Kulinaria 26 czerwca 2013

Pasta z oliwek

Najpiękniej jest właśnie teraz – latem. Wyciągnęłam więc z lodówki rekwizyty by uprawiać na balkonie Francję. Wakacje sprzyjają podróżom – także kulinarnym. Gaje oliwne stanowią część śródziemnomorskiego krajobrazu. A oliwki, oliwa z oliwek i bagietka na moim stole przybliżają moją kuchnię do francuskiej sztuki kulinarnej.

Składniki:

czarne oliwki bez pestek (ok. 150g)
2-3 łyżki oliwy z oliwek
natka pietruszki (ok. łyżki)
2 ząbki czosnku
sól i pieprz do smaku

Sposób przygotowania:

Oliwki, pietruszkę, czosnek i oliwę miksuję blenderem na jednolitą masę. Doprawiam solą i pieprzem do smaku. Przekładam do małej miseczki, smaruję chrupiące kawałki ciepłej bagietki.

Warto pastę odstawić do lodówki na kilka godzin, wtedy jest najsmaczniejsza. Gotową można trzymać w lodówce bardzo długo w słoiku. Świetnie się nadaje, gdy wpadną nieoczekiwani goście.

I teraz stoję w ten upalny czerwcowy wieczór w mojej letniej sukience, w ręku trzymam bagietkę z pachnącą pastą… Moje kubki smakowe przenika smak śródziemnomorskiej kuchni, a wyobraźnia zamienia widok z mojego balkonu w szmaragdowy, drżący błękit morza… Złocisto – czerwone słońce zachodzi…

pesto

Subscribe
Powiadom o
guest

1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Żaklina Kańczucka
Żaklina Kańczucka
9 lat temu

Smaczne i do tego dobre na serce 🙂

Emocje 24 czerwca 2013

Połączyły się serca by ratować serce Kacperka

23 czerwca 2013 w Rudzie Śląskiej odbyła się wspaniała akcja „Bieg po serducho dla Kacpra”, która połączyła wszystkich dobrych ludzi. Celem było zebranie pieniędzy niezbędnych do sfinansowania operacji serduszka chłopczyka. Pobiec mogli i mali i duzi – warunkiem było posiadanie wielkiego serca.

Symbolem czerwcowego niedzielnego popołudnia był UŚMIECH. Uśmiechali się wszyscy – organizatorzy, wolontariusze,  wytrwali  zawodnicy, Pani Prezydent Miasta Ruda Śląska, Pani Janina – mama Kacpra, a najbardziej sam bohater całego zamieszania – 8-letni Kacper Chmiel.

Kacperek spisał się na medal – jechał w samochodzie prowadzącym wyścig, dziękował każdemu zawodnikowi wręczając paczuszkę z ciastkami, nagradzał wraz z Panią Prezydent finalistów pucharami, pozował do zdjęć i naprawdę, ani przez chwilę uśmiech nie schodził z jego buzi. Pozytywna energia udzielała się wszystkim i panowała świetna atmosfera. Organizatorzy spisali się na medal, a zawodnicy wykazali się wytrwałością dając z siebie wszystko w bezlitosnym słońcu.

Wszyscy, których nie było dziś z nami, a chcą pomóc Kacprowi – mogą to uczynić dokonując wpłaty na rachunek fundacji. Wciąż brakuje sporej sumy, by marzenie o życiu mogło się spełnić!!!

Fundacja na rzecz dzieci z wadami serca Cor Infantis

86 1600 1101 0003 0502 1175 2150 z dopiskiem „Kacper Chmiel”

Dla wpłat zagranicznych:

USD PL93 1600 1101 0003 0502 1175 2024
EUR PL50 1600 1101 0003 0502 1175 2022
Kod SWIFT dla przelewów z zagranicy: ppabplpk

Rozgrzewka przed biegiem

DSC_2971

 Start! W roli startera – Prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic

DSC_2974

Biegną duzi i mali

DSC_2959

DSC_2980

Kacper na mecie dziękuje i wręcza wszystkim biegaczom słodkie upominki

DSC_3001

Po lewej stronie – roześmiana mama Kacperka

DSC_3003

Zwyciężczynie biegu na podium

DSC_3015

I trzech najlepszych biegaczy

DSC_3026

Pamiątkowe zdjęcie

DSC_3035

Kacperek i my

DSC_3038

Subscribe
Powiadom o
guest

1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Emocje 20 czerwca 2013

Mama na urlopie

Są chwile w życiu, których nie możemy sobie wybrać. Trudno powiedzieć kogo winić, czy to los, czy przypadek. A jednak się zdarzają.

Nigdy nie podejrzewałam, że trudna będzie dla mnie rozłąka z rodziną. Może dlatego, że po powrocie do pracy, nie było dla mnie trudnością wyjechać na 2-3 dni w delegację, czyli można prawie rzec, jak na urlopie. Nie były one dla mnie zbyt dużym utrudnieniem pod względem psychicznym, czy emocjonalnym. Wiedziałam, że nasz syn jest w rękach taty i że mają siebie nawzajem w tym czasie.

Przyszedł jednak taki dzień, kiedy to nie ja lecz mój mąż wyjechał na 6-dniową delegację. Nie udało mi się dostać urlopu, mimo próśb i nalegań, a opiekunka Marcina nie mogła  codziennie podjąć się opieki, ze względu na inną pracę. Zresztą zarobiłaby wtedy więcej niż ja. Czy w tym wszystkim jest jakiś sens? Stanęliśmy przed trudnym wyborem, i nigdy nie podejrzewałam że mogę zadać kiedyś sobie pytanie: Co zrobimy z synem? Pewnie podpowiecie: dziadkowie , ale oni mieszkają 400 km od nas.  Poza tym jedni jeszcze pracują, a drudzy mają pod opieką ponad 90 letnią prababcię Marcinka. A jednak zapadła decyzja by na 6 dni zawieźć naszego, prawie dwuletniego malucha do dziadków.

Z jednej strony nie miałam żadnych przeciwwskazań. Tam będzie miał duży ogród, pieska, kotka, będzie miał dobrą opiekę, ciocię, wujka i wiele atrakcji, których w mieście nie jesteśmy mu wstanie zapewnić. Całe dnie będzie mógł spędzać na dworze.

Z drugiej strony to jest mała istota, która zawsze jest z jednym z rodziców. Tylko raz został z dziadkami sam na noc. I on i oni przeżyli, ale wkuły mi się  w pamięć słowa mojej mamy: przy was jest zupełnie innym dzieckiem, w pełni radosnym i spokojnym.

Mąż pojechał w delegację, ja wpadłam w huragan pracy. Nagle wolne popołudnia i wieczory trochę mnie przeraziły, a zwłaszcza pusty dom. Dziś wiem, że ta chwila dla mnie, ten urlop od męża i dziecka jest swego rodzaju darem, gdzie na nowo mogę wejrzeć w siebie, odnaleźć swoją pasję lub po prostu poddać się małemu lenistwu.

Wiedziałam, że nasz syn jest w dobrych rękach. Smutno mi, że nie miałam go przy sobie, nie mogłam go obserwować, cieszyć się z jego małych sukcesów, czy też ukoić ból gdy się skaleczył.  Trudno było mi znieść tą rozłąkę z moimi panami, ale uważam, że dla każdego z nas był to dobry czas. Może przez wakacje znów zawieziemy go do dziadków, by mogli wzajemnie się sobą nacieszyć, a my troszkę wtedy popracujemy nad naszymi relacjami?

To był nasz wybór, albo jego brak. Czy wy także możecie polegać na dziadkach, czy też musieliście zostawić swoje dzieci na dłuższy czas pod opieką dziadków, cioć lub wujków?

 

Subscribe
Powiadom o
guest

8 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close