„Teraz zaśniesz” – C.L. Taylor

tytuł oryginału: Teraz zaśniesz
autor: C.L. Taylor
wydawnictwo: Albatros
liczba stron: 400
kategoria kryminał, sensacja, thriller

„Jeśli to czytacie, to znaczy, że nie żyję. Ktoś prześladuje mnie od trzech miesięcy i jeżeli nie żyję, nie był to wypadek. Powiedzcie policji, żeby porozmawiała z moim byłym chłopakiem, Alexem Carterem, o tym, co wydarzyło się w Londynie. To tam się wszystko zaczęło. Poniżej podaję listę osób, które przybyły na wyspę Rum w sobotę drugiego czerwca. Jestem niemal pewna, że zabiła mnie jedna z nich.” 

Pozwoliłam sobie zacytować fragment, który otwiera historię opisaną w “Teraz zaśniesz”. To, co wyczytaliście powyżej, to cudowny przedsmak emocji, które zafundowała czytelnikom C.L. Taylor w swoim najnowszym, znakomitym thrillerze.

Historia Anny, głównej bohaterki “Teraz zaśniesz”, rozpoczyna się mocnym akcentem – przyznam, że autorka nie żałowała ich w książce. Po wypadku samochodowym, który skutkował strasznymi konsekwencjami dla kilku osób, życie Anny zamienia się w koszmar. Trauma, jaka jej towarzyszyła, zmusiła ją do ucieczki od wspomnień, bezsenności i uczucia, że jest ktoś, kto wie o tym, co się stało i zechce wymierzyć na niej sprawiedliwość. Ucieczka na wyspę Rum miała być jej osobliwą terapią, zamknięciem trudnego rozdziału. Tymczasem …

Tymczasem to ja już nic więcej nie dopowiem – uchyliwszy tajemnicę pierwszych stron “Teraz zaśniesz” zachęcam, byście dalej dokopywali się do prawdy samodzielnie. A spodoba się Wam ta zabawa, ponieważ nawet jeśli w połowie będziecie się domyślać rozwiązania, to i tak się pomylicie – autorka z wyczuciem wodzi czytelnika za nos. 

Jestem pod wrażeniem talentu C.L. Taylor do łączenia faktów, włączania drobnostek, które tworzą niesamowity klimat niepewności i grozy. W trakcie lektury pojawia się wiele pytań, a rozwiązanie historii pozostawia nie tylko (w moim przypadku) zaskoczenie, ale i stawia znak zapytania na sam koniec. W tym przypadku koniec tej historii może oznaczać początek czegoś innego, nie mniej strasznego. 

Polecam “Teraz zaśniesz” miłośnikom dobrej i mocnej literatury – to książka, od której trudno się oderwać. Życie bywa tak samo okrutne jak i łaskawe, dobro miesza się ze złem, a sen z jawą. Przy czym nie wiadomo, czy sen, który wreszcie przychodzi, aby na pewno jest tym, czego pragniemy. Czytajcie, przeżywajcie i decydujcie sami. Miłej lektury.

Dziękuję wydawnictwu Albatros za przekazanie egzemplarza recenzenckiego książki.