się na wydarzeniach, które już miały miejsce i mogły mieć wpływ na to, co się stało. Przez kolejne strony prowadzi czytelników do rozwiązania zagadki, odkrywając przy okazji tajemnice, które skrywały osoby z najbliższego otoczenia Pauliny.
Michał Góralski przyciąga uwagę
Magdalena Majcher w ciekawy sposób przedstawiła nie tylko sprawę Pauliny, ale też rozbudowała wątek starszego aspiranta Góralskiego, który prowadził śledztwo. Facet dał się polubić. Choć mimo iż policjantem był na piątkę z plusem, bo nie brakowało mu intuicji i uporu, to w życiu prywatnym nie układało mu się tak dobrze. Jego relacja z ciężarną żoną nie była idealna, co jeszcze pogłębiał fakt, że Góralski był pracoholikiem i częściej bywał w pracy niż w domu, zdarzało się, że nie dotrzymywał danego słowa, zawodził. Zdradzę jeszcze, że autorka przygotowała małą bombę na sam koniec w związku z nim. Kiedy przewróciłam ostatnią stronę książki, zapytałam w myślach panią Majcher, czy na serio zamknęła w ten sposób jego historię, czy może przez przypadek z druku wyleciało kilka(dziesiąt) stron. Końcówka wywołała u mnie nie tylko zaskoczenie tym, co odkrył Góralski, ale też niedosyt, bo ciekawość mnie zżera, co teraz z nim będzie.
Moje przemyślenia po lekturze
Taka piękna śmierć to książka, którą czyta się świetnie. Nie miałam ochoty odkładać jej na bok przed poznaniem prawdy. Historia Pauliny mocno mnie zaintrygowała, postępy w śledztwie ciekawiły, a portrety psychologiczne osób z otoczenia dziewczyny przyprawiały o niesmak i smutek. Z jednej strony historia pokazuje to, jak ważna jest rozmowa z bliskimi i uważność na ich problemy, a z drugiej odczuwałam ścisk w żołądku na myśl, że takie rzeczy naprawdę się dzieją i moje dzieci mogłyby mieć z tym styczność. Darknet, bo to mam teraz na myśli, jest źródłem niebezpieczeństw, o których na co dzień raczej nikt przy kawie nie rozmyśla. Można przy okazji lektury wyciągnąć dla siebie wnioski na przyszłość i na pewno nie zaszkodzi tego zrobić. Taka piękna śmierć to historia zagubionej i nieszczęśliwej dziewczyny. Historia, która nie musiała się wydarzyć.
„Taka piękna śmierć” – warto przeczytać
Mimo tego wydźwięku z serca mogę polecić powyższą książkę, bo to naprawdę zgrabnie podana historia, połączenie kryminału i obyczajówki, która nie daje się czytelnikowi nudzić. Dołączam ją do innych pozycji Magdaleny Majcher, które z przyjemnością kolekcjonuję w mojej domowej biblioteczce. Tak, jestem od niej uzależniona. Nie, nie zamierzam się z tego leczyć.
Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem WAB