Lifestyle 13 lipca 2024

Nie każde oznakowanie produktu „eko” oznacza, że produkt jest naprawdę ekologiczny

„Przestaw się na eko – szukaj Euroliścia 2” – to drugi etap kampanii edukacyjnej Polskiej Izby Żywności Ekologicznej (PIŻE), której celem jest m.in. promocja ekologicznej żywności certyfikowanej, ponieważ na rynku dostępne są również produkty, które nie spełniają odpowiednich kryteriów, chociaż sprzedawane są jako ekologiczne. Wartość certyfikowanego rynku eko w Polsce PIŻE szacuje na 2 mld zł.

Według danych PIŻE w Polsce jest ok. 700 sklepów specjalizujących się w sprzedaży żywności ekologicznej, dodatkowo ok. 100 działa w internecie, a wartość rynku eko w Polsce PIŻE szacuje na 2 mld zł. Jednak żywność określana jako ekologiczna, chociaż bez odpowiednich certyfikatów, również sprzedawana jest w sklepach.

Krystyna Radkowska, prezes Polskiej Izby Żywności Ekologicznej, podczas konferencji inaugurującej kampanię finansowaną ze środków Unii Europejskiej powiedziała, że aspekt ekologiczny jest coraz ważniejszy dla konsumentów. Dlatego Izba prowadzi działania edukacyjne, czy warto odżywiać się ekologicznie, jak to robić oraz w jaki sposób odróżnić certyfikowaną żywność eko.

„Jak pokazują nasze badania prowadzone podczas pierwszej edycji naszej kampanii, ponad 70 procent badanych uważa, że produkcja żywności ekologicznej wpływa pozytywnie na środowisko naturalne i większość z tych osób kojarzy produkcję żywności ekologicznej z redukcją stosowania nawozów sztucznych, pestycydów, antybiotyków, hormonów. Osoby te wiedzą o rotacji upraw, zakazie stosowania GMO. Mają świadomość, że kupując żywność ekologiczną w jakiś sposób chronią glebę, zasoby wodne, pomagają w ograniczeniu emisji gazów cieplarnianych” – powiedziała prezes Radkowska.

Krystyna Radkowska dodała, że wielu producentów żywności, korzystając z tego, że ekologia jest coraz bardziej popularna, sygnuje swoje produkty znakami, które sugerują ich ekologiczny charakter, chociaż nie spełniają one tych kryteriów.

„Korzystają z różnych wybiegów graficznych – umieszczają obrazek krowy na polu, używają szarego lub zielonego papieru jako opakowania. I najbliższe skojarzenie – to jest żywność ekologiczna. Dlatego konsument pytany, czy wie, jak rozpoznać żywność ekologiczną w sklepie odpowiada >>tak<<, ale kiedy pokazujemy mu różne logotypy, z których część nie istnieje, okazuje się, że niecałe 27 procent z tych osób sięga po autentycznie ekologiczne produkty. To te oznaczone Euroliściem, jedynym oficjalnym znakiem, który gwarantuje, że produkt jest wytworzony zgodnie z regulacjami dotyczącymi produkcji żywności ekologicznej” – wyjaśniła Radkowska.

Prezes PIŻE podkreśliła, że to jest poważny problem: „Idziemy do sklepu po produkt ekologiczny, wychodzimy z produktem absolutnie nieekologicznym, ale jesteśmy przeświadczeni, że kupiliśmy produkt ekologiczny”. Dlatego celem II etapu kampanii „Przestaw się na eko – szukaj Euroliścia” jest uświadomienie konsumentom, że tylko oznakowanie Euroliściem gwarantuje to, że produkt jest w pełni ekologiczny.

To ważne, ponieważ wśród kupujących widać wyraźne zainteresowanie ekologicznym stylem życia. Widać to z badania przeprowadzonego przez firmę badawczą NIQ. Ekologiczny styl życia przejawia się m.in. korzystaniem z opakowań wielokrotnego użytku, wyborem przyjaznych dla środowiska środków transportu czy właśnie – kupowaniem żywności utożsamianej z bio. Na ten ostatni aspekt przed dokonaniem zakupu zwraca uwagę 35 proc. konsumentów  hiper- i supermarketów. NIQ informuje, że sięgający po produkty organiczne zazwyczaj pozostają wierni swoim wyborom – aż 83 proc. z nich deklaruje, że kupuje tyle samo lub więcej produktów ekologicznych, co przed rokiem, a pula ta powiększa się (w ciągu roku przybyło kolejnych 5 proc. konsumentów certyfikowanej żywności). Przekładać się to może na wartościowy wzrost sprzedaży produktów certyfikowanych BIO – w badanej przez NIQ części rynku wyniósł on 7,5 proc. w ciągu ostatniego roku. Co ciekawe, w mniejszym stopniu zdecydowały o tym rosnące ceny – przeważający wpływ miał zwiększający się wolumen ekologicznych produktów spożywczych.

„Za zwrot w kierunku żywności ekologicznej niezmiennie odpowiadają kobiety – w wieku 30-39 lat, uzyskujące wyższe dochody. Posiadanie rodziny może być istotnym czynnikiem decydującym o wyborze produktów ekologicznych, na co wskazuje zawartość typowego koszyka zakupowego. Od lat największymi kategoriami BIO pozostają: jedzenie w słoiczkach dla dzieci, roślinne alternatywy nabiału oraz jogurty” – wyjaśnia Agnieszka Bujak, Client Business Partner NIQ.

Promocja ekologicznego kierunku rozwoju produkcji rolnej jest coraz bardziej potrzebna, gdyż światowe rolnictwo, w obecnym kształcie, doprowadziło do przekroczenia sześciu z dziewięciu granic planetarnych (wyznaczają one bezpieczną przestrzeń dla funkcjonowania ludzkości). To m.in. utrata różnorodności biologicznej, spowodowana wielkoobszarowym rolnictwem i przemysłową hodowlą zwierząt, przekroczenie granic obiegu azotu i fosforu przez uwalnianie ponad 100 ton nawozów sztucznych rocznie, deforestacja oraz przekroczenie progu bezpieczeństwa zasobów wody słodkiej w 2023 roku.

„Badania gospodarstw, które przeszły konwersję na ekologiczne, potwierdzają ochronny wpływ na glebę, wodę oraz zachowanie różnorodności biologicznej i krajobrazu – szacuje się, że transformacja rolnictwa mogłaby zaoszczędzić połowę rocznego zużycia wody” – mówi prof. dr hab. Piotr Skubała z Wydziału Nauk Przyrodniczych na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach, ekspert Team Europe Direct Komisji Europejskiej.

Według raportu Komisji ds. Ekonomii Systemu Żywnościowego (2024) obecny system żywnościowy przynosi 15 bln dolarów strat, z czego 3 bln stanowią ukryte koszty środowiskowe. Przekształcenie systemu żywnościowego na ekologiczny wymagałoby nakładów na poziomie 0,2-0,4 proc. światowego PKB i mogłoby przynieść globalne korzyści sięgające 10 bln dolarów rocznie (8 proc. światowego PKB).

„Obecny model rolnictwa i wzorce konsumpcji nie są zrównoważone z punktu widzenia środowiska. Musimy zrobić wszystko, aby obywatele, rolnicy, przedsiębiorcy, naukowcy i politycy dostrzegli w tej zmianie najważniejszą dla ludzkości szansę powstrzymania zmiany klimatu i zdecydowali się ją wykorzystać” – podkreśla prof. Skubała.

 

Źródło informacji: PAP MediaRoom

 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Lifestyle 12 lipca 2024

Projektory Yaber to gwarancja niezapomnianych wrażeń podczas oglądania imprez sportowych

Na całym świecie panuje atmosfera niecierpliwego oczekiwania na Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu. Nadszedł zatem czas, aby unowocześnić systemy rozrywki i cieszyć się każdą chwilą doskonałej wyrazistości i żywych kolorów, które pozwolą w pełni zanurzyć się w tym ogólnoświatowym widowisku. Firma Yaber, światowy pionier w dziedzinie projektorów rozrywkowych, już od 16 lipca wystartuje z premierowymi ofertami specjalnymi, prezentując popularne modele, takie jak V12, K2s i najnowszą serię T2, które pomogą jej klientom w osiągnięciu tego celu.

Oszałamiająca jakość obrazu gwarantująca niezapomniane doświadczenia wizualne

Niezrównane wrażenia kina domowego zapewni projektor Yaber K2s. Dzięki doskonałemu poziomowi jasności 800 ANSI Lumenów i rozdzielczości wyświetlania 1080p 60 Hz, przeniesie on tegoroczne Igrzyska Olimpijskie w Paryżu do domowego salonu z niezrównaną szczegółowością. Wystarczy wyobrazić sobie transmisję ekscytującego sprintu z taką wyrazistością, że można zobaczyć pot na twarzach zawodników. Wspomagany przez dźwięk JBL i Dolby oraz szeroki format projekcji, każda chwila staje się jeszcze bardziej ekscytująca.

Model Yaber V12 to idealne rozwiązanie dla osób poszukujących wszechstronności. Dzięki jasności 700 ANSI Lumenów, rozdzielczości 1080P, funkcji Dolby, natychmiastowemu dostępowi do serwisów Netflix, YouTube, Prime Video i innych aplikacji, a także odłączanej podstawce, urządzenie gwarantuje niezwykle realistyczny obraz zarówno podczas transmisji rozgrywek plenerowych, jak i domowej rozrywki.

Rozgrywki pod gwiazdami

Dwa tygodnie temu firma Yaber wprowadziła na rynek przenośne projektory T2 i T2 Plus, opracowane z myślą o wyjątkowych wrażeniach audiowizualnych, które idealnie sprawdzają się podczas oglądania filmów i zmagań sportowych na świeżym powietrzu. Dzięki podwójnym głośnikom JBL i obsłudze Dolby Audio, seria T2 pozwala stworzyć niepowtarzalne, stadionowe wrażenia wizualne, porównywalne do tych, które towarzyszą widzom podczas meczu.

Dzięki zakresowi projekcji od 40″ do 120″ oraz inteligentnym technologiom automatycznej korekcji projektor umożliwia uzyskanie ostrego obrazu na nierównych powierzchniach, takich jak np. bok samochodu kempingowego. Jego przenośna konstrukcja z wbudowanymi bateriami sprawia, że jest znacznie wygodniejszy w użyciu niż duży telewizor. Bez problemu można cieszyć się oglądaniem igrzysk przez 2,5 godziny lub słuchaniem muzyki przez 18 godzin w trybie Bluetooth.

Z myślą o premierze

Specjalne oferty w USA obejmują 40% zniżki na T2, 50% zniżki na V12, i 56% zniżki na K2s. W przypadku promocji w Wielkiej Brytanii jest to 34% zniżki na V12 i K2s. Członkowie platformy Amazon Prime mogą korzystać z powyższych ofert wraz z wygodną dostawą pod same drzwi, by w odpowiednim czasie przygotować się do nadchodzącego święta sportu.

Zdjęcia – https://mma.prnewswire.com/media/2458153/Yaber_Entertainment_Projector.jpg

Logo – https://mma.prnewswire.com/media/2348478/Yaber_Logo.jpg

Źródło: YABER TECHNOLOGIES CO., LIMITED

 

 

Źródło informacji: PR Newswire

Obraz Mariakray z Pixabay

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Zdrowie 11 lipca 2024

Krup (ostre podgłośniowe zapalenie krtani) u dziecka. Charakterystyczne objawy, leczenie

Krup u dziecka to choroba spowodowana przez wirusy. Choć zazwyczaj leczy się ją w warunkach domowych i przemija bez komplikacji, jej charakterystyczne objawy mogą mocno zestresować rodziców. Jak objawia się krup u dziecka, kiedy można się nim zarazić oraz jak się go leczy? 

Krup wirusowy u dziecka — przyczyny

Krupem (podgłośniowym zapaleniem krtani) można zarazić się drogą kropelkową. Powodują go wirusy, które uszkadzając błonę śluzową okolicy podgłośniowej krtani, prowadzą do jej obrzęku i zwężenia światła dróg oddechowych. W efekcie dochodzi do duszności podczas wciągania powietrza, której towarzyszy charakterystyczny świst (tzw. stridor). Na krup wirusowy najczęściej zapadają dzieci w wieku pomiędzy 6. miesiącem a 5. rokiem życia, częściej chłopcy niż dziewczynki.  

Objawy krupu u dziecka

Objawy krupu u dziecka mogą być dla rodziców bardzo stresujące. Nagle, najczęściej w nocy lub nad ranem, i zazwyczaj po wcześniejszym 2–3-dniowym katarze i kaszlu, pojawia się:

  • świst krtaniowy (stridor) – wspomniany już wyżej wysoki, szorstki dźwięk podczas kaszlu. Jest on wynikiem utrudnionego przepływu powietrza przez częściowo zwężone drogi oddechowe. Stridor brzmi charakterystycznie, porównuje się go do szczekania psa lub foki 
  • duszność w czasie wdechu
  • chrypka.

W zależności od nasilenia objawów może pojawić się także:

  • znaczna praca mięśni klatki piersiowej, 
  • zasinienie skóry, 
  • duży niepokój
  • zaburzenia świadomości u dziecka.

Co robić w przypadku pojawienia się objawów krupu u dziecka?

Mimo niepokojących objawów przebieg krupu jest zazwyczaj łagodny. Ważne, by dziecko uspokoić — wziąć na ręce, przytulić. Trzeba zachować zimną krew, aby nie spowodować nasilenia duszności w wyniku silnych emocji. 

Tradycyjnie zalecano oddychanie parą wodną poprzez odkręcenie gorącej wody w łazience tak, aby pomieszczenie zaparowało. Lepszy, podpowiadany przez lekarzy sposób, to oddychanie zimnym i suchym powietrzem np. przy otwartym oknie w chłodnych miesiącach. W późną wiosną i latem, gdy na zewnątrz jest ciepło, można stanąć z dzieckiem blisko otwartej lodówki, aby tam oddychało zimnym powietrzem. Uważa się, że takie postępowanie zmniejsza obrzęk krtani, choć badania kliniczne tego nie potwierdziły.  

Jeżeli to nie pomogło i nadal słychać „szczekanie” podczas kaszlu, można skorzystać z porady lekarskiej dostępnej na opiece całodobowej. W razie silnej duszności należy wezwać Pogotowie Ratunkowe.

Jak leczyć ostre podgłośniowe zapalenie krtani u dziecka?

Jeśli oznaki choroby są łagodne, krup wirusowy leczy się w domu, bez użycia antybiotyków. Objawy najczęściej samoistnie i szybko ustępują — u ok. 60% dzieci szczekający kaszel mija w ciągu 48 godzin. W przypadku, gdy konieczna jest pomoc lekarska, chory otrzymuje dawkę glikokortykosteroidu oraz adrenalinę w nebulizacji. 

Jeśli dolegliwości po podaniu leków się zmniejszają, może wrócić do domu. Podczas powrotu do zdrowia mały pacjent powinien dużo pić. Pokój, w którym przebywa chory, należy dobrze wietrzyć, a powietrze nawilżać. Można stosować także nebulizacje roztworem soli fizjologicznej.

W cięższych przypadkach konieczna bywa hospitalizacja, choć statystyki podają, że ma to miejsce u mniej niż 5% dzieci. Na taki scenariusz najbardziej narażeni są pacjenci ze współistniejącymi chorobami układu oddechowego.


Źródło: mp.pl, adamed.expert
Źródło zdjęcia:  Bermix Studio/Unsplash

 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close