Wiosna, ach to Ty! Czyli kosmetyczne rewolucje – Pielęgnacja cery…
Nie od dziś wiadomo, że WIOSNA to wspaniały czas na wielkie porządki i rewolucje w naszym życiu – gruntowne sprzątanie mieszkania – z myciem okien na czele, wymiana garderoby – z zimowej na letnią, przegląd spiżarki – co już z niej ucieka, a co jeszcze nie 🙂 wprowadzenie (kolejnej) diety i cyklu „noworocznych” postanowień –„Od dziś zaczynam ćwiczyć!” … to chyba standard o tej porze roku 🙂
Często gęsto zmęczone długą zimą, pragniemy nieco odmienić swój wizerunek, by powitać wiosnę nową JA. W tym celu przeważnie udajemy się do fryzjera, który ma dokonać drastycznego cięcia i zmiany znudzonego już koloru włosów…
Wszystko ładnie pięknie, ale co z wyglądem naszej cery?? Niestety, ale pomimo, iż preparaty kosmetyczne i salony urody mnożą się na rynku niczym grzyby po deszczu, wciąż jeszcze brakuje Nam – Kobietom świadomości dbania o to co widać zawsze, niezależnie od pory dnia czy roku – tj. skóry twarzy.
W związku z tym, ja jako kosmetolog spróbuję nieco przybliżyć Wam, Drogie Panie tajniki urody i zachęcić do codziennej pielęgnacji swego naturalnego piękna, które niewątpliwie ma w sobie każda z nas!
Chcąc zachować jak najdłużej swą urodę, świadomie wybierać sposoby i środki do pielęgnacji skóry, należy nieco ją poznać, w związku z tym dziś zaczniemy od podstaw, czyli od rodzajów cery.
Skóra twarzy nazywana jest cerą. Wyróżniamy jej cztery podstawowe rodzaje:
a) normalna,
b) sucha,
c) tłusta,
d) mieszana.
CERA NORMALNA – jest różowa, gładka, jędrna, odpowiednio odżywiona i nawilżona, dobrze reaguje na warunki atmosferyczne (wiatr, słońce, mróz), a także na wodę i mydło. Niewidoczne są na niej żadne defekty, jak np.: rozszerzone naczynia krwionośne, plamy pigmentacyjne czy łuszczenie. Tego typu cera występuje jedynie u dzieci do okresu dojrzewania.
CERA SUCHA – ma zazwyczaj jasny kolor, jest dosyć cienka, matowa, mało elastyczna, można na niej zaobserwować rozszerzone naczynia krwionośne, rumień, przebarwienia, łuszczenie. Przeważnie źle reaguje (zaczerwienieniem) na warunki atmosferyczne, wodę i mydło. Cera sucha z reguły szybko się starzeje, już około 20 r. życia mogą się pojawiać pierwsze zmarszczki mimiczne. Duży wpływ na jej funkcjonowanie ma pora roku, ponieważ: zimą oddaje ona więcej wilgoci do otoczenia (przez wysuszone grzejnikami powietrze), natomiast latem skórę dodatkowo wysuszają promienie słoneczne.
W codziennej pielęgnacji należy więc pamiętać o: ochronie skóry przed mrozem, wiatrem i słońcem oraz o stosowaniu kosmetyków wykazujących działanie: nawilżające, dotleniające, natłuszczające, odżywcze i pojędrniające.
Ważne! Pamiętajcie również o tym, że wodę należy dostarczać zarówno z zewnątrz jak i od wewnątrz!
CERA TŁUSTA – ma kolor szarożółty, przeważnie jest dosyć gruba i błyszcząca. Widoczne są na niej rozszerzone pory z zaskórnikami. Jest słabo ukrwiona, a łój skórny wydzielany jest w nadmiernej ilości. Zazwyczaj dobrze reaguje na czynniki atmosferyczne oraz na wodę i mydło. Z reguły, bodźce zewnętrzne mają słaby wpływ na cerę tłustą, dużo silniejszy natomiast wewnętrzne, takie jak: stres, zaburzenia hormonalne i układu trawiennego. Stosunkowo późno rozpoczyna się jej okres starzenia. Jej zaletą jest fakt, iż w starszym wieku nie ulega patologicznemu wysuszeniu, wadą zaś są częste powikłania trądzikowe i nieestetyczny wygląd. Na zwiększone działanie gruczołów łojowych wpływa dysregulacja hormonalna, czyli wydzielanie hormonów o działaniu androgennym i estrogennym.
W codziennej pielęgnacji należy zwrócić uwagę na regulację wydzielniczą gruczołów oraz poprawę ukrwienia skóry. Nie powinno się stosować środków pielęgnacyjnych agresywnie działających , by nie naruszyć jej naturalnej flory bakteryjnej (nadmiernie ją odtłuścić).
W młodym wieku można ograniczyć się do zabiegów oczyszczania skóry, a między 25-30 rokiem życia wprowadzamy kosmetyki głęboko nawilżające, dotleniające i usprawniające mikrokrążenie.
Ważne! Nie wolno stosować preparatów odkażających na bazie alkoholu, które przyczyniają się do niszczenia lipidów skóry (warunkują one między innymi odpowiednie nawodnienie)!
CERA MIESZANA – ma cechy dwóch rodzajów skóry – suchej i tłustej. Najczęściej tłustą partią jest środkowy pas twarzy – czoło, nos i broda, natomiast policzki są suche. Bywa jednak, że sytuacja jest odwrotna. Cera mieszana wykazuje skłonność do łojotoku, nieprawidłowo reaguje na środki kosmetyczne, wodę i mydło, co może objawiać się: podrażnieniem, zaczerwienieniem, uczuciem napięcia i pieczenia. Pielęgnacja jest dosyć trudna ponieważ trzeba postępować tak, jak z dwoma rodzajami cery.
Prócz podstawowych rodzajów cery obserwujemy również: c. naczyniową oraz wrażliwą.
CERA NACZYNIOWA – czyli taka, na której widoczna jest sieć rozszerzonych naczyń krwionośnych (teleangiektazji). Na takiej cerze często widoczny jest rumień, pojawia się uczucie pieczenia i rozgrzania. Do z przyczyn nasilających to zjawisko zaliczamy: zanieczyszczenie środowiska, palenie papierosów, nadużywanie alkoholu, picie mocnej kawy i herbaty, spożywanie ostrych przypraw. Skóra naczyniowa zazwyczaj źle reaguje na warunki atmosferyczne oraz różnego rodzaju preparaty kosmetyczne.
Rozszerzone naczynka mogą pojawiać się przy każdym typie cery, jednak najbardziej podatna na tę dolegliwość jest skóra cienka, delikatna i wrażliwa.
Codzienna pielęgnacja powinna polegać przede wszystkim na stosowaniu preparatów wpływających na uszczelnienie naczyń krwionośnych, a więc takie, które zawierają: wit. C, rutę, arnikę czy kasztanowiec.
CERA WRAŻLIWA – to pojęcie ogólne, określające sumę działania wielu czynników subiektywnych i obiektywnych. Spotyka się skórę wrażliwą nabytą lub uwarunkowaną genetycznie. Występuje często w powiązaniu z cerą suchą, alergiczną i naczyniową. Skóra tego typu objawia się częstym uczuciem pieczenia, swędzenia, ściągania, mrowienia. Źle reaguje na czynniki atmosferyczne, wodę i mydło, a także na wiele preparatów pielęgnacyjnych.
Cera wrażliwa jest coraz częściej spotykana, a wiąże się to głównie z dużym obciążeniem środowiska naturalnego toksynami oraz z niewłaściwą pielęgnacją (stosowanie kosmetyków nieodpowiednich do danego typu cery).
Ogromny wpływ na uwrażliwienie skóry ma również nadmierna ilość promieniowania UV, przegrzanie pomieszczeń, stres, nieprawidłowe odżywianie się a także brak ruchu.
W codziennej pielęgnacji należy unikać środków silnie działających i pieniących się. Zaleca się stosowanie kosmetyków pozbawionych konserwantów i sztucznych barwników.
Na dziś to już wszystko. Następnym razem opowiem Wam o tym, CO każda z Nas powinna mieć na swej łazienkowej półce, by móc prawidłowo zadbać o CODZIENNĄ PIELĘGNACJĘ CERY.
Serdecznie zapraszam do lektury i praktykowania!
Fajny tekst, ale uczciwie przyznam że już nie mogę się doczekac szczegółów 😀
Moja siostra jest kosmetologiem dlatego sporo na ten temat wiem (między innymi dlatego, że przepytywałam ją na egzaminy ;P), poza tym prowadziłam kilka lat razem z nią studio urody więc i mam pojęcie praktyk w tym zawodzie i muszę przyznać (z czym pewnie zgodzi się autorka) wiele kobiet nie potrafi odpowiednio dobrać kosmetyków, co wcale nie jest obojętne dla naszej cery. Zły dobór kremu może zrobić więcej szkody niż pożytku.
Niestety to prawda, wiele kobiet nie zna dobrze swojej cery (często odczucia subiektywne bywają mylne), a co za tym idzie, nie potrafi dobrać odpowiednich kosmetyków do jej potrzeb.
Mam nadzieję, że artykuły, które będą się pojawiać na blogu W Roli Mamy, choć trochę przybliżą kobietom tajniki urody i pozwolą na dobrą pielęgnację we własnym, domowym zaciszu.. 🙂