Jedwabne wątki. Baśnie z Dalekiego Wschodu – Luigi Dal Cin
Tytuł: Jedwabne wątki. Baśnie z Dalekiego Wschodu
Autor: Luigi Dal Cin
Cykl: Opowieści z czterech stron świata
Wydawnictwo: Słowne Młode
Liczba stron: 48
Jedwabne wątki. Baśnie z Dalekiego Wschodu to już czwarty tom cyklu Opowieści z czterech stron świata. Wydawnictwo Słowne Młode podjęło się ukazania młodym czytelnikom dziedzictwa kultur z różnych stron świata. We wcześniejszych tomach czytelnicy poznawali opowieści i bajki brazylijskie, japońskie i rosyjskie. Dziś zapraszam Was do przyjrzenia się baśniom rodem z krain Dalekiego Wschodu.
Jedwabne wątki. Baśnie z Dalekiego Wschodu to zbiór 11 opowiadań, których korzenie sięgają kultury Japonii, Chin, Mongolii oraz Korei. Głównymi bohaterami są przede wszystkim ludzie, ale pojawiają się również opowieści snute przez zwierzęta. W baśniach można natknąć się na pochwałę mądrości, cierpliwości i uczciwości, ale także i sprytu. Nie brakuje tu morałów, które mogą dać czytelnikom do myślenia.
Poza tym Jedwabne wątki. Baśnie z Dalekiego Wschodu są cudownie zilustrowane. Piękno tej książki zaczyna się już od okładki, i choć nie należy sądzić po niej książki, to właśnie klimatyczna ilustracja i piękne kolory sprawiają, że nie sposób przejść obok niej obojętnie. Baśnie cieszą zmysł estetyczny, karmią mądrością płynącą z historii i przy okazji stają się rodzajem lekcji dla tych, którzy zechcieli poświęcić jej chwilę.
Fot. Żaklina Kańczucka/Jedwabne wątki. Baśnie z Dalekiego Wschodu
U nas ta chwila rozciągnęła się na dwa wieczory, bowiem niełatwo jest mi na jeden raz przeczytać na głos opowieści rozmieszczone na dużych 48 (format A4) stronach. A lektura się przeciągnęła także przez to, że dzieci (jak zawsze) chętnie zatrzymywały wzrok na ilustracjach, nie mogąc darować sobie rozmowy na temat czytanych baśni.
Fot. Żaklina Kańczucka/Jedwabne wątki. Baśnie z Dalekiego Wschodu
Fot. Żaklina Kańczucka/Jedwabne wątki. Baśnie z Dalekiego Wschodu
Wydawnictwo Słowne Młode podjęło się ambitnego zadania, a efekt, jaki udało się mu osiągnąć, wart jest największych pochwał. W naszym domu sięgamy po baśnie z cyklu Opowieści z czterech stron świata nie tylko, by wypełnić rytuał przed zaśnięciem dzieci, ale także, by porozmawiać o tym, co jest dobre, a co złe, w jaki sposób los (bóstwo lub siła wyższa) karze i nagradza za dokonane występki lub honorową postawę. A że przy okazji chłopcy chłoną informacje dotyczące kultur, które często są dla nich egzotyczne, to kolejna wartość dodana, za którą należy pochwalić te książki.
P.S. Przy poprzedniej książce W rytm zaklęć. Bajki brazylijskie, moje dziecko uznało, że to jego ulubiony tom z cyklu Opowieści z czterech stron świata. Choć najnowsza część też mu się podobała, to zdania nie zmienił. Dla mnie natomiast książka Jedwabne wątki. Baśnie z Dalekiego Wschodu stała się numerem jeden, zaraz po W lesie Baby Jagi. Baśnie rosyjskie, bo jest po prostu zachwycająca. I ja też (póki co) zdania nie zmienię 😉
Dziękuję Wydawnictwu Słownemu za przekazanie egzemplarza recenzenckiego książki