Ciążoreksja to nie żart
Słyszałyście o czymś takim jak ciążoreksja? Ja też nie. Jednak medycyna idzie do przodu w takim tempie, że i nowe choroby pojawiają się jak grzyby po deszczu. Chociaż ciążoreksja oficjalnie nie jest chorobą. Jeszcze.
Ciążoreksja – co to jest
Ciążoreksja ma swoje ładniejsze nazwy: pregoreksja lub anoreksja w ciąży. I od razu wszystko jasne. Ta przypadłość dotyczy ciężarnych kobiet, które obsesyjnie dbają o figurę, układają bardzo restrykcyjną dietę, zapamiętale ćwiczą – jednym słowem, robią wszystko, by nie przytyć, nie licząc się przy tym z konsekwencjami. Za nic mają zdrowie swoje i dziecka, liczą się tylko kilogramy i kalorie. Tymczasem skutkiem konsekwencji może być poronienie lub ciężkie upośledzenie płodu.
Ciążoreksja nie jest oficjalnie chorobą. Jednak określenie nie wzięło się z powietrza. Ponoć już co dwudziesta ciężarna obsesyjnie dba o swoją wagę. Żyjemy w czasach kultu szczupłej sylwetki, więc można przypuszczać, że ten trend będzie się nasilał, a liczba kobiet cierpiących na pregoreksję stale rosła. Na razie oficjalnie mówi się po prostu o anoreksji w ciąży.
Ciążoreksja – przyczyny
Z ciążoreksją jest podobnie jak z anoreksją i bulimią – dokładnie nie wiadomo, skąd się biorą. W przypadku anoreksji ciążowej mówi się o niskiej samoocenie kobiety, która boi się, że nadmiarowe kilogramy zmniejszą jej atrakcyjność w oczach partnera. Problemem może być też brak akceptacji własnego ciała i zachodzących w nim zmian. Bodźcem wywołującym chorobę może być też nadmiar wiadomości ze tak zwanego wielkiego świata, gdzie dziwnym trafem wszystkie ciężarne kobiety są szczupłe, nie mają rozstępów, cellulitu, ani zmian skórnych. Istnieje także podejrzenie, że ciążoreksja jest spowodowana niechęcią do rozwijającego się pod sercem matki dziecka.
Ciążoreksja – objawy
Jeśli mamy bliski kontakt z ciężarną kobietą, dość szybko zauważymy, że cierpi ona na ciążoreksję. Niskokaloryczne posiłki spożywane rzadko i nieregularnie to pierwszy niepokojący sygnał. Wytłumaczenie, że to ze względu na nudności i brak apetytu można między bajki włożyć, szczególnie gdy przyszła mama regularnie staje na wadze i skrupulatnie odnotowuje każdy kolejny gram. Warto też zwrócić uwagę, czy wymioty nie są czasem prowokowane, szczególnie po posiłkach. Jeśli do kompletu kobieta w ciąży intensywnie uprawia sport – mamy ciążorektyczkę. Niestety często się zdarza, że kobiety z tym zaburzeniem „dbają” o wagę za pomocą środków przeczyszczających i moczopędnych.
Ciążoreksja – leczenie
Ciążoreksję leczy się dokładnie tak samo jak anoreksję. Niezbędna jest terapia i pomoc bliskich. Najważniejsze jednak, by przyszła mama zdała sobie sprawę z tego, że faktycznie potrzebuje pomocy, bo jej zachowanie przekracza ogólnie przyjęte normy. Leczenie może się odbyć tylko za zgodą kobiety.
Mnie bardzo razi, gdy w internetach kobiety wrzucają efekty ćwiczeń „przed i po” gdzie fotka „przed” to zdjęcie z ciążowym brzuchem … no heloł, tak jakby ciąża to była otyłość… żałosne…