18 listopada 2021

Światło, które rozjaśnia mrok – Magdalena Majcher

Tytuł: Światło, które rozjaśnia mrok
Autor: Magdalena Majcher
Wydawnictwo: Pascal
Liczba stron: 352
Typ oprawy: miękka

Światło, które nigdy nie gaśnie to powieść autorstwa Magdaleny Majcher, w której poznajemy Alicję. W skrócie przypomnę, że bohaterka wyjechała z Kołobrzegu, z poznanym zaledwie miesiąc wcześniej Józefem, którego niedługo później poślubiła. Ten krok pachniał próbą ucieczki, na co wskazywały trudne relacje w rodzinie Alicji, oraz fakt, że kobieta utrzymywała jedynie sporadyczny, telefoniczny kontakt z bliskimi. Z czego to wynikało, tego czytelnik się nie dowiedział. Wiadomo natomiast, że mąż Alicji okazał się oszustem i trafił do aresztu, a ciężarna wtedy kobieta postanowiła wrócić w rodzinne strony, by znaleźć w starym domku po ukochanej babci spokój ducha. Historia urywa się, gdy Alicja trafia do szpitala w sytuacji zagrożenia ciąży, a odwozi ją tam Wojtek, mąż siostry, który przed laty był jej narzeczonym. I to tyle. Albo aż tyle, bo pierwsza część rozbudziła moją ochotę na poznanie dalszych losów bohaterki i jednocześnie odkrycia, co takiego się stało, że Alicja nie chciała mieć już nic wspólnego z dawnym życiem. 

Reszta historii Alicji opowiedziana została w powieści Światło, które rozjaśnia mrok. Kontynuację pochłonęłam w równie ekspresowym tempie, jak poprzednią część. Tym razem towarzyszyłam Alicji w niełatwych miesiącach ciąży. Gdy jej mąż czekał na proces i najpewniej karę więzienia, ona sama została z niewielkimi tylko oszczędnościami, w dodatku czuła się jak intruz, spotykając się z rodziną. I to była największa jej bolączka, bo niewypowiedziane żale i nierozwiązane sprawy z przeszłości płynęły przez rodzinę jak trująca rzeka. Chyba tylko siostrzenica Alicji, Agnieszka, wydawała się być ucieszona z powrotu cioci, której zresztą nie znała. Ot, taki dziecięcy entuzjazm. 

O wiele mniej entuzjazmu dało się wyczuć między siostrami, czyli Alicją i Agatą, które łączyła osoba Wojtka, jak już wspomniałam wcześniej — byłego narzeczonego jednej, a następnie męża drugiej. Taki układ i nastrój niechęci, wręcz wrogości, wyraźnie świadczył o tym, że to, co się wydarzyło między siostrami i złamało rodzinę, to nie byle kłótnia o faceta. Autorka długo trzyma rozwiązanie tej zagadki w tajemnicy, choć w końcu przychodzi moment, gdy Alicja dowiaduje się całej prawdy i może z nią zrobić, co tylko zechce. A ona marzy tylko o jednym….

Drugim wątkiem, który mnie zaskoczył, bo akurat takiego obrotu spraw nie spodziewałam się zupełnie, to znajomość pewnej młodej kobiety z ojcem Alicji i Agaty. Tak się złożyło, że Agata zauważyła go przez przypadek na spotkaniu z młodą kobietą i postanowiła się temu przyjrzeć. Ale by rozwikłać zagadkę, chcąc nie chcąc, musiała poprosić ciężarną siostrę o pomoc. Ta dziwna sprawa okazała się kolejną bolesną rodzinną tajemnicą, ale zbudowała między siostrami płaszczyznę do porozumienia. Nie sądźcie jednak, że od tego momentu wszystko poukładało się w okamgnieniu. O nie. Gotowość do przebaczenia krzywd musi w człowieku dojrzeć, a to wymaga czasu.

Koniec końców więcej Wam nie opowiem, bo nie będę psuć przyjemności w poznawaniu historii bohaterki. Powtarzam nie od dziś, że Magdalena Majcher ma niebywałą łatwość w opowiadaniu historii przesiąkniętych emocjami, nieoczywistych w odbiorze, często trudnych w ocenie, i nigdy nie potrafię się oprzeć jej nowym propozycjom. Światło, które rozjaśnia mrok ma w sobie wszystko to, co lubię w stylu pisania autorki. 

Do końca nie było wiadomo, jak się potoczy — a przyznaję, że zakończenie mnie zaskoczyło, szczególnie po słowach Wojtka. Alicja wykazała się niebywałą dojrzałością i mądrością, ale to raczej nie powinno dziwić, skoro w jednej chwili, gdy w „tamtym życiu” policja zapukała do domu Józefa, jej świat runął. W obliczu utraty majątku, rodziny, poczucia bezpieczeństwa, łatwiej dochodzi się do wniosku, co w życiu jest najważniejsze… 

Dziękuję wydawnictwu Pascal za przekazanie egzemplarza recenzenckiego książki 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close