Przekąski 8 lipca 2021

Bób – jak gotować i dlaczego warto go jeść?

Bób to warzywo strączkowe, które latem pojawia się w sklepach i na straganach. Warto skorzystać z jego obfitości, ponieważ jest nie tylko smaczny, ale i bardzo zdrowy.

Wartości odżywcze bobu

Bób to skarbnica witamin i składników mineralnych. Dostarcza do organizmu białko (prawie 8 g /100 g), dzięki czemu jest bardzo sycący. Duża zawartość białka powoduje, że bób jest warzywem pożądanym w diecie wegetariańskiej i wegańskiej, które ograniczają lub zupełnie wykluczają spożywanie mięsa. 

Poza białkiem znajdziemy również tłuszcze i węglowodany, w tym ważny dla układu trawiennego błonnik. Bób dostarcza także witaminę K, witaminę C, A, E i K, a także witaminy z grupy B. Jest w nim sporo minerałów, między innymi: żelaza, magnezu, miedzi, oraz folianów. Ugotowany bób w 100 gramach dostarcza 110 kalorii, a jego indeks glikemiczny jest równy 80, co sprawia, że jest to warzywo niewskazane dla cukrzyków.

Bób – właściwości prozdrowotne 

Bób przedstawia wiele wartości dla zdrowia. Między innymi zawartość kwasu foliowego oraz innych witamin z grupy B, a także żelaza sprawia, że jest on warzywem wskazanym przy stwierdzonej niedokrwistości wynikającej zarówno z niedostatku żelaza, jak i deficytu kwasu foliowego i witaminy B12. 

Jedzenie bobu obniża ryzyko wystąpienia chorób serca, ze względu na zawartość zdrowych nasyconych kwasów tłuszczowych oraz wpływu na obniżenie poziomu cholesterolu we krwi. Ponadto trzeba wspomnieć, że obecny w bobie potas i magnez doskonale wpływają na wyrównanie ciśnienia krwi, co jest bardzo ważne dla profilaktyki chorób sercowo-naczyniowych.

Bób powinien także zagościć na talerzach przyszłych mam, ponieważ zawiera kwas foliowy (w 100 g aż 423 mikrogramy tego pierwiastka), co pokrywa aż 106% dziennego zapotrzebowania na niego. Z ilością bobu w diecie powinny jednak bardzo uważać ciężarne chorujące na cukrzycę ciążową, które muszą zwracać uwagę na indeks glikemiczny spożywanych pokarmów.

Ponieważ bób zawiera dużo błonnika i białka, syci dobrze i na dłużej. Można go także podjadać na diecie, o ile mowa jest o rozsądnej ilości tego warzywa. 

Jak gotować bób?

Jak gotować bób, to pytanie, które pojawia się często, ponieważ szczególnie początkującym kucharzom sprawia nieco problemów. 

Zacznij od zakupów 😉 Wybierz bób bez plamek czy nalotu, o jednolitej zielonej skórce, i bez intensywnego zapachu. Najlepiej kup go na wagę, a jeśli nie masz możliwości, dopiero wybierz pakowany w woreczki. Pamiętaj, by wody było znacznie więcej, nawet dwa, trzy razy, w stosunku do ilości ziaren. Możesz dodać do wody podczas gotowania sól lub/i cukier. Pamiętaj również, że im młodsze ziarna bobu, tym krócej będą się gotowały.

Do ugotowania bobu potrzebujesz:

  • 500 g ziaren bobu;
  • 1 ½ litra wody;
  • ½ łyżeczki soli, ewentualnie ½ łyżeczki cukru.  
  1. Wstawiam na gaz wodę. 
  2. Nasiona bobu płuczę pod kranem i wrzucam na durszlak. 
  3. Gdy woda w garnku zacznie wrzeć, wsypuję do niej bób i gotuję około 10-15 minut (młody bób) i około 25-30 minut (starszy). Pod koniec gotowania dodaję sól. Gdy będzie odpowiednio miękki, przelewam go przez sitko i czekam chwilę, aż obcieknie. Jem koniecznie ciepły – wtedy najlepiej odchodzi skórka, bo za nią nie przepadam.

Nie musisz trzymać się sztywno ram czasowych – one są bardzo orientacyjne. Wiele zależy od tego, jaką ty konsystencję bobu lubisz, czy ma by bardziej miękki, mazisty, czy raczej ma   chrupiący twardawy skróć czas gotowania. Co ciekawe, młody bób można zjadać również na surowo, razem z łupinami. Przyznaję, że tak go jeszcze nie jadłam 🙂

Smacznego!

 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Uroda 7 lipca 2021

Pielęgnacja cery trądzikowej

Trądzik to zmora wielu nastolatków, choć nie tylko ich – dorosłych również dotyka ten problem. Przyczyny jego powstawania są różne i złożone, najczęściej jednak związane są z nadmierną produkcją łoju, za którą odpowiada wzmożona praca androgenów.

Zwiększone wydzielanie łoju z kolei sprzyja kolonizacji bakterii, które przyczyniają się do powstawania stanów zapalnych. Natomiast nieprawidłowe usuwanie martwych komórek naskórka prowadzi do rogowacenia ujść gruczołów łojowych  i zaczopowania ich (zatkania). A to, jak nie trudno się domyślić, sprawia, że pojawiają się zaskórniki, krostki i grudki.

Pielęgnacja cery trądzikowej jest więc niezwykle ważna i konieczna, jeśli chcemy poprawić jej stan. Trzeba jednak przyznać, że to trudne zadanie, wymagające dużo cierpliwości oraz regularności w działaniu. O czym trzeba pamiętać na co dzień?

Zasady pielęgnacji cery trądzikowej:

Unikaj tłustych kosmetyków, które mogą zatykać pory skóry.

Unikaj preparatów silnie wysuszających i odtłuszczających, ponieważ wywołują one efekt odwrotny od pożądanego. Twoja skóra naturalnie pokryta jest tzw. płaszczem hydrolipidowym, który spełnia funkcje ochronne, zarówno przed nadmierną utratą wody z naskórka, jak i przed działaniem czynników zewnętrznych. Jeśli ją usuniesz, skóra będzie chciała natychmiast wyprodukować nową warstwę, wzmagając przy tym pracę gruczołów łojowych.

Do mycia twarzy używaj delikatnych środków, typu pianka, żel czy płyn micelarny.

Nawilżaj skórę kremem, szczególnie jeśli korzystasz z pomocy dermatologa i leczenia farmakologicznego, które może przyczyniać się do przesuszenia cery.

Regularnie złuszczaj martwy naskórek, po to, by odblokowywać pory i zapobiegać gromadzeniu się łoju, a tym samym powstawaniu zaskórników.

 Etapy pielęgnacji cery trądzikowej:

  1. Oczyszczanie

Podstawą pielęgnacji jest oczyszczanie cery z wszelkich zanieczyszczeń, nadmiaru sebum, bakterii i makijażu. Generalnie etap ten można podzielić na dwie części: pierwsza to mycie olejkiem lub płynem micelarnym, które świetnie radzą sobie z makijażem. Druga faza to usunięcie resztek wcześniej użytych kosmetyków oraz wszelkich innych nieczystości – w tym celu możesz używać pianki lub żelu. Etap ten powtarzaj codziennie rano i wieczorem.

  1. Tonizacja

Tonizacja przywraca skórze prawidłowe pH. Po każdym myciu i peelingu, przed nałożeniem kremu, przemywaj skórę tonikiem lub hydrolatem. Jeśli masz buteleczkę z atomizerem, możesz też w ciągu dnia spryskiwać nim twarz.

  1. Złuszczanie

Do usuwania zrogowaciałych komórek naskórka, raz w tygodniu używaj delikatnego peelingu – najlepiej enzymatycznego.

  1. Serum

Aplikacja serum to krok opcjonalny, można go pominąć, jednak warto o nim pomyśleć, ponieważ serum normalizujące reguluje pracę gruczołów łojowych, ograniczając wydzielanie łoju, zaś serum regenerujące złagodzi stany zapalne.

  1. Maska

Raz w tygodniu możesz aplikować na twarz maskę nawilżającą i/lub łagodzącą.

  1. Krem

Rano i wieczorem aplikuj na twarz krem nawilżający (na dzień wzbogacony o filtr UV).

Produkty z kwasami

Do pielęgnacji wieczornej warto włączyć kosmetyki z kwasami, które wspomagają usuwanie nie tylko zrogowaciałego naskórka, ale także wszelkich zmian trądzikowych, w tym przebarwień. Trzeba jednak pamiętać o tym, że w trakcie stosowania produktów z kwasami konieczna jest ochrona przeciwsłoneczna.

Pielęgnacja cery trądzikowej, a makijaż… 

Osoby borykające się z trądzikiem, zwykle chcą zamaskować widoczne zmiany na skórze, aplikując na nią kolorowe kosmetyki. Warto przy tym wiedzieć, że jeśli koniecznie chcemy zrobić sobie makijaż, powinien on być lekki, tak by nie blokował ujść gruczołów łojowych. Do jego wykonania wybieraj podkłady i pudry mineralne, które nie obciążają nadmiernie skóry i wykazują dobre krycie.

Ogranicz ilość nakładanych kosmetyków do minimum i koniecznie zmyj make up, zanim pójdziesz spać. Poza tym pamiętaj też o tym, aby regularnie myć ciepłą wodą z mydłem wszelkie pędzle i gąbeczki – zanieczyszczone przyczyniają się do powstawania zaskórników.

 Kosmetyki dla cery trądzikowej powinny zawierać w swoim składzie:

– NNKT (Niezbędne Nienasycone Kwasy Tłuszczowe) – olej arganowy, olej z awokado, olej z konopii, olej z pestek moreli, olej z orzechów laskowych, olej z wiesiołka, olej z ogórecznika, olej tamanu, olej z pestek malin czy masło shea.
– przeciwzapalne wyciągi roślinne – aloes, rumianek, nagietek, owies, lukrecja, skrzyp, lawenda, oczar, szałwia,
– olejki eteryczne: z drzewa herbacianego, lawendy, eukaliptusa,
– skwalan,
– witamina B3,
– glinka zielona,
– fosfolipidy,
– ceramidy,
– antyoksydanty (wit. C, E, A, koenzym Q10, flawonoidy…),
– kwasy: migdałowy, pirogronowy, salicylowy, azelainowy,
– retinoidy.

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Emocje 6 lipca 2021

Ktoś ma myśli samobójcze. Jak można pomóc?

Każdy z nas może kiedyś zetknąć się z osobą, która znajduje się właśnie w kryzysie samobójczym. I każdy z nas jest w stanie udzielić jej wtedy wsparcia, które może uratować jej życie. Dowiedz się, co warto w takiej sytuacji robić i mówić.

Specjaliści z Interdyscyplinarnego Zespołu Profilaktyki Zachowań Samobójczych, działającego pod egidą Polskiego Towarzystwa Suicydologicznego w ramach realizacji projektu „Życie warte jest rozmowy”, opracowali 10 zasad udzielania „pierwszej pomocy psychicznej” osobom znajdującym się w kryzysie samobójczym. Każdy powinien je znać, zwłaszcza, że także za sprawą pandemii żyjemy w bardzo niespokojnych i stresujących czasach.

Jak pomóc osobie w kryzysie samobójczym?

•    Zachowaj spokój i łagodność wypowiedzi podczas inicjowania kontaktu.

•    Zaproś do rozmowy pytając: „Jak mogę Ci pomóc?”, „Co sprawi, że poczujesz się lepiej?”, „Co dotychczas pomagało ci w pokonywaniu trudności?”

•    Wysłuchaj bez osądzania, okaż zrozumienie, nie bagatelizuj zgłaszanych problemów, nie wskazuj, że „inni mają gorzej”.

•    Zaproponuj wsparcie, czas, uwagę.

•    Pomóż w rozproszeniu negatywnych myśli, np. zaproponuj wspólne posiedzenie razem, wspólny spacer, wyjście do kina, na zakupy, na siłownię, przejażdżkę rowerem itp.

•    Pomóż w szukaniu różnych możliwości wyjścia z kryzysu, np. zaproponuj skorzystanie z wizyty u specjalisty – psychologa, pedagoga, psychiatry.

•    Pomóż zmniejszyć lęk i zwiększyć poczucie bezpieczeństwa, np. towarzysząc podczas wizyty u specjalisty.

•    Pomóż zaplanować małe, ale wykonalne w danej chwili kroki.

•    Jeśli nie wiesz, co robić i jak pomóc, zadzwoń pod numery dostępnych telefonów pomocowych (można je znaleźć tutaj ) i skonsultuj swoje działania ze specjalistami.

•    W przypadku zagrożenia życia dzwoń pod numer ratunkowy 112!

Na tym jednak nie koniec. Poza osobami, które rozważają odebranie sobie życia lub tracą kontrolę nad swoimi myślami samobójczymi, pierwszej pomocy psychicznej potrzebują także osoby po próbie samobójczej, jak również i osoby, które straciły właśnie kogoś bliskiego w wyniku samobójstwa. Jak wtedy możemy pomóc?

Konkretne, praktyczne wskazówki na ten temat oraz wiele innych przydatnych informacji i materiałów można znaleźć na utworzonej w ramach wspomnianego projektu, specjalnej stronie internetowej: https://zwjr.pl/.

Samobójstwa w Polsce: co warto wiedzieć

Oficjalne, policyjne statystyki dotyczące liczby samobójstw w Polsce nie wskazują, aby z powodu pandemii doszło do zwiększenia częstości ich występowania. Nie oznacza to jednak, że problem zniknął.

„Warto zwrócić uwagę na, znacznie bardziej niepokojący obraz sytuacji, który wyłania się z doświadczeń szpitali oraz gabinetów psychoterapeutycznych. Z relacji lekarzy i terapeutów dowiadujemy się o tym, że wskutek pandemii wzrosła częstotliwość występowania zachowań samobójczych oraz samookaleczeń. Niestety, z powodu pogorszenia się sytuacji finansowej i materialnej sporej części społeczeństwa w najbliższym czasie możemy się spodziewać narastania problemu zachowań samobójczych i samobójstw. Należy pamiętać o tym, że problemy finansowe są także jednym z czynników ryzyka samobójstw” – mówi dr Halszka Witkowska, suicydolożka, pomysłodawczyni i koordynatorka internetowej platformy edukacyjno-pomocowej „Życie warte jest rozmowy”.

W tym kontekście warto jeszcze przypomnieć, że według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), na każde dokonane samobójstwo wśród osób dorosłych przypada średnio 10-15 prób samobójczych, a w przypadku dzieci aż 100!

O tym, że nastroje społeczne w ostatnim czasie mocno się pogorszyły i wielu Polakom po raz pierwszy od dawna zajrzało w oczy widmo kryzysu świadczy wiele sondaży i faktów, jak np. ten, że do Polskiego Towarzystwa Suicydologicznego coraz częściej zwracają się różne firmy z prośbą o szkolenia pracowników.

„Mamy zapytania np. z firm windykacyjnych, z prośbą o przeszkolenie w zakresie rozpoznawania sygnałów ostrzegawczych kryzysu samobójczego czy postępowania wobec osób znajdujących się w takim kryzysie lub nim zagrożonych” – informuje dr Halszka Witkowska.

Specjalistka przypomina, że w ostatnich latach dziennie życie odbierało sobie w Polsce średnio około 15 osób, a dwanaście z tych osób stanowią z reguły mężczyźni. Dodatkowo, trauma związana ze śmiercią samobójczą dotyka około 20 osób z najbliższego otoczenia zmarłej w ten sposób osoby.

„Tym bardziej powinno cieszyć niedawne uruchomienie pierwszego w Polsce kompleksowego programu zapobiegania samobójstwom, w ramach Narodowego Programu Zdrowia na lata 2021-2025. Jego realizację będzie koordynować nowo utworzone, specjalne biuro ds. zapobiegania samobójstwom przy Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie” – mówi dr Halszka Witkowska, zaznaczając, że do tej pory samobójstwa w naszym kraju były tematem tabu.

Jak to należy rozumieć?

„Polacy niechętnie przyznawali się zarówno do faktu posiadania myśli samobójczych, jak i do faktu, że ktoś z ich bliskich zginął śmiercią samobójczą. Z kolei osoby po podjęciu próby samobójczej często nie wiedziały, gdzie można zwrócić się po pomoc. Najwyższy czas to zmienić! Na szczęście są na to realne szanse. Pomóc może w tym nie tylko uruchomienie wspomnianego, rządowego programu zapobiegania samobójstwom, lecz także wiele innych, oddolnych działań, jak np. uruchomienie naszej platformy edukacyjno-pomocowej >>Życie warte jest rozmowy<<” – mówi dr Halszka Witkowska, podkreślając, że platforma ta jest pierwszą tego typu inicjatywą w Polsce, która jest efektem współpracy Polskiego Towarzystwa Suicydologicznego oraz dużej firmy ubezpieczeniowej.

Mało znane fakty na temat samobójstw w Polsce

W mediach i debacie publicznej najwięcej uwagi poświęca się z reguły samobójstwom wśród dzieci i młodzieży. Tymczasem specjaliści wskazują również na inne istotne grupy ryzyka oraz niepokojące trendy.

„Mało uświadomionym i nagłośnionym problemem są samobójstwa osób starszych, po 60. roku życia. Tymczasem w ciągu ostatnich 10 lat ich liczba wzrosła w Polsce aż o 50 proc. Z dramatycznych listów pożegnalnych, jakich po sobie zostawiają wynika, że coraz większym problemem są w tej grupie wiekowej: ból, cierpienie psychiczne i samotność. Wiele osób starszych ma poczucie iż są po prostu zbędni. Dlatego decydują się na tak desperacki krok” – mówi dr Halszka Witkowska.

Dlatego, według specjalistki, najwyższy czas zacząć mówić głośno o tym problemie, a także spróbować go „zdemedykalizować” – zwłaszcza na poziomie pierwszej pomocy psychicznej.

„Każdy z nas może uratować życie osoby zagrożonej samobójstwem, okazując tej osobie życzliwość i poświęcając jej swój czas oraz uwagę. Oczywiście na pewnym etapie profesjonalna pomoc może być nieunikniona, ale każdy z nas może wyciągnąć pomocną dłoń do osoby w kryzysie i wesprzeć ją w trudnym momencie. To właśnie jest myśl przewodnia projektu >>Życie warte jest rozmowy<<” – mówi dr Halszka Witkowska.

Specjalistka zwraca uwagę, że za pośrednictwem dedykowanej temu projektowi strony internetowej, poza poradami na temat udzielania pierwszej pomocy psychicznej, można także:

• uzyskać bezpłatną i anonimową pomoc specjalistów online,

• skorzystać z wyszukiwarki bezpłatnych miejsc pomocowych w całej Polsce oferujących wsparcie psychologiczne, psychiatryczne lub prawne,

• zapoznać się z zakładką „Przywróceni życiu”, gdzie swoim doświadczeniem dzielą się osoby po próbie samobójczej, które przezwyciężyły kryzys.

„Kompendium wiedzy na ten temat może być szczególnie przydatne dla mieszkańców wsi i małych miasteczek, gdzie, jak wskazują statystyki, z jednej strony dochodzi do największej liczby samobójstw, a z drugiej strony utrudniony jest jednocześnie dostęp do specjalistycznej pomocy ze strony psychiatrów, psychologów i psychoterapeutów” – uważa dr Halszka Witkowska.

Specjalistka przyznaje jednak, że najlepiej profilaktykę samobójstw zacząć już począwszy od szkoły, m.in. poprzez umiejętnie skonstruowane lekcje dotyczące emocji, potrzeb, rozwiązywania konfliktów i radzenia sobie ze stresem.

Wiktor Szczepaniak, zdrowie.pap.pl

Źródło informacji: Serwis Zdrowie

 

Źródło informacji: Serwis Zdrowie

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close