Chleb pszenny z żurawiną
Przygodę z wypiekiem chleba rozpoczęłam stosunkowo niedawno. Ot, tak któregoś dnia zamarzył mi się swojski chlebek i jego zapach roznoszący się po domu. Trzeba było tylko przejść do realizacji planu. Składniki wszystkie posiadałam, jedyny problem tkwił w braku maszyny do wyrobu chleba. Szukałam, więc przepisu, który pozwoli mi obejść tę przeszkodę. Takiego, który bez problemu pozwoli mi wymieszać zaczyn łyżką.
Chleb pszenny z żurawiną to taki szybki chleb dla leniwej lub zapracowanej gospodyni. Idealny dla początkującego domowego piekarza. Czas wykonania wraz z wyrastaniem i pieczeniem nie przekroczy 2 godziny.
Składniki
- 520 g mąki pszennej (3 szkl.)
- 500 ml letniej wody (2 szkl.)
- 8 g drożdży świeżych lub 4 g drożdży suchych (zdecydowanie polecam świeże)
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
- 1/2 szklanki płatków owsianych
- 1/2 szklanki żurawiny
Przygotowanie
- Drożdże rozpuszczam w letniej wodzie. Następnie do miski wsypuję mąkę i po kolei wszystkie składniki (sól, cukier, płatki owsiane, drożdże i żurawinę).
- Wszystko mieszam łyżką. Przykrywam ściereczką lub folią spożywczą i odstawiam w cieplejszy kąt, ale nie bezpośrednio na ciepły kaloryfer, na 1 godz.
- Ciasto w tym czasie powinno powiększyć objętość dwukrotnie, jeśli nie wyrosło trzeba jeszcze poczekać i dać mu wyrosnąć.
- Wyrośnięte ciasto przekładam do foremki keksowej (używam małej o wymiarach 9 x 28 cm). Zostawiam je na chwilę w tej formie i nagrzewam piekarnik do 230 st. C. (przez czas nagrzewania się piekarnika, chlebek sobie tyci podrośnie w foremce).
- Formę wstawiam do nagrzanego do 230 C piekarnika i piekę 55-60 minut koniecznie z żaroodporną miseczką wody wstawioną na półkę piekarnika.
- Jeśli chlebek zbytnio zacznie się rumienić można przykryć go folią aluminiową, ewentualnie papierem do pieczenia.
- Upieczony chlebek po ok. 20 min wyjmuję z formy i czekam aż ostygnie.
Smacznego!
Zdjęcia: Sylwia
Chyba się jutro skuszę 🙂
Właśnie ostatnio zastanawiałam się nad tym, by nie spróbować samemu upiec chleb. Traktuję ten przepis jako znak, że powinnam to zrobić 🙂
Właśnie upiekłam ten chlebek, wygląda super (czego się nie spodziewałam, że tak się uda robiąc to pierwszy raz) i bardzo smakuje. Dzięki!
A mi się dzisiaj nie chce nic gotować i zaraz wychodzimy gdzieś na obiad. A tak bym zjadło jakieś ciasto domowe, ale na ma komu zrobić 🙁
to zapraszma do siebie – jeszcze się ostał kawałek murzynka z jabłkami 🙂 U nas w domu ciasto na weekend murowane – ZAWSZE DOMOWE 🙂
U nas tarta jabłkowa i ciastka kruche czekoladą i orzechami. 🙂
O murzynka bym zjadła, zresztą tartę i ciastka też :p Ja też zawsze robiłam co weekend, a teraz próbuję trochę kg. zrzucić, więc wszyscy w domu muszą cierpieć razem ze mną 😉
Nie przepadam za żurawiną ale mimo to nie skusiłam się na pieczenie chleba. Nie wiem czemu może kiedyś
Ja chleba nie piekłam, ale żurawinę uwielbiam…
jak piekę chlebek dodaję różnego rodzaju ziarna: słonecznika, pestki z dyni, orzechy 🙂 Oczywiście te maluchy, które są uczulone nie moga takiego jadać lecz smakuje wybornie 😀
domowy chleb nigdy nie smakuje tak jak kupny – tylko, żeby jeszcze chciało się go robić…
Mój syn uwielbia żurawinę. Ja wolę orzechy pistacje słonecznik