W szkole 20 sierpnia 2024

Plecaki szkolne, młodzieżowe i dziecięce – na co zwracać uwagę przy zakupie?

Wybór odpowiedniego plecaka szkolnego dla swojej pociechy nigdy nie jest prosty. Tornistry produkuje wielu producentów, przedziały cenowe są niezwykle szerokie, a dzieci mają własne preferencje i ostro próbują stawiać na swoim. Sprawdź, co cechuje produkty dobrej jakości!

  • Wśród niezliczonych wzorów i motywów z pewnością znajdziesz coś, co przypadnie do gustu twojemu dziecku.
  • Usztywnione plecy i spód pomagają utrzymywać prawidłową postawę w drodze do i ze szkoły.
  • Waga plecaka szkolnego razem z przyborami nie powinna przekraczać 10–15% wagi dziecka.

Dobry plecak jest przede wszystkim wygodny – a to oznacza konieczność indywidualnego dopasowywania do wzrostu i budowy dziecka oraz przenoszonego ciężaru. Naturalnie dziecko będzie jeszcze rosnąć. Dlatego wybieraj nieco większe plecaki szkolne z regulacją pasków i szelek. Optymalna rozmiarem komora sięga od ramion po odcinek lędźwiowy kręgosłupa, na szerokość nie wystaje poza pionową linię barków.

Wygląd i funkcjonalność – szkolny plecak przyda się nie tylko na książki, zeszyty i inne przybory

Moda zmienia się jak w kalejdoskopie, duże znaczenie dla estetyki mają też nadruki, niecodzienne kształty suwaków oraz inne, estetyczne dodatki. Wizerunki lubianych postaci czy fikcyjnych bohaterów robią wrażenie na najmłodszych… i dodają trochę do końcowej ceny przez opłaty licencyjne. Część plecaków szkolnych ma uniwersalny design unisex, inne przeznaczone są typowo dla dziewczynek lub chłopców. Ważne, byś zasięgnęła opinii dziecka przed zakupem. W końcu cała wyprawka szkolna ma podobać się tej osobie, która będzie z niej korzystać.

Wygodny plecak wyróżnia się budową tylnej struktury. Części przylegające do pleców powinny być wyposażone we wzmocnienia i poduszki rozmieszczone adekwatnie do anatomicznych kształtów, a dodatkowe usztywnienia wewnątrz i na dnie zapobiegają naciskaniu przenoszonych przedmiotów na plecy. Takie profilowane szkolne plecaki nadadzą się też na wycieczki i inne aktywności po lekcjach. Praktycznymi dodatkami będą także:

  • elementy odblaskowe;
  • boczne kieszenie na butelki i drobiazgi;
  • kieszenie z zabezpieczeniami na elektronikę (laptopy, smartfony);
  • kółka lub nóżki do stawiania na podłożu;
  • wewnętrzne przegrody i organizery.

Materiały i wykonanie – nawet lekki plecak szkolny może być pojemny, wytrzymały i ergonomiczny

Wszystko zależy tutaj od tkanin. Tornister posłuży długo, jeżeli będzie odporny na otarcia i inne uszkodzenia mechaniczne. Zwykle najtrwalsze są torby z poliestru i nylonu, jednak nawet najlepsze włókna na niewiele się zdadzą, jeżeli szwy okażą się zbyt słabe. Waga pustego plecaka zwykle mieści się w przedziale 200–850 g, rzadko przekracza kilogram. Pamiętaj o zaleceniach, by uczniowie dźwigali maks. 10–15% swojej masy ciała. A przybory szkolne swoje ważą, zatem sam tornister nie powinien być ciężki.

Idealny plecak szkolny zapewni twojemu dziecku wygodę noszenia, niezawodność w każdych warunkach pogodowych i uznanie rówieśników za styl. Który model można tak scharakteryzować? Niestety, da się to sprawdzić w praktyce dopiero po miesiącach użytkowania.

Źródło: pixabay.com Licencja: https://pixabay.com/pl/service/license

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Dom 16 sierpnia 2024

Prawo.pl: od 15 sierpnia można będzie budować bliżej sąsiada

Od czwartku, 15 sierpnia, wchodzą w życie przepisy, które pozwalają budować bliżej siebie budynki zwrócone ścianą z oknami lub drzwiami w stronę granicy działki. Łatwiej też będzie z zabudową nieruchomości o nietypowym kształcie – informuje Prawo.pl.

Jak podaje portal, chodzi o nowelizację z 9 maja 2024 r. rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie Wprowadza ona zmiany do par. 12, określającego odległości pomiędzy budynkami. Przewiduje, że każdą płaszczyznę powstałą w wyniku załamania lub uskoku ściany będzie trzeba traktować jako oddzielną ścianę. Wskazano, że celem zmiany jest wyprostowanie błędnej interpretacji przepisów. Niektóre starostwa (prezydenci miast na prawach powiatu) utożsamiają pojęcie elewacji z pojęciem ściany.

Według cytowanych przez Prawo.pl prawników, „zmiana niby mała, ale w praktyce niezwykle istotna”. Wskazują, że w par. 12 rozporządzenia pojawił się też nowy ustęp – 1a. Wynika z niego, że można zbliżyć budynki ze ścianą usytuowaną inaczej niż równolegle w stronę granicy działki, na której sytuowany jest budynek w taki sposób, by to lokalizacja zewnętrznej krawędzi okna lub drzwi determinowała konieczność zachowania odległości 4 m. W pomiarach ma być przyjmowany najdalej wysunięty element ramy lub innych elementów okna lub drzwi.

W rozmowie z portalem Piotr Jarzyński, prawnik z Kancelarii Prawnej Jarzyński & Wspólnicy zauważył, że projektanci mieli problemy w ustalaniu tych odległości, przede wszystkim w zakresie ich mierzenia na działkach o nietypowym kształcie i przy sytuowaniu budynku w sposób inny niż równoległy do granicy działki.

Jak z kolei tłumaczy dr Agnieszka Grabowska-Toś, Kancelaria Radców Prawnych Kania Stachura Toś, cytowana przez Prawo.pl, dotychczas, jeśli część ściany, w której znajdowały się okna, była cofnięta w stosunku do pozostałej części tej ściany w taki sposób, że jej odległość od granicy działki wynosiła 4 m, a pozostała część tej ściany była zbliżona do granicy działki na odległość 3 m, organy uznawały, że inwestor naruszył wymóg minimalnej odległości ściany z oknami od granicy działki.

„Teraz już tak nie będzie, co oznacza, że właściwie inwestor będzie mógł zlokalizować budynek w taki sposób, że jego część będzie znajdowała się bliżej granicy działki sąsiedniej” – wskazała ekspertka.

Prawo.pl przypomina, że dwa tygodnie temu weszły w życie przepisy o tzw. patodeweloperce, które wprowadziły uregulowanie całkowicie odwrotne w stosunku do budynków mieszkalnych wielorodzinnych o wysokości powyżej czterech kondygnacji nadziemnych. Takie bloki można sytuować w odległości minimum 5 m od granicy działki, zamiast w odległości 3 m (ściana z otworami) i 4 m (ślepa ściana). Dzięki temu między blokami deweloperskimi mają być większe odległości.

Prawo.pl wskazuje, że jest to dalszy ciąg karuzeli zmian w warunkach technicznych dla mieszkaniówki, bo resort rozwoju pracuje nad kolejnymi zmianami.

Czytaj więcej na Prawo.pl:https://www.prawo.pl/biznes/budynek-wybuduje-sie-blizej-sasiada-odleglosci-na-dzialce-budowlanej-liczy-sie-juz-na-nowych-zasadach,528522.html

 

Źródło informacji: PAP MediaRoom

Obraz Borko Manigoda z Pixabay

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Zdrowie 15 sierpnia 2024

Wiceminister zdrowia: liczba szczepień przeciw HPV będzie się zwiększać

Powszechny program szczepień przeciw HPV dla nastolatków działa już ponad rok, jednak skorzystało z niego 20 proc. uprawnionych osób, czyli zdaniem ekspertów – mało. Żeby zwiększyć ten odsetek, Ministerstwo Zdrowia planuje wprowadzenie zmian w programie szczepień. Resort chce obniżyć wiek osób uprawnionych do szczepienia z 11. roku życia do 9. roku życia, odstąpić od warunku korzystania z serwisu Centralnej e-Rejestracji, a także wprowadzić możliwość rozliczenia szczepień przez uprawniony personel poza placówką POZ.

W Polsce odnotowuje się rocznie ok. sześć tysięcy przypadków zachorowań na nowotwory złośliwe HPV-zależne. Każdego dnia sześć Polek dowiaduje się, że ma raka szyjki macicy, a cztery umierają z powodu tej choroby, która jest wywoływana w 99 proc. przypadków przez zakażenie HPV. Nowotwory HPV-zależne to jedne z nielicznych, przed którymi można się chronić dzięki szczepieniom.

1 czerwca 2023 r. rozpoczął się w Polsce program bezpłatnych szczepień przeciw HPV dla dziewczynek i chłopców po ukończeniu 11. roku życia i do ukończenia 14. roku życia. Program realizuje cele Narodowej Strategii Onkologicznej (NSO) na lata 2020-2030, zgodnie z którą do końca 2028 r. przeciw HPV powinno się zaszczepić przynajmniej 60 proc. dziewcząt i chłopców w wieku dojrzewania. Jednak do tej pory z programu skorzystało zaledwie 20 proc. uprawnionych osób.

Uczestnicy sejmowej Komisji Zdrowia, którzy zebrali się, żeby rozpatrzyć informację na temat dostępności i poziomu wykorzystania szczepionek przeciw HPV, podkreślali, że to słaby wynik, a w obliczu celu zawartego w Narodowej Strategii Onkologicznej wręcz porażka (odsetek zaszczepionych w Norwegii czy Belgii już w 2019 r. wyniósł blisko 90 proc., na Węgrzech powyżej 80 proc.).

„Wiemy ogólnie, że poziom szczepień jest w tej chwili bardzo niski – około 20 proc. Wiemy też, że przystępując do programu w czerwcu zeszłego roku, mieliśmy w planie zaszczepić w tamtym czasie prawie 800 tys. młodych ludzi w przedziale wiekowym 11-14” – podkreślał poseł Marek Hok, przewodniczący Podkomisji stałej ds. onkologii.

Na podstawie danych z kart szczepień i realizacji recept, od 27 grudnia 2020 r. do 17 lipca 2024 r. przeciw HPV zostało zaszczepionych 385494 osoby, w tym: 264808 kobiet i 120686 mężczyzn; 323902 osoby w grupie wiekowej 9-18 lat; 61592 osoby w grupie wiekowej 18+.

Na podstawie danych z kart szczepień, od 1 czerwca 2023 r. (od początku trwania powszechnego programu szczepień) do 17 lipca 2024 r. w grupie wiekowej objętej programem wykonano 193726 szczepień pierwszą dawką, 97995 szczepień drugą dawką.

Wiceminister zdrowia Marek Kos podkreślił, że wszczepialność na poziomie 20 proc. wynika z faktu, że to dopiero początek programu.

„20 proc. – taki był zakładany poziom wyszczepienia w pierwszym roku. To jest pewnego rodzaju rozruch i wtedy wyszczepialność nie jest najwyższa” – podkreślił Marek Kos.

Jego zdaniem do wzrostu liczby szczepień przeciw HPV powinny przyczynić się planowane zmiany w programie.

„Jest to nowy i oczekiwany kierunek działania, żeby szczepienia mogły wrócić do szkół” – mówił wiceminister.

W ministerstwie zdrowia trwają prace nad zwiększeniem dostępności szczepień przeciw HPV w ramach Powszechnego Programu Szczepień. Zmiany będą polegały m.in. na:

– obniżeniu wieku osób uprawnionych do szczepienia w ramach programu z 11. do 9. roku życia;

– ułatwieniu świadczeniodawcom rozliczania szczepień poprzez odstąpienie od warunku korzystania z serwisu Centralnej e-Rejestracji;

– umożliwieniu rozliczania szczepień przez uprawniony personel poza placówką POZ – chodzi o prowadzenie akcji w szkołach podstawowych.

„Jeżeli zwiększymy ilość punktów, gdzie można przeprowadzić szczepienia, to skala szczepień będzie wyższa. Kolejne lata będą tylko lepsze, dojdziemy do 60 proc., a może nawet przekroczymy” – dodał Marek Kos.

Wiceminister edukacji narodowej Paulina Piechna-Więckiewicz wskazała na ważną rolę informacji w programie szczepień HPV.

„Jesteśmy na finiszu, z wielką nadzieją spoglądam na ten program. Bardzo ważna jest kwestia wszelkiego rodzaju materiałów informujących o korzyściach ze szczepień, dostarczanych dyrektorom, nauczycielom, dzieciom, młodzieży i rodzicom. Żeby nie tylko podjąć decyzję o szczepieniu, ale w ogóle rozumieć, czym są szczepienia i przed czym chronią” – zaznaczyła wiceminister.

Przypomniała, że od przyszłego roku nowym przedmiotem będzie edukacja zdrowotna.

„To, co jest dla mnie najważniejsze, jako wiceminister edukacji narodowej, to aby wiedza była przekazywana na naukowych podstawach, przez ekspertów, specjalistów” – podkreślała Paulina Piechna-Więckiewicz.

Irena Rej, prezes Izby Gospodarczej Farmacja Polska, stwierdziła, że rynek farmaceutyczny jest przygotowany do powszechnego programu szczepień.

„Hurtownia, która przechowuje szczepionki, ma na stanie 330 tys. dawek, które czekają na rozdysponowanie. Następne 120 tys. jest w drodze do Polski. W szczepionki jesteśmy zaopatrzeni, nie ma żadnej obawy. Ministerstwo planuje przetarg na kolejne szczepionki, więc wszystko idzie w dobrym kierunku” – poinformowała Irena Rej.

Jej zdaniem liczba szczepionek, które zostały sprzedane poza programem bezpłatnych szczepień (170 tys. w 2023 roku), świadczy z kolei o dużym zainteresowaniu komercyjnym szczepieniem przeciwko HPV.

„To pokazuje, że jest trend do szczepień. Ludzie chcą się szczepić, a nawet za to płacić” – wskazała Irena Rej.

O tym, że program szczepień przeciw HPV będzie się rozwijał w dobrym kierunku, jest przekonany Mariusz Bidziński, konsultant krajowy w dziedzinie ginekologii onkologicznej.

„Chciałbym państwa uspokoić, mam dane świadczące o tym, że świadomość w zakresie szczepień HPV wzrasta. To jest bardzo istotny element” – powiedział.

Planowany termin wejścia w życie zmian w programie szczepień przeciw HPV to 1 września 2024 r.

 

 

Źródło informacji: PAP MediaRoom
Obraz Angelo Esslinger z Pixabay

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close