Wielka księga super skarbów – Susanna Isern
Tytuł: Wielka księga super skarbów. To, co naprawdę się liczy
Autor: Susanna Isern
Ilustracje: Rocio Bonilla
Wydawnictwo: Mamania
Oprawa: twarda
Liczba stron: 40
Wielka księga super skarbów to kolejna zachwycająca pozycja wydawnictwa Mamania. Przede wszystkim oczarowały mnie cudowne ilustracje, od których ciężko oderwać wzrok – nie tylko mi, dorosłej kobiecie wrażliwej na piękno. Moje dzieciaki również długo i chętnie się w nie wpatrują, z otwartymi buziami ?
Jednak książka to nie tylko piękna grafika, ale też treść. Tak się składa, że w tej lekturze autor ukrył wiele cennych wartości, których ziarna koniecznie musimy zasadzić już w pierwszych latach życia naszej latorośli. A później regularnie je podlewać i pielęgnować, tak by głęboko zakorzeniły się w ich sercach oraz głowach.
Susanna Isern w piękny i subtelny sposób pokazuje nam, że najważniejsze skarby, jakie możemy zbierać, nie są materialne i nie można ich kupić w żadnym sklepie! Otaczają nas na co dzień, przybierając różne formy, a my musimy być bardzo uważni, by je dostrzegać i doceniać.
Niektóre przybierają postać żywych istot – ludzi i zwierząt. Nie moglibyśmy przecież być w pełni szczęśliwi, nie mając kochającej rodziny, czy serdecznych przyjaciół – również czworonogów. Potrzebni nam są także mądrzy nauczyciele, którzy podsycają naszą ciekawość świata, zachęcają do działania, dodają otuchy i odwagi, a gdy znajdziemy się na rozdrożu, poprowadzą nas właściwą ścieżką do celu.
Są też skarby, których nie da się zobaczyć lub nie stanowią niczego wartościowego dla innych osób. My zaś chowamy je głęboko w sercu i naszej pamięci, bo są dla nas tak cenne, że chcemy zawsze mieć je przy sobie. Zacznijmy od tego, że niezwykle ważne są: czas i zdrowie – może niepozorne wartości, ale jakże istotne, by móc doświadczać i robić wszystko to, co sprawia nam przyjemność. Poza tym: miłość, pasja, wspomnienia, przeżywanie przygód, podróżowanie, zdobyta wiedza… – wszystko to nas kształtuje, wzbogaca i sprawia, że czujemy się szczęśliwi.
Niektóre skarby są o tyle wyjątkowe, że możemy nie tylko nosić je w sobie, ale też dotknąć. Chowamy je w różnych pudełkach, albumach, szufladach, czy na półkach. Są to np. misie, które dostaliśmy z jakiejś konkretnej okazji, biżuteria po (pra)babci, kamyki czy muszelki przywiezione z cudownych wakacji itp. Część z tych rzeczy jest stara, zniszczona, wyblakła, wiele z nich nie ma żadnej wartości materialnej, ale to nic, bo dla nas są prawdziwym bogactwem. Przywołują różne wspomnienia, zapewniają emocje i uśmiech na twarzy.
Czytając tę książkę, warto się nad nią pochylić, zatrzymać na chwilę, porozmawiać z dziećmi i wyjaśnić im, że one też mają swoje super skarby – może inne, ale mają – i muszą je pielęgnować. Bez nich życie byłoby puste i nudne, tak jak bez marzeń, które nadają wszystkiemu sens i barwy. To właśnie od nich zaczyna się każda nasza obrana droga i cel. I to jest nasz kolejny wielki super skarb ?
Polecam Wam tę książkę do wspólnego czytania zarówno z maluchami, jak i starszymi dziećmi. Myślę też, że sami również wyniesiecie z niej dobrą lekcję… ?
P.s. Na blogu przeczytacie też recenzję Wielkiej księgi super mocy.