Ciąża i dziecko 12 marca 2019

„Fajny czas Mamy” – bezpłatne warsztaty dla rodziców

Już w przyszłym tygodniu w Warszawie rusza społeczny projekt „Fajny czas Mamy” z inicjatywy spółki MARYWILSKA 44. Poruszane będą na tematy związane z opieką nad dzieckiem, jego pielęgnacją i rozwojem. Udział w warsztatach jest bezpłatny.

Pojawienie się dziecka to z jednej strony wielkie szczęście, radość i duma, z drugiej zaś olbrzymia zmiana zarówno dla kobiety, jak i całej rodziny. To także nowe wyzwania, obowiązki oraz szereg pytań i wątpliwości dotyczących między innymi pielęgnacji, opieki, zaspokajania potrzeb i wsparcia w prawidłowym rozwoju dziecka. Wiele kobiet, które w najbliższym czasie planują macierzyństwo lub są na początku drogi w roli matki, poszukuje tego typu porad i informacji.

Projekt „Fajny czas Mamy”, w ramach którego odbędzie się cykl bezpłatnych warsztatów edukacyjnych ma być formą wsparcia kobiet, które mierzą się z nowymi aktywnościami i zadaniami związanymi właśnie z rolą mamy. Tematyka zajęć warsztatowych będzie dotyczyła między innymi opieki nad dzieckiem, jego pielęgnacji i rozwoju, prawidłowego odżywiania, a także zabawy, wychowania i komunikacji. Podczas warsztatów poruszane będą również kwestie związane z psychicznym samopoczuciem kobiet oraz odnajdywaniem się w sytuacjach stresowych wynikających z wychowania dziecka.

Poszczególne spotkania warsztatowe poprowadzą specjaliści w danej dziedzinie m.in. dietetyk i psychodietetyk, specjalista ds. żywienia niemowląt i dzieci, psycholog dziecięcy. Kobiety będą mogły uczestniczyć w warsztatach razem ze swoimi pociechami. Warsztaty mają stwarzać możliwość spotkania się kobiet znajdujących się w podobnej sytuacji związanej z narodzinami dziecka i jego wychowaniem. Będą też okazją do bezpośredniej rozmowy ze specjalistami oraz sposobem na miłe spędzenie czasu. – Bardzo ważnym aspektem naszej działalności jest zaangażowanie społeczne. Odpowiednio analizujemy i selekcjonujemy płaszczyzny, w których możemy wprowadzić zmiany na lepsze. Działamy aktywnie na płaszczyźnie lokalnej, która jest nam szczególnie bliska, dlatego zdecydowaliśmy się na organizacje warsztatów dla kobiet – w głównej mierze mieszkanek Białołęki, które są lub w najbliższym czasie będą mamami. Warsztaty będą odbywać się w Centrum Zabaw FIGLARIUM, które mieści się na terenie Centrum Handlowego MARYWILSKA 44 na warszawskiej Białołęce. Tym samym chcemy pokazać, że nasze Centrum to przyjazne miejsce, które daje coś wartościowego od siebie – mówi Małgorzata Konarska, prezes MARYWILKSA 44 sp. z o.o.

Honorowy patronat objął Burmistrz Dzielnicy Białołęka m.st. Warszawy. Partnerami są: Komitet Ochrony Praw Dziecka, Fundacja NUTRICIA oraz Białołęka jest kobietą.

Udział w projekcie jest bezpłatny, wymagana jest jednak wcześniejsza rejestracja mailowa pod adresem: fajnyczasmamy@marywilska44.com.

Pierwszy warsztat pt. „Zdrowy maluch. O prawidłowym odżywianiu małego dziecka” odbędzie się w czwartek, 28 marca w godz. 10:30-12:30 w Centrum Zabaw FIGLARIUM w Centrum Handlowym MARYWILKA 44. W trakcie trwania spotkań dzieci będą miały możliwość bezpłatnego korzystania z sali zabaw.

Patronami medialnymi projektu „Fajny czas mamy” są portale: Parenting.pl, MiastoDzieci.pl, Rodzice.pl oraz wRoliMamy.pl

Więcej informacji na stronie: www.marywilksa44.com oraz w wydarzeniu na Facebook’u: https://www.facebook.com/events/572413973222813/

 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Wełniane swetry – jak je prać, suszyć oraz przechowywać?

Wełniane swetry nie są wcale reliktem przeszłości i symbolem babcinego ubioru. Chyba każdy z nas ma w swojej szafie wełniany sweter, który cudownie grzeje ciało w chłodne dni.

Wełniane swetry najczęściej padają ofiarą prania na zwykłym cyklu w pralce, co powoduje deformację ich fasonu lub kurczenie. Niestety, wełniany sweter, potraktowany w sposób tak obcesowy, będzie nadawał się do noszenia na spacery z psem do lasu. Raczej nie założymy go już z okazji uroczystego obiadu u babci.

Aby zapobiec problemom, należy wiedzieć, jak pielęgnować wełniane swetry i czego należy unikać, by służyły nam długi czas.

Jak prać wełniane swetry w pralce?

Im rzadziej pierzemy wełniane swetry, tym dla nich lepiej. Ale wiadomo, że kiedyś przyjdzie czas na to, by usunąć z nich pot czy brud. Wełniane swetry będą się miały najlepiej, jeśli będą prane w ręku. Wiadomo jednak, że gdy wełna “łapie” wodę, staje się naprawdę ciężka i pranie w ręku może być kłopotliwe. Wełnę można prać w pralce, szczególnie, gdy posiada ona specjalny program do prania wełnianych ubrań. Jeśli nie posiada, można zaryzykować i nastawić program (np. do prania ręcznego) na najniższą temperaturę i minimalną liczbę obrotów podczas wirowania. Można uprać i bez wirowania, jednak trudno jest wyciągnąć z pralki cieknący i ciężki sweter, nie wylewając na zewnątrz bębna wody.

Ręczne pranie wełnianych swetrów

Najbezpieczniej, ale mało komfortowo, pierze się swetry w ręku, w letniej wodzie z dodatkiem płynu do prania wełny. Wielu miłośników wełnianych swetrów pierze je także w delikatnych dziecięcych szamponach, a do płukania dodaje odrobinę odżywki do włosów, by włókna stały się delikatne i nie gryzły. Wełnianych swetrów nie można mocno pocierać czy ściskać. Nie wolno także ich wykręcać! Jeśli dysponujecie specjalną suszarką do wełnianych ubrań, to problem z głowy, bo nadmiar wody ścieknie do wanny. Jeśli nie, zawsze można odcisnąć nadmiar wody ręcznikiem i dopiero rozłożyć sweter do wyschnięcia. Pamiętajcie, że do prania i płukania należy użyć wody o podobnej temperaturze!

Jak suszyć wełniane swetry?

Najlepiej rozłożone – przypięte klamerkami lub przewieszone na pół deformują się pod wpływem własnego ciężaru. Susząc wełniany sweter rozkładamy go na specjalnej suszarce (siatce) do suszenia i po sprawie. Jeśli takowej nie mamy, można na zwykłej stojącej suszarce rozłożyć ręcznik, a na nim położyć sweter, wyrównując go tak, by nigdzie materiał nie był pozaginany. Absolutnie nie wolno kłaść wełnianych ubrań na gorących kaloryferach, bo najpewniej się skurczą. Temperatura pokojowa będzie najwłaściwsza.

Wełniane swetry – przechowywanie

Nie wieszamy wełnianych swetrów na wieszakach, ale składamy w kostkę – lub jeszcze lepiej – rolujemy je. Ten ostatni sposób powoduje, że unikamy powstawania zagnieceń. Nie należy upychać swetra na swetrze, bo to naturalne włókno, któremu służy kontakt z powietrzem. Wełniane swetry lubią wietrzenie, więc przy okazji porządków w szafie, warto je rozłożyć na kilka godzin, by “pooddychały” swobodnie.

źródło:  www.thelaundress.com 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Emocje 8 marca 2019

Alimenty na dziecko – kiedy, ile, jak długo

Alimenty na dziecko powinien płacić ten z rodziców, który z dzieckiem nie mieszka. To tak w skrócie. W praktyce zdarza się, że o alimenty występuje żona i matka, która pozostaje w faktycznym związku z ojcem, ale ten z jakiegoś powodu nie czuje się zobowiązany do uczestniczenia w kosztach utrzymania rodziny. Alimenty są obowiązkowe.

Alimenty na dziecko – kiedy trzeba je płacić

Załóżmy hipotetycznie, że rodzice rozstają się, dzieci zostają z matką (taki standard w polskich warunkach). Dla utrudnienia załóżmy, że to matka zarabia więcej. Czy w takiej sytuacji ojciec może powiedzieć, że dzieciom niczego nie brakuje, a jemu jest ciężko i w związku z tym nie będzie płacił? Powiedzieć może, ale nic mu z tego nie przyjdzie. Nawet w przypadku bezrobotnych sądy zasądzają alimenty. O alimenty można wystąpić niezależnie od występowania (lub nie) o rozwód. Poznaj więcej informacji na temat alimentów, rozwodu i podziału majątku – sprawdź tutaj!

Alimenty trzeba płacić w terminie ustalonym przez sąd. W innym przypadku można się spodziewać wizyty komornika.

Alimenty na dziecko – do kiedy trzeba je płacić

Wbrew pozorom nie tylko do momentu, w którym dziecko ukończy 18 lat. Ustawa wskazuje jasno, że rodzice muszą utrzymywać dziecko (a więc także płacić alimenty) dopóki nie będzie ono w stanie samodzielnie się utrzymać. Górna granica wieku nie została ustalona. Można sobie wyobrazić taką sytuację, w której „dziecko” kończy jedne studia i natychmiast rozpoczyna drugie, tylko po to, by nadal pobierać od rodziców alimenty. Teoretycznie jest to możliwe. Jednak trzeba pamiętać, że sąd w takim przypadku weźmie pod uwagę predyspozycje studenta, wyniki w nauce i potrzebę dalszego studiowania. Dla rodziców studiujących dzieci na pewno istotną okaże się informacja, że sąd może zwolnić ich z obowiązku alimentacyjnego, jeśli dziecko nie wykazuje zdolności związanych z kierunkiem studiów, ma złe wyniki i wyraźnie widać, że studia mają być sposobem na łatwy pieniądz. Jednak trzeba pamiętać, że obowiązek alimentacyjny ustaje wyłącznie na mocy wyroku sądowego.

Nowy projekt zakłada, że obowiązek alimentacyjny będzie wygasał w momencie ukończenia przez dziecko 25 lat.

Alimenty na dziecko – ile można dostać

To kwestia bardzo płynna. Sąd ustalając wysokość alimentów, bierze pod uwagę potrzeby dzieci, ale i możliwości pozwanego. Przy czym mówiąc „możliwości”, tak naprawdę pod uwagę bierze się nie tylko to, ile pozwany zarabia, ale ile mógłby, gdyby się postarał. Mowa tu o tak zwanych możliwościach zarobkowych. Przykładowo, jeśli młody, zdolny, bystry informatyk zarabia minimalną krajową, to można śmiało założyć, że unika zarobkowania, by płacić jak najniższe alimenty. W takim wypadku sąd może zasądzić więcej niż 60% jego pensji.

Przy ustalaniu wysokości alimentów pod uwagę brany jest także wiek dzieci, zgodnie z zasadą, że im starsze dziecko, tym więcej kosztuje jego utrzymanie. Jeśli dziecko jest chore i wymaga nieustannej opieki, kwota zasądzonych alimentów także będzie wyższa.

Również osoby bezrobotne nie są w stanie uchylić się od płacenia. Nawet jeśli wykażą niemożność zarobkowania, sąd i tak przyzna dziecku alimenty, najczęściej w najniższej kwocie. Zwolnienie z płacenia może zostać orzeczone tylko w bardzo szczególnych przypadkach. Niemożność ściągnięcia alimentów będzie podstawą do wystąpienia o nie z Funduszu Alimentacyjnego. 

Alimenty na dziecko – kto musi je płacić

W pierwszej kolejności rodzice. To oni są zobowiązani do zapewnienia dziecku odpowiedniej stopy życiowej. Jednak, o czym może nie wszyscy wiedzą, jeśli pozwany rodzic nie wywiązuje się z obowiązku alimentacyjnego, o alimenty można pozwać… jego rodziców! Tak, dziadkowie też nie mogą spać spokojnie. Nie brzmi to zbyt sprawiedliwie, niemniej jednak jest jak najbardziej zgodne z prawem. Prawdopodobnie ustawodawca tworząc takie prawo, wziął pod uwagę przede wszystkim interes dziecka. Niewykluczone też, że taki zapis miał zmotywować niepłacących rodziców, niestety w praktyce bywa i tak, że to dziadkowie muszą się podzielić swoją skromną emeryturą

Alimenty na dziecko – jak dostać

Pozew o alimenty jest wolny od opłaty sądowej. Pozew składa rodzic w imieniu dziecka – oficjalnie powodem jest dziecko, pozwanym drugi z rodziców. Przed złożeniem pozwu warto udokumentować koszty utrzymania dziecka, np. zbierając paragony. Co jest kosztem utrzymania dziecka? Wszystkie wydatki, jakie rodzic ponosi, czyli wyżywienie, ubranie, kosmetyki, leki, przybory szkolne, zajęcia dodatkowe, ale też comiesięczne opłaty za czynsz i media.

Pozew o alimenty składa się w sądzie rejonowym właściwym dla zamieszkania dziecka lub pozwanego rodzica. W pozwie musi się znaleźć kwota, o jaką wnioskuje rodzic w imieniu dziecka, oraz termin, w jakim chciałby otrzymywać comiesięczne alimenty. Można opisać także sytuację materialną pozwanego rodzica, wspomnieć o jego wykształceniu, wysokości dotychczasowych dochodów, majątku trwałym itp.

Alimenty na dziecko – Fundusz Alimentacyjny

Fundusz Alimentacyjny to ostatnia deska ratunku w przypadku, gdy rodzic uchyla się od płacenia. W takim wypadku można wystąpić o alimenty do funduszu. Jednak warunkiem jest, by dochód na osobę w rodzinie nie przekraczał 725 złotych. Od 1 października 2019 będzie to 800 złotych.

 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close