31 lipca 2025

Uroczysko – Magdalena Kordel

Tytuł: Uroczysko
Cykl: Uroczysko (tom 1)
Autor: Magdalena Kordel
Wydawnictwo: W.A.B
Kategoria: literatura obyczajowa
Liczba stron: 336
Data wydania: 2025-07-30
Data 1. wyd. pol.: 2010-04-06

Uroczysko Magdaleny Kordel to książka, której nie znałam, a z tego, co zdążyłam się zorientować, od lat ma ona wiele fanek. Akurat ostatnio szukałam dla siebie lekkiej powieści obyczajowej, która pozwoliłaby mi na reset i proszę, oto ona.

Uroczysko to opowieść o kobiecie po czterdziestce, której świat wywraca się do góry nogami. Maja, nasza bohaterka, wraz z mężem wychowuje nastoletnią córkę i opiekuje się psem, na dodatek mieszkając w domu, którego stan pozostawia wiele do życzenia. Wiedzie zwykłe życie jak wiele innych kobiet, w schemacie: praca — dom — rodzina. Pewnego dnia dowiaduje się, że za chwilę stanie się singielką z odzysku, ponieważ jej szanowny małżonek, Igor, postanowił wymienić ją na lepszy model. 

Zdrada męża okazuje się dla Mai punktem zwrotnym. Musi przewartościować swoje życie, choć nie jest łatwo, bo wygląda na to, że bohaterka wręcz przyciąga pecha. Dodatkowo informacje o tym, co, poza zdradą, jej mąż nawywijał, totalnie ją rozbijają. Od tego momentu Maja zaczyna podejmować decyzje, które wcześniej by jej do głowy nie przyszły. W akcie desperacji wyjeżdża w Sudety, aby otrząsnąć się z pierwszego szoku po tym, co ją spotkało. Zamieszkuje w domu zmarłej ciotki z planem zapijania smutków i przeżywania w samotności utraty poprzedniego życia. To jednak bierze w łeb, ponieważ wokół niej pojawiają się ludzie, którzy ani myślą zostawić ją samą z problemami.

W starym domu z duszą rodzi się szalona myśl, by rzucić wszystko i zacząć nowe życie. Tylko co zrobić z jeszcze mężem, który nie zamierza ułatwiać rozstania oraz z nastoletnią córką, która raz kocha świat, a następnie nienawidzi? Do głowy przychodzi wątpliwość, czy to jest mądre rzucać się w nieznane, gdy inni pukają się w głowę? Reszty nie będę Wam zdradzać, wszystkiego przecież dowiecie się w trakcie czytania.

Muszę przyznać, że Uroczysko Magdaleny Kordel, które notabene, jest pierwszą z czterech części należących do cyklu o tej samej nazwie, czyta się po prostu świetnie. To lekka, przyjemna i relaksująca lektura, która wciąga od pierwszego do ostatniego słowa. Pochłonęłam ją w dwa dni, bo akurat tak mogłam rozłożyć czytanie, ale gdybym miała czas, pewnie w jedno popołudnie bym połknęła. Nie mam żadnych zarzutów co do niej. To nie miała być lektura z głębokim przekazem, zachęta do rozmyślań nad sensem życia, tylko odskocznia od codzienności i taka też jest. Bohaterów nie da się nie lubić (no, może poza Igorem i dyrektorką szkoły). Stają przed wieloma wyzwaniami, z którymi w różny sposób sobie radzą, a czasem decyduje za nich chwila. Ta książka to plasterek, który pokazuje, że nawet z najbardziej beznadziejnej sytuacji można wyjść bez szwanku, a nawet w sposób nieoczekiwany zyskać.

Zdradzę przy okazji, że czytam drugi tom z serii Uroczysko, czyli Sezon na cuda,  nie chcąc robić sobie przerwy w poznawaniu dalszych losów bohaterów. To o czymś świadczy. Książka Magdaleny Kordel jest pozycją, do której zapewne wrócę w przyszłości. Wam też polecam do zapoznania lub przypomnienia, jeśli już ją czytałyście/czytaliście. Poza tym zobaczcie, jak pięknie się prezentuje! 

 


Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem W.A.B

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close